Obspawanie budy - gdzie te spawy? Opcje

[Rey]

Jutro wiozę moją bude do obspawania, powierzchnie gdzie ma być spawane są do tego przygotowane, wszystko jest w szyku, tylko nie do końca jestem pewien jak to ma być zrobione.. Czytałem już forum, to i inne, zdjęcia widziałem, ale mam jeszcze wątpliwości, np w miejscach gdzie blachy nachodzą na siebie i są zgrzewane to czy spawać po obydwu stronach czy tylko z jednej strony? (wrzuciłem prowizoryczny rysunek dla przykładu, z painta)

[url=http://img168.imageshack.us/my.php?image=spawyeg7.jpg:1qzcsqpg][/url:1qzcsqpg]

To samo się tyczy kielichów, spawać od zewnątrz i od wewnątrz, czy tylko od jednej strony? Czy są jakieś miejsca które pod żadnym pozorem nie powinny być spawane? Za wszelkie wskazówki i dodatkowe zdjęcia poglądowe z góry dzięki

[Wspieraj forum]

[tery]

ja mam np. kielichy tylko od zew pospawane.

pzdr

[ROTOR]

jesli mozesz to pospawaj z obu stron

pamietaj zeby dobrze zabezpieczyc ppotem wszystko

[grooby.hc]

tak jak napisał tery kielichy obspawałem tylko od zewnątrz ponieważ konstrukcja na to nie pozwala bo wtedy spawy które były by od wewnątrz kielicha przeszkadzały by w odpowiednim usadzeniu mocowania kolumny.


dodatkowo ze względu na to że podłużnice w moim aucie są dość filigranowe (strasznie archaiczne rozwiązanie) rozebrałem je

i zewnętrzna ich część odkułem z blachy grubości 3mm

raczej nie ma takich elementów których nie należało by obspawać a jednostronne obspawanie w zupełnosci wystarczy, szczególnie ważne jest obspawanie wszelakich elementów mocowania zawieszenia tzn, mocowania belki/wahaczy, mocowania kołyski, płyty podłogowej,tunelu i łączenia płyty z progami.
jako iż podłużnice miałem bardzo liche i często pękają wzmocniłem je nakładając na nie ceownik z blachy o grubości 3mm i długości 20cm w newralgicznych dla niech punktach.

[author]

jesli chcesz sam spawac, a nie polecam. to sadze ze do kielichów powinienes dospawac wzmocnienie. a nie spawaj wszedzie bo i nie wszenie auto rowno pracuje

[grooby.hc]

...nie spawaj wszedzie bo i nie wszendzie auto równo pracuje

a czy nie oto chodzi aby po obspawaniu buda nie pracowała.
bezsensu jest obspawanie takie po którym karoseria dalej pracuje.
pracować ma zawieszenie a nie buda!

[ROTOR]

[url=http://imageshack.us:89ilxlwb][/url:89ilxlwb]
ja spawalem z obu stron i punktowo

taka fotka czysto pogladowa

[Rey]

Ja tylko bawiłem się z przygotowaniem miejsca pod spawy. Ale pojęcie o spawaniu mam takie jak o gotowaniu Spawać będzie to mój zanajomy który spawy kładzie dzień w dzień od 10lat, więc o jakość spawawów się nie boję. Ale tak się zastanawiałem, czy jak czasem blacha będzie spawana od obydwu stron (np kielichy, czy łączenia/zgrzewy tak jak narysowałem) to czy czasem sie nie przegrzeje?? Tym bardziej jeśli miałoby to być spawane tigiem, tylko tutaj też jest kwestia nie wyjaśniona, bo znajomy mówi że lepiej będzie migiem, ale wydaje mi sie że jest za migiem tylko dla tego że o wiele szybciej mu pójdzie migiem niz tigiem. Co wy o tym sądzicie??

[TwinTurbo]

Pamiętaj aby po spawaniu odpowiednim podkładem zabezpieczyć czysty metal oraz spawy. Z tego co wiem powinno się dać żrący podkład a na to cynk i dopiero normalna procedura lakiernicza.

[ROTOR]

spawana blacha nawet jak jest zabezpieczona super high endowymi nanotechnologicznymi produkatami i tak zgnije duzo szybciej niz nie dotykany element

[TwinTurbo]

To prawda, jednak warto zrobić wszystko co się da z najlepszymi środkami - na tym nie oszczędzałbym wcale a wcale bo po 2 zimach może się ostro zemścić.

[Rey]

Czy ktoś może mi jeszcze odpowiedzieć na poprzednie pytania? To bardzo ważne dla mnie...

Co do zabezpieczenia, to doradzali mi np podwozie zakonserwować bolem - spawy wyczyścić szczotką drucianą i na to właśnie bola (chyba wszyscy wiedzą co to za środek???) Prawde mówiąc nie wiem czy to wystarczy. Ocynkowanie wszystkich łączeń jakby wyglądało koztowo mniej wiecej? I jak to sie robi?

