Cześć wszystkim,
od 3 lat jeżdżę Volvo S60 2.3 T5 2000r z manualną skrzynią biegów po drobnych modyfikacjach (Hybrydowe turbo, FMIC, wydech, wtryski) i poszukuje jego następcy. Niestety auto stało się bardzo awaryjne, więcej stoi niż jeździ i w przeciągu ostatnich 4 miesięcy wymagało 10k zł wkładu i końca przygód nie widać.
Założenia są takie:
-Nie słabsze niż S60, a więc mniej niż 7 sek do setki
-Nie będzie upalane na torze, ale przyznaje że dość często zdarza mi się zakręcić do czerwonego pola
-Buda totalnie obojętna, no może wyłączmy Cabrio
-Najchętniej AWD/RWD, ale FWD też nie wykluczam
-Diesel lub Benzyna+LPG (bezpośredni wtrysk odpada)
-W miarę bezawaryjne, nie oczekuję cudów, ale autem dojeżdżam do pracy i awaria raz na tydzień (jak w przypadku Volvo) to nie moja bajka
-Rocznik, teoretycznie '98 w górę, choć może to trochę kolidować z założeniem o bezawaryjności
Mam kilka typów, auta są totalnie różne, po prostu ma być szybkie na prostej i ciosać po plecach ... Fajnie jakby niskim kosztem (jak w przypadku Volvo) można było trochę dokoksować. Oto one:
BMW E90 330D/335D - podejrzewam, że 35k to trochę mało na 335D, ale może uda się dorwać 330D? Opinie o bezawaryjności silników są raczej niezłe, choć jak to klekoty pewnie mają już natłuczone solidne przebiegi, podejrzewam że jak się coś popsuje to tanio nie będzie.
Megane 2 RS - mimo, że FWD wydaje mi się ciekawą pozycją. Opinie raczej niezłe, tanim kosztem można zrobić jakąś tam moc, łyka LPG, podejrzewam że tańsze w utrzymaniu niż S60. Po zakupie powinno nawet zostać na jakieś modyfikacje.
Audi S4 B5 - moje niespełnione marzenie. Mega napęd, potencjał na koksowanie, raczej szybkie "na prostej", ale... STARE i raczej lekko nie miały. Obawiam się, że wcale nie będzie bardziej bezproblemowe niż Whiteblock z Volvo i może nie jest to dobra propozycja na daily? Jak to jest z tymi 2.7BIT? Mają jakieś typowe bolączki poza wiekiem?
Audi A3 8p 3.2 Quattro z DSG - chyba najrozsądniejsza pozycja z tutaj wymienionych, co prawda nie daje możliwości zwiększenia mocy tanim kosztem, ale mamy szybką skrzynie, napęd na 4 łapy i solidny bezawaryjny silnik (?). Nie wiem tylko jak to jest ze skrzyniami i ich awaryjnością - ile może kosztować wymiana/regeneracja takiej skrzyni biegów?
Civic Type R EP3 - powinno dawać sporo funu, mimo że NA to podobno nie wielkim kosztem można dobić do ~230 koni, a w takiej budzie powinno to już fajnie latać. Raczej tanie w eksploatacji?
Jakie auta wykluczam?
Seat Leon Cupra 1m 1.8T / Audi A4 B6 1.8T - po prostu te auta już miałem
Ford Focus MK2 ST - mimo, że uwielbiam dźwięk R5 to nie chcę znowu pchać się w Whiteblocka, zwłaszcza w 2.5T z pękającymi tulejami
Opel Astra H OPC - nie podoba mi się, po prostu
Saab 9-3 / 9-5 - mam dość szwedzkiej motoryzacji
Podejrzewam, że najwięcej funu jeżeli chodzi o jazdę dałoby mi S4 B5, natomiast obawiam się że będzie skarbonką bez dna i też więcej postoi niż pojeździ. Co możecie powiedzieć o tych propozycjach? A może są jeszcze inne ciekawe i szybkie auta w tym budżecie?
Dzięki z góry, jeżeli temat bardziej nadaje się do działu "Kupujemy samochód eksploatacyjny" to proszę o przeniesienie
Pozdrawiam!
