Swift GTi do sportu Opcje

[nds]

Samochód budowany z myślą o GSMP i Rajdowym Debiucie. Początkowo zakładałem, że będzie to grupa N (z uwagi na koszty eksploatacji), ale nie udało się.

Jest to pierwsze auto które buduję - wszelkie podpowiedzi i wytykanie błędów mile widziane

Przed rozebraniem samochód był seryjny.

Model:
Suzuki Swift GTi '93

Silnik: oczekuje
1,3 16V (G13B), seryjny po remoncie generalnym, budowany jeszcze z myślą gr. N. Jedyna zmiana to lżejsze o ok. 0,5 kg koło zamachowe
osiągi: 110 KM/131 Nm

Plany: 100 KM z litra

Układ dolotowy: orurowanie z kwasówki, zlikwidowane wąskie gardło przepływomierza, filtr grzybkowy

Układ wydechowy: Kolektor wydechowy seryjny (zgodnie z homologacją), dalej sportowy katalizator + komora kompensacyjna + tłumik przelotowy (Mag-Sport Lech Węglarski)

Elektronika: oczekuje
seryjny komputer

Układ napędowy: oczekuje

Skrzynia biegów ze zmienionym przełożeniem głównym (4,56)

Zawieszenie:

Koni Sport + sprężyny progresywne Apex
seryjne stabilizatory przód + tył
poliuretany

Hamulce: oczekują
obecnie seria
Przewody hamulcowe w oplocie, płyn dot 5.1, korektor siły hamowania z regulacją we wnętrzu

Wnętrze:
Klatka wg zał J. + wyposażenie bezpieczeństwa

Body kit:
fabryczne nakładki progowe

Historia
Samochód zakupiony z myślą o startach w KJSach w 2007 r. Niecały rok później postanowiłem spróbować szczęścia "wyżej" i rozpoczęła się przebudowa samochodu pod kątem GSMP. Pierwotny plan zakładał, że do końca roku ósmego Swift będzie już jeździł . Niestety. Budowa samochodu, poprzez zbieg różnych nieprzyjemnych okoliczności podzieliła się na kilka etapów.
Gdybym wiedział że tak to się wszystko będzie pierdzielić zdecydowałbym się na zakup przygotowanego pojazdu i jeździł, a tak...

Etap I: silnik i klatka
Najpierw padł silnik - urwał się zawór i po kolizji z tłokiem zrobiło się wesoło. Kupiłem kolejny, który został rozebrany i poskładany na nowych częściach w specyfikacji grupy N. Silnik jest seryjny do bólu. W trakcie kolekcjonowania części do silnika nadwozie pojechało na prace blacharskie, obspawanie i wstawienie klatki do pewnej bydgoskiej firmy. Tu kolejne rozczarowanie - przede wszystkim klatka nie do końca zgadzała się z ustaleniami (brak przebić do kielichów), ale przynajmniej nie było drogo (wtedy tak uważałem). Później okazało się, że jest niedospawana na łączeniach, a jeszcze później, że nadwozie zostało obspawane tylko tam gdzie widać gołym okiem. W całej swej naiwności nie przyszło mi do głowy, żeby sprawdzić takie rzeczy przy odbiorze samochodu, bo skoro to firma która się tym zajmuje, to co może być nie tak? (...)

Etap II: kolekcjonowanie części, docieranie silnika

Etap III: blacharka
Stojące blisko 2 lata nadwozie, mimo "zabiegów naprawczych" towarzyszących wstawianiu klatki, zardzewiało w punktach, w których Swifty zwykły były rdzewieć. Podłoga, wnętrze i komora silnika zosały wypiaskowane, po czym wszystkim zajął się blacharz. Oprócz wyeliminowania korozji nadwozie zostało w końcu porządnie obspawane. Następnie usunięty został stary lakier i położony nowy (tu, z myślą o wadze zostało zastsowanych kilka kompromisów estetycznych - są śladowe ilości szpachli, lakier dwuskładnikowy, etc.).

Etap IV: poskładanie wszystkiego do kupy


Wszystkie etapy zajęły łącznie 3 lata.

Zdjęcia:

Po zakupie wyglądało to tak:







W ramach ciekawostki - defekt seryjnego silnika przy około 5-tys obr.:



Klatka po wstawieniu:











Wzmacnianie nadwozia:







Kielichy:





I pomalowane nadwozie:

[Wspieraj forum]

[Krzysiek2]

tu może być ciekawie i śmiesznie z chęcią bede sledził wątek

[gość_fan of tuning_*]

jestem ciekaw jak bardzo regulamin ogranicza modyfikacje silnika (czy na może być w 100% zakuty lub czy możesz zastosować jakikolwiek rodzaj rodzaj doładowania)???

[spoon]

jestem ciekaw jak bardzo regulamin ogranicza modyfikacje silnika (czy na może być w 100% zakuty lub czy możesz zastosować jakikolwiek rodzaj rodzaj doładowania)???

Przeczytaj regulamin-zaspokoisz swa ciekawosc.
Czasem najlatwiejsze rozwiazania sa bardzo skuteczne.

[gość_fan of tuning_*]

proste rozwiązanie najlepsze rozwiązanie

[Skiba]

interesujacy projekt, kumpel jezdzi takim swiftem w GSMP
nds masz może homologacje do swifta w wersji elektronicznej ?

[nds]

niestety tylko w papierowej

[sianko]

Projekt bede podgladał,bo kolega robi tez swifta pod wyscigi gorskie,buda wyglada bardzo ładnie w tej bieli,kiedy planujesz koniec projektu i 1 start??

[cubus1]

No przecież to Ty kolego!!!
Jestem fanem od obejrzenia pierwszego odcinka z kredensem Tak trzymać !

