Mini Cooper S trzymają moc (w garści) Opcje

[PMN]

W odniesieniu do poprzedniego założonego przeze mnie tematu (na forum głównym) dotyczącego problemów z trzymaniem mocy przez Mini Cooper S pierwszej generacji, wklejam wyniki pomiarów Mini Coopera S II.

Mój mini, to egzemplarz z grudnia 2006. Całkowita seria. Zresztą z tego co wiem, nikt w tej chwili nie jest w stanie zmodyfikować programu w tym aucie. Co więcej, nie da się go nawet zczytać

Wyniki bez danych z OBD, bo nie chciało się dać podpiąć, ale to już niedługo...



Bonus całkiem miły. +25KM i 46Nm to całkiem sporo...
Wynik poprzedniego hamowania (miesiąc wcześniej w VTG) to 187KM...

Jak widać, nowe Coopery trzymają moc i to całkiem nieźle.
Ciekawe co z tego będzie jak zaczną się dać modyfikować.

Wielkie podziękowania dla Masters'a i Krzysia

Aha, mierzone było jeszcze AFR. Z tego co Krzyś mówił - 11.2

[Wspieraj forum]

[TJung]

No to rewelacja, ciekawe jak będzie z wersją Works, bo to z nią w końcu był problem...


pzdr

[.:JIMEK:.]

dotyczącego problemów z trzymaniem mocy przez Mini Cooper S pierwszej generacji,

heh znowu kontrowersyjna kwestia i musze byc nudny ale precyzyjny - temat sie skonczyl/rozwiazal bo wspominany works nie byl sprawny. Jak go poprawiono to trzymal.

Jak widać, nowe Coopery trzymają moc

stare mialy seryjnie 180-185 wiec widac poprawe. Jezdzilem nowym i zostawil bardzo mile wrazenie - dla mnie mniej fun'u z jazdy ale na pewno jest wyraznie szybszy. Myslalem ze bedzie wiecej Nm bo takie sprawial wrazenie ale jest i tak dobrze. POzdr. Gratuluje autka.

[m-powerek]

Nowy samochód moc powinien trzymać, ale w takie bzdety jak "bonus" od fabryki w postaci +~15% mocy i +~20% nm to wierzą tylko dzieci.. żena

[jerzy_dabrowski]

Też nie chce mi się wierzyć w ten "bonus". KIlka dodatkowych koni to norma, ale + 25 KM to jakaś bzdura (przy tym rzędzie mocy i pojemnosci).

Chociaż Merce SL 55 AMG miały coś koło 30 KM więcej niż podawał producent, a w M-B ML AMG było prawie 40 KM wiecej ( Niemcy zaniżają moc żeby płacić mniejsze podatki).

Co do MINI, nie wiem jak nowy model, ale stary był genialny. Jeździłem krótko MINI Cooperem S JCW I generacji (kumpel mnie przewióźł i paru kolegów ; szczęka mi opadła i wszystkim pozostałym kolesiom). Już zwykły Cooper prowadzi się genialnie, a ten po prostu perfekcyjnie. I do tego ten silnik, hamulce i wygląd - poezja ! Świetne auto za nieduże pieniadze, takie małe Porsche (dla kogoś kto niema $$$ na Boxstera/Caymana). Zaje.... wózek !

To auto ma jednak dwa minusy:
- FWD (który ogranicza troche tuning; a jeszcze bardziej wykorzystanie mocy, bo brytyjskie MINI BBR-y mają grubo ponad 300 KM, a światowy rekord to coś koło 390 KM).
- cholernie uzależnia, to jest małe Porsche (mowa o "S" i "S J.C.W." )

[PMN]

Nowy samochód moc powinien trzymać, ale w takie bzdety jak "bonus" od fabryki w postaci +~15% mocy i +~20% nm to wierzą tylko dzieci.. żena

Słuchaj Mr specjalista od wszystkiego, może napisz do fabryki, żeby się nie wygłupiali, co? Powiedz im co myślisz, że "nowy samochód moc powinien trzymać" i żeby się nie wygłupiali z bonusami. Może Cię posłuchają.

