Assembly lube |
Assembly lube |
Thu, 15 Dec 2005 - 22:41
Post
#1
|
|
Forum Killer Dołączył: Thu, 24 July 2003 Skąd: Szczecin/Koszalin |
W USA jest takie cudo do składania motoru. Czy w tym pięknym kraju mogę zakupić takie smarowidło? Chętnie przyjmę namiary na dystrybutorów owego produktu. Wiem, że Redline robi taki smar, ale nie spotkałem tutaj sprzedawców tej marki.
|
|
|
Wspieraj forum |
Thu, 15 Dec 2005 - 22:41
Post
#
|
Dotacja |
|
|
|
Fri, 16 Dec 2005 - 14:02
Post
#2
|
|
Forum Killer Dołączył: Thu, 24 July 2003 Skąd: Szczecin/Koszalin |
nikt?
|
|
|
Fri, 16 Dec 2005 - 19:32
Post
#3
|
|
Forum Killer Dołączył: Sun, 19 October 2003 Skąd: krakooff |
Gdzie dostać assembly lube to nie wiem, ale...
warto spróbować Militec'a zmniejszającego tarcie, także pomaga w czasie pierwszych obrotów, a pozostający w szczelinach panewkek Mo2S dobrze później wspomaga zmniejszenie zużycia węzłów ciernych silnika. Poza tym złożenie silnika w czystości i obfite nasmarowanie wszelkich łożyskowań także w zupełności wystarczy:). |
|
|
Mon, 19 Dec 2005 - 11:13
Post
#4
|
|
Super User Dołączył: Thu, 06 January 2005 Skąd: warszawa |
W JC AUTO mamy coś takiego.Producent PIPERCAMS saszetka 35g kosztuje 45 PLN.
-------------------- IC TUNING DIVISION :
www.ictuning.pl |
|
|
Wed, 15 Feb 2012 - 01:14
Post
#5
|
|
Super User Dołączył: Thu, 11 November 2004 Skąd: Wwa |
Odkopuję temat.
Jaki smar polecacie? Gdzie można go kupić niedrogo? Do składania jednego silnika wiele mi tego nie trzeba... -------------------- http://www.racingforum.pl/zmiana-w-regulaminie-dotyczAeca-sygnaturek-na-forum-t101875.html
|
|
|
Wed, 15 Feb 2012 - 18:49
Post
#6
|
|
Forum Killer Dołączył: Thu, 17 October 2002 Skąd: Warszawa |
Ja korzystałem ze smarów montażowych Torco i Clevite. Obydwa mogę polecić.
Aktualnie nie mam ich już na stanie, ale w ciągu 10dni będą. Clevite przeważnie mam dostępny od ręki na magazynie w cenie 50zł - butelka 250ml. Show -------------------- www.motorsportshop.pl
|
|
|
Thu, 16 Feb 2012 - 11:45
Post
#7
|
|
Forum Killer Dołączył: Thu, 24 July 2003 Skąd: Szczecin/Koszalin |
zakupiłem ostatnio w sklepie motocyklowym z Koronowa na bazie molibdenu
oooo u tego użytkownika http://allegro.pl/show_user.php?uid=1339718 |
|
|
Thu, 16 Feb 2012 - 19:39
Post
#8
|
|
User Dołączył: Mon, 07 March 2011 |
Glupie pytanie ale czy nie mozna po prostu posmarowac olejem ktory bedzie potem zastosowany w silniku?
|
|
|
Thu, 16 Feb 2012 - 20:37
Post
#9
|
|
Super User Dołączył: Fri, 15 January 2010 Skąd: Łowicz |
Millers ma w ofercie specjalny olej do składania silników.
|
|
|
Thu, 16 Feb 2012 - 23:25
Post
#10
|
|
Moderator Dołączył: Sat, 03 January 2004 Skąd: Warszawa |
|
|
|
Fri, 17 Feb 2012 - 07:52
Post
#11
|
|
Super User Dołączył: Fri, 30 September 2005 Skąd: Białystok |
W USA jest takie cudo do składania motoru. Czy w tym pięknym kraju mogę zakupić takie smarowidło? Chętnie przyjmę namiary na dystrybutorów owego produktu. Wiem, że Redline robi taki smar, ale nie spotkałem tutaj sprzedawców tej marki. ja uzywam czegos takiego http://www.ebay.co.uk/itm/Red-Line-Engine-...=item2ebb117861 Firma Red-Line |
|
|
Tue, 28 Feb 2012 - 13:30
Post
#12
|
|
Rookie Dołączył: Sat, 01 March 2008 |
Lucas Oil Stabilizer idealnie nadaje się do składania silników itp.