[nds]

kiedy planujesz koniec projektu i 1 start??

w tak zwane wakacje auto powinno wyjechać, ale czy w tym roku uda się zaliczyć jakąś eliminację zależy od rozwoju sytuacji. Na pewno muszę sobie przypomnieć jak się kręci kierownicą, bo mam straszne zaległości

[nds]

No to mamy połowę wakacji, a roboty połowy jeszcze nie mamy, aczkolwiek będziemy się starać.

Z początkiem lipca nadwozie wróciło do domu i teraz, w miarę możliwości, uzbrajam je w części. W zasadzie zaczynam - z racji że robię to sam, a czasu i pieniędzy (...) bla bla bla. Przy okazji chciałbym zrobić jakiś filmik i to też spowalnia prace.

To do rzeczy:





Jak widać zewnętrznie wiele się nie wydarzyło, pod maską także. Montaż zawieszenia i hamulców blokują poukręcane końcówki śrub, które to poległy przy demontażu zawieszenia ("spawanie korozyjne"). Jak ktoś ma sprawdzony patent na takie historie to chętnie wysłucham, śruby nie wystają i są w przestrzeni zamkniętej.

Przez środek idą przewody hamulcowe i szły będą paliwowe, poza tym bez zmian.



W kwestii formalnej: ostatecznie zdecydowałem się na specyfikację A-grupową. Prawdziwe szaleństwo, tym bardziej że hamulce mam już dawno kupione (gładkie, seryjnej wielkości tarcze, seryjne zaciski). Niemniej jednak przyszłość stoi przede mną otworem - jakkolwiek to brzmi

Główną przyczyną podjęcia takiej decyzji jest zmiana przełożenia głównego skrzyni biegów - na 4,56. Zmieni się też dolot - bo skoro już może, to czemu nie.

Trochę fantów czekających na swoje 5 minut:

podobno diabeł tkwi w szczegółach



na zdjęciu tył, na przód czekam



Dolot i wylot Mag-Sport Lech Węglarski





wspomniane 4,56



Zimmerman + EBC Greenstuff, Textar + EBC Standart (na tył nic lepszego nie znalazłem)

[Pancin]

Przez środek idą przewody hamulcowe i szły będą paliwowe, poza tym bez zmian.

Masz w planach się spalić?

Chyba, że inwestujesz w profi, bezpieczne przewody. Inaczej ja bym nie chciał mieć wachy w środku.

[kiwi]

miałem to samo napisać

Co do tarcz nie mozna zastosować nacinanych?

[nds]

tak, wiem, w przewody paliwowe muszę zainwestować - inaczej nie mogę przeprowadzić przez środek (regulaminy).
Poza tym nie zamierzam się palić, ba - nawet rozbijać

Tarcze w grupie N muszą być takie jak fabrycznie, czyli lite. W grupie A można nacinane, można większe, ale wcześniej zaopatrzyłem się w dwa komplety litych, więc na razie będą takie.

[lagadula]

Obspawałeś dolne mocowania wahaczy z przodu ?

[martinezer]

widze ze projekt robisz "z glowa" wiec wtrace cos z mojego doswiadczenia. Czerwoney poliuretan jest za miekki , jak mozesz to wymien na zolty (twardosc 90) wtedy dopiero poczujesz roznice

[nds]

Obspawałeś dolne mocowania wahaczy z przodu ?

tak, wszystkie punkty mocowania zawieszenia + punkty mocowania silnika są obspawane


martinezer, zawsze żółty jest najtwardszy?

przed zakupem rozmawiałem z panem z firmy http://polibusze.istore.pl/ i polecił mi wersję "Qdure flex" (bajka na ten temat tutaj: http://polibusze.istore.pl/pl/static/aboutus) - to ma być wzmocnione i niejako "najtwardsze". I to właśnie kupiłem.

[martinezer]

tak, wszystkie punkty mocowania zawieszenia + punkty mocowania silnika są obspawane


martinezer, zawsze żółty jest najtwardszy?

przed zakupem rozmawiałem z panem z firmy http://polibusze.istore.pl/ i polecił mi wersję "Qdure flex" (bajka na ten temat tutaj: http://polibusze.istore.pl/pl/static/aboutus) - to ma być wzmocnione i niejako "najtwardsze". I to właśnie kupiłem.

nie zawsze .. ale nie napisales producenta wiec skojarzylem z tymi ktore ja kupilem http://www.strong-flex.eu/index.php?option...=28&lang=pl
a w tym przypadku pomiedzy czerwonymi (twrdosc 80) a zoltymi (90) jest duza roznica. czerone sciskam i odksztalcaja sie natomiast zolte sa jak "kamien" i roznica w prowadzeniu jest wyczuwalna, czulem sie jakbym jechal calkiem innym autem

[Skiba]

wyrzuciles sprezynke przy napinaczu ?

[nds]

a powinienem? ja silnika nie składałem, ale jeśli to istotne, to sprawdzę sprężynka ma być czy raczej niekoniecznie?

Tymczasem nieopodal...

Przewierciłem się przez urwane śruby w tylnej części nadwozia, ogólnie tył jest jest poskładany i na kołach. Brakuje jeszcze zacisków, ale zostawiam je na koniec (w sensie regenerację).



Z przodu ze zmian widocznych doszedł silnik, a ze zmian niewidocznych podpinam starą wiązkę. Jak wszystko będzie działać (a przed rozbiórką działało) wiązka przejdzie reorganizację - jest kilka niepotrzenych kabelków, które przecież ważą , ale przede wszystkim chcę zmienić lokalizację kabli, komputera, skrzynki bezpieczników, itd.



W przyszłym tygodniu odbieram skrzynię i mam nadzieję odpalić, a póki co przewiercam się przez śruby zawieszenia z przodu, zostały jeszcze 2.