Nie wiem czy jesteś tak tępy, czy nie potrafisz, czytać, a może razem z jerzy_dabrowski dzielicie jeden intelekt, ale wyniki masz z hamowni MAHA, która normalizuje pomiar i wyniki której akceptowane są przez sąd i producenta w razie nieścisłości. Ty ich nie akceptujesz

Próbujesz w sposób zaczepny (lekko ujmując) napisać, że MAHA się myli, TUV się myli dając tej hamowni certyfikat i wszyscy są dziećmi bo te wyniki to bzdedy.
Zastanów się nad tym co piszesz. Przemyśl to z pięćset razy i jak chcesz mnie, Mastersa, czy innych którzy wierzą w wyniki z jego hamowni obrażać, to miej chociaż lepsze argumenty.

Zazwyczaj takie idiotyczne posty mnie śmieszą mój mały m-powerku.

@jerzy_dabrowski
Fajnie, że ktoś Cię zbanował. Szkoda, że to nie byłem ja.

Added after 2 minutes:

[quote=".:JIMEK:."]heh znowu kontrowersyjna kwestia i musze byc nudny ale precyzyjny - temat sie skonczyl/rozwiazal bo wspominany works nie byl sprawny. Jak go poprawiono to trzymal.

Masz rację, kwestia dotyczyła JCW. Ale nie mogę się zgodzić co do tego, że był to jednostkowy przypadek. Wiem o przynajmniej trzech autach z takim problemem... We wszystkich, oczywiście, wszystko już jest prawidłowo.

pozdr
PMN

[m-powerek]

Nalpierw ochłoń

Potem przestań się kompromitować

Nie wiem gdzie Cie obraziłem, ale Ty pewnie chciałeś mnie nobilitować nazywając Mr specjalistą od wszystkiego..., powtarzam nie kompromituj się...

BMW ma pewnie hamownie skalibrowane przez pana czesia i certyfikowane przez jego brata zenka. Wyślij im czym prędzej maila żeby nie świrowali i nie zaniżali deklarowanej mocy swoich bolidów o cirka 20%.
(Ja do nich pisał nie będę, to Ty twierdzisz że z ich produktem jest coś nie tak, nie ja, w swoim wywodzie już na początku zgubiłeś logikę).
Napisz koniecznie że w każdej chwili mogą przyjechać do Pomrocznej i pomierzyć fury u Mastersa, oczywiście na sprzęcie z TUVem a jak im będzie mało to jeszcze glejt od Ziobry dostaną, że wynik jest nawet dla niego git i nie ma totamto.....



Aaaaa nieeee, wiem, to taka rewolucja marketingowa: Producent podaje że jego produkt jest znacznie gorszy niż w rzeczywistości i rośnie mu sprzedaż

Pozdrawiam odwrotnie i nie pal tyle.

ps. wiesz, jak tak wierzysz w te "wyroki" od Mastersa, to czym prędzej możesz domagać się, Ty ale i inni klienci, odszkodowania od BMW za sprzedaż produktu znacznie odbiegającego od specyfikacji sprzedaży - poważnie Jest spora kasa do zarobienia, całkiem legalnie.

[JJacek]

co do ps. kolegi m-powerek

Czy już taki jeden wyrok nie padł w sprawie poprzedniego modelu i kilku jego egzemplarzy, zresztą kolega PMN już o tym wspomniał ?

[PMN]

Jeśli chcesz, żebym zrobił cokolwiek, to musisz najpierw napisać "poproszę", wtedy się zastanowię.

Kompromitacja w twoich oczach jest dla mnie nobilitacją.

Uwierzyłeś w tego specjalistę od wszystkiego? Żartowałem i co cię tak złapało z tą kompromitacją? Fajne słowo?


No dobrze, spróbuję napisać jakoś prosto. Wątpię, że zrozumiesz, ale prawda powtarzana wielokrotnie, może z czasem się utrwali...

Powiedz, czy jeśli dostałbyś w prezencie od fabryki +25KM to poszedł byś tam z awanturą? Zrobiłbyś tak?


Śmieszne jest to, że w wyniki uzyskane na wyśmiewanej przez ciebie hamowni Masters'a wierzy BMW (zobacz opisana przeze mnie historia z Mini JCW).

