BMW E30 do driftu - Kompendium Opcje

[pumao]

Witam wszystkich,

Na wstępie, mam nadzieję, że nikt nie będzie miał żadnych 'ale' co do założonego tematu. Jak dobrze pójdzie to do końca roku będę miał ~12.000 plnów i zamierzam zbudować E30 by uczyć się latania bokami co nieudolnie uskuteczniałem sejem w popularkach...(nie tędy droga). Jak wiadomo, sport ten cieszy się bardzo dużą popularnością wśród kierowców i gawędziarzy, więc tworząc ten temat mam nadzieję, że będzie on bardzo użyteczny dla wielu osób poszukujących konkretów. Jestem świadom, iż istnieje sporo tematów w tej materii (czytam forum od paru lat), ale badając je od ponad roku nie do końca jestem pewny co z czym i za ile bo większość z nich jest po chwili zaśmiecana durnymi wypowiedziami i potyczkami przez co $@#% z nich wynika i tak naprawdę trzeba opierać się na 20 wątkach żeby coś sensownego skleić.
Do konkretów:
Chciałbym podzielić ten wątek na 4 warianty finansowe by służył pomocą jak największej rzeszy ludzi zainteresowanych E30 w drifcie. A oto one:
5.000,10.000,15.000 i 20.000pln (oczywiście warianty dotyczą zakupu jak i modyfikacji auta) Jako, że szukam wiedzy to zadam pewnie więcej pytań niż możliwych rozwiązań w każdym punkcie, które mam nadzieję parę osób ciekawie rozwinie i powstanie niezła całość...
Mnie dotyczą warianty 10.000 do 15.000, ale spróbuje napisać coś w każdym. (szukam budy coupe, która jest sporo droższa od sedanów)

1. 5.000pln
W sumie nie wiele siana, ale jakoś trzeba zacząć...
ZAKUP AUTA
W tej kasie raczej bym szukał 318 IS i miałbym pewnie sporą szansę na znalezienie niezłego egzemplarza np. w DE. Poniżej 3000-4000pln raczej nie ma co liczyć na znalezienie czegoś w niezłym stanie, dlatego też nie dużo zostanie na modyfikacje i chyba najbardziej kierowałbym się stanem blacharskim, który dawał by nadzieję na przyszłe mody (wraz ze wzrostem oszczędności - swapy itd.)
MODYFIKACJE
Na początek całe wnętrze - wyjazd. Za resztę kasy załóżmy ~1500pln bym ją trochę utwardził - niskie twarde sprężyny ~400pln + kubełek z szelkami też ~400pln + hmm i tu właśnie nie jestem pewien czy zaspawanie dyfru (~dobra flaszka) przy tej mocy (136KM) nie było by przesadą i czy po tym zabiegu dało by jeszcze radę chodzić bokami na suchej nawierzchni... Wiadomo, że przydały by się też jakieś amorki - moja propozycja to utwardzenie seryjnych + jakaś rozpórka (najtaniej używka lub custom) i mniej więcej zamykamy budżet. Na początek jeżeli da radę tym zestawem chodzić bokami (wiem, że nie będzie łatwo, ale skoro kantem da się to i tym też) to bym w to celował (oczywiście z myślą o przyszłym rozwoju).
Z tego co pamiętam 318IS poza nowocześniejszym silnikiem ma chyba lepszy zawias i hamulce niż pozostałe E30tki (poprawcie jeśli się mylę) i dlatego też skłaniałbym się ku niej (dzięki temu jest ona też najlepszym wyborem pod swap). Oczywiście trzeba liczyć się dodatkowo z kosztami wymiany płynów i niektórych el. eksploatacyjnych po zakupie auta. W tej cenie raczej bym nie rozglądałbym się za 325 z racji na nikłe szanse znalezienia zdrowej sztuki.