Z tych co podales a3 8p r32 ,ew.lepiej jakies lekko uszkodzone mk5 r32,z lancza fajny start i takie volvo ze swiatel nie bedzie mialo podejścia,powyzej 160 puchnie ale w koncu to tylko 250ps
Silniki idioto odporne,gazik wciagaja
W mechatronice przewaznie jak siada to tylko polaczenia w sterowniki, lutowanie za 100zl i jazda dalej
S4 b5-jesli wydatek na volvo 10k to juz problem a sam mechaniki nie ogarniasz to taki 2.7bit zdecydowanie nie
Nadwozie,zawiesznie lux,skrzynia ,dyfer jak nie ma 500+ tez znosi ale motorownia a raczej te dwie kiblowate sprezarki + eco syf to pomylka
Albo kupujesz z pewnych rąk gdzie ktos ogarnął caly ten syf
Albo na starcie wyrywasz motor i robisz wsio od nowa tak jak oem
albo jeździsz w seri ,wąchasz smród wypalanego oleju i liczysz ze nic sie nie wysra ,a jak juz to lepisz jak najtaniej i ew.dalej sprzedajesz
Albo najlepsze rozwiaznie ,kupijesz za ~20k taka ese karoseryjnie ogarnieta ,na starcie wyrywasz motor,jesli ok stan to aby uszczelniasz i przechodzisz na single turbo pozbywajac sie do tego całego eko syfu i robisz 400+
Chyba większym problemem w przypadku Volvo jest to, że auto co chwile jest uziemione. Ponadto co tydzień robię trasę ~400km i już 3 razy auto było ściągane na lawecie ... Te sprężarki w S4 są aż tak awaryjne?
Moze nie az tak bardzo awaryje bo auta maja po 20lat i jeżdżą ,problem jest w firmach regenerujacych i ze motor trzeba rwac za kazdym razem
Jesli nie chcesz kosmicznych mocy a na sile ma byc s4 to albo kupowac z pewnych rąk gdzie ktos to juz ogarnął albo kupic taka za ~20k z miejsca wyrwac motor,
Usczelnic,kupić ori corasy,rozrzad,reg.rozrusznika,alternatora,sprzeglo, uszczelnić ,zrobic wydeszek,wydajeniejsze ic lub centralny i jakis program na ~300ps i robic rakie trasy
Jezeli chcesz jezdzic bezawaryjnie i nie dokladac to skupilbym sie na tym zeby woz oprocz dobrego stanu byl jak najmlodszy. Jak bedzie zwykla seria to pewnie tez nie zaszkodzi. Moim zdaniem w aucie na co dzien nie ma sensu grzebac. Chyba, ze robisz program i tyle. Nie mowie o samochodach co maja max pare lat tylko takich jak sa w kregu Twoich zainteresowan.
Nie przypominam sobie by wyjmowal sprezarki bez wyciagania silnika ,a ze sie da to wiem ,tak samo jak i zdejmowanie glowic na aucie
Takie akcje mozna robic jak sie samemu dlubie,jesli wozi po zakładach to lepiej wyrwac ,ogarnac raz a dobrze i jezdzic
Zgodnie z reguła na forum.
Kup BMW.
35 tys starczy na przedlifta 330d. 231KM
Lajtowy program na 270KM i jest ok.
Bolączki M57N2
Koło pasowe, ok 2 tys zl, pada co 200-250tys
Skrzynia zf6hp wytrzymala, ale po ok 250 tys, jak obroty faluja wymiana konwertera.
Termostaty glowny i egr wytrzymują 100 tys km.
Klapki w kolektorze. Można dać zaślepki, ale wtedy zmulony na niskich obrotach.
Zawieszenie naprawdę odporne.
Szukaj RWD.
Może coś takiego ?
https://www.otomoto.pl/oferta/lexus-sc-lexus-sc400-prawie-supra-1uz-manual-emu-ID6CrA0Z.html?
Dzięki za zainteresowanie tematem, bardzo to pomocne .
Nie wiem czy Lexus nie będzie dla mnie zbyt "egzotyczny", świetne auto wizualnie, ale jak to jest z dostępnością części do takiego wynalazku w Polsce?
Może ktoś coś o Megane 2 RS? Pomimo imo tandetnego wnętrza i FWD wydaje mi się, że może być to całkiem szybkie auto dopóki nie popada deszcz ? FMIC, wydech, wtryski + program i może by te 270 koni wyrzygało ?
Chiński gwint i 19' oblane gumą do jazdy na co dzień? Bój się Boga...
