Jak zdłubać soczewkowe lampy na prawdziwe xenony Opcje

[TwinTurbo]

Ten temat nie do końca pasuje na to forum, ale mając na uwadze, że czasami jeździmy w nocy, może się przydać.

Wiele z nas wymieniło już zwykłe żarówki halogenowe na ich xenonowe odpowiedniki z przetwornicami. Wydaje się, że jest OK, ale gdy stajemy obok auta z prawdziwymi xenonami OE, to tamte jakby lepiej świecą.

Dlaczego?

Powodem jest soczewka (o ile takowa u nas występuje)

Na poniższym zdjęciu widać sporą różnicę w strukturze oryginalnej soczewki halogenowej w stosunku do soczewki xenonowej.


Ta z prawej to oczywiście xenon.

A tutaj różnica pomiędzy światłem xenonowym w oryginalnych lampach z oryginalnymi soczewkami a światłem xenonowym w oryginalnych lampach ale z xenonowymi soczewkami z BMW 5..:



Chyba warto poświęcić trochę czasu aby było jasno i bezpiecznie zamiast tylko xenonowo/bajerancko!

Nic prostszego, wystarczy rozkleić seryjną nierozklejalną lampę i wymienić soczewkę. Każda lampa jest inaczej zbudowana. Sugeruję wsadzić do piekarnika i powoli podnosić temperaturę do momentu gdy klej zacznie puszczać. Nie przesadzić z temperaturą bo czeka nas zakup nowych lamp.

Po rozebraniu powinniśmy mieć coś takiego:


Bułka z masłem

Teraz wystarczy w miejsce oryginalnej soczewki wsadzić nową cud high tech z BMW



Trzeba pamiętać aby przed ostatecznym montażem wypoziomować soczewkę (nie da się regulować po skręceniu lampy)

W celu zamontowania xenonowej soczewki trzeba zrobić przejściowy pierścień:




Po wszystkim lampę wystarczy skleić i zamontować w aucie. Mamy xenony OE!!

[Wspieraj forum]

[gość_bezduszny_*]

A sprawdziłeś jak takie lampy trzymają geometrię ?

[TwinTurbo]

Głównie chciałem pokazać jak wielka jest różnica pomiędzy xenonami podróbkami a OE. Można podróbki zamontować dobrze aby były na poziomie OE ale trzeba pokombinować i sporo się napocić. Przedstawiony montaż jest tylko jednym w wielu możliwych, każda lampa jest inaczej zbudowana. Trzeba oczywiście pamiętać aby nową soczewkę odpowiednio ustawić, napisałem o tym w swoim poście.

Pozdrawiam

[gość_bezduszny_*]

Roboty jest z tym mase tak jak piszesz i nie jest to proste.... ale i tak efekt końcowy będzie niezgodny z prawem.... gdyż takie lampy nie mają homologacji a więc zgodnie z obowiązującym prawem nie są dopuszczone do ruchu. Dodatkowo w przypadku przeprowadzonego uczciwego przeglądu rejestracujnego samochód nie przejdzie takiego badania.

W skrajnym przypadku kiedy trafimu na qmatego policjanta ten odbierze nam dowodzik rejestracyjny kiedy dopatrzy się takich przeróbek.....

... w super skrajnym przypadku (ale możliwym) kiedy dojdzie do jakiejś kolicji 2 pojazdów to jest bardzo prawdopodobne, że winę można zwalić właśnie na tego (niezależnie od stanu faktycznego) który miał właśnie takie xenony i oślepił nimi tego drugiego.
Ubezpieczyciel tez ma od razu argument w ręku aby nie wypłacic kaski z polisy AC.

Osobiście co bym polecał to przeszczep całych lamp...

....ale wybór każdy podejmuje w swoim zakresie.

W każdym razie super, że wstawiłeś takie info i porównanie.

[240Z]

W jaki sposób prawidłowo ustawia się ksenonowe soczewki, nie mając ich w aucie i nie mogąc ich regulować po zalożeniu klosza? Przecież mając rozebrany reflektor nie sposób "na oko" ustawić soczewki, tak żeby nie oślepiać innych kierowców po założeniu...

[TwinTurbo]

To co piszesz to tylko czysta teoria.

Od 2004 roku mam xenony i to w oryginalnych soczewkach! Nigdy nikt się nie przyczepił bo są dobrze ustawione i nikogo nie oślepiam. Badania techniczne przechodzę bez dawania w łapę bo wychodzi wszystko OK, pan tylko raz spytał - o xenony?? na co odpowiedziałem, że od urodzenia.