2. 10.000pln
ZAKUP AUTA
Osobiście nie pchałbym się w swapa w tej kwocie bo prawdopodobnie wystąpiły by problemy z zamknięciem się w niej oraz techniczne problemy spowodowane zbyt niskim budżetem w skutek czego auto by więcej stało niż jeździło...
W tej cenie uważam, że śmiało można by poszukać modelu 325 w niezłym stanie i załóżmy, że damy za nią ~ 7.000pln.
MODYFIKACJE
Podobnie jak w w.w. przypadku wylatuje środek. Dorzuciłbym komplet rozpórek górnych i dolnych + (~1000 - 1500) + albo robimy customowo seryjny zawias na twardo i krótko, albo wymieniamy go na jakiś zestaw Bila, Koni itp... (~2000) + kubeł z szelkami + obowiązkowo spaw dyfra. Myślę, że taki zestaw dla początkującego (np. dla mnie) byłby delikatnie mówiąc wystarczający do nauki.

3. 15.000pln
No i tu już jest bardzo ciekawie i spore pole do manewrów. W tej kwocie zdecydowanie idziemy w swapa.
ZAKUP AUTA
318 IS - powiedzmy, że dajemy z nią 4.000pln. Zostaje 11 niby dużo, ale zaraz się okaże, że jednak bardzo mało...
MODYFIKACJE
Standardowo: J.w. wymiana amorów i sprężyn, rozpórki, kubeł + spaw na dyfer. (~2000-3000pln) + przydałyby się powerflexy (1000pln)
SWAP
Pojedziemy od najtańszych:
M30B35
+dosyć tani +dosyć mocny - ciężkie padło, zmienia rozkład mas... (swap ~6000pln)
M50B25
+w miarę tani +dostatecznie mocny - troszkę ciężki - wysoko moment -
M52B28 (swap ~8000pln)
+moc +niżej moment +nieduża waga +mój faworyt - spora cena (swap ~9000pln)
Niestety nie mam pojęcia co w kolejnych przypadkach poza silnikiem i skrzynią trzeba wymienić by to miało ręce i nogi.

4. 20.000pln
To chyba maksymalna kwota na jaką zdecydowałbym się przy robieniu E30tki do driftu.
BUDA - standardowo zdrowa (~5000pln)
MODYFIKACJE
Wymiana amorów i sprężyn (np. na bogato D2 ~3000pln), rozpórki, kubeł + spaw na dyfer, można by spróbować pokusić się o klatkę (~1500-2000pln) + wymiana el. zawieszenia na powerflex (1000pln)
SWAP
M52B28 - opisany w punkcie 3
M54B30
+duża moc +niezły moment +nieduża waga - spora cena - ciężko go dostać (swap ~10000pln)

Dla zobrazowania tematu poniżej opiszę projekt E30 Sosena, które z powodzeniem lata bokami:
ZAKUP AUTA:
Samochód został zakupiony u naszych sąsiadów za całe 300E (~1200pln) - E30 320 sedan 88 rocznik. Warto wspomnieć, iż licząc wszystkie koszta związane ze sprowadzeniem, rejestracją oraz ubezpieczeniem kwota ta osiągnęła 4000pln!
MODYFIKACJE:
Swap na M30B35 - tutaj akurat sytuacja była sprzyjająca bo Sosen już posiadał w swojej stajni rozbite E32, które posłużyło jako organodawca.
Gdyby tak nie było to prawdopodobne koszta wyglądały by tak:
Silnik M30B35 ze skrzynią 2500-3000pln + robocizna czyli dajmy przykładowo ~5000pln za SWAP.
Problem chłodzenia przy takim projekcie rozwiązujemy za pomocą wstawienia tego z modelu 324td (~350pln), które spokojnie wystarcza.
Dyfer został seryjny z E30 320i czyli - 4.10 na "małej głowie", który wbrew pozorom niskiej wytrzymałości dawał sobie radę (oczywiście został zaspawany).
Zawias - amortyzatory Koni (~1000pln) + sprężyny FK 60/40 (~500pln) + zestaw 13 el. zawieszenia Powerflex (1000pln) - spokojnie dawał radę.
Zostały również dołożone rozpórki wykonane po znajomości (stalowe), których koszta to ~200pln za dwie.
Sportowa kierownica 350mm + naba na odsadzeniu 90mm to koszt 500pln w górę, ale myślę że nie warto na niej oszczędzać.
Fotele to Speed 3 (1000pln sztuka) + pasy szelkowe (używki ~150pln sztuka).
Dodatkowo został dorzucony (przydatna sprawa w drifcie) hamulec ręczny hydrauliczny (od 600pln w górę) + poszerzony kąt skrętu kół (sprawa groszowa).
Jedyne chyba czego mi tu brakuje to lekki negatyw, ale jak widać bez niego też dało radę.

