Volvo V40 T4, 1.9T trylion konny ;), Kakaowóz - dupowóz dążący do czerpania maksymalnej frajdy z jazdy. Opcje

[|Joteusz|]

nie ważne gdzie ważne jak ogromny szacunek za podjęcie nie równej walki podpory masz bodajże europrotec ? to dasz radę to pewne kciuki trzymam .

Miałem taki sam przypadek z takim motorem ktoś przeszlifował sobie wał na 4 nad wymiar 1,00 . Żeby zgubić bicie Polak potrafi .

[Wspieraj forum]

[kakao]

-----------------------------------------------------------------------------SETUP 2----------------------------------------------------------------------------
Cel – Walka o 350KM+

Status:
W realizacji. Plan ukończenia prac – wiosna 2013

Silnik:
Modyfikacje głowicy:
- rozwiercenie gniazd zaworów 0,5mm /do realizacji/
- obróbka nowych seryjnych zaworów pod te gniazda /do realizacji/
- porting głowicy /do realizacji/

Modyfikacje bloku:
- odmalowanie na niebiesko /gotowe/
- kute korby PRISM /gotowe/
- porting pompy oleju /gotowe/

Przeniesienie napędu:
- swap sztywnego koła zamachowego i tarczy sprzęgła z volvo 850 TURBO /gotowe/
- swap mocniejszego docisku sprzęgła z FORD-a /gotowe/
- kewlarowe okładziny tarczy sprzęgła /gotowe/

Elektronika:
- ecumaster /nowsza wersja z mapsensorem 3bary/ /gotowe/

Doładowanie:
- turbawka z lancer evo 6 /kupiona do montażu/

Wydech
- custom kolektor wydechowy pod to turbo /do realizacji/

Dolot:
- termiczna uszczelka kolektora ssącego /kupiona do montażu/

Podziękowania dla ziomali z v40.pl:
- hubblea1 za pomoc przy remoncie silnika
- MiSiO za turbo od evo
- Boberek123 za nominalny wał korbowy
- Wars69 za blok silnika

Podziękowania dla braci Wróbel
ze http://www.sprzegla-regeneracja.pl/ za pomoc w doborze mocniejszego docisku sprzęgła i nikończące się konsultacje i pomiary

[kakao]

Kolejny kamień milowy już za mną. Blok silnika skręcony.
- OEM nominalne panewki, pierścienie
- honowanie
- osiowanie
- wyważenie wału korbowego

















Wał korbowy na każdy etapie skaładania obraca się jak zły, bez przycinania. Dałem wszystkie nowe śruby z serwisu.
Do uszczelnienia kołnierzowego dwóch części bloku zastosowałem kosmiczną technologię nie dostępną w seryjnych volvo. Różowy kisiel loctite 510 to pasta, która się utwardza kiedy ma kontakt z metalem i odcięte powietrze, dzięki temu zaschnie dokładnie tam gdzie trzeba bez obawy, że zapcha kanały panewkowe, bo to co spłynie po prostu rozpuści się w oleju.
http://www.loctite.pl/kompletna-lista-prod...tUID=000001FDDF
http://tds.loctite.com/tds5/docs/510-EN.PDF
Kosztuje połowę tego co pomarańczowa pasta volvo ale jest dużo łatwiejsza w użyciu. Klei szczeliny 0,1 - 0,25mm. i wytrzymuje + 200 st. Trafiłem przypadkiem na ten cud techniki u dealera loctite, który mi go doradził przy kupnie jakiś tam oringów. Wcześniej chciałem dać sylikon bernera.

[addam24]

Widze ze masz ogolnie pojecie.Nie wyglada jakbys to pierwszy raz robil.

[KFAS]

Co do tego Loctite 510 to widziałem w aso Fiata wiele wyjętch skrzyń biegów z powodu wycieków bo były fabrycznie składane na Loctite a po wyczyszczeniu składano je na sylikonie no i już nie ciekły Ale z drugiej strony jeśli wszytko jest czyste i gładkie to będzie trzymać idealnie bez obaw o zatkanie się czegokolwiek sylikonem .

ps. nie wiem ile trzeba by nawalić sylikonu żeby zatkać takie dupne kanały olejowe jak na zdjęciu

[mihas66]

Powiem szczerze że trochę hazardzista z ciebie... Szkoda by mi było zrobić silnik od zera za sporą ilość siana i na nim się uczyć... Na twoim miejscu poszukał bym pewnie goły silnik w dobrym stanie, zrobił porting głowicy z ostrzejszymi wałkam, nowe uszczelki co by za bardzo nie pluł olejemi i jazda ile wytrzyma... Całość przyszłościowo zestroił na EMU lub też poszukał kumatej osoby ogarniającej strojenie na seryjnym kompie.... W między czasie dopiero składał bym docelowy silnik przygotowany pod 400+ wraz z poszukiwaniami turbiny od evo X...