Ale teoretyzując - masz rację. Nie jestem jednak pewien czy taka lampa nie jest OK. Pamiętam jak oddawaliśmy xenony z naszej oferty z TUV do PIMOTU i Pan powiedział, że TUV to one mają ale są niezgodne z prawem po odbłyśnik w lampie jest halogenowy. Stwierdził, że jakby w lampie wyminić odbłyśnik to byłoby zgodnie z przepisami. W lampach soczewkowych rolę odbłyśnika pełni cała soczewka więc... Można by się spierać.

[tymon86]

Ja bym zalozyl reflektor bez szkla lub je tylko prowizorycznie przylozyl i regulowal soczewke, potem dopiero poskladal reflektor.

[TwinTurbo]

W jaki sposób prawidłowo ustawia się ksenonowe soczewki, nie mając ich w aucie i nie mogąc ich regulować po zalożeniu klosza? Przecież mając rozebrany reflektor nie sposób "na oko" ustawić soczewki, tak żeby nie oślepiać innych kierowców po założeniu...

Ustawiasz odcięcie w taki sam sposób jak w OE, potem sprawdzasz na ścianie w samochodzie na niesklejonej lampie (piszę o poziomym odcięciu). Regulację w pionie zachowujesz, więc regulujesz sobie jak w OE.

[Adamek125]

Badania techniczne przechodzę bez dawania w łapę bo wychodzi wszystko OK, pan tylko raz spytał - o xenony?? na co odpowiedziałem, że od urodzenia.

TT rozumiem ze wydech i inne podobne to na przeglad zakladasz seryjne graty?

p.s. swoja droga ciekawy post, nigdzie wczesniej czegos takiego jeszcze nie widzialem, Polska, piekny kraj, jak czegos nie ma, to sie zrobi

[LostBoy]

Z tego co pamiętam Xenony:

Muszą mieć automatyczny system czyszczenia,
Muszą mieć układ samo poziomujący, na forum ktoś dawał pismo z ITSu.

[240Z]

TT, dzięki za odpowiedź. Kiedyś przypadkiem załapałem się na wykład w ITSie o światłach drogowych, i prowadzący zaznaczył, że niezależnie od tego jaki by ten układ nie był poprawnie zbudowany, to bez wymienionych przez LostBoya rzeczy jest niezgodny z prawem... Zresztą, jakakolwiek modyfikacja elementu świecącego jest niedozwolona jeżeli nie uzyska się na niego osobnej homologacji.

[Kusiu]

Osobiście co bym polecał to przeszczep całych lamp...

Na pewno większość się z Tobą zgodzi bo jest to najrozsądniejsze wyjście, ale zauważ, że w starszych autach Xenony w ogóle nie były montowane.

[TwinTurbo]

Jeśli auto przeszło badanie techniczne z przerobionymi lampami tzn, że było OK, right?

Nowe lampy xenonowe - jaaaasne, kosztuję 3-4 razy tyle co modyfikacja.

[hwojtek]

Jeśli auto przeszło badanie techniczne z przerobionymi lampami tzn, że było OK, right?

Albo że diagnosta dał ciała i nie wiedział, że w Suprze ksenonów nie było (a Ty wprowadziłeś go w błądu mówiąc "od urodzenia").

[gość_bezduszny_*]

Jeśli auto przeszło badanie techniczne z przerobionymi lampami tzn, że było OK, right?

....nie do końca right.
Jeżeli nawet i załatwi się (lub ktoś tego nie dopatrzy), że lampy nie spełniają warunków dopuszczenia do ruchu to i tak drogówka może zabrać dowód rejestracyjny.

Pozostaje kwestia czy pan od badania straci uprawnienia czy nie.... Zawsze może sie też tłumaczyć, że lampy wymieniłeś po badaniu.

O ile samopoziomowanie lamp ujdzie w czasie badania i kontroli o tyle spryskiwacze a właściwie ich brak są pierwszą wskazówką do dokładniejszmu przyjrzeniu się samochodzikowi i jego lampom.

[240Z]

Pozostaje kwestia czy pan od badania straci uprawnienia czy nie.... Zawsze może sie też tłumaczyć, że lampy wymieniłeś po badaniu.

Niby tak, ale weź pod uwagę, że po wymianie typu żarnika powinno się z automatu pojechać do stacji diagnostycznej... To trochę tak, jakbyś tuż po przeglądzie technicznym zmienił pojemność silnika, i czekał na zgłoszenie tego do następnego przeglądu.

[HMP_inc]

Z tego co pamiętam Xenony:

Muszą mieć automatyczny system czyszczenia,
Muszą mieć układ samo poziomujący, na forum ktoś dawał pismo z ITSu.