http://www.lucasoil.pl/sklep?page=shop.pro...p;category_id=1 |
|
|
Tue, 28 Feb 2012 - 15:45
Post
#13
|
|
Super User Dołączył: Fri, 15 January 2010 Skąd: Łowicz |
Wygląda mi to raczej na specyfik typu "Moto Doktor".
|
|
|
Tue, 28 Feb 2012 - 21:45
Post
#14
|
|
Super User Dołączył: Tue, 03 January 2012 |
a ja mogę się założyć że wystarczy dać zwykłego tawotu(byle nie zagęstego) który i tak się rozpuści i zleci z "pierwszym olejem" który zawse się szybko zmienia... No i ja zawsze smaruje poprostu olejem którym będzie silnik zalany-tyak naprawdę to pierwsze odpalenie nie różni się wiele od odpalenia po zmianie oleju... Najlepeij wykręcić sobie świece, odłączyć paliwo(pompe, wtryski) i pokręcić rozrusznikiem az nabije ciśnienie potem dopeiro odaplić pierwsyz raz!
|
|
|
Tue, 28 Feb 2012 - 21:55
Post
#15
|
|
Forum Killer Dołączył: Sat, 14 August 2004 Skąd: Łomianki |
Nie wiesz o czym piszesz. Np: zwykly olej nie nadaje sie jesli nie odpalasz silnika zaraz po zmontowaniu, nowe walki nierzadu wymagaja specjalnej procedury docierania i smaru etc etc. To bardzo zalezy od silnika.
|
|
|
Wed, 29 Feb 2012 - 00:53
Post
#16
|
|
Moderator Dołączył: Sat, 03 January 2004 Skąd: Warszawa |
a ja mogę się założyć że wystarczy dać zwykłego tawotu(byle nie zagęstego) który i tak się rozpuści i zleci z "pierwszym olejem" który zawse się szybko zmienia... No i ja zawsze smaruje poprostu olejem którym będzie silnik zalany-tyak naprawdę to pierwsze odpalenie nie różni się wiele od odpalenia po zmianie oleju... Najlepeij wykręcić sobie świece, odłączyć paliwo(pompe, wtryski) i pokręcić rozrusznikiem az nabije ciśnienie potem dopeiro odaplić pierwsyz raz! Tak, tak... pierwsze odpalenie nie rozni sie niczym od takiego po zmianie oleju... Prosze przestan gadac takie banialuki. Pierwsze odpalenie po remoncie jest jednym z najbardziej morderczych dla silnika bo wszystkie czesci sa nowe i musza sie ulozyc. Pozatym nigdy nie nasmarujesz tak dobrze czesci jak w silniku ktory zrobil kilka tys. kilometrow. Takie preparaty to nic innego jak dobry smar, prawie jak tawot tylko ze ma duzo dodatkow zmniejszajacych tarcie ktorych nawet najlepszy olej nie ma ze wzgledu na ekologie. |
|
|
Wed, 29 Feb 2012 - 03:27
Post
#17
|
|
Frequent User Dołączył: Mon, 26 September 2011 Skąd: W-wa |
a ten od śrub ARP nie zdałby egzaminu - ma tak podobno znakomite właściwości smarne
jaszcze jest olej do składania silników - Millers Oils Competition Assembly Lube |
|
|
Wed, 29 Feb 2012 - 12:35
Post
#18
|
|
Super User Dołączył: Tue, 03 January 2012 |
Chodziło mi wyłącznie o film olejowy nie o to że silnik musi się dotrzeć etc... silniki się składa nie konieczie po remoncie (wszystko nowe, do dotarcia) i wtedy jeśli posmarujemy części olejem to możesz mi powiedzieć czym to sie różni od odpalenia po dłużsyzm postoju? olej zostaje tylko w niewielkiej ilości na częściach a reszta splywa do miski. Tak samo jest przy pierwszym odpaleniu-olej jest tylko na częściach trących tam gdzie go nanieśliśmy.