[JaNN]

Domowo możesz pocynować spawy. Pastę do cynowania kupisz w sklepie z art. spawalniczymi. Laski cyny - ja mam jeszcze z podziadkowych zapasów, można się rozejrzeć po hurtowniach via internet i zobaczyć po ile. Nie jest to drogie, a jeśli chcesz zastosować punktowo, to nie ma nic lepszego. Pokrywasz pastą miejsce do cynowania, rozsmarowujesz pędzelkiem, palnikiem gazowym rozgrzewasz posmarowaną powierzchnię do odpowiedniej temperatury i "wcierasz" w nią topiące się laski cyny. Jest trochę na ten temat na stronie http://www.mercedesstory.pl w dziale warsztat. Wadą jest to, że przez jakiś czas cyna potrafi reagować ze środowiskiem, co objawia się odpadaniem powłoki ochronnej. Dlatego cynowanie miejsc narażonych na ścieranie (żwir, kamienie) ma mniejszy sens. Jeżeli jednak będziesz kontrolował stan powłoki ochronnej przez ok. pół roku, to na ładnych parę sezonów masz potem spokój i tam.

[Starr]

viewtopic.php?t=34237&postdays=0&postorder=asc&start=0

Tu masz cały watek odnośnie konserwowania i zabezpieczania blach.

[berkut]

http://i129.photobucket.com/albums/p201 ... 01503s.jpg

Tak to wyglada w mojej Scierce ktora teraz robie...

[brtl]

...nie spawaj wszedzie bo i nie wszendzie auto równo pracuje

a czy nie oto chodzi aby po obspawaniu buda nie pracowała.
bezsensu jest obspawanie takie po którym karoseria dalej pracuje.
pracować ma zawieszenie a nie buda!

buda zawsze bedzie pracowac i przenosic obciazenia.
a juz na pewniaka w obrebie mocowania zawieszenia.
spawa sie spawem ciaglem ale przerywanym.
czyli np 2cm ciaglego spawu i 1.5cm przerwy.

ciagly spaw na kielichu predzej czy pozniej peknie.

spaw/gola blache zabezpiecza sie podkladem reaktywnym.
RM ma w ofercie mega dobry grunt raktywny ale jest drogi.
na to podklad epoxydowy a pozniej guma i powinienen byc spokoj.

do oczyszczania blachy z korozji/lakieru itp najlepiej nadaja sie krazki 3M'a na wiertarke [url=http://www.3m.pl/pr19.html:a0r6qtl1]>klik<[/url:a0r6qtl1]
Baaardzo polecam - mega wygodna, skuteczna i szybka sprawa.



pozdrawiam

[raW]

po co te spawy w kształcie dupska na okolo kielicha?

[slepy]

co do pytania o spawy dwustronne, to jesli robisz to migiem to nie boj sie obu stron, zakladajac ze znajomy zna sie na spawaniu i umie ustawic miga na odpowiednia blache tak aby nie przegrzewal. jesli chodzi o tiga to rob to jednostronnie. mig jest rzeczywiscie szybszy ale w zupelnosci wystarsza , tig zastosowal bym tam gdzie blachy sa grubsze, i spotykaja sie naprzyklad w zalamaniach a nie na plaskich powierzchniach. jesli jednak uprzesz sie robic to dwustronnie, to pilnowalbym tylko aby strona rewersu nie byla spawana tam gdzie strona awersu, wtedy unikniesz dwukrotnego nagrzewania tych samych miejsc. ta metoda jest oczywiscie upierdliwa, wiec jak juz pisalem jednostronne wystarczy. jesli chodzi o zabezpieczenie po spawaniu, cyna jest dobra bo podgrzana dotrze tam gdzie pedziel z farba nie dotrze, ma jednak jeden minus. blachy do cynowania musza byc czyste, i to nietylko od tluszczow ale rownierz od tlenkow, a to pociaga za soba koniecznosc zastosowania srodka trawiacego. tenze wlasnie srodek po cynowaniu trzeba usunac tam gdzie cyna nie pokryla metalu, a to nie jest latwe, i gdzies moze zawsze zostac jego odrobina na blasze. stad lepsze jest zastosowanie podkladu reagujacego(np firmy TUTOL). nie żre metalu a wchodzi z nim w reakcje i zabezpiecza go przed reakcja z innymi substancjami. potem obrzucic to barankiem, np.Wurtha i po robocie

[berkut]

raW - kielich, a dokladnie mowiac jego mocowanie od strony nadkola

[Mario]

znajomy mówi że lepiej będzie migiem, ale wydaje mi sie że jest za migiem tylko dla tego że o wiele szybciej mu pójdzie migiem niz tigiem. Co wy o tym sądzicie??

Tig do blacharki to leciutkie przegięcie choć wszystko idzie zrobić.
Migomat to podstawowa narzędzie do obspawywyania blach głównie na nieupirdliwe funkcjonowanie (druga ręka wolna) oraz na szybkośc wykonywania spawów + mniejsze odkształcenia podczas spawania w porównaniu do tiga.
Jeżeli Twój znajomy potrafi spawać a potrafi to pewnie zrobi i taki przetop ze blacha będzie z obu stron pospawana przy spawaniu jednostronnym.
Pozdrawiam.