Utwardzenie drogi dojazdowej Opcje

[kinko]

Muszę utwardzić drogę dojazdową, odcinek 80m.
Płyty betonowe wychodzą z robocizną około 30k PLN.
Macie jakieś sprawdzone sposoby, żeby zrobić to taniej, ale żeby rozwiązanie wytrzymało lata?

[Wspieraj forum]

[Rezor]

Wykopać rów, dogadać się z jakąś budową żeby zwieźli i wysypali gruz. Wynająć betoniarkę, kupić piachu i cementu. Zalać wszystko betonem

[Wombat]

to jest świetny sposób na 6m podjazdu pod garażem ale nie na 80m drogi co ma wytrzymać "lata".
30 tysięcy to bedzie kosztować sam beton którym byś to zalewał - i to tak licząc że ta droga bedzie miała 4m szerokości.

[Rezor]

to jest świetny sposób na 6m podjazdu pod garażem ale nie na 80m drogi co ma wytrzymać "lata".
30 tysięcy to bedzie kosztować sam beton którym byś to zalewał - i to tak licząc że ta droga bedzie miała 4m szerokości.

Bez przesady, z gruchy może tak. Jeden worek to ok 11zł, hurtem może da radę jeszcze taniej. Na 4x80 jak wjdzie do wylania 0.5m to wciąż wyjdzie za piach, wodę i cement taniej niż te 30k. do tego im więcej i im drobniejszy gruz to wylewki wyjdzie mniej, to ma tylko wypełnić i wyrównać. Minus taki, że w 2 osoby to robota na kilka dni, jak ktoś ma tam jeszcze kopać, mieszać beton i wylewać to za robociznę wyjdzie tyle co płyty.
Taniej to już chyba tylko wybrać część drogi i wysypać jakiegoś taniego tłucznia. Tutaj to i tak ma spoko bo ma płasko. U mnie wyłożyli płyty na górce i się osuneły, gmina nie ma kasy żeby je ruszyć bo po 2 latach całe popękały. Jak podniesie to do wywalenia i trzeba nowe kupić. Z sąsiadami drogi ruszyć nie możemy bo jest powiatowa. Jakikolwiek remont to zajęcie pasa itp itd, a do tego jestem niestety jedynym któremu przeszkadza to na tyle, że chciałbym to ogarnąć.

[grzesiek84]

Wykorytowac porządnie i na dół jakiś przekrusz betonowy a na górę frezowina asfaltowa,ładnie równo rozprowadzić koparka i ujezdzic zagęszczarka będzie jak asfalt.

[Sarna1]

Podjeżdża tam śmieciarka czy coś równie ciężkiego ? Czy same osobówki ?

[nomad66]

pytanie czy pod gruz, tłuczeń nie byłoby dobrze rzucić jakiejś włókniny, czasami podłoże takie, że można sypać, sypać i sypać a ono wszystko wciągnie w bardziej deszczowych okresach

przyjmę gruz wyjdzie teoretycznie najtaniej ale najbardziej czasochłonne i pracochłonne - jak policzysz swój czas i nerwy to płyty mogą wyjść całkiem korzystnie

[kinko]

Podjeżdża tam śmieciarka czy coś równie ciężkiego ? Czy same osobówki ?

Podjeżdża śmieciarka, ruch osobówek bardzo niski.

[Yaca]

IMO tłuczeń, kamień czy gruz itp nie mają sensu jak się nie zrobi obrzeży - przy braku krawężnika z czasem wszystko się rozjedzie i dalej bedzie siadać, nie wiem jak teraz ale ostanie lata jednak pokazywały ze płyty betonowe wychodzą "najtaniej" w stosunku do efektu jaki dają - dobrze ułożone z uzupełnionymi narożnikami dają fajny efekt - tłuczeń nawet dobrze utwardzony mimo wszystko bedzie syfił samochód itd

[Wombat]

Bez przesady, z gruchy może tak. Jeden worek to ok 11zł, hurtem może da radę jeszcze taniej. Na 4x80 jak wjdzie do wylania 0.5m to wciąż wyjdzie za piach, wodę i cement taniej niż te 30k. do tego im więcej i im drobniejszy gruz to wylewki wyjdzie mniej, to ma tylko wypełnić i wyrównać. Minus taki, że w 2 osoby to robota na kilka dni, jak ktoś ma tam jeszcze kopać, mieszać beton i wylewać to za robociznę wyjdzie tyle co płyty.

