![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
![]() Super User Dołączył: Thu, 23 April 2009 Skąd: z lasu ![]() |
Czy to możliwe, żeby większe hamulce z przodu poskutkowały mniejszą stabilnością tyłu?
Zmieniłem z przodu zaciski na większe i tarcze 300x24 na 320x25 Mam wrażenie, że tył mi się teraz szybciej blokuje, a na logikę powinno być chyba na odwrót. Czy może tak być i jest jakieś mądre wytłumaczenie, czy po prostu mi się zdaje? -------------------- :)
|
|
|
Wspieraj forum |
![]()
Post
#
|
![]() Dotacja ![]() |
|
|
|
![]()
Post
#2
|
|
![]() Moderator Dołączył: Sat, 19 April 2003 Skąd: Kwidzyn/Grudziądz ![]() |
Wieksze zaciski mają prawdopodobnie tłoczki o większej średnicy i potrzebują więcej płynu hamulcowego i zanim załapią to tył zaczyna już hamować i go rzuca. Miałem to samo w rajdówce po wymianie serii z G60Rallye na czterotłoczkowe Brembo.
Niezbędna jest regulacja korektorem -------------------- zaciski hamulcowe BREMBO-renowacja-lakierowanie proszkowe-adaptery do zacisków BREMBO-serwis rajdowy RPP/RSMP/GSMP
|
|
|
gość_bezduszny_* |
![]()
Post
#3
|
![]() |
może być tak, że tył gorzej hamuje.. i przez to samochód jest mniej stabilny
Skoro z przodu masz większe tarcze i pewnie większe klocki, o większej powierzchni tarcia... to dla osiągnięcia określonego hamowania używasz mniejszej siły hydrauliki.. a więc tył chyba gorzej hamuje. Dwa razy miałem podobne uczucie niestabilności: - pierwszy raz jak dałem na przód większe tarcze i klocki 285mm --> 314mm - drugi raz jak tylko na przód dałem przewody w stalowym oplocie. Samochód za każdym razem o wiele wyraźnie lepiej hamował... ale był mniej stabilny. |
|
|
![]()
Post
#4
|
|
![]() Forum Clubber Dołączył: Tue, 12 November 2002 Skąd: Wołomin ![]() |
W motocyklach jest tak, ze tylny hamulec stosuje się głównie dla poprawienia stabilnosci. (Nie mówię o czopkach)
Masa przy hamowaniu przenosi się na przód, tył jest odciążany. Dlatego dohamowywanie także tyłem powoduje inny - lepszy - rozkład mas a co za tym idzie lepszą stabilność... Tak mi się przynajmniej wydaje w piątkowy wieczór. -------------------- dragracingowy spiker do wynajęcia ;)
_http://www.youtube.com/watch?v=2opWEnxSs1g |
|
|
![]()
Post
#5
|
|
![]() Moderator Dołączył: Sat, 19 April 2003 Skąd: Kwidzyn/Grudziądz ![]() |
Jeżeli tyłem podczas hamowania rzuca to znaczy, że tył hamuje szybciej niż przód
-------------------- zaciski hamulcowe BREMBO-renowacja-lakierowanie proszkowe-adaptery do zacisków BREMBO-serwis rajdowy RPP/RSMP/GSMP
|
|
|
![]()
Post
#6
|
|
![]() Forum Clubber Dołączył: Tue, 12 November 2002 Skąd: Wołomin ![]() |
Jeżeli tyłem podczas hamowania rzuca to znaczy, że tył hamuje szybciej niż przód albo, że nie hamuje wcale, bądź zbyt malo, i tył usiłuje wyprzedzić przód. Większa siła hamowania tyłu powoduje mniejsze przeniesienie masy na przód, czyli mniejsze odciążenie tyłu. Z jakiegoś powodu jednak hamulce z tyłu są, właśnie motocykle sa świetnym przykładem bo w takim ścigu teoretycznie możesz hamować tylko przodem, bo i tak jak dobrze dohamujesz, to tylne koło idzie w górę. A jednak hamowanie tylem powoduje wymierne korzyści liczone w metrach. -------------------- dragracingowy spiker do wynajęcia ;)
_http://www.youtube.com/watch?v=2opWEnxSs1g |
|
|
![]()
Post
#7
|
|
Frequent User Dołączył: Wed, 15 June 2005 Skąd: Rzeszów ![]() |
Skoro z przodu masz większe tarcze i pewnie większe klocki, o większej powierzchni tarcia... to dla osiągnięcia określonego hamowania używasz mniejszej siły hydrauliki.. a więc tył chyba gorzej hamuje. Możesz to jakoś rozwinąć, bo pachnie to "alternatywną" fizyką (choć orłem w tej dziedzinie nigdy nie byłem). |
|
|
gość_bezduszny_* |
![]()
Post
#8
|
![]() |
hmmm...