Prace były wykonywane we własnym zakresie, więc pochłonęły dużo czasu, a zarazem mało gotówki. Wszystkie przeróbki wraz samochodem nie licząc silnika ze skrzynią pochłonęły kwotę ~12000pln.
Licząc robociznę oraz dodatkowy koszt silnika i skrzyni w dobrym stanie musimy mieć ~17000pln.

Pytanie co można wywalczyć na takim zestawie ??
8 miejsce w klasyfikacji generalnej Toyo Drifting Cup 2007 http://pfd.org.pl/index_pl.php?id=2 , więc było warto!

Poniżej dane poszczególnych silników:
Wersja - KM@obroty, Nm@obroty
318IS - 136@6000, 172@4600
M30B35 - 211@5700, 305@4000
M50B25 - 192@5900, 245@4200
M52B25 - 168@5500, 245@3500
M52B28 - 193@5300, 280@3950
M54B30 - 231@5900, 300@3500

(We wszystkich przypadkach bardzo dobrze jest kupić silnik który pracował na automatycznej skrzyni dzięki czemu jest duża szansa, że będzie w dobrym stanie)

Generalnie wszystko co napisałem opieram niestety tylko i wyłącznie na znikomej wiedzy teoretycznej zaczerpniętej z czytania masy postów dotyczących przygotowania E30 do driftu dlatego też będę bardzo wdzięczny za pomoc w tworzeniu i uzupełnianiu tego tematu, ponieważ brakuje tu jeszcze mnóstwa ważnych aspektów takich jak np: zmiana przełożenia, przeszczep zawiasu, hamulców, szpera procentowa, hydrauliczny rękaw, wydajniejsze chłodzenie silnika, rozmiary opon, negatyw itd itd...
Jest na forum sporo osób, które zajmują lub zajmowali się wykonywaniem takich projektów jak i właścicieli gotowych E30tek (i innych ), którzy mogli by sporo wnieść do tego wątku do czego namawiam. Fajnie też by było jakby ktoś zechciał umieścić w tym wątku przykładowe przygotowanie E30tki krok po kroku wraz z cenami itp itd...

P.S.
Proszę nie zaśmiecać tego wątka głupimi komentarzami i nic nie wnoszącymi postami.
Dwa posty niżej opiszę moje przygody z zakupem i pracami nad E30.

[Wspieraj forum]

[Kwapcio23]

Ogólnie to kolega chyba Ameryki nie odkrył, ale fajnie ze chciało Ci sie to wszystko zebrać w całość i zrobic konkretny topic ktory sie potem ludziom przyda, a nie kolejny w stylu "chce kupic e30 co radzicie?" No i co najważniejsze to piszesz z sensem i podajesz w miare realne sumy... Tyle ze nastawiajac sie ze masz 10000zl, fura xxxx zł, zawias xxxx zl... To na pewno sie w tym nie zmiescisz
Myśle że admini pochwalke mogliby dać

[Hroop]

Jak sie dobrze rozejrzysz to swapy jesteś w stanie troche taniej zorganizować...

Ja mam natomiast kilka pytań do ludzi którzy mają w temacie więcej doświadczenia..
Pierwsza sprawa to hydrauliczny ręczny - jakie rozwiązanie byłoby najlepsze (chodzi mi o mechanike przy tylnym kole), czy przerabiać bęben z linki na tłoczkowy, czy wykorzystać zacisk hamulca tylnego (zasadniczy zdaje sie;) )..

Drugą rzeczą jest ogólnie rzecz biorąc przekładnia kierownicza..
Popularne jest wepchanie takowej od e36 - jest bardziej bezpośrednia, przy czym sam montaż nie nastręcza problemów (tak słyszałem..). Jak natomiast wygląda sprawa z powiększeniem kąta skrętu? Jest to możliwe za w miare rozsądne pieniądze? Tak, żeby to miało ręce i nogi oczywiście.. No i kwestia końcówek drążków kierowniczych. ten element w jeździe bokiem jest dosyć mocno obciążony - może spotkaliście sie z jakimiś 'pancernymi' zamiennikami?