To ze się musi napompować chydraulika etc... to odrębna sprawa. Mi chodziło głównie o panewki. Jeśli zalejemy wszyskto dokładnie olejem to ciśnienie na panewkach pojawi się po takim samym (albo minimalnie dłuższym) czasie jak po dłuższym postoju. Jasne ze taki assembly lube to dobry wymysł i gdyby był bardziej dostępny i w normalnych pieniądzach to sam bym go użył(zresztą przy którymś tam składaniu silnika próbowalem dostać u mnie w mieście bez powodzenia:\). Chciałem tylko zaznaczyć że nie ma co przesadzac i jeśli wszystko robi sie z rosądkiem to straty wynikające z pierwszego odpalenia będą niezauważalne cy uzyjemy assembly lub czy nie... |
|
|
Wed, 29 Feb 2012 - 17:34
Post
#19
|
|
Super User Dołączył: Wed, 06 August 2008 Skąd: Warszawa |
Chodziło mi wyłącznie o film olejowy nie o to że silnik musi się dotrzeć etc... silniki się składa nie konieczie po remoncie (wszystko nowe, do dotarcia) i wtedy jeśli posmarujemy części olejem to możesz mi powiedzieć czym to sie różni od odpalenia po dłużsyzm postoju? olej zostaje tylko w niewielkiej ilości na częściach a reszta splywa do miski. Tak samo jest przy pierwszym odpaleniu-olej jest tylko na częściach trących tam gdzie go nanieśliśmy. To ze się musi napompować chydraulika etc... to odrębna sprawa. Mi chodziło głównie o panewki. Jeśli zalejemy wszyskto dokładnie olejem to ciśnienie na panewkach pojawi się po takim samym (albo minimalnie dłuższym) czasie jak po dłuższym postoju. Jasne ze taki assembly lube to dobry wymysł i gdyby był bardziej dostępny i w normalnych pieniądzach to sam bym go użył(zresztą przy którymś tam składaniu silnika próbowalem dostać u mnie w mieście bez powodzenia:\). Chciałem tylko zaznaczyć że nie ma co przesadzac i jeśli wszystko robi sie z rosądkiem to straty wynikające z pierwszego odpalenia będą niezauważalne cy uzyjemy assembly lub czy nie... Przy pierwszym zlozeniu moze bym sie pokusil o taki szuwax ale przy skladaniu na tych samych czesciach olej styka. Przed odpaleniem krece rozrusznikiem az lampka smarowania zgasnie i wtedy odpalam. -------------------- Pozdro Pińćset!!!
Vectra 3.0 v6 Vortech Supercharged - 1.4 bara :) Acousticity.pl - Akustka samochodu |
|
|
Wed, 29 Feb 2012 - 19:42
Post
#20
|
|
Rookie Dołączył: Thu, 07 January 2010 |
Dolacze sie do tematu
Czesta przypadloscia Mercedesow Sprinterow ( a raczej pierwszych odpalen po kompletnym remoncie jest wlasnie brak samraowania ) odpalamy i brak cisnienia ... pare przygazowan nic ... pomaga tylko do dechy przez naprade dlugi czas wkoncu zaskoczy wiem bo widzialem nie jeden raz szczegulnie w starych 2.9D .. rozrusznikiem sobie mozna ... Po takim odpalaniu juz tak dostaje po DU..PIE ze szkoda gadac .. A wystarczy zrobic to normalnie Tutaj chodzi o skladanie silnika w jaki sposob sie go sklada jaka jest kolejnosc .. wiadomo ze sie smaruje czesci ruchome .. ale po kapitalce .. mycie mycie i jeszcze raz mycie .. potem dmuchanie dmuchanie i dmuchanie Kanalow olejowych .. <-przypomne.. ale oczywiscie nie tylko mycie pompy oleju lub wymiana zalezy od klienta napelnienie jej olejem kanalow olejowych w bloku ( to nie problem .. tak samo w glowicy niewidze najmniejszego problemu .. zalanie filtra oleju przekrecenie czy rozrusznikiem czy recznie by olej dotarl w swoje miejsca docelowe .. turbina to samo .. luzujemy (lub mamy luzny przy skladaniu dolot oleju zasilanie) krecimy czekamy az doplynie .. itp .. Jak by nie gadac to jest CZAS same mycie pieszczenie czesci silnika do skladania to 60% roboty jak nie wiecej potem tylko skrupulatnosc i nie olewanie podstaw i wszystko bedzie git Ale srodki jakie sa w tym temacie wcale nie zaszkodza Jesli ktos ma pojecie jak caly proces ma wygladac naprawde . Dziekuje I Pozdrawiam wszystkich |
|
|
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: Tuesday, 23 April 2024 - 07:24 |