Odkąd pamiętam leję do samochodów Liqui Moly
W przypadku 1.8 TSI (CJSA) do tej pory to był Synthoil High Tech 5W-40
Teraz klikam w allegro i wypuscili coś nowego Leichtlauf High Tech 5W-40
Tak wyglądają parametry (na żółto te co się różnią więcej niż minimalnie)
https://naforum.zapodaj.net/714b4492d480.png.html
Jak to czytać? Które powinny być większe a które mniejsze?
Samochód jeżdzony bardziej po miescie, szybko ale bez totalnego pałowania. Oczywiscie po programie.
P.S. mam wrażenie że tematów o olejach powinno być 1500, 100900 ale szukajka nic sensownego nie wypluła. Coś tam w dieslu, coś bmw. Z braku podobnego tematu założyłem nowy
Nie wiem nic o LM Leichtlauf natomiast wg znalezionych info na necie Meguin Super Leichtlauf 5W-40 to to samo co LM SHT a tańszy.
na początek skupmy się na parametrach a nie na producencie
Można założyć że Większa lepkość = większa gęstość
Więc ten z prawej jest rzadszy na zimno i delikatnie większe straty przez parowanie.
Index lepkości na korzyść tego z prawej czyli mniejsze wahania pod wpływem temperatury.
czyli do miasta lepszy ten z prawej gdzie częściej jezdzi się na niedogrzanym oleju.
szkoda że nie ma lepkości przy 110-115.
A o co chodzi z tym parowaniem?
Ja rozumiem naturalną potrzebę ponabijania się z kogoś
Tylko dlaczego akurat w moim temacie?
Napisałem "można założyć" bez rozpisywania się na ten temat, bo można pisać dużo, a tak przeważnie jest ale nie jest to regułą. Lepkość i gęstość są że sobą ściśle powiązane, dociekliwi znajdą mnóstwo materiałów na ten temat.
Myślę że koledze wystarczy tak jak to napisałem wyżej.
Gęstość a praca w silniku.... Np. zimny start, ciśnienie. Również temat dla dociekliwych. Kolega nie pytał co jak i dlaczego. Pytał co oznaczają konkretne parametry.
A nabijanie się to norma na tym forum
https://www.oil-club.pl/viewtopic.php?f=26&t=17
1) Lepkość w 40'C - im mniejsza wartość tym olej bardziej płynny w tej temperaturze, parametr oznaczany i wykorzystywany głównie do określenia klasy lepkościowej oleju i oznaczenia indeksu lepkość "VI" dla użytkownika raczej mało istotny
2) Indeks lepkości "VI" - im wyższa wartość tym olej mniej zmienia swoją lepkość pomiędzy tą w 40 i tą w 100'C, oleje syntetyczne o jednolitej bazie i bez ulepszaczy w postaci wiskozatorów mogą mieć VI~200 i utrzymywać go w długim czasie, generalnie im wyższa wartość tym lepiej ale wszystkie oleje o VI>150-160 są jak najbardziej ok do całorocznego używania
3) Odparowalność - zależnie od bazy oleju i stosowanych dodatków, im większa wartość tym więcej oleju ulotni się przez odmę do komory i dalej w atmosferę, test jest prowadzony jeśli dobrze pamiętam w temperaturze ponad 200'C więc w warunkach występujących w niewielkich obszarach silnika ale im wyższa wartość tym większe ubytki, może też świadczyć o niejednorodnej bazie, wspomaganej jakimiś lekkimi HC
4) TBN - liczba zasadowa, rezerwa alkaliczna - wskaźnik świadczący o ilości dodatków neutralizujących kwaśne produkty spalania i starzenia się oleju, im wyższa wartość tym olej bardziej longlife przeznaczony na długie okresy użytkowania, większe zdolności myjące. Przy wymianach co 10kkm i normalnym użytkowaniu TBN na poziomie 10 spokojnie wystarcza do zabezpieczenia silnika przed odkładaniem osadów, szlamów itp.
Jeżeli chodzi o gęstość to nie jest to równoznaczne z lepkością, tak jak "przynajmniej" =/= "bynajmniej", stąd też pewnie uwaga. Są oleje o gęstości na poziomie 2 kg/dm3 i lepkości jak 0W30, a są takie o gęstości poniżej 1 kg/m3 i lepkości znacznie ponad 20W60.
Lata temu Total wydał poradnik o środkach smarowych gdzie były wszystki podstawy tribologii przystępnie opisane, pewnie do znalezienia w internetach dla chcących.
Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)