Dylemat A4 (B7) czy Passat B6 TDI??? Opcje

[Vinsent]

Witam,

Jak w temacie rozważam zakup jednego z tych aut (roczniki 2005->2007 wersja sedan) i tutaj pojawiają się dwa problemy:

1). Które auto wybrać?
2). Jaki silnik?? Chodzi mi po głowie 2.0 TDI w przypadku audi dylemat polega na tym, czy ma to być wersja 140 konna, czy 170 quattro, w przypadku Passata 140 KM 4motion, czy 170 KM.

Przewertowałem forum i natknąłem się na info w którym jest napisane, że wersje 170 konne mają jakąś tam blokadę, która uniemożliwia znaczne podniesienie mocy, jednak info było sprzed dwóch lat, a jak sprawa wygląda teraz?? ma ktoś jakieś informacje na ten temat? Samochód oczywiście zamierzam poddać tuningowi na wstępie pewnie chip+dolot+wydech w późniejszym czasie skusze się na wymianę innych gratów .
Będę wdzięczny za pomoc pozdrawiam

[Wspieraj forum]

[the.wolf]

nie ma sie nad czym zastanwiac. A4 w Quattro. programem mozna zrobic ponad 200KM.

[pcs]

nie zapomnij odlozyc od razu min. 15tys na naprawy w pierwszym roku uzytkowania ....

[Gozdus]

Albo kupić 1.9TDi i zamiast 15kpln na naprawy wyłożyć na jakieś mody

[kiwi]

Silniki 2,0TDI C-Rail chyba są pozbawione wad poprzednika na pompo wtryskiwaczach ..wiec 15 tys nie włoży w naprawy.

Brałbym audi ze względu na stały naped na 4 koła

[Nergal]

Podobno w 2.0TDi lubią pękać bloki, dlatego zrobiłbym tak jak napisał Gozdus... Co do wyboru A4 Jeśli ma to być bezawaryjny fajny dupowozik to 1.9TDI

[grzegorzp]

Podobno w 2.0TDi lubią pękać bloki,

łomatko
a gdzieś Ty taką informację znalazł?

[kiwi]

Chyba chodziło Nergalowi o głowice w 2,0TDI na Pompowtryskach

[VIP]

Silniki 2,0TDI C-Rail chyba są pozbawione wad poprzednika na pompo wtryskiwaczach ..wiec 15 tys nie włoży w naprawy.

Kolega pisał, że wchodzą w gre samochody z roczników 2005 - 2007 wiec jeżeli już coś zakupi to będzie to PD. O ile się nie myle to CR zaczeli wsadzać jakoś pod koniec 08r albo początek 09r do pasków.


Ja polecam Ci Passata 2.0 TDI 170KM 4 motion , wywalisz sobie DPF'a i zrobisz wydech i bedziesz już miał 200/400 a może ciutkę więcej.
+ dla passata to aktualna buda w A4 niestety już nie
- dla Audi to wg mnie stara deska w środku

Z takich najbardziej znanych problemów w 2.0TDI 16V to najczęściej pękają głowice, ew. uszczelki pod głowicą, pompki i turbo.

Chociaż to akurat nie jest do końca powiedziane bo w Ojca pasku BKP zrobiliśmy program przy 25 tys km , teraz jest 80 tys km i w zasadzie padła tylko jedna pompka przy przebiegu 70 tys km którą wymienili na gwarancji. A poza tym nic się jeszcze nie popsuło.

[Feno]

O ile się nie myle to CR zaczeli wsadzać jakoś pod koniec 08r albo początek 09r do pasków.

Już na początku 2008 roku wsadzali CR, co nie zmienia faktu, że nie o taki model chodzi założycielowi tematu.
Passat będzie większy w środku, jeśli ma to jakiekolwiek znaczenie.
Mam styczność z Passatem z roku 2006 170KM DSG (chociaż po VINie wychodzi 2007) przebieg 140k km. Przy 90k km padł jeden wtryskiwacz (wymieniono na gwarancji). Na gwarancji wymienili także nawigacje RNS2, bo głośno odczytywała płyty.
Poza tym ostatnio odlutował się jakiś przewód od pompki płynu do spryskiwaczy i w zasadzie to koniec problemów jak na te 140k km.

