Shoutbox 0 nowych PW 


> Leon Top Sport a przebieg, wydzielone z CKA
Raceboy
post Thu, 24 Jun 2010 - 17:02
Post #1


Moderator
Dołączył: Sat, 19 November 2005
Skąd: From Hell





CYTAT(simpson)



No i co z nim? Chcesz kupić? IMO zajechany, środek zniszczony, nie wiem co to na wyświetlaczu od klimy, ale wygląda jak wylany. Dodatkowo duży przebieg, ja miałem z ori przebiegiem 80kkm z '02. Środek w Leonach jest niestety nędznie wykonany i u mnie już pojawiały się dziwne dźwięki. Po 200kkm chyba już się nie da jeździć bez radia na full.


--------------------
"We are made of emotions(...)It's only a question of finding the way to experience them." - Ayrton Senna
Go to the top of the page
 
+Quote Post
 
Start new topic
Odpowiedzi (1 - 16)
Wspieraj forum
post Thu, 24 Jun 2010 - 17:02
Post #


Dotacja






Dotacja na forum
Go to the top of the page
 
Quote Post
simpson
post Thu, 24 Jun 2010 - 17:52
Post #2


Forum Homee
Dołączył: Thu, 20 May 2004
Skąd: Random (WR)





CYTAT(Raceboy @ Thu, 24 Jun 2010 - 17:02) *
No i co z nim? Chcesz kupić?

Tak, szukam Leona ARL najlepiej z napędem na 4 koła, w okolicy 25 tyś lub mniej.


--------------------
www.audiklub.org
Pozdrawiam
Mirek
Go to the top of the page
 
+Quote Post
pardziak
post Thu, 24 Jun 2010 - 20:36
Post #3


Rookie
Dołączył: Fri, 16 May 2008
Skąd: Warszawa





Raceboy coś mocno przesadzasz z tym trzeszczeniem chyba że miałeś bitka i masz źle spasowane plastiki ja mam leona top sport ma nalatane 161 000 i jakoś nie ma dziwnych dźwięków stuków i trzasków to kwestia dbania o autko chociaż nie zakładam że je niszczysz... wyświetlacz jest wylany masz 100 % rację w leonach jest kiepsko wykonany często padają,.... skóra zniszczona tył też co jest dość dziwne brak elektrycznej regulacji a jest podgrzewanie to jest dość dziwne... w mojej ocenie lewy przód bity... kiera od cupry ale to top sport więc przekładka może świadczyć o przygodzie ale mogę się mylić... generalnie moim zdaniem szemrany!!
Go to the top of the page
 
+Quote Post
gość_k-meal_*
post Thu, 24 Jun 2010 - 20:46
Post #4









CYTAT(Raceboy @ Thu, 24 Jun 2010 - 17:02) *
Dodatkowo duży przebieg

no 205 tysiecy w 9-letnim aucie to strasznie duzo. rolleyes.gif
pewnie trzeba wydzierac silnik, bo po takim przebiegu to juz trup.
wlasnie przez takie myslenie ludzie cofaja na potege liczniki.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
ja456
post Thu, 24 Jun 2010 - 22:04
Post #5


Frequent User
Dołączył: Fri, 16 March 2007





CYTAT(pardziak @ Thu, 24 Jun 2010 - 20:36) *
Raceboy coś mocno przesadzasz z tym trzeszczeniem chyba że miałeś bitka i masz źle spasowane plastiki ja mam leona top sport ma nalatane 161 000 i jakoś nie ma dziwnych dźwięków stuków i trzasków to kwestia dbania o autko chociaż nie zakładam że je niszczysz...

Przy 160kkm mój superb (w środku to samo co passat 3bg) też był cichy - teraz ma 215kkm i na nierównej drodze bez włączonego radia nie jeżdże, bo jest słabo. Uprzedzam, że bezwypadek i jest u mnie od nowości. Teraz z perspektywy czasu widzę, że najlepszy moment na sprzedaż to były okolice 170-180kkm - pewnie dlatego większość w ogłoszeniach ma takie przebiegi tongue.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
duudii
post Thu, 24 Jun 2010 - 22:09
Post #6


User
Dołączył: Thu, 02 March 2006
Skąd: Warszawa





CYTAT(k-meal @ Thu, 24 Jun 2010 - 20:46) *
no 205 tysiecy w 9-letnim aucie to strasznie duzo. rolleyes.gif
pewnie trzeba wydzierac silnik, bo po takim przebiegu to juz trup.
wlasnie przez takie myslenie ludzie cofaja na potege liczniki.

to widzę ,że passat juz nie jest tak dobrze wykonany jak wcześniejsza wersja B5 - przebieg ok 300 tyś od nowości rocznik 2000 ,może dlatego nic nie trzeszczało bo nigdy nie bylo nic w środku rozbierane tongue.gif
90 % to po polskich drogach ohmy.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
pardziak
post Thu, 24 Jun 2010 - 22:37
Post #7