Bo jak ktoś mądry powiedział nie sztuka złożyć silnik za gruba kasę-sztuka nie wysadzić przy pierwszym strojeniu lub po roku... A jak sam się przyznałeś masz zaplecze średnie ale przyzwoite, wcześniej chyba nie brałeś się za to tak grubo tak więc trochę skoda hajsu...

[Rafciu]

No ten stary silnik to faktycznie dogorywał. Taka marna moc przy takim doładowaniu.
A co do składania nowego silnika, to nie przesadzajmy, nie jest to jakiś haj waj. Z resztą widać, że wszystko jest składane niemal w sterylnych warunkach, co się bardzo chwali. Ja kibicuje i czekam na postępy

[kakao]

Widze ze masz ogolnie pojecie.Nie wyglada jakbys to pierwszy raz robil.

Wcześniej robiłem sobie mody i drobniejsze dłubaninki ale silnik to pierwszyzna dla mnie. Gdyby nie wsparcie ziomali z v40.pl to bym się nie odważył. Wyjęcie silnika zajeło mi ok. miesiąca po ok. 2 godz. dziennie. Nie mam wykształcenia mechanicznego ani praktyki z innym autami. Robię to z czystej pasji, bo mam zajawkę żeby jeżdzić mocnym autem.
Blog o naprawie silnika piszę tutaj: http://www.v40.pl/viewtopic.php?t=39036

[Rafciu]

Niektóre porady na tym forum to aż żal tyłek ściska... Np odnośnie hydraulicznych popychaczy. Każda szklanka w jakimś tam stopniu będzie traciła olej i nie ma to nic wspólnego z jej zużyciem. Ponadto montując wszystko na nowo, tak jak Ty to robisz, szklanki opróżnia się z oleju. Po co tak się robi? Remontując głowice (szlifując przylgnie zaworowe i gniazda) zmieniamy ich luz montażowy względem wałków i teraz kiedy powsadzasz napełnione olejem szklanki, może zdarzyć się tak, iż pomimo tego, że krzywka wałka jest w górze, zawór będzie uchylony bo szklanka jest rozprężona, napełniona olejem i naciska nadmiernie na zawór. W takim wypadku będzie problem z uruchomieniem silnika, bo nie będzie miał kompresji. Jeśli wypompujesz olej ze szklanek (wystarczy je delikatnie pościskać w imadle), szklanki nie będą naciskały na zawory. Owszem zaraz po odpaleniu takiego silnika będą się telepały, ale po kilku/kilkunastu minutach napełnią się olejem i zapadnie cisza

[kakao]

No ten stary silnik to faktycznie dogorywał. Taka marna moc przy takim doładowaniu.

Ziomal z VOLVO z analogicznymi modami jak u mnie (tylko zamiast wtrysku wody ma FMIC-a) przy doładowaniu 1.2bara zrobił 260KM i 400Nm, więc ja przy większym boost-cie i wtrysku wody spodziewałem się 280KM a tutaj taka lipa wyszła.

[kakao]

Każda szklanka w jakimś tam stopniu będzie traciła olej i nie ma to nic wspólnego z jej zużyciem. Ponadto montując wszystko na nowo, tak jak Ty to robisz, szklanki opróżnia się z oleju. Po co tak się robi? Remontując głowice (szlifując przylgnie zaworowe i gniazda) zmieniamy ich luz montażowy względem wałków i teraz kiedy powsadzasz napełnione olejem szklanki, może zdarzyć się tak, iż pomimo tego, że krzywka wałka jest w górze, zawór będzie uchylony bo szklanka jest rozprężona, napełniona olejem i naciska nadmiernie na zawór. W takim wypadku będzie problem z uruchomieniem silnika, bo nie będzie miał kompresji. Jeśli wypompujesz olej ze szklanek (wystarczy je delikatnie pościskać w imadle), szklanki nie będą naciskały na zawory. Owszem zaraz po odpaleniu takiego silnika będą się telepały, ale po kilku/kilkunastu minutach napełnią się olejem i zapadnie cisza

Dzięki za info.

[kakao]

podpory masz bodajże europrotec ?

Kobyłki są coval. Coś jak to:
http://allegro.pl/podstawki-kobylki-do-sam...3018640380.html

[szeniman]

Ano ma tyle że konstrukcyjnie są podobne (4 cylindry, dohc, 16 zaworów, taka sama pojemność)

nie sadzisz ze to troche za mało , by robic takie porównania ?

[kakao]

Widzę, że nie wiesz, jak nawet heico radzi sobie ze strzelającym bagnetem w autach wyścigowych?

