Subaru Forester (02-06) Turbo Opcje

[mally]

Witam

Wiem że auto mało Racingowe, ale może temat przejdzie
Sprzedaje Skode i szukam auta 4x4 z dobrymi osiągami, w manualnej skrzyni biegów ( automat ostateczność) budżet około 35 tyś któremu niestraszne nasze drogi.
Interesuję się Foresterem silnik minimum 2.0 T 177ps i od razu nasuwa się pierwsze pytanie gdzie i jak podnieść moc do minimum 200 ps.
Jak wygląda porównanie siników 2.0 t vs 2.5 t , ( osiągi, podatność na mody,awaryjność, spalanie)
Autem rocznie robię około 10-15 tyś więc benzynę zniosę, chyba że palić ma 16l/100 lub więcej ( przy normalnej jeździe)
Jak wygląda serwis takiego auta, czy w Warszawie jest dobry mechanik który zna się na tych autach?
Ostatnie pytanie dotyczy zawieszenia, z tego co wyczytałem auta z Turbo mają samoregulujące tylne amorki ( sls-y), czy jest jakaś opcja by zmienić amortyzatory na np KYB AGX lub tego typu podobne.

Proszę o poważne potraktowanie moich pytań, nie znam się na Subaru:huh:

PS: Na odpowiedź typu " KUP BMW" ...odpowiadam Nie kupie bo nie lubię :]

pozdro Mally

[Wspieraj forum]

[CrocodileReggae]

kup S4
a jeśli za małe to a6 2.7biTurbo
jest quattro
jest manual
przetarte szlaki na duże moce

[k11]

Forfiter dwuipółlitrowy, jak wszystkie inne Subaraki z 2.5l ma problem z uszczelkami pod głowicami (pytanie brzmi nie ,,czy'' tylko ,,kiedy''), wózki z większymi przebiegami (~200+kkm) lubią też wystukać panewkę. Mechanik nie jest problemem, jest Janek Kornecki, jest 4Turbo, są stacje autoryzowane (Koper, Dawoj) i pewnie jeszcze parę innych (nie wiem, co teraz jest w modzie). Zrobić więcej koni też nie jest problemem, od wymiany wydechu i remapu (m. in. MapTek, 4Turbo) po zakuty motor na zamkniętym bloku, wielkie turbo, wielki IC itp -- sky is the limit.

r.

PS. Siedziałeś już w SruDoBaru? Po Skodzie, jeśli miałeś jakąś lepszą wersję, możesz się niemiło rozczarować, gdy okaże się, że nie masz nawet połowy możliwości regulacji zydla i kierownicy w porównaniu do Rumburaka.

[the.wolf]

Forek 2.0T 177 praktycznie nie jedzie, wiec go sobie odpusc na wstepie.
Szukaj 2.5T ktore sa znacznie szybsze, maja lepsze skrzynie i wnetrze bedzie ladniejsze(tego nie jestem pewien). Mysle ze spalanie w forku 2.5T bedzie w okolicach 16 w miescie. Jesli bedziesz normlanie jezdzil to raczej nie spotka Cie peknieta polka w tłoku ani wydmuchana uszczelka.


Z serwisem nie ma problemów, w ciemno jechalbym do 4Turbo.


Program ogarnie Ci sporo firm. 4T, Promotor etc


Jelsi chesz pomodzic 2.0T to wstawiasz turbo z WRXa TD04L do kupienia za 500-800pln, wydech, program i masz okolice 220-230.

nie jestem pewien czy 2.0T mialy wisko w dyfrze... 2.5T tak.

[Melman]

Może warto poszukać jakiejś A4 B6/B7 w 1,8T lub 2,0T?

[kontrolm]

Może warto poszukać jakiejś A4 B6/B7 w 1,8T lub 2,0T?

... któremu niestraszne nasze drogi.

[Andrzej_K]

2.5 czy 2.0 jeden huk, w przypadku pierwszego istnieje poważne ryzyko padniętej uszczelki i pękniętych tłoków a drugiego wysranej panewki. Obie naprawy będą drogie nie mówiąc już o ciągłej niepewności co do tego czy samochód dojedzie do wyznaczonego celu. Dlatego, jeżeli szukasz auta w miarę pewnego i taniego w eksploatacji to odpuść Subaru z silnikem turbo.

Poza tym, nie bardzo rozumiem "niestraszne nasze drogi". Nie mieszkamy w Somalii i te nasze drogi są przecież całkiem ok, tym bardziej, że ciągle się poprawia. Jeżeli nie masz zamiaru jeździc po leśnych duktach to kupowanie auta, które jest niepotzebnie ciężkie, ma aerodynamikę kiosku ruchu a do tego giba się na zakrętach, jest niezbyt dobrym pomysłem. Za 35k kupisz np. tak jak już kolega wyżej wspomniał B6 czy tak samo E46 albo S60 z AWD i będą to o niebo lepsze samochody zwłaszcza do jazdy na codzień. A jeżeli tak bardzo kręcą Cię małe SUVy to lepszy od Forka będzie Outlander Turbo.

