Dołożone turbo , jak ustawić AFR ?? Opcje

[Zun]

Witam

Do suzukowskiego silnika G13A dołożyłem turbinę . Autko jest zasilane gazem na śrubkę. Jedyny sposób , żeby instalacja pracowała - silnik gaźnikowy. Projekt jest budżetowy , ale chce się zabezpieczyć przed ugotowaniem tłoków. Czy jest sens zakładania wąskopasmowej sondy i podpięcie jej do testera tego typu http://www.allegro.pl/show_item.php?item=937414881 bądź też nawet takiego z większą ilością diod (choć uważam , że taki wskazówkowy czy to wielodiodowy w połączeniu z wąskopasmową diodą nie wiele więcej da). Nie zależy mi na wykrzesaniu maksimum z silnika - powiedzmy , że po założeniu turbiny osiągnąłem taką moc jaką chciałem. Zależy mi tylko na bezpieczeństwie silnika. Miałem plan ustawić mieszankę na bogato , tak aby silnik jeszcze ładnie i równo w całym zakresie pracował , czyli żeby taki tester pokazywał bogato przez większość czasu. Założenie jest dobre czy z góry skazane na niepowodzenie ?
To primo , a secundo przy okazji zapytam przy jakim wg was poziomie doładowania konieczny już jest intercooler ?? No i może jeszcze jedno. Korzystam z zaworu Baileya DV24. Bardzo mi się nie podoba to , iż jest sterowany podciśnieniem i gdy przepustnica jest zamkinięta to zawór jest normalnie otwarty , a po wcisnięciu gazu mija nie potrzebny ułamek sekundy powodujący zwłokę w budowaniu ciśnienia. Czy każdy zawór tak działa ? Dodatkowo jest to nie korzystne w sporcie w którym używam tego silnika (offroad , obawiam się , że po wjechaniu w wode i zgaszeniu silnika to przy odpalaniu zawór poprzez podcisnienie sie otworzy i zanim turbina sie zakreci powstanie podcisnienie i zassa troche wody).

Pozdrawiam ciepło i proszę o dużą dozę cierpliwości i wyrozumiałości przy odpowiedziach na moej pytania Wiele lat mnie tu już nie było

[Wspieraj forum]

[PCM]

Intercooler przyda się przy każdej mocy IMHO. Dzięki niemu schłodzisz powietrze czyli umożliwisz dostanie się do cylindra większej jego ilości. A jak wiadomo im więcej powietrza tym więcej mocy można teoretycznie uzyskać.
A odnośnie AFR najlepiej będzie jak kupisz jakąś sensowną szerokopasmówkę z wskaźnikiem i będziesz miał na bieżąco wskazanie.

[Zun]

Intercooler przyda się przy każdej mocy IMHO. Dzięki niemu schłodzisz powietrze czyli umożliwisz dostanie się do cylindra większej jego ilości. A jak wiadomo im więcej powietrza tym więcej mocy można teoretycznie uzyskać.

Tak , tylko ze to doladowani jest male , 0.6 maksimum 0.8 . Zależy mi bardzo , żeby moment był jak najniżej , chce zminimalizować turbo lag. IMHO intercooler oprocz tego ze zrobi duzo dobrego to rowniez zafunduje mi laga.

A odnośnie AFR najlepiej będzie jak kupisz jakąś sensowną szerokopasmówkę z wskaźnikiem i będziesz miał na bieżąco wskazanie.

Wiem , ze najlepiej będzie . Nie ulega to wątpliwości. Chce się jednak dowiedzieć , czy na wąskopasmowej będę w stanie zestroić silnik tak , aby pracował poprawnie , bezpiecznie a nie koniecznie wycisne z niego wszystko co się da. Rozwiązanie z sondą szerokopasmową jest dośc drogie , a sport jest mocno urazowy i samochód jest eksploatowany w ekstremalnych warunkach - nie będę szczęsliwy jak np utopię dość drogą aparaturę do obsługi sondy szerokopasmowej.

[!markos]

0.6-0.8 to jest male doladowanie jak na seryjny silnik? intercooler zafunduje ci laga? nie i nie.

[Dr Red Devil]

Dobrze dobrany IC nic nie zmieni w układzie z praktycznej strony. Tylko skonsultuj to z kimś, kto w temacie posiada choć podstawowe doświadczenie, i najlepiej na żywo, a nie przez internet.
Wąskopasmowy odczyt AFR nic nie daje i nic nie mówi, posiada taki margines wskazań, że silnik i tak się ugotuje, zanim on coś sensownego pokaże. Z sondą szerokopasmową nie musisz jeździć przez cały czas. Jak wystroisz za jej pomocą silnik z marginesem bezpieczeństwa, to będziesz mógł jechać w teren bez sondy i bez ciągłej kontroli AFR.
BOV'y jednotłoczkowe, zachowują się z reguły tak jak u Ciebie. Lepiej i praktyczniej byłoby przejść w Twoim wypadku na używanie BOV'a dwutłoczkowego, którego nie dotyczą problemy związane z uniesieniem tłoczka podczas pracy na biegu jałowym.