Z góy dzięki za wszelką pomoc..
pzdr

[pumao]

Drobna aktualizacja tematu jako iż jestem już posiadaczem E30 325i coupe (ori m-technic I) 87 rocznik.
Samochodu szukałem ~3 miesięcy i pech chciał, że zanim zebrałem kasę to wszystkie ciekawe E30 wystawione na sprzedaż znalazły swych nowych właścicieli. Podczas poszukiwań doszedłem do bardzo ważnych wniosków (bez urazy) , praktycznie nic poza m20b25 z seryjnie montowanych silników (nie biorąc pod uwagę M3) nie chciało jechać... Więc odnosząc się do powyższej opini iż 318is nadaję się na początek do driftu, to może i da radę polatać, ale nie wiem czy jest sens się w to pakować na dłuższą metę bo tej mocy będzie jednak za mało

Co do kosztów - mimo iż przy zakupie kierowałem się trochę emocjami to i tak trafiłem na tzw "okazję" bo:
- m20b25
- ori m-technic I coupe
- wąska lampa, do której mam słabość
- zapłaciłem 3800
- po dokładnych oględzinach i pomiarach cyfrowym miernikiem grubości lakieru egzemplarz ten wydaje się być na 99% bezwypadkowy z seryjnym lakierem co przy jego wieku 21 lat jest też niezłym rarytasem
- podłoga jest bardzo przyzwoita co przy wąskiej lampie z tego roku jest też w miarę rarytasem
- właściciel również dodał, że "silnik i zawias igła"

...jako, że w tej cenie to ludzie rowery kupują - powiedziałem sobie - a co mi tam biorę i może jak uda się dobrze oszczędzać (co przy jej spalaniu jest niesamowicie trudne) to spróbuję tchnąć w nią drugie życie.

Po przejechaniu pierwszych 200 kilometrów w drodze do domu oraz wieczornych pierwszych krokach stawiania bokiem wyszło też sporo minusów:
- "idealny" zawias i el. zawieszenia praktycznie większość do wymiany
- skrzynia kończy się i cieknie (wyje na 1 i 2 biegu po mocniejszej jeździe)
- "idealny" silnik mimo, iż jeździ nieźle to nie jest w zbyt dobrym stanie i cieknie z niego z góry i spod miski
- brak tarcz i klocków (oraz rarytas - pusto w prawym bębnie )
- mimo, iż na początek ten silnik jest ok to nie widzę jazdy w przyszłości bez M52 lub M54 (ew. M50 + dmuchawka)
- nie ma wspomagania co przy 1 krokach było mocno uciążliwe i niekiedy niebezpieczne
- bezmyślnie poprowadzony układ wydechowy bez kata oraz środkowego tłumika zakończony jakąś podróbą seryjnego tłumika co pewnie znakomicie wpłynęło na osiągi
- nie ma szpery, myślałem że na początek może to i lepiej, ale teraz tak nie uważam - różnica kolosalna
- samochód nadaje się do grubszej roboty blacharsko lakierniczej mimo, iż na 1 rzut oka wygląda całkiem całkiem (w progach jest tona syfu i piachu, progi przód i tył są żarte przez rdzę)
- masę duperel typu nawiew działający od czasu do czasu, wszystkie felgi lekko pokrzywione, kierownica jak w wozie drabiniastym itd itd itd

...ogólnie można się ...rwić i zniechęcić, ale ja wiedziałem, że będzie przy niej sporo pracy, więc nie narzekam i do sprawy odnowy podchodzę z sercem (no i niestety trzeba zebrać sporo kasy). Na początku szukałem czegokolwiek byle miało R6 żeby łatwo się SWAP-ował oraz zdrową budę bo rdza to strasznie upierdliwa sprawa, ale jak widać często bywa tak, że stajemy się posiadaczami nie tego czego szukamy to raz a dwa znudziłem się już poszukiwaniami niedrogiego ideału i wolałem zacząć jeździć niż dalej szukać.