A co jeżeli auto nie ma seryjnie systemu oczyszczania (spryskiwaczy) ? Bodajże Impreza ich nie ma przy xenonach

[frytol]

Rozpisujecie sie o homologacjach i dopuszczeniach do ruchu, a wiekszosc robi w autach wieksze heble, inne zawieszenia czy wydechy. Auto homologowane jest z okreslonymi hamulcami, z okreslonym zawieszeniem i okreslonym wydechem i gdyby tak sie tego na serio powaznie czepiac to taki EL-TEC w zyciu by nie mogl nikomu wydechu zrobic bo kazdy musialby miec homologacje. Lampy jak wszystko inne mozna zrobic dobrze lub zle, a jezeli chodzi o SR to bym zbytnio o homologacje i dopuszczenia do ruchu sie nie czepial bo wiekszosc z aut forumowiczow by pewnie stracila dowod i to nie za przerabiane xenony, a za dlubane wydechy czy inne wynalazki typu wieksze hamulce...

Jezeli chodzi o przepisy to:

Szanowny Panie!

Będąc członkiem klubu Mondeo Klub Polska zobowiązałęm się do zwrócenia się z prośbą o wyjaśnienie wątpliwości dręczących wielu naszych klubowiczy.

Pytanie brzmi: czy legalna jest przeróbka reflektorów halogenowych poprzez zamontowanie w nich specjalnie do tego przystosowanych żarników xenon posiadających odpowiednie gniazda mocowania -np. tak jak żarówki h7 (nie następuje ingerencja w kształt odbłyśnika)? Zdajemy sobie sprawę że reflektor posiada homologację, czy nie utracimy jej zakładając takie właśnie żarniki? W przypadku gdy takie działanie powoduje utratę ważności homologacji czy jest sposób na zalegalizowanie tak przerobionej lampy? Ile taka legalizacja moze kosztować i gdzie ją można wykonać? Wiele firm zajmujących się oświetleniem aut i ich tuningiem oferuje obecnie taką właśnie przeróbkę reflektorów twierdząc iż jest to w pełni legalne.

Uprzejmie proszę o wyczerpującą odpowiedź i jeżeli jest to możliwe przywołanie odpowiednich przepisów prawnych (co wielce ułatwi nam wyjaśnianie podnoszonych przez członków klubu wątpliwości co do legalności takich przeróbek). Jeżeli nie jest Pan osobą właściwą w tej sprawie to przepraszam za zajęcie Pańskiego cennego czasu i jeżeli to możliwe to proszę o nakierowanie na właściwy tor załatwienia sprawy (oczywiście w miarę możliwości).

Pozdrawiam

Bartłomiej Szpilarski


Odpowiedź

Szanowny Panie

Takowa przeróbka jest niezgodna z polskim i międzynarodowym prawodawstwem.

Prawo o ruchu drogowym Dz.U. Nr 108 Poz. 908 Art. 66 ust.4 p. 2 ?Zabrania się stosowania w pojeździe przedmiotów wyposażenia i części nieodpowiadającym warunkom określonym w przepisach szczegółowych? (Regulaminy homologacyjne EKG ONZ) .

Istnieje klasa reflektorów przystosowanych do wyposażania ich w gazowe, wyładowcze źródła światła i tylko one mogą być wyposażane w tzw ?ksenony?, których strumień świetlny jest kilkakrotnie większy niż tradycyjnej żarówki halogenowej.

Ponadto zastosowanie tych reflektorów niesie za sobą dalsze implikacje w postaci konieczności stosowania układu samopoziomującego i czyszczącego szybę reflektora.

Posłużę się obrazowym porównaniem: można lampę naftową wyposażyć w żarówkę i usunąć naftę zastępując ją źródłem energii elektrycznej ale nie będzie to już lampa naftowa lecz latarka, posiadająca inne właściwości np. świetlne.

z poważaniem



mgr inż. Maciej Łukasik

Kierownik Zakładu Oświetlenia i Wyposażenia Elektrycznego Pojazdów

Instytut Transportu Samochodowego

ul. Jagiellońska 80, 03-301 Warszawa

tel./faks: 022 8114095

[K47]

Zdłubane soczewki aby lepiej świeciły, może link pomoże

http://www.zilvia.net/f/showthread.php? ... ost1196064

[FilipN]

a ja powiem tylko, że widziałem trzy Supry jeżdżące w Polsce z rozklejanymi i sklejanymi światłami... żadne nie były szczelne - po jakimś czasie pojawiała się para, śniedziało to srebrne wypełnienie w kloszu...