może właśnie ta różnica mas powodowała, że przednie tarcze mi leciały na potęgę.. a teraz nawet Mikoda świetnie daje radę ? |
|
|
![]()
Post
#9
|
|
![]() Forum Clubber Dołączył: Tue, 12 November 2002 Skąd: Wołomin ![]() |
@bezduszny - może tak być, że przednie hamulce miały "na głowie" dużo większą masę, więc je szybciej żarło.
cały czas ciągnąc motocyklowy temat ![]() -------------------- dragracingowy spiker do wynajęcia ;)
_http://www.youtube.com/watch?v=2opWEnxSs1g |
|
|
![]()
Post
#10
|
|
![]() Super User Dołączył: Sun, 21 September 2003 Skąd: Elbląg ![]() |
jesli np takie auto jak golf 4 nie ma regulatora sily hamowania przy belce z tyłu to jak wtedy poprawic rozdzial sily hamowania auto z absem
-------------------- Black smoke racing corrado tdi by CHANGE Engine Garage soft by Bartezzz
|
|
|
![]()
Post
#11
|
|
![]() Moderator Dołączył: Sat, 19 April 2003 Skąd: Kwidzyn/Grudziądz ![]() |
jesli np takie auto jak golf 4 nie ma regulatora sily hamowania przy belce z tyłu to jak wtedy poprawic rozdzial sily hamowania auto z absem nad tym czuwa sterownik ABSu, który z każdego koła dostaje sygnał o jego prędkości -------------------- zaciski hamulcowe BREMBO-renowacja-lakierowanie proszkowe-adaptery do zacisków BREMBO-serwis rajdowy RPP/RSMP/GSMP
|
|
|
![]()
Post
#12
|
|
![]() Frequent User Dołączył: Tue, 25 March 2008 ![]() |
Czyli chcąc wrzucić większy hebel do auta z absem musimy owy abs zastąpić korektorem? Bo pewnie "programowanie" sterownika abs odpada.
|
|
|
![]()
Post
#13
|
|
![]() Super User Dołączył: Thu, 23 April 2009 Skąd: z lasu ![]() |
Czyli chcąc wrzucić większy hebel do auta z absem musimy owy abs zastąpić korektorem? Bo pewnie "programowanie" sterownika abs odpada. Moim zdaniem ABS to nie jest wielki problem, a wręcz przeciwnie, bo on przecież musi być z zasady bardzo elastyczny (wiele osób ma różne klocki na różnych osiach, różne opony, a przede wszystkim poszczególne koła często znajdują się na obszarach o bardzo różnej przyczepności). Problem będzie raczej przez ten ułamek sekundy zanim ABS zadziała i wszystko skoryguje... ...i tak trochę jest właśnie u mnie. Gdy wcisnę mocno hamulec to tył potrafi na śliskim lekko zarzucić (szczególnie na łuku), gdy włączy się ABS to jest już ok. Wyjaśnienie z pierwszego postu wydaje się być sensowne. Pewnie efekt może potęgować fakt, że z tyłu mam trochę inne klocki. Z przodu są Ferodo DS, z tyłu Ferodo Premier bo DS-ów do tych zacisków niestety nie ma. Możliwe, że zwykłe Premiery biorą trochę szybciej na zimno niż DS-y. -------------------- :)
|
|
|
![]()
Post
#14
|
|
Forum Killer Dołączył: Wed, 14 July 2004 Skąd: Rz ![]() |
Czyli chcąc wrzucić większy hebel do auta z absem musimy owy abs zastąpić korektorem? Bo pewnie "programowanie" sterownika abs odpada. nic nie musisz dopóki abs pozostaje sprawny. ABS nie rozpoznaje jaka jest wielkośc tarczy czy nawierzchia, on tylko zna predkosc kół i na podstawie tego reguluje cisnienie w układzie. -------------------- Quality means doing it right when no one is looking.