Wracając do kosztów to przypominam iż zakup auta to dopiero początek, a więc:

Zakup i rejestracja - 4000
Najtańsze OC jakie znalazłem - ~1000
Dołożenie wspomagania, wymiana dyfra na zeszperowany, wymiana el. zawieszenia, świec, zalanie nowych płynów, wymiana tarcz i klocków, uszczelnienie silnika itd itd - 4000
Kupno 8 używanych opon zimowych - 400
Wymiana kierownicy (bardzo polecam ten zabieg) na sportową 35cm + naba - 400
Rozpórki tył i przód używki - 300

Jak widać samochód delikatnie mówiąc podwoił swoją wartość bo suma wyniosła 10000 a gdzie jeszcze wymiana amorów i sprężyn...

Jest jeszcze masa roboty, a już jestem kompletnie spłukany, więc reszta będzie szła etapami... Na przyszły strzał idzie zawieszenie czyli amory + sprężyny i pewnie na początek dam Weitec-a bo ma całkiem niezły stosunek ceny do jakości (~1500 komplet)

Jak widać na moim przykładzie nawet uznana za jedno z najtańszych aut do latania bokami E30 potrafi porządnie zaboleć po portfelu bo patrząc w przyszłość to widzę to w okolicach najmarniej 30000 doliczając:
Remont budy + klatka ~7000
Porządny SWAP ~ od 13000 w górę

Pozdrawiam wszystkich i powodzenia z waszymi E30-tkami i nie tylko
P.S.
Będę się starał w miarę dokładnie i na bierząco aktualizować temat, jeżeli ktoś miałby ochotę opisać i dorzucić swoje zmagania z E30 to zapraszam

[jendrek e-30]

Tu moje dziło co powstaje z prochu

http://www.streetracing.pl/forum/index.php?showtopic=51619

[charin]

Witam!

Przymierzam sie do wykonania SWAPA silnika w BMW e30 - samochod ma docelowo sluzyc do driftu.
Z gory uprzedzam, ze jestem po lekturze 100 tematow na roznych forach internetowych ale nie znalazlem odpowiedzi na niektore pytania.
Z tego co udalo mi sie wyczytac najlepsza baza jest e30 325 - chyba ze jestem w błędzie. Jak wiadomo zalezy mi na jak najtanszych modifikacjach. Warto zaplacic mniej za mniejszy silnik? W sumie i tak bedzie wymieniony:P A jak problemy z montazem silnika w np 318? Podobno lepiej 320 bo jest bardziej przystosowane. Prosze opinie
Zamierzam wstawic tam silnik MB52B28.
Moje pytania sa nastepujace:
- potrzebuje: kompletny silnik+komputer+wiązka+skrzynia [zgadza sie?]
- wiatrak od klimy z E46, lub wiskoza
- nchłodnicę wody od 325tds E36, lub M3, najcieńszą

Czy standardowy most w 325 nadaje sie do zaspawania?
Czy reszta juz bedzie pasowala?

Nie wymieniam przerobek zawieszenia, odelzania, klatki, foteli itp to bo jest oczywiste. Interesuje mnie samo zamontowanie silnika i zgranie go z napedem.

Prosze o porady i poprawienie mnie jesli napisalem glupoty
Pozdrawiam Krzysiek.

[enzo327i]

Odnosnie chlodnicy to polecam z 324td e30 jest duza i nie za gruba...
Tak to u mnie wyglada

Warto zamontowac dodatkowy wiatrak przed chlodnice (np. ja zamonotwalem z klimy z 325tds)

Standardowy most z 325i jak najbardziej sie nadaje do zaspawania

[Sputnik]

Masz zamontowaną chłodnice oleju?