[lh80]

Poszedł bym w bogatą mieszankę jeśli chcesz pozostać przy mieszalnikowym zasilaniu lpg.Miałem corrado g60 (małe kółko kompresora)z takim gazem(krokowca nawet śrubą zastąpiłem z racji jego awaryjności).Teoretyczna moc 180KM a parownik miał wydajność ponad 250KM,mieszanka na analizatorze ustawiona na bardzo bogato.Przez ponad 2lata 0 problemów eksploatacyjnych,jedynie na początku kilka kompletów świec padło.

IC zamontuj bo warto.Jeśli chcesz skrócić odcinek turbo-dolot przerabiaj maskę i montuj ICka w stylu IVECO,KIA,VW T4 2.4TDI.
Osobiście podczas zakładania turbo przeszedł bym na pełną szprycę i zakładał sekwencję,ale to koszta...

[Zun]

Sekwencja odpada bo to silnik gaźnikowy. Poza tym maszyna robi w sezonie na zawodach z 80 km , poza zawodami rekreacyjnie może drugie tyle. Na zawodach czas pracy maszyny na daną sekcję to maksimum 7 minut jazdy , przy czym może być z 4 - 5 momentów kiedy wykorzystuje przez kilka , czasem może kilkanaście sekund pełną moc silnika. Silnik osiągnął taka moc jaka powinien , wręcz nie mile widziane jest osiągnięcie mocy większej (strategiczna podczas startów jest wytrzymałość wszystkich podzespołów układu napędowego , gdzie same przednie wzmacniane półosie przekraczaja wartość silnika z turbiną a przedni dyfer ze szperą przekracza to kilkukrotnie) . O ile z IC w sumie mnie przekonaliście , to chciałbym jeszcze uściślić info na temat sondy. Wiem , że wąskopasmowa sonda działa wolno (okolice 1 Hz bodajże jeśli chodzi o zmianę napięcia) i wartość lambda raczej nam ogólnie tylko może powiedzieć o składzie mieszanki. Nie mniej jednak jeśli na oko wzbogacę mieszankę tracąc oczywiście część mocy po zamontowaniu wskaźnika podczas prób drogowych stosując zwykła sondę wąskopasmową będę chyba dostanę dzięki wskaźnikowi informację na temat tego , że jadę ubogo ? W końcu do tego taka sonda służy. ECU fabryczne potrafi sobie w pewnym stopniu dzięki tej sondzie utrzymywać mieszankę w pobliżu wartości stechiometrycznej. Powtarzam , nie zależy mi na udoskonaleniu jeszcze bardziej jednostki. Tylko na bezpieczniku , który mi powie , że zaczynam jechać zbyt ubogo . Wiadomo , że jak bym miał maszynę drogową , gdzie zależało by mi uzyskać tyle ile da się bezpiecznie z danej jednostki to bym poszedł w sondę szerokopasmową.

Z sondą szerokopasmową nie musisz jeździć przez cały czas. Jak wystroisz za jej pomocą silnik z marginesem bezpieczeństwa, to będziesz mógł jechać w teren bez sondy i bez ciągłej kontroli AFR.

Tu jest problem , jazda w terenie szczególnie na gazie niesie ze sobą czasem nie przewidywalne skutki. Na przykład jazdy przy pewnym nie odpowiednim dla reduktora gazu przechyle może doprowadzić do zmniejszenia dawki gazu co nie koniecznie poczujemy a mieszanka może nagle stać się uboga . A jeśli chodzi o samo początkowe zestrojenie to równie dobrze mogę podjechać do pracy gdzie mam analizator spalin i na nim to zestroić.

[Zun]

Ok , chciałbym wiedzieć tylko tyle w sumie - czy sonda wąskopasmowa jest tyle samo warta co brak sondy ? Bo jeśli tak to nie będe montował , ale jeśli będzie ona działała choćby częściowo jako "bezpiecznik" to zmontuje. Nie mam w tej chwili co najmniej 1000 pln aby wywalić na szerokopasmówkę , ale chciałbym nie usmażyć w 5 minut silnika .

[kidzio_r5gtt]

jak chcesz bezpiecznik to kup porządne EGT i da Ci to obraz czy nie samżysz silnika a będzie mniej więcej kosztować połowe dobrego AFR

[Zun]

EGT z AutoGage z trzy stówki zda egzamin ? Więcej niż trzy stówki nie chce wydawać - szczególnie , że jak pisałem , maszyna podczas startu pracuje jakie 5 - 7 minut , i tylko przez kilkanascie sekund , czasem kilkukrotnie po kilkanascie sekund pracuje na pelnej parze , reszta to jazda bez gazu. Ale super ekstra waznym jest to , zeby w ciagu dwoch dni rajdu wykonala 8 taki kilkuminutowych prob i zeby silnik nie wybuchł !!!