Na wiekszych,szerszych felgach i niższych oponach jezdze na co dzień ,wiec nie widze w tym żadnego problemu
Chodzi mi o ogólną sylwetke auta i to jak moze wygladac po obniżeniu i na duzym kole(gdyby nie projekt BeeMiXa tu na forum to bym nie mial pojęcia ze w ogóle takie auto istnieje )
Trochę zszedłem na ziemię jeżeli chodzi o S4 B5, natomiast coraz bardziej jestem zainteresowany A3 3.2 z Quattro i DSG . Podejrzewam, że 100-200 robi gorzej niż obecne S60, ale powinno dawać więcej funu przy katapultowaniu ze świateł. Pytanie, jak dużym nakładem pieniężnym można by w tym aucie dokoksować do granic ~350 koni? Raczej zlecone komuś, niż tworzenie samemu w garażu. Nie mówię, że poszedłbym w takie modyfikacje od razu, ale może z czasem?
Nie wiem rzucę coś takiego, bo sam często przeglądam auta w okolicach tej kwoty. S4 b7? Jakieś opinie? Trochę pewnie musiałbyś dołożyć do budżetu. Czy jest jeszcze sens ładować się w ten motor? Ja wiem, że v8 i w ogóle. Ale większość ma już sporo najechane, moc lubi być znacznie niższa niż fabryczna. Chętnie się dowiem czegoś więcej. Mam z tyłu głowy, że dokoksowane 2.0t będzie oferować nie duże gorsze osiągi przy zdecydowanie mniejszych kosztach. Oczywiście, super byłoby mieć b8, ale jak budżet jest ograniczony to często trzeba brać azymut na rozsądek
Mercedes C32 AMG W/S203.
Lexus IS350 XE20.
Jak nie chcesz problemowego auta to weź a3 3.2 i w przyszłości zrób turbo 500hp/ 600nm w podstawowych zestawach firm tunerskich.
Jak gaz jest priorytetem to 3.2 w A3 brzmi sensownie
Audi A3 8P 3,2? bezsensu totalnie, wolnossak ciężki kloc 1,5 tony, dość drogi, drogi serwis (popytaj ile kosztuje wymiana rozrządu), do tego serwis napędu i skrzyni itd
Podstawowa sprawa nie wiemy jaki budżet bo w cenie A3 3,2 kupujesz Megane 2 RS i 10 tys zostaje, już chyba wolałbym BMW 335D
Jeśli nie masz zamiaru wkładać 20k żeby wycisnąć jakaś tam moc, to opcja bardzo średnia, poza dźwiękiem nie widzę zalet, do tego 20 szt na otomoto, a bezwypadkowych z opcją i od prywatnych raptem 5 szt.
Dla mnie nr 1 to Megane 2 RS, mniej kombinowanych egzemplarzy, tańsze auto, lekkie i turbo i ponad 200 koni
Nr 2 to Focus 2 ST, piękne brzmienie, turbo, fajny konkretny samochód
Wymine rozrzadu ,robocizna z czesciami robie za 2k ,bez fazatorow (nie ma potrzeby ich wymieniac),a to ze w aso za taka usluge cenia sobie 6-7k to świadczy tylko ze do azo ze starymi autami jeździ sie po części co najwyżej
Nie to żebym miał jakiś ogromny problem z fwd, ale serio, miałem accorda type-r ze szperą i w miarę dobrymi papciami (pirelli p zero rosso bodajże) i jak było mokro to była wieczna walka o trakcje. Przypominam, że miałem do dyspozycji gigantyczny moment obrotowy czyli jakieś 220 nm... I tak wiem, że gaz nie działa 0/1. Trochę to upośledza dynamiczną jazdę po mieście. Dźwięk jest bardzo ważny jeśli chodzi o odbiór osiągów auta. Takie 3.2 to chyba przyjemne auto na co dzień.
Tak wiemy, uruchamiasz się w każdym temacie o VAGu jaki to jest ble i jakie to nie są koszty, a większość z tego to wierutne bzdury. Zapomniałeś jeszcze jako dodać argumentu czasu z Norda.
Też brałbym 3.2, bo w serii to dosyć szybkie auto. A jak w przyszłości będzie mało to wkładasz te 30-40tys i robisz 500hp. Żadne megane rs, foka st nie ma takiego potencjału.