[Lelon]

Passat 2.0TDI 140KM DSG 12.2006, lista atrakcji:

- 2 pompowtryskiwacze wymienione przy 80tys km(już po gwarancji)
- DSG wymienione przy 60tys km(na gwarancji)
- głowica wymieniona nie pamiętam przy ilu(na gwarancji)
- aktualnie urwana szpilka od rozrządu(czy jakoś tak) przy 85tys km(VW zakłada wymianę co 240tys km) - poszukiwany
drugi silnik, szacowany koszt 7-8tys zł
- jak auto jeździło to już bardzo wyraźnie słychać było dwumasę w DSG, mechanik mówi, że może z półroku jeszcze
pociągnie

Generalnie polecam amatorom mocnych wrażeń.

[Feno]

Lelon kurcze ... rzeczywiście nie za ciekawie to wygląda. Spora rozbieżność jeśli chodzi o listę usterek na niekorzyść Twojego modelu, mimo wyraźnie większego przebiegu tego "mojego".

[cichyg60]

Przecież juz od dawna wiadomo żeby unikac 2.0 tdi z pierwszych rocznikow i nie ważne czy to vw/audi/seat.
Jak ktoś chce koniecznie takie a4 albo paska b6 to moim zdaniem nie ma co sie pakowac w taką "ruletkę" ze albo sie bedzie psuł albo nie.
Wiec albo kupować 2.0 tdi CR albo jak kogoś nie stać na młodszy rocznik z CR to kupić 1.9 tdi i tyle.

Sam mam passata b6 z 2005r , z pełną premedytacja kupiłem 1.9 tdi (bo wczesniej mialem B5 tdi pd i bylem zadowolony). Auto ma teraz dokładnie 160k przebiegu , przez ten okres jedyną usterką bylo padniecie pompy paliwa ! Głownym minusem dla mnie jest hałas w srodku auta i jakosc wykonczenia wnetrza (a mam wersje Highline...) wrecz mam wrazenie ze w stosunku do starego B5 to wykonczenie jest gorsze w b6...

[VIP]

Może dorzucę na ochłodę - > http://vwszrot.pl/

[Lelon]

Feno, to nie moje auto a mojego kolegi, który jest zdruzgotany, aktualnie auto stoi, kolega zbiera fundusze na silnik...

[pcs]

1.9 tdi PD w passat/ A4/ A6 gwarantuje jedynie, ze nie bedziesz mial calego silnika do wymiany, ale i tak ma duzo bolaczek pomniejszych (przeplywki, pompowtryski, kosztowne sprzegla, zawory egr ....) + wszytkie inne bolaczki tego samochodu (min. makabryczne zawieszenie). Do tego dochodzi fatalne prowadzenie jak na ta klase samochodu (ciezki silnik przed przednia osia), tandetne wykonanie w passacie i pospolito-wiejski image.

Nawet nie chce mi sie pisac listy awarii ostatniego polrocza (jakies 10 pozycji na ok 10tys) a mam teoretycznie najmniej awaryjna wersje (B5 FL, 1.9 tdi 130 + chip, kupiony w salonie i seriwsowany w ASO z przebiegiem ciagle ponizej 150tys km). Relatywnie malo psuja sie pierdoly, ale to zadne pocieszenie, wolalem jak mi sie we francuzach psuly pierdoly a auto jezdzilo.

Chcesz miec bezawaryjnego VAGa to poszukaj zachomikowanego u jakiegos dziadka w garazu audi 80 1.9 90km.

Na poczatku myslalem, ze tylko ja mam pecha, ale jest na odwrot, raz na jakis czas zdarzy sie egzemplarz, ktory sie nie psuje (znam 1, B6 2.0tdi 170km). Ostanio gdzies na kibelku wpladl mi w rece Auto Swiat, gazeta glupia, ale robi takie testy dlugodystansowe chyba 100tys km. na ok 50 samochodow przetestowanych z 11 najgorszych az 7 to samochody grupy VAG ( w tym te ostatnie z ostatnich).