|
|
|
![]()
Post
#15
|
|
![]() Moderator Dołączył: Sat, 03 January 2004 Skąd: Warszawa ![]() |
albo, że nie hamuje wcale, bądź zbyt malo, i tył usiłuje wyprzedzić przód. Większa siła hamowania tyłu powoduje mniejsze przeniesienie masy na przód, czyli mniejsze odciążenie tyłu. Z jakiegoś powodu jednak hamulce z tyłu są, właśnie motocykle sa świetnym przykładem bo w takim ścigu teoretycznie możesz hamować tylko przodem, bo i tak jak dobrze dohamujesz, to tylne koło idzie w górę. A jednak hamowanie tylem powoduje wymierne korzyści liczone w metrach. Czegos nie zrozumialem czy to jakas nowa fizyka?? Jezeli tylne kola zaczna wspomagac przednie przy hamowaniu to osiagniemy wieksze opoznienie przy hamowaniu ktore znowu spowoduje przesuniecie masy na przednie kola i jeszcze mocniejsze odciazenie tylu. Pomoze to w skroceniu drogi hamowania ale napewno nie w niestabilnosci tylu. Natomiast to o czym ty mowisz moze wynikac z tego ze wspomagajac sie tylnym hamulcem odciazasz przednie opony z sily hamujcacej i dlatego motocykl jest mniej nerwowy albo poprostu naprezasz tylne zawieszenie ktore nie lata na boki co daje podobny efekt. |
|
|
![]()
Post
#16
|
|
![]() Forum Clubber Dołączył: Tue, 12 November 2002 Skąd: Wołomin ![]() |
Czegos nie zrozumialem czy to jakas nowa fizyka?? Jezeli tylne kola zaczna wspomagac przednie przy hamowaniu to osiagniemy wieksze opoznienie przy hamowaniu ktore znowu spowoduje przesuniecie masy na przednie kola i jeszcze mocniejsze odciazenie tylu. Pomoze to w skroceniu drogi hamowania ale napewno nie w niestabilnosci tylu. Natomiast to o czym ty mowisz moze wynikac z tego ze wspomagajac sie tylnym hamulcem odciazasz przednie opony z sily hamujcacej i dlatego motocykl jest mniej nerwowy albo poprostu naprezasz tylne zawieszenie ktore nie lata na boki co daje podobny efekt. to by trzeba było sobie rozrysować, przyznaję że wczoraj wieczorem mogłem niedomagać ![]() -------------------- dragracingowy spiker do wynajęcia ;)
_http://www.youtube.com/watch?v=2opWEnxSs1g |
|
|
![]()
Post
#17
|
|
![]() Frequent User Dołączył: Tue, 25 March 2008 ![]() |
nic nie musisz dopóki abs pozostaje sprawny. ABS nie rozpoznaje jaka jest wielkośc tarczy czy nawierzchia, on tylko zna predkosc kół i na podstawie tego reguluje cisnienie w układzie. Ok, czyli nie będzie problemu kiedy na przód dam większy zacisk i tarcze, a tył zostanie seryjny i abs będzie sam pełnił rolę korektora? Tylko czemu kiedyś gdzieś czytałem, chyba na stronie stop-techa, że stosowanie większego hebla tylko na jednej osi pogarsza droge hamowania i psuje "brake bias"? Może to dotyczy tylko aut bez absu, wtedy by się zgadzało. Dzięki za odpowiedź. |
|
|
gość_bezduszny_* |
![]()
Post
#18
|
![]() |
Ok, czyli nie będzie problemu kiedy na przód dam większy zacisk i tarcze, a tył zostanie seryjny i abs będzie sam pełnił rolę korektora? Tylko czemu kiedyś gdzieś czytałem, chyba na stronie stop-techa, że stosowanie większego hebla tylko na jednej osi pogarsza droge hamowania i psuje "brake bias"? Może to dotyczy tylko aut bez absu, wtedy by się zgadzało. Dzięki za odpowiedź. u mnie takie rozwiązanie subiektywnie poprawiło hamowanie (choć nie mierzyłem) ale samochód był mniej stabilny przy hamowaniu zmiana tarcz na większe na tylnej osi przywróciło wszystko do należytego porządku samochód ma i ABS i ESP i całą elektronikę |
|
|
![]()
Post
#19
|
|
![]() Moderator Dołączył: Sat, 03 January 2004 Skąd: Warszawa ![]() |
To ze ABS bedzie jakos to normowac nie zmieni tego ze samochod ma kompletnie rozwalone proporcje hamulcy. Stop-tech dobrze gada ze wrzucenie dobrego kompletu na jedna os potrafi kompletnie rozstroic samochod przy hamowaniu i nie wykozystamy w 100% przyczepnosci opon.
|
|
|
![]()
Post
#20
|
|
![]() Forum Killer Dołączył: Wed, 23 September 2009 Skąd: Łódź ![]() |
Koledzy, to ja jeszcze w temacie.
Juz gdzies pisalem ze Astra po wybebeszeniu zaczela pluc tylem (to mi nie przeszkadza) zwlaszcza podczas hamowani (to mi przeszkadza). Tyl ordynarnie sie blokowal, kiedy jeszcze przod mial duzy zapas, i trzeba bylo odpuszczac. Korektorow seryjnych nie ma (zreszta nie dalyby rady). Przez dlugi czas byl Tilton z dzwignia, ktory wniosl troche poprawy, ale niewiele. Wlasnie wywalilem Tiltona i korekcji pilnuje Willwood z pokretlem. Jest duzo lepiej, nawet prawie bardzo dobrze. Tylko na mocno sliskiej nawierzchni pierwszy blokuje sie tyl. Licze ze zmiana sprezyn (twardsze z diesla na przod, i miekkie z Corsy B na tyl) poprawia sytuacje, bo przod nie bedzie nurkowal, a tyl bedzie lepiej pracowal. Amortyzatory B4, zdechna to kupie B6 i utwardze przod. Pytanie: zastanawiam sie jeszcze nad odcieciem 20 - 30% okladzin ze szczek (tyl na bednach niestety). Czy zmniejszenie powierzchni okladziny ciernej oslabi hamulce, czy tez bedzie bez zmian, a tylko przyspieszy zuzycie? -------------------- EJ20G, EJ253, C16SE
|
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: Thursday, 01 May 2025 - 13:35 |