[Melman]

"Nasze drogi" powoli są coraz lepsze. Owszem- w niektórych miejsach wołają o pomste- ale nie potrzeba czołgu żeby po nich przejechać- wystarczy trochę rozsądku.
Co do zawieszenia A4- jest lepiej niż w Passacie przed liftem...
Dalej:
Jeśli kolega jeździł wcześniej VAGiem to tak jak już wcześniej ktoś pisał- może mu brakować w japończykach pewnych elementów.
Jakość materiałów nieporównywalnie na korzyść VAGa
Silniki, które są tak samo (jak nie lepiej) rozpracowane

[kontrolm]

nie wiem po co na siłe proponować niskie niewygodne auto gdy kolega już na początku wskazał jaki segment aut go interesuje.
Nie zawsze jedyne kryterium wyboru auta to maksymalne g w zakręcię i nimimalny czas 100-200.
Nikt również nie wie jakimi drogami tak naprawdę porusza się autor postu.
TO że w A4 jest lepiej niż w Pasku - to wcale nie znaczy że jest dobrze - zawieszenie jest skomplikowane, naprawy sumarycznie nie są tanie a trwałość jest co najwyżej zadowalająca w porównaniu do np. omawianego Forka którego moja koleżanka ujeżdza każdego dnia dojeżdżając do pracy. Ma tylko 20 km spod Wawy do centrum ale żeby dostać się w godzinach szczytu do/z pracy musi objeżdzać typowym wyrypem jakich u nas pełno. I właśnie po doświadczeniach zawieszeniowych z Paskiem po lifcie (który został w rodzinie w celach rekreacyjnych bo w końcu to W8) kupiła FOrka i jest bardzo zadowolona.

A że wysokie auto również może się dobrze poruszać pokazuje wiele fajnych aut jak BMW X6, Jeep SRT i parę innych wozów. A Forek Turbo 2.5 aż tak wiele do nich nie traci.

Pasek/A4 na tym forum to prawie jak auto służbowe - łączy zalety Vana, busa auta sportowego i terenowego.

[kontrolm]

jeszcze się dopatrzyłem że autor sprzedaje Fabię więc napewno nie poczuje utraty komfortu a wręcz jego wzrost ;-)

[mally]

Widze że w temacie trochę drgnęło dzięki wszystkim za pomocne informacje. W miarę możliwości czytam forum Subaru i zbieram + i - . Niebawem będę miał okazję pojeździć Foresterem 2.0 177 i sam się przekonam czy pomysł zakupu takiego auta ma sens.

Może warto poszukać jakiejś A4 B6/B7 w 1,8T lub 2,0T?

Takie rozwiązanie również biorę pod uwagę.

jeszcze się dopatrzyłem że autor sprzedaje Fabię więc napewno nie poczuje utraty komfortu a wręcz jego wzrost ;-)

2.5 roku jeżdżę Fabią obniżoną o około 8 cm na zawieszenie gwintowanym H&R, uwierz mi że wzrost komfortu wyczuwam nawet w Seicento ;]

[Andrzej_K]

Pamietaj jeszcze o tym, że silniki i skrzynie pięcio biegowe są niezbyt wytrzymałe i jeżeli będziesz chciał w przyszłości zrobić sobie np 300+ PS, nie obejdzie się bez kucizny oraz poważnej i kosztownej rzeźby polegającej na przeszczepie całego układu przeniesienia napędu z STI.

[k11]

jeszcze się dopatrzyłem że autor sprzedaje Fabię więc napewno nie poczuje utraty komfortu a wręcz jego wzrost ;-)

Żebyś się nie zdziwił. Auto, które jak do tej pory olśniło mnie liczbą gałek od ustawiania fotela i kierownicy oraz dużymi zakresami regulacji tychże parametrów (i na pewno, w tej dziedzinie, równa z powierzchnią ziemi moją E36/5 z M-fotelami) nazywa się... Skoda Roomster. Śmiem twierdzić, że znajdzie sobie w niej właściwą pozycję zarówno przeciętny jockey jak i koszykarz. I o ile może auta klasy premium mogą dawać jeszcze więcej od dobrze wyposażonego VAG-a, to SruDoBaru przegrywa w tej kategorii.

r.

[mally]

Dziś miałem okazje przez chwilę przejechać się Foresterem 2,5 XT serią 230 ps manual. Jakość materiałów nie powala, ani też nie odstrasza, da się zaakceptować. Zawieszenie dosyć miękkie, przez co auto strasznie nurkuje przy mocnym hamowaniu. Osiągi tak do 140 km/h akceptowalne, choć spodziewałem się więcej. Rozczarowały mnie hamulce które po 2 hamowaniach tak ze 140-20 przy trzecim podejściu dały ciała :/.

[Andrzej_K]

Hamulce w każdym Subaru nie-STI to jednym słowem dramat.