Rookie
Dołączył: Fri, 16 May 2008
Skąd: Warszawa





to nie pianino tego się nie słucha smile.gif... to są autka z przebiegiem i nawet jak nie bite to coś się poluzuje coś się wyrobi / wytrze normalne od wibracji budy od dziur każdy to wie i każdy to przerabiał .... nawet w mercedesie to kwestia czasu ... co do przebiegu 200 k dla disla to raczej norma średnia wychodzi 25 k rocznie ... jakby miał 100 k nalatane to by każdy mówił że kręcony tylko ile a tak wiadomo że i tak kręcony ale nie o 100 a może o maks 30 k tak na logikę smile.gif... w polsce 90 % ma kręcone licznki tak samo jak 90 % to bezwypadki wink.gif) ... po wnętrzu auta dużo można powiedzieć tylko że moim zdaniem ten ma sporo nie swoich elementów... a jeszcze jedno ale może to złudzenie bo foty są g... progi oraz tylny zderzak nie mają oryginalnych zaślepek po prostu ich tam nie ma ciekawe jak lewarek włożysz na moje oko są nieoryginalne co może świadczyć o przygodzie

Go to the top of the page
 
+Quote Post
Raceboy
post Thu, 24 Jun 2010 - 23:15
Post #8


Moderator
Dołączył: Sat, 19 November 2005
Skąd: From Hell





Moje E46 ma 220k przebiegu i nie trzeszczy. Leon trzeszczał i tyle, dodatkowo na 235/40R18 i gwincie latało wszystko. Kurde, to nie klasa premium. Dla porównania A3 mojej koleżanki mimo iż starsze od mojego ówczesnego TS'a było cichutkie i spasowane idealnie. 200kkm na Leona TS'a, którego kupuje się z założeniem pałowania to zupełnie inna bajka niż kupowanie z przebiegiem 200kkm np. 330d lub A6 3.0d. Plastiki są chujowe, spasowanie również. U mnie po 80kkm coś trzeszczało na podszybiu i w okolicy ręcznego. Taki urok tego typu aut. Jednak ja bym nie kupował TS'a po 200kkm, bo nie i tyle.


--------------------
"We are made of emotions(...)It's only a question of finding the way to experience them." - Ayrton Senna
Go to the top of the page
 
+Quote Post
pardziak
post Thu, 24 Jun 2010 - 23:57
Post #9


Rookie
Dołączył: Fri, 16 May 2008
Skąd: Warszawa





nie zgodzę się z tobą może to kwestia gwintu ... może to u ciebie było coś nie halo ... wybacz ale porównywanie spasowania plastików i jakości wykonania bumki albo a 6 z leonem to lekkie przegięcie nie ta klasa i nie ten level ... to równie dobrze możesz leona z maybachem równać albo 330 to s - class ... może efektem trzeszczenia był gwint plus 18 niski profil ... bo przy takim zestrojeniu to na polski off road można plomby pogubić a i plecy mocno obrywają to nie należy się dziwić plastikom zwłaszcza w hatchach z tego roku... 200 k to jeszcze nie dramat zależy jak użytkowane... i przy 80 k może być totalne padło jak mu przysłowiowo na zimnym dajesz to i na panzer vagen nie da rady... oczywiście masz racje przy 200 k ryzyko wad silnika jest większe... a w polsce mit przebiegu jest straszny co widać na allegro 10 letnie autka mają 90 k przebiegu nie palone w środku, bezwypadkowe jeździła kobieta albo dziadek w niedziele do kościoła i wnuków też nie ma... dlatego niemal wszystkie autka są skręcone... patrz biąłe meśki z przebiegiem 120 k które notorycznie w raichu za taxi robią kiera zniknęła ale sprzedający obstaje że 90 koła ma nalatane absurd...

a tu macie perłę... przed:))

http://moto.archiwumallegro.pl/?itemid=C11392892

http://img229.imageshack.us/i/kuuupra.jpg/

i po

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C13779910

http://img175.imageshack.us/i/kuupra2.jpg/

pośmiejcie się a ja współczuje kupującemu ale przecież to rarytas a jak zadzwonicie do sprzedającego to na bank usłyszycie że nie bita wink.gif)) można ... można widzicie jak pięknie
Go to the top of the page
 
+Quote Post
mile
post Fri, 25 Jun 2010 - 11:48
Post #10


Forum Killer
Dołączył: Thu, 02 December 2004
Skąd: Warszawa





CYTAT
Tak, szukam Leona ARL najlepiej z napędem na 4 koła, w okolicy 25 tyś lub mniej.


Widze że humor dopisuje.

Leony to kiła i mogiła jeśli chodzi o wykonanie, u mnie po 90k jest tyle "świerszczy" w cały aucie że nie da się wytrzymać. A nigdy nie były zadne plastiki zdejmowane czy coś w tym stylu.