Budżet jest w nazwie tematu ~35k. Jestem już prawie zdecydowany na A3 3.2 . Które roczniki są w zasięgu mojego budżetu? Ile taka skrzynia przyjmie bo widziałem gotowe kity turbo nawet po 15k zł?
2005-2006 ale nie ma co patrzec na rocznik w tym przypadku gdzie tych aut na otomoto zdatnych do jazdy to stoi z 5 sztuk ;p
Też uważam, że lepiej 2.0 TSI / TFSI plus jakiś stage niż ładowanie kilkudziesięciu tysi w uturbianie 3,2.
Będzie trochę mniej koni ale za to dużo mniej pieprzenia się z tym.
Kinko wadą takiego c32 jest przede wszystkim rdza, dopiero po 2004 roku jest z tym lepiej w w203 ale wtedy c32 został zastąpiony przez c55 (m113)
Aktualnie jest 320km/460nm w FWD i jazda w deszczowe dni/zime w mieście to katorga, niestety. Choć przy prędkościach autostradowych jest przyjemnie
Obejrzyj sobie na yt coobcia jak testuja a3 3.2 dsg. Mysle, ze bedzie to dobry poglad na osiagi.
Tylko w aucie jadą 2 osoby + waga instalacji gazowej, chyba tam nie domagał jakiś wariator czy coś. W sprawnym aucie tylko z kierowcą bez obciążenia w postaci lpg pewnie będzie trochę lepiej.
6.7 w 2 osoby kontra katalogowe 6.4 to nie jest zly wynik
Jak rozpatrujemy już dane katalogowe to jest raczej słaby wynik gdyż takie s3 265km z dsg ma katalogowo 5,5s do 100km (5,6s sportback)
Tylko s3 jest lżejsze niż 3.2, po drugie większość zdrowych egzemplarzy ma gift i 280-290 koni w serii i 365-380nm. Więc trudno, by nie było szybsze, do tego ma moment od 1800-2000, a nie jak 3.2 od 3000.
LC w pierwszych wypustach A3 3.2?
miałem A3 3.2 i wyleczyłem się z psującej dsg za to silnik fajny
mam teraz na warsztacie a3 3.2 z 04r i jest
Mechatronika Ci padala ,wstecznego nie bylo,biegi do przodu co drugi , tryb awaryjny?
Tak lc jest w tych autach, co do samej skrzyni po prostu przy pewnym przebiegu wymaga serwisu i tyle.
Dokladnie
LC nie działał u mnie sprawdzane widocznie nie w kazdym działa...
Padająca mechatronika (błędy solenoidów) i ciągłe wyjmowanie jej już mnie wkurwiała...najgorsze w dsg jest to że wchodzi w tryb awaryjny (wywala na luz) nagle bez żadnych oznak że coś pada inaczej jak w hydrauliku.
Wysyłałem do polecanego zakładu od napraw mechatroniki w Zielonej Górze i miałem wrażenie, że jedyne co robili to czyszczenie... po kliku takich akcjach człowiek ma dość bo w końcu niby jest gwarancja ale to ściema...nowa mechatronika i ok. można się bawić w dsg
A3 3.2 to już stare auto które będzie wymagało wkładu i wcale nie jest jakieś szybkie w serii. Szczerze nie wiem skąd taka ekscytacja tym modelem...
Tak - miałem osobiście takie auto i było w dobrym stanie z pewnych rąk.
Każde stare auto wymaga wkładu, nikt tutaj się nie ekscytuje. Jest to dobra baza w przyszłości pod turbo i tyle. Samo auto nie jest jakoś bardzo skomplikowane w obsłudze, do tego ma masę części, bo jest popularne.
Daily, to rozumiem, auto w miare bezawaryjne.
Stare parchy, to zawsze konczy sie u mechanika.
Kup słabsze , ale nowsze.
To jest swietna porada, 10-20letnie auto + mody = bezawaryjne daily. Litosci.
Jak widze to kazdy ma inna definicje samochodu typu daily.
Byc moze, bo dla mnie to szybkie auto z potencjalem (na pewno koniecznie 200 hp+), ale nie musi byc mlode, bo to juz zalezy od ilosci posiadanej gotowki. Jakbym mial duzo kasy to np f30 335i na daily byloby fajne, ale to ani moj budzet, ani budzet autora.
Pamietaj ze jestesmy na rf, nikt tu raczej nie szuka 3-5latka ze smiesznym 100 konnym silniczkiem na daily (bo takie cos nowe jest realne za 35tys).