Jeżeli masz na myśli to:
http://www.racingforum.pl/index.php?s=&...st&p=850445
Nie, trytka jest niepraktyczna. Polecam sprężynkę - w volvo s40 T4 mieliśmy ten sam problem. I... nie dało się go pozbyć. Po wnikliwej analizie zarówno szwedzi, anglicy jak i niemcy po prostu mocują go sprężynką.

Możesz kilka razy remont robić - po krótkiej chwili będzie to samo.

No teraz już wiem czemu Tomkowi pękają korby jak zapałki. Bez urazy pinin: heico, szwedzi, anglicy, niemcy a nawet matka boska jak by objawiła takie rozwiązanie to w swoim bolidzie bym tego nie zastosował.

[Coobcio]

Kolektor nie jest za restrykcyjny a turbosprężarka
Tam fabrycznie siedzi u Ciebie TD04L-14T bardzo dobrze się ona sprawdza w autach o pojemności do ok 1,6L gdzie pełne doładowanie daje od 2500obr.min, jak na nią uzyskany przez ciebie rezultat mocowy moim zdaniem jest bardzo fajny !

Flanszę ta turbina ma T25 więc odrazu po remoncie warto by coś większego wsadzić to i dojdzie Nm i KM

[pinin]

Od dawna wiadomo, czemu korby się gną - zrób taki przebieg momentu i wartości jak u Yogiego, to będziesz miał dokładnie tak samo.
A sprężynka... Cóż, życzę powodzenia, skoro potrafisz to zrobić bez sprężynki.
Zanim powiesz coś o catch tanku, to najpierw sprawdź jaki OCT miał Yogi.
Heico nawet w s40, które latały w wyścigach kilkugodzinnych, czyli kutych motorach stosował ten patent.

Jeżeli masz na myśli to:
http://www.racingforum.pl/index.php?s=&...st&p=850445
Nie, trytka jest niepraktyczna. Polecam sprężynkę - w volvo s40 T4 mieliśmy ten sam problem. I... nie dało się go pozbyć. Po wnikliwej analizie zarówno szwedzi, anglicy jak i niemcy po prostu mocują go sprężynką.

Możesz kilka razy remont robić - po krótkiej chwili będzie to samo.

No teraz już wiem czemu Tomkowi pękają korby jak zapałki. Bez urazy pinin: heico, szwedzi, anglicy, niemcy a nawet matka boska jak by objawiła takie rozwiązanie to w swoim bolidzie bym tego nie zastosował.

[lolo]

Jeżeli masz na myśli to:
http://www.racingforum.pl/index.php?s=&...st&p=850445
Nie, trytka jest niepraktyczna. Polecam sprężynkę - w volvo s40 T4 mieliśmy ten sam problem. I... nie dało się go pozbyć. Po wnikliwej analizie zarówno szwedzi, anglicy jak i niemcy po prostu mocują go sprężynką.

Możesz kilka razy remont robić - po krótkiej chwili będzie to samo.

No teraz już wiem czemu Tomkowi pękają korby jak zapałki. Bez urazy pinin: heico, szwedzi, anglicy, niemcy a nawet matka boska jak by objawiła takie rozwiązanie to w swoim bolidzie bym tego nie zastosował.

możesz zastosować inne rozwiązanie niż sprężynka
5 cylindrów ma te same problemy:

http://volvospeed.com/vs_forum/topic/12348...an-woil-cooler/

cały wątek warto przeczytać

[kakao]

Kolektor nie jest za restrykcyjny a turbosprężarka
Tam fabrycznie siedzi u Ciebie TD04L-14T bardzo dobrze się ona sprawdza w autach o pojemności do ok 1,6L gdzie pełne doładowanie daje od 2500obr.min

Turbo TD04L-12T, które jest v/s 40 2.0T wstaje jeszcze szybciej a kiedy zamiast serii jest MBC to auto zyskuje 100Nm (oczywiście jak silnik jest zdrowy)

Flanszę ta turbina ma T25 więc odrazu po remoncie warto by coś większego wsadzić to i dojdzie Nm i KM

Mam już kupione turbo z lancer evo 6 - to z większą dupką, więc powinno mi wystarczyć ale to na spokojnie po remoncie i dotarciu silnika.

[Rafciu]

Bardzo dobry wybór

[ZUCZEKTT]

Kolektor nie jest za restrykcyjny a turbosprężarka
Tam fabrycznie siedzi u Ciebie TD04L-14T bardzo dobrze się ona sprawdza w autach o pojemności do ok 1,6L gdzie pełne doładowanie daje od 2500obr.min, jak na nią uzyskany przez ciebie rezultat mocowy moim zdaniem jest bardzo fajny !

Flanszę ta turbina ma T25 więc odrazu po remoncie warto by coś większego wsadzić to i dojdzie Nm i KM

Oświeć mnie jakim to gardłem dla tej turbiny jest t25 że po zmianie na większą, dojdzie niuton i moc?