--------------------
Zamiast na siłę ulepszać samochód lepiej ulepszyć kierowcę...
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Raceboy
post Fri, 25 Jun 2010 - 12:33
Post #11


Moderator
Dołączył: Sat, 19 November 2005
Skąd: From Hell





Dlatego też piszę, że pewne auta można kupować i 10 letnie i z przelotem 200kkm+, a z kolei inne będą już tylko wkurzały kiepskim wykonaniem i będą się sypać jak stara kamienica. Leon niestety po 200kkm jest już wytrzepany zarówno pod względem sztywności budy jak i spasowania wnętrza.


--------------------
"We are made of emotions(...)It's only a question of finding the way to experience them." - Ayrton Senna
Go to the top of the page
 
+Quote Post
pardziak
post Fri, 25 Jun 2010 - 12:40
Post #12


Rookie
Dołączył: Fri, 16 May 2008
Skąd: Warszawa





ok jak dobiję do 200 to zabaczę i dam znać narazie mam 160 i jest gitara chyba że jestem głuchy jak pień... albo trafił mi się egzemplarz wyciszony albo wykonanay jak s - class wink.gif)
Go to the top of the page
 
+Quote Post
simpson
post Fri, 25 Jun 2010 - 12:42
Post #13


Forum Homee
Dołączył: Thu, 20 May 2004
Skąd: Random (WR)





CYTAT(Raceboy @ Fri, 25 Jun 2010 - 12:33) *
Dlatego też piszę, że pewne auta można kupować i 10 letnie i z przelotem 200kkm+, a z kolei inne będą już tylko wkurzały kiepskim wykonaniem i będą się sypać jak stara kamienica. Leon niestety po 200kkm jest już wytrzepany zarówno pod względem sztywności budy jak i spasowania wnętrza.

Zapytałbym co proponujecie, o mocy minimum 150KM (żeby dobić po ew. programie w okolice 190), ale jedyne co mi samemu przychodzi do głowy to 330d, którego w tej kasie raczej sensownego nie znajde. sad.gif
Poza tym to temat na osobny wątek.


--------------------
www.audiklub.org
Pozdrawiam
Mirek
Go to the top of the page
 
+Quote Post
pardziak
post Fri, 25 Jun 2010 - 14:09
Post #14


Rookie
Dołączył: Fri, 16 May 2008
Skąd: Warszawa





ja bym brał leona dobry motor turbinka wytrzymała a i z mododować się ładnie da bez nadmiernych kosztów lekki program i masz 180 km bez zabawy w silniku zakuwanie itp da się do 200 natomiast 220 to będzie troszke rzeźba ale się da...


nie wiem koledzy piszą że im trzeszczy i stuka i puka ... no nie wiem rzecz gustu wydaje mi się że za 330d kupisz leoniastego w dobrym stanie a i na mod ci jeszcze zostanie ...
Go to the top of the page
 
+Quote Post
siewcu
post Fri, 25 Jun 2010 - 14:26
Post #15


Forum Clubber
Dołączył: Tue, 04 December 2007
Skąd: Wrocław





Tylko raz spotkałem się z kuciem diesla... Dragowe Polo, rozwiert na 2.15l i 33xPS. 250KM, albo i więcej, da się zrobić bez kucia, więc... I nawet pewnie nie trzeba go otwierać.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
pardziak
post Fri, 25 Jun 2010 - 14:51
Post #16


Rookie
Dołączył: Fri, 16 May 2008
Skąd: Warszawa





oczywiscie że się da ale to zasadniczo skróci żywotnosć silnika i turbiny a chyba nie o to chodzi ...
Go to the top of the page
 
+Quote Post
olom
post Fri, 25 Jun 2010 - 15:48
Post #17


User
Dołączył: Thu, 11 October 2007
Skąd: Tarnów





CYTAT(k-meal @ Thu, 24 Jun 2010 - 20:46) *
no 205 tysiecy w 9-letnim aucie to strasznie duzo. rolleyes.gif
pewnie trzeba wydzierac silnik, bo po takim przebiegu to juz trup.
wlasnie przez takie myslenie ludzie cofaja na potege liczniki.


200 tyś to ma na 100% a na 99% ma więcej . Jeśli przeszedł przez ręce jakiegoś komisanta.
Passat b5 w Niemczech maja ponad 300 , 400 tyś ,a znajdźcie u nas z takim przebiegiem jakiegoś laugh.gif
Co nie zmienia faktu ze w Niemczech miał 300 zrobił w Polsce załóżmy 150 daje 450. Na blacie ma 220. A silnik chodzi jak zegarek smile.gif
A szczytem jest kupowanie 2, 3 letnich aut kupionych w Polsce u dilera i przez nich sprzedawanych. Oczywiście z korektą milażu przez serwisy i dorobiona historia serwisową.
I tak za 100 złotych można sprawić ze nowy nabywca będzie cały w skowronkach ciesząc się, ze jego samochód ma mały przebieg. Oszustwo?? Przecież On tego CHCE !!! dry.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post

Reply to this topicStart new topic
 

RSS Wersja Lo-Fi Aktualny czas: Thursday, 02 October 2025 - 04:24