Bez żartów. Dwie osoby w "kilka dni" nie przygotują 80m drogi o szerokości 4m. To jest robota dla brygady - i to ze sprzętem. Takie hobby na pół roku dla dwu ludzi.
Wykopać takie coś szpadelkami, zamówić ciężarówki z odpowiednio drobnym gruzem lub go jeszcze rozbijać na miejscu..zagęścić, zabezpieczyć brzeg.. a potem co? Z betoniareczki wylewać po wiaderku płaszczyzne 300m kwadratowych dosypując kolejne woreczki i jeździc po nie do Bricomana matizem ?
To nie jest skala roboty na środki jakie proponujesz. Tą metodą to sobie można zrobić wylewke pod schodami albo piaskowice dla dziecka na działce.

[gtfan]

Jak ruch jest mały, bez częstych 'mijanek', to można wylać 2 pasy ok 45cm szerokości pod rozstaw kół. Wtedy wyjdzie 70m2 betonu zamiast 300, a swoje zadanie też spełni.

[Sarna1]

Czy wy przeczytaliście że tam wjeżdża śmieciarka ? - a ta waży spokojnie z 15 ton .

Te płyty betonowe za 30 koła to najtańsza opcja - i też trzeba to fachowo położyć - powiedzieć uczciwie brygadzie że tam od czasu do czasu ciężki sprzęt wjeżdża.

[Wombat]

nie bez powodu wszystkie drogi dojazdowe na budowy, tymczasowe drogi na osiedla i drogi wew. lub parkingi pod cięższy sprzet robi się z płyt betonowych. Stosunek czasu do kosztów i trwałości/funkcjonalności - nie do pobicia.
Nie trzeba być magistrem od budowy dróg i klas i rodzajów betonu a przygotowanie podłoża jest minimalne i dylatacja miedzy płytami w zasadzie naturalna - woda na tym prawie nie stoi. A nawet jak sie na chama te płyty rzuci na lekko nierówny teren i zaczną pekąc - to trzyma je zbrojenie i droga pozostaje funkcjonalna przez bardzo długi czas - najwyżej trzeba zwolnic do 30km/h

[Joker]

Plusem płyt betonowych jest jeszcze to, że przy dobrych wiatrach sporą część kasy odzyskasz gdy będzie docelowe utwardzanie drogi.

[w0jta5]

nie bez powodu wszystkie drogi dojazdowe na budowy, tymczasowe drogi na osiedla i drogi wew. lub parkingi pod cięższy sprzęt robi się z płyt betonowych.

Gdyż są wielorazowego użytku - budujesz osiedle, później przerzucasz je na kolejne.

[Sarna1]

Dodatkowe pytanie - co na Twoją koncepcje utwardzenia drogi mówią Warunki Zabudowy No i przede wszystkim gmina ?

Bo może być tak że wydasz kasę i się narobisz a tylko zaszkodzisz bo wg rozporządzenia o drogach minimalna szerokość wydzielonego pasa drogowego to 10m, ale w uzasadnionych przypadkach można to zmniejszyć do 8.
Najmniejsza szerokość jezdni dwukierunkowej to 4,5m. jak dodamy chodnik 2m to zostaje 1,5m na poprowadzenie instalacji technicznych które zgodnie z rozporządzeniem należy prowadzić poza koroną drogi. Do tego te 1,5m jest rezerwą na budujących się, po to aby możliwe było wykonanie zjazdów zgodnie z przepisami (max spadek 5% w pasie drogowym w tym wypadku) do tego dochodzi jeszcze wymagane przepisami ścięcie narożników działek przy włączeniu do głównej drogi o wymiarach 5x5.