[enzo327i]

Niestety na razie nie mam jesl ito pytanie bylo do mnie.
Oczywiscie znajdzie sie u mnie pod maska

[Ogon1989]

Witam
Chciałbym podłączyć się do tematu i zadać pytanie na które szukam odpowiedzi już parę dobrych dni i sensownej odpowiedzi nie jestem w stanie uzyskać , wiele ludzi jak w tym temacie rozpisuje się na temat modyfikacji e30 do driftu, pomysłów, rozwiązań, budżetu itp. super sprawa bardzo pomocna jednak jeśli już decydujemy się na e30 to mało kto pisze jaką budę wybrać, i teraz moje pytanie jako osoby niedoświadczonej w temacie i poszukującej technicznego wytłumaczenia, uzasadnienia jaką budę wybrać w e30 do driftu? jaka będzie najłatwiejsza w ślizgu, jakie są wady i zalety poszczególnych nadwozi, czy różnica jest odczuwalna, czy np. szyberdach robi katastrofę, czy sedanem pchać sie w ten temat? z góry proszę o wyrozumiałość jako początkujący na tym forum jak i początkujący w temacie driftu mogę strzelić jakąś gafę, być może już gdzieś jest odp na to pytanie bądź jest ona tak oczywista że nie warto o tym pisać, gdyby ktoś mógł opisać, scharakteryzować poszczególne typy nadwozia e30 będę bardzo wdzięczny, Pozdrawiam

[raich]

spojrz na zawody PFD,najczesciej lataja tam budy 3d.(Siwy,Mospinek)
Adam ze SPORTMILE,pisal gdzies,kiedys,ze najlepiej driftuje kombi.

[kremat0r]

Najlepsza buda to ta bez rdzy.

[raich]

czyli szukaj takiej po 90'' bez szyberdachu...

[G-Rad]

a czy można znaleźć e30 bez rdzy ?

[raich]

jak polatasz po zlotach BMW,to zdasz sobie sprawe,ze nie tylko szroty jezdza po naszych drogach.
przykladem jest moj sasiad,mial naprawde wyglaskane e30 z konca lat produkcji,silnik m44,rok temu cenil ja 8tys.

[Sportmile]

Siwy to wogole ma rarytasa. W roku 1982 wychodzily seria e30 ktora byla lzejsza o 150 kg od pozniejszych lat. Ja polecam kombi naprawde mialem e30 z 3.5 , 3.6 m5 , 2.0 i 2.5 ... teraz mamy 2 szt na parkingowe upalanie ale zadna nie jest kombi ( niestety ). Dodatkowym atutem jest to ze kombi z natury nie jest katowane i mozna trafic bude/auto w lepszym stanie . Ja bym bral taka widac ze dobra baza
http://allegro.pl/okazja-kombi-e30-pilne-c...1335749316.html

[pajak100]

E30 w kombi to może być dobry pomysł, bo powierzchnia boczna tego samochodu , może stabilizować przechył. A te opory przy 140km/h bokiem nie sa bez znaczenia. W stanach są wyścigi samochodów na żużlu ze statecznikami i lotakmi wysuniętymi 2 metry do góry ponad pozion dachu. Jakby ktoś znalazł zdjęcie niech wrzuci.

[Raceboy]

Ja jeździłem kombi i nie polecam. Jest cięższe, wrażenie ze środka, że jedziesz kamperem. Do tego ta masakryczna pusta przestrzeń z tyłu. Dalej - nie wygląda tak fajnie jak sedan czy coupe. Ja osobiście szukałbym sedana. Jedyny plus kombi to jednocześnie jego wada, mianowicie to, że można wrzucić dużo klamotów i kół do środka. Jednak wrażenie z jazdy wozem drabiniastym zostaje.

[Blacha]

Miałem sedana i kombi i nie jeździło mi się za dobrze turingiem, może to kwestia tego że sedana miałem 4 lata a pod koniec był on przeznaczony już tylko do driftu ale jeździło mi się nim kapitalnie, po zakupie kombi i nawet lekkim pomodzeniu nie mogłem się odnaleść w tym aucie, dużo większa masa z tyłu i efekt wahadła jak dla mnie. Jakbym miał robić projekt od nowa to 2u drzwiowe nadwozie nawet z zabitym silnikiem byle buda była w miarę i do tego jakiś nowsiejszy silnik.

[G-Rad]

Są tacy co sądzą, że najlepszą budą do boków jest cabrio z blachy 3mm. Ile gustów tyle opinii.