Masters wierzy wynikom z MAHA, BMW wierzy wynikom z MAHA, m-powerek - nie.

Jak myślisz, jakiej firmy hamowni używa BMW?


Zauważ, sprzeczasz się z faktami ogólnie akceptowanymi przez producenta, klienta i przeprowadzającego badanie. To czy w nie wierzysz czy nie, to naprawdę mnie nie obchodzi, bo po prostu - nie zależy mi na tym.

Nie podoba mi się natomiast ton twojej pierwszej wypowiedzi "bzdety", dziecinada czy " żena" co rozumiem, jako "żenada". I to odniosłem jako atak na siebie.

[Marcin J]

Wynik poprzedniego hamowania (miesiąc wcześniej w VTG) to 187KM...

Czy hamownia VTG zaniża wyniki, czy zaważyły inne czynniki (temperatura, paliwo, etc.)?

[PMN]

Wynik poprzedniego hamowania (miesiąc wcześniej w VTG) to 187KM...

Czy hamownia VTG zaniża wyniki, czy zaważyły inne czynniki (temperatura, paliwo, etc.)?

Szczerze -nie mam pojęcia skąd taka rozbierzność wyników.
Paliwo to samo, tankuję na jednej stacji. Temperatury nie pamiętam, ale nadmuch dobry tu i tu. Za duża różnica chyba na taką zmienną...

Aha, pomiar u Masters'a powtarzany. Za każdym razem wynik nie odbiegał dalej niż o części dziesiętne.

[m-powerek]

Dla mnie się kompromitujesz, fajne słowo.

Obrażasz się na mojego posta??? Paradne, a co żeś sam napisał??? Że z kimś dziele rozum i inne wypociny... I dalej bezsens żebym pisał do bmw, skoro Ty się z nimi nie zgadzasz, nie ja......

Później piszesz że sam nie wiesz skąd są różnice na różnych hamowniach, może któraś nie miała TUV??? W Pomrocznej jest pełno hamowni, pomierz jeszcze trochę auto, na pewno gdzieś tam wypluje moment jak w m3 3.0, też napiszesz że to dziwne , tylko dlaczego ten lepszy wynik uznasz za prawdziwy To jest żenada.

Wyjaśnij, proszę i błagam, ten rewolucyjny chwyt marketigowy - podawać że produkt jest znacznie gorszy niż rzeczywiście jest - zrób to dla siebie, proszę Cię.

Powtarzam, jest duża kasa do zarobienia. Dla sądu nie ma znaczenia, czy masz mocy więcej czy mniej, nadążasz?, ktoś płaci za 175 koni, może nie chce więcej, bo spalanie większe, bo zupa za słona itd., przecież bmw te wyniki uznaje, sądy je uznają - wygraną masz jak w banku - za odszkodowanie sprawisz sobie multum takich bonusów. Tych mini sprzedaje się od metra w Stanach, prawnicy tam tylko czekają, jak szarpnąć duże firmy - będziesz milinerem - powaga Proszę zrób to, nic się nie zastanawiaj, wiesz jak to czasem jest z zastanawianiem u niektórych

Na koniec - ja się sprzeczam z faktami??? Przecież to mega bezsens. Po jednej stronie bmw, ich wyniki, reputacja, ryzyko narażenia się na znaczne straty z tytułu wprowadzania klientów w błąd, a po drugiej co? - Masters, inne hamownie, wyniki do wyboru do koloru........ i PMN

pozdrawiam i miłego weekendu hehe

ps. MAHA - ssssss, aż mi ciarki po plecach przeszły, łał

[Nocoty...po raz ...]

Jak myślisz, jakiej firmy hamowni używa BMW?

Nie wiem czy wszystkie hamownie w koncernie, ale M Gmbh używa hamowni FAURNDAU Gmbh. A przynajmniej dwa tygodnie temu używała. Na drzwiach od pomieszczenia z hamownią, jest napisane żeby odczekać ileś tam sekund, żeby ciśnienia się wyrównały. A taki mądry jestem, bo kolega dziennikarz motoryzacyjny, był tam z wizytą. Prezentacja technologii z M3, czy coś takiego. Mam dostęp do zdjęć z tej wizyty, zrówno z oficjalnego preskit-u jak i z prywatnego aparatu kolegi. Postaram się jutro zamieścić.