[hz10]

ostatecznie wąskopasmówke możesz zamontować lepsze to niż nic.będziesz chociaż wiedział czy jest powyżej 14.7 czy poniżej

[gość_B230FT_*]

Normalny IC nie zda egzaminu w jezdzie offroad, lepiej go sobie darowac. Co jest mozliwe to montaz wodnego IC z wymiennikiem ciepla.

[Zun]

Normalny IC nie zda egzaminu w jezdzie offroad, lepiej go sobie darowac.

Też właśnie się tego obawiam - jazda z niską prędkością , silnik rozgrzany dość mocno , nie mówiąc już o zapychaniu błotem chłodnicy

Co jest mozliwe to montaz wodnego IC z wymiennikiem ciepla.

No , ale z czego tanio można zaadoptować ? Jakie fabyrczne samochody oprócz toyoty celici jezdzily na takim ic ? Pozatym to dosc skomplikowany uklad - ja bym to widzial zeby mialo sens to IC + chlodnica wody w ukladzie niezaleznym od ukladu chlodzenia silnika , do tego jakas pompa. Duze skomplikowanie , duzo elementow ktore moze nie wytrzymac katowania - no i jeszcze dodatkowa masa.

Wracajac do EGT - ponad 1000 pln za szerokopasmówke nie wydam , ale jeśli EGT za 300 pln jest waszym zdaniem warte inwestycji i moze mi pomoc w uratowaniu pieca , to chetnie zainwestuje. Pytanie czy zda egzamin i czy nie jest zbyt delikatne . Podobno termopary są dość delikatne.

[pinin]

WIC był jeszcze w foce RS, ale dostać to, to rarytas
Samemu można to zbudować, dobry spawacz i jazda

[tonku]

może w tych warunkach lepiej by było założyć IC z wentylatorem,jak WIC z własnym obiegiem?

[Zun]

WIC był jeszcze w foce RS, ale dostać to, to rarytas
Samemu można to zbudować, dobry spawacz i jazda

Uspawać to w sumie moge sobie sam , tylko jakis dobry pomysł - coś na kształt zwykłego IC otoczonego wodą ?? Czy może raczej woda w środku a na zewnątrz powietrze ? To chyba gorsze rozwiązanie ..... No a standardowo takie WICe to sa chlodzone z tego samego obiegu co silnik ? Jesli tak to chyba malo wydajne prawda ??

[crazy_ivan]

Wodny IC występował też w starych subaru

[tonku]

Uspawać to w sumie moge sobie sam , tylko jakis dobry pomysł - coś na kształt zwykłego IC otoczonego wodą ?? Czy może raczej woda w środku a na zewnątrz powietrze ? To chyba gorsze rozwiązanie ..... No a standardowo takie WICe to sa chlodzone z tego samego obiegu co silnik ? Jesli tak to chyba malo wydajne prawda ??

[Maxim555]

obieg jest oddzielny z pompą i chłodnicą.

[gość_B230FT_*]

Napisales, ze jezdzisz w krotkich etapach offroadowych. Bez nakladu wiekszych kosztow mozesz zrobic sobie intercooling jak ta lala
Zaopatrz sie w rurke typu kaloryfer i umiesc ja gdzies nie za nisko (jak najdalej od blota) w komorze silnikowej starajac sie trzymac dystans od kabli i przewodow elektrycznych lub poprostu ja oddzielic jakims chalupniczym solidnym sposobem.



Nastepnym krokiem jest zakup butli z dwutlenkiem wegla, mniej wiecej wielkosci 2 litrow i umieszczenie jej gdzies gdzie bedziesz mogl swobodnie odkrecic zawor. Mozna to rozwiazac sposobem sterowania elektrycznym zaworem ale w offroadzie sprawdzaja sie przewaznie proste i trwale konstrukcje. Prowadzisz rurke do rury kaloryferowej i robisz na nia natrysk CO2 o temperaturze -85°C. Na filmie jest audi mojego kolegi sterowane elektronicznie natryskiem CO2 na IC. W twoim przypadku wystarczy odkrecenie butli zeby CO2 sie saczylo na kaloryfer.



Co do AFR to moze poszukaj kogos kto ma np zestaw Innovate LC-1 lub cos podobnego, pozycz to na dzien i ustaw sobie co ci trzeba. Przelec sie ekstremalnie po gorkach zobacz jak ci wyglada sprawa na benzynce i na LPG. Na benzynie lambda 1 wynosi 14.7 a na LPG cos okolo 15.5. Mysle, ze to na poczatek najtansza alternatywa.