Jeśli te wymagania nie zostaną spełnione to gmina niechętna będzie przejmować później drogę, gdyż może być niemożliwe wykonanie drogi zgodnie z przepisami, zatem nikt nie podejmie się jej projektowania i wykonania bo będzie mieć to w dupie i będzie gruntówka z płytami po wsze czasy albo aż nie zamieszka na Twojej ulicy jakaś Szydło czy inny Obajtek.

[w0jta5]

Dodatkowe pytanie - co na Twoją koncepcje utwardzenia drogi mówią Warunki Zabudowy No i przede wszystkim gmina ?

Bo może być tak że wydasz kasę i się narobisz a tylko zaszkodzisz bo wg rozporządzenia o drogach minimalna szerokość wydzielonego pasa drogowego to 10m, ale w uzasadnionych przypadkach można to zmniejszyć do 8.
Najmniejsza szerokość jezdni dwukierunkowej to 4,5m(...)

Nie do końca - § 14 ust. 3. pkt 2. warunków tech. jakim powinny odp. dr. publiczne. Ale żeby ustawa o dr. publ. obowiązywała, to droga musi być najpierw publiczna.

O linie rozgraniczające bym się nie martwił, gdyż podziały gruntów robią geodeci i zatwierdza to gmina.
Mając na uwadze długość odcinka oraz jego obecny stan, w MPZP nie będzie wyższej klasy drogi niż dojazdowa.
95% takich "dróg" nie ma nawet klasoużytku dr, a gdzie temat upublicznienia takiej drogi...

[kinko]

Dodatkowe pytanie - co na Twoją koncepcje utwardzenia drogi mówią Warunki Zabudowy No i przede wszystkim gmina ?

Muszę się zorientować, aczkolwiek wątpie, żeby była tutaj kiedykolwiek planowana jakakolwiek droga, bo ślepa uliczka pod lasem prowadząca do trzech domów.
Przekonaliście mnie, że faktycznie nie ma co kombinować i brać te płyty. Dzięki za odzew

[jackkpl]

Nie wiem czy padła taka koncepcja, ale takie płyty z otworami w środku , ułożyć 2 pasy pod 2 koła i tyle. Najtaniej chyba wyjdzie.

[Wombat]

padła - wystarczy przeczytać temat.
Natomiast w wąskie pasy na słabym gruncie mają tą wadę że np. śmieciarka bedzie je wciskać systematycznie głębiej bo nacisk wąskich płyt na jednostke powierzchni gruntu jest większy.

Gdyż są wielorazowego użytku - budujesz osiedle, później przerzucasz je na kolejne.

To też. Ale to tylko wartość dodana. Znam osiedla, place parkingowe, zespoły garaży, lotnisk..itd..itp gdzie taka nawierzchnia jest od 40-60 lat. To po prostu jest tanie i trwałe i nie ma co wyważać otwartych drzwi. Cała Działkowa i Serwituty w Wawce jest taka, cała Powstańców Śląskich na Bemowie z przyległymi parkingami (od Radiowej do Maczka) to przecież dawna płyta lotniska z płyt (tam to w zasadzie wszystko jest z płyt) teraz oblana asfaltem albo i nawet nie. Na google maps widać że wszystko co tam jest szare jest z płyt w całej okolicy.
Przecież każdy zna co najmniej kilka miejsc gdzie jest dojazd "po płytach" i zapewne zna to miejsce w takiej formie od czasu kiedy sie urodził.
Rozwiązanie sie samo broni i nie ma co dyskutować.
A pewnie jakby dobrze poszukać to pewnie można by i takie płyty trafić z drugiej ręki po jakiejś rewitalizowanej okolicy/drodze i na samym materiale oszczędzić.