Added after 12 minutes:

Jakieś pół roku temu gazeta "motor" robiła test porównawczy trzech samochodów: Nowe Clio sport, Ibiza Cupra, Mini Cooper S JCW. No i przyjechali do mnie na hamownię się zmierzyć. Ibiza pokazała 188km, Clio coś ok.190. A po pomiarze Mini nastała konsternacja. Wyszło 174km (albo 175 dokładnie nie pamiętam). Tak tylko czekałem aż ktoś rzuci jakiś niewybredny żart o hamowniach inercyjnych. A potem nawet poszedł do druku ten wynik.
W świetle tych wydarzeń wyniki od Mastersa bardzo mnie ucieszyły.

[PMN]

No i porobiło się...

Selektywność i tendencyjność twojej wypowiedzi m-powerek, zabiera mi całą frajdę z tej dyskusji. Dużo fajnie napisanych słów próbujących ukryć chaos leżący u podstaw.

Dyskutujemy na dwóch, tak naprawdę, poziomach.
1. Zgodności pomiarów hamowni Mastersa i BMW z prawdą.
2. Sposobie odnoszenia się do siebie.

By zachować (w miarę) porządek:

Ad. wycieczek osobistych. Mój (a owszem, obraźliwy) poste, był bezpośrednią reakcją na słowa przez ciebie napisane. Nie lubię kiedy ktoś tak się do mnie zwraca. A już wogóle, jeśli niczym nie sprowokowany. Wynik mojego mini tak cię zabolał? Nie rozumiem. Może masz taki charakter? Nieinteresujące zresztą.
Zdaję sobie natomiast sprawę (patrząc dokąd to zmierza), że powstanie z tego tasiemiec służący tylko wzajemnemu obrażaniu.

Nie podobał mi się sposób w jaki się do mnie odniosłeś. I już. Uważasz, że zareagowałem zbyt mocno. Nie wykluczam.
Pamiętaj tylko, że nie ja to zacząłem.


Ad. rozbierzności wyników z hamowni.
Dlaczego wkleiłem wykres z Mastersa? Np. dlatego, że dostałem go mailem ,dlatego, że uważam jego hamownię za dobry sprzęt. Wg. wyników uzyskanych na nim, BMW rozpatrzyło pozytywnie reklamację w poprzednich mini i poprawiło auta z niedoborem mocy. Przybliżę. Fabryczne egzemplarze Mini Cooper S JCW, które teoretycznie wg. fabryki powinny mieć 210KM miały ich wg. tej śmiesznej MAHA ok. 175. Po przedstawieniu danych centrali BMW, zdecydowano o pomiarze egzemplarza demo na... hamowni MAHA. Wynik nadal niezadowalający. Co zrobiło BMW? Powiedziało swoim klientom: "dziecinada, żenada i wasza MAHA jest do dupy"? Nie. Przeprosiło i naprawiło (błąd był w sterowniku) wadliwe egzemplarze. Zauważ, że nie przemilczałem wyniku z VTG. Wynik od Mastersa odniosił się do pomiarów poprzednich mini, które wklejałem wcześniej i o których była dyskusja.

Ja mam w nosie ile koni tam wyszło. Jakby było 120 to też bym umieścił, tylko bym się wkurzył i interweniował w BMW. Teraz nie widzę powodu. Wykres tu wklejony uważam za ciekawostkę. Szczerze, nie znam się na hamowniach. Wiedzę mam bardziej niż ogólną.
Rozumiem, że uważasz te wyniki za nieprawdziwe. Oczywiście masz prawo.
Powiedz tylko, uważasz, że wogóle działa źle i pokazuje bzdury, czy tylko w tym jednym jedynym przypadku przekłamuje? Nie rozumiem...
Ah, dziękuję za rady dotyczące zdobywania pieniędzy. Mam swoje sposoby na zarabianie i uważam je za wystarczająco dobre.