Przymysl ten zakup jeszcze raz. Sadzac po rocznikach planujesz wydac 50-60tys pomysl o alfie romeo 159 1.9 150km (znacznie ladniejszy od A4 czy passata, znacznie lepiej sie prowadzi, duzo lepiej wykonany od tandetnego passata, duzo lepszy, cichszy silnik, ktory po chipie powinien dac pod 190km). Z tego co kojarze to silnik mial jeden fuckup w pierwszych 2-3 latach produkcji, cos tam z kolektorem dolotowym, ale w prawie wszystkich egzemplarzach jest juz wymieniony na nowy (zreszta nowy kosztowal ok 2.5tys, wiec mniej niz sprzeglo w pasku). Jak zalezy Ci na duzej ilosci miejsca to bardzo ciekawy jest Fiat croma, jak glownie zalezy Ci na prowadzeniu i tuningu to moze BMW 3 E46 3.0d z ostatniego wypustu. Te auta nawet jak Ci sie zepsuja to oferuja cos w zamian, a A4/ passat tylko przecietnosc (A4 jest przynajmniej dobrze wykonczony, choc mocno traci myszka).

[cichyg60]

Awaryjne zawieszenie w b6 ? powiedz mi CO ? skoro tam juz nie ma wielowahaczowego tylko zwykly tradycyjny Mcperson W dodatku jedyne co sie wysypuje to tylne tuleje wahacza które są tanie nawet w ASO....



A wysypujace sie wtryski i pompy to typowe dolegliwosci turbodiesli sprzed kilku lat - nie tylko VW. Tak samo sie dzieje nawet w zachwalanym 3.0 d z Bmw. Tym bardziej jak ktos leje syfiaste paliwo to kłopoty gwarantowane.


Na opinie o awaryjnosci np. passata b6 duzy wplyw ma to kto tym jezdzi - u nas wiekszosc to auta upalne przez krawaciarzy ktorzy dostają je z firmy i orają jak kombajny..



Wracajac do tematu - ja bym bral to co sie trafi w lepszym stanie, nie wazne czy passat czy a4. No i szukac bogatych wersji (sline/highline) bo te zwykle tapicerki to szału nie robią niestety.

[tonku]

jak się naczytałem,to się zastanawiam czy nie lepiej by było dla autora tematu kupić coś w benzynie?

[kiwi]

Co do alfy 159....fakt jest piękna ( choć o gustach sie nie dyskutuje),świetnie się prowadzi ( pomyślał bym o wersji O4-stały naped na 4 koła z torsenem....co ciekawe alfa mogła wpakować torsena do silnika ustawionego w poprzek a VW nie ).....jest naprawde bezawaryjna.
Z jakością wew. bym nie przesadzał do audi brakuje...ale nie jest żle
Wada to ciasnę ...wręcz dopasowane do człowieka

Z usterek -EGR ( cena w Aso jakieś 500pln)
- halas z układu wspomagania :spowodowany przez:1.Wyciek z lewego uszczelniacza przekładni kierowniczej ( trzeba zdjać osłone ,żeby sprawdzić).....cena ok 3000 tys niestety można oddać do reg. Wystepuje na szczęście rzadko Albo 2.Uszkodzony filtr w zbiorniczku płynu..po prostu wyskakuje..płyn sie pieni i pompa się zapowietrza

- DPF...jak się nie robi tras
-Klapy w kolektorze ssącym...nie trzeba wymieniac ...można wyjąć i rozruszać-wyczyścić ( co ciekawe 1 1,9 16v np w moim stilo tego patentu nie ma -na szczęście )
-Eksploatacyjnie- szybko zużywają się klocki ( 30 Tyś km), wahacze górne ( ok 60-100tyś km)
-pierdoły elektryczne: navi ,czujniki parkowania ale nie ma tragedii

Polecam 2,4 20v jtdm-Q4...wywalic dpf-a....i cieszyć się jazdą

[Macius]

Ja polecam Ci Passata 2.0 TDI 170KM 4 motion , wywalisz sobie DPF'a i zrobisz wydech i bedziesz już miał 200/400 a może ciutkę więcej.

tak tak, szkoda, ze nie ma takiego Passata ;] 4motion jest tylko 140.

ps. oczywiscie w tych rocznikach o ktorych pisze autor, bo w de juz mozna kupic 170 4motion dsg ale to dopiero od 2010