Panowie, nie liczę na to że auto będzie totalnie bezawaryjne i młode, ale nie może też stać przez 50% czasu eksploatacji u mechanika. Mody też nie będą jakieś super grube jak w dziale projekty, po prostu fajnie by było jakby niskim kosztem dało się kapkę dokoksować jak np. Megane 2 RS czy cokolwiek z turbo . Chyba takie megane 2 rs zrobi sete poniżej 7s po drobnych modach ?
https://www.otomoto.pl/oferta/alfa-romeo-giulietta-alfa-romeo-giulietta-quadrifoglio-2010r-1742ccm-235-km-ID6CqV8U.html#a46dac4f26
Moze Alfa Giulietta
Budzet ok.
Osiagi ok.
Brat taka jeździł. Trzeba tylko czesciej wymieniac olej i uwagi na sitko, ktore sie zapycha, i zabija turbine.
przecież nic znacznie szybszego i jednocześnie łykającego gaz niż obecna 5cylindrowa turbobenzyna w tym budżecie nie ma, w 330d nie ma trakcji a xd nie prowadzi się jak bmw
Ww Giulietta to chyba najlepsza propozycja jak dotąd
wczesne 2.0 TFSI to są auta godne polecenia, chociaż jak któryś dotrwał do tych czasów znaczy że dobry egzemplarz.
Żeby nie było tak że tylko krytykuję, może 130i albo E90 z trzylitrówką? Benzyna będzie szybka w serii, diesel podatny na modzenie.
Jako użytkownik mercedesa c w204 proponuję takiego. Roczniki od 2007, 35k starczy na diesla 3.2, jest jeszcze 3.5 benzyna, ale mały wybór i są droższe.
Mój 1.8komoressor lpg, przy 213km ma poniżej 7 do setki. 100-200 około 21-22s. Coś jak golf 5 r32 bo równo jechaliśmy. (w204 3.5litra ma około 15s). Przejechałem 50 tyś i jak na razie 2 awarie. Czujnik ciśnienia w klimatyzacji i przepustnica kompresora.
Ten 1.8 podatny jest na jakieś delikatne mody?
Mój już jest po modach ze 156km i to już prawie koniec. Paliwa zabrakło, ale po wymianie wtrysków może z 10-15 koni by górą doszło. Kompresor za mały. Kleman ma niby kolektory wydechowe sportowe na plus 15koni (oczywiście za sporą sumę euro) . Najmocniejszy wykres widziałem na 230koni z tego silnika w tym modelu.
U mnie jest kółko i program, dało to 213koni i 300nm, potem doszła wkładka kn.
Także trochę mało może być jak na Twoje wymagania.
Plus taki że to auto bardzo mało pali. Od 10 do 17 lpg przy butowaniu.
Jest jeszcze 3.0 v6 231koni w benzynie. Ale chyba wolał bym moje 1.8, musiał bym się przejechać.
Poziom awaryjności Megane ustawiłbym na równi z tym S60 którego autor tematu chce się pozbyć, więc nie wiem czy to dobra droga jest.
Na bazie swoich doświadczeń z tym autem sparafrazowałbym pewne powiedzenie: "Megane się nie psuje, Megane się zużywa". Użytkowane zgodnie z przeznaczeniem zużywa się dość szybko, też nie jestem pewien czy to będzie dobre daily. W każdym razie mnie koszty eksploatacji w wersji "ready for trackday" (czyli porządne klocki, opony i ogólnie wszystko na tiptop) połączone z niechęcią do montażu LPG w sportowym aucie wyleczyły z używania go na co dzień.
Jedź obejrzyj ten egzemplarz. Przynajmniej będziesz wiedział co było robione.
https://www.otomoto.pl/oferta/ford-fiesta-st200-1-6i-200km-salon-polska-1-wlasciciel-pazdziernik-2017-ID6CrtoB.html#a2fdddee69
PS. odpada, tylnego błotnika nie zauważyłem.
Trzeba by pomierzyc przed zakupem dobrze to auto... Moze tylko poszycie sie pogielo
Trochę głośno myślę, ale przewinął się temat CLK500 (W209), ostatnio mi śmignął taki ze zrobionym wydechem i byłem pod wrażeniem brzmienia. Silnik podobno udany, idzie dorwać coś takiego w moim budżecie?
spokojnie
Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)