Do reszty nie będę się odniosił, chyba, że bardzo ci zależy.


Dzień dobry Panie Nocoty. Słyszałem o wynikach z Pańskiej hamowni. Mini były hamowane dodatkowo w Kreatorze i gdzieś jeszcze. Wszędzie w miarę podobne wyniki. Przy takich mocach inercje raczej dobrze się sprawdzają, prawda?

Zdjęcie hamowni o której mowa:


PS. Już wiem skąd słyszałem -od Ciebie Nocoty pomyliło mi się z Natenczas

[m-powerek]

Nie pisz że jestem tendencyjny, staram się odnieść do tego co istotne.

Dla mnie wyniki tych wszystkich hamowni mają charakter tylko orientacyjny. Widziałem multum różnych wykresów i można powiedzieć, że jest prawie żelazna zasada, doładowane auta zawsze wypadają lepiej, czasem "mają" nawet te kilka % więcej mocy, wolnossące, wysokoobrotowe, praktycznie zawsze "nie trzymają" mocy, choćby wczoraj wyjechały z fabryki, dziwne co??, ale chłopaki ewidentnie sobie nie radzą, może za słabe suszarki instalują, nie wiem. Ponadto te same auta wypadają różnie na różnych hamowniach... Jakkolwiek do kilku koni więcej niż podaje katalog w nowym turbo dyzlu przyznają się sami producenci - tłumaczą to rezerwą na złą jakość paliwa i koniecznością trzymania parametrów po wielu tkm przebiegu, to w rozbierzności in plus rzędu 20% nie uwierzy chyba nikt... Wiadomo, że na pomiar wpływ ma kupa zmiennych, istotna jest nawet jakość opon. Sens pomiar ma w przypadku tuningowania auta, przed i po modyfikacji, w tych samych warunkach i na tej samej hamowni - i tak naprawdę do tego głównie one służą. Nie jestem specem w tych sprawach, ale producenci mierzą raczej moc silnika bezpośrednio na agregacie, a nie biorą wartości z kół i kombinują przeliczając.

Nie bądź takim wrażliwcem, nie chciałem nikogo obrażać, choć te "20% bonusy" uważam za bzdety, każdy może mieć swoje zdanie.

Peace

[duc748]

HMMM
wiec pozdrawiam - to moj pierwszy post tutaj
prosze o rade moze pomoc

mam odwrotny problem - moj mocy nie trzyma
( a wlasiciwie zony..bo widze ze taka moda
2004 rok - w momencie pomariu 35 000 km
poniewaz to zony auto to sie jakos nie steresuje
ale... nuda
- wiec oczywiscie byl w Bawarii i u Fusa - wszystko OK

- zrzuce jutro ic zobacze czy szczelny + inne przewody (macie jakies preparaty do popsikania na przewody by zobaczyc)
- sprawdze cisnienie paliwa
- moze zrzuce tlumik i sie przejade
....
- sprzedam

wykres mocy : http://tiny.pl/f6rf
zastanawia te wahanie powyzej 5000 obr...

dzieki i pozdrawiam

[hwojtek]

To jest 2004, czyli kompresor? Kable zapłonowe, świece (łącznie z przerwą), szczelność układu jak najbardziej. a potem jeszcze regulator ciśnienia paliwa.

[duc748]

wiec... banal....
widzialem to wczesniej ale nie przywiazalem do tego wagi
nie trzyma blow off valve
zalozylem czujnik cisnienia - auto dmuchalo tylko 0.5 bara
i rzeczywiscie - juz z zewnatrz widac bylo iz zawor sie nie domyka...
malo elegancko podwiazalem go na stale. Doladowanie 0.7-0.8 bara
samochod zaczal jechac
wyjezdzam na wakacje i wracam do tematu po wakacjach....

[.:JIMEK:.]

korzystajac z okazji: @PMN: cos ruszylo z miniakiem turbo ?

[Farmer83]

Witam!!!
Zastanawiam sie nad kupnem mini coopera s z 2003 roku ,chciałbym jednak wiedzieć jakie jest rzeczywiste spalanie w mieście i na trasie.