![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
User Dołączył: Fri, 18 May 2018 ![]() |
Witam. Temat wraca jak bumerang tak jak tematy związane z doborem najlepszego oleju do danego silnika. Otóż w przyszłym roku chciałbym kupić BMW serii M. Celuje w M5 z silnikiem S85, natomiast po wielu wątkach, które znajdują się w Internecie często można spotkać opinie, że emeczki są mocno "panewkowe". No i włąsnie stąd ten post kierowany do osób technicznych, które nie jeden piec widziały bądź może są zajawkowiczami na jakąś inżynierię mechaniczną. Otóż moje pytanie brzmi. Dlaczego w Mkach lecą panewki ?? Ile ludzi tyle opiniii. Jedni twierdzą, że silniki są zbyt ciasno spasowane plus połączenie 10W60 kiedy silnik nie osiągnie określonej temp to panewki nie mają odpowiedniego smarowania. Drudzy twierdzą, że wały korbowe są z złego materiału wykonane. Tutaj myślę, że ktoś kto miał materiałoznawco może się wypowiedzieć. Dodatkowo konstrukcja wału jest niby kiepska. Trzecia, ostatnia teza jaką można znaleść w necie, to fakt, iż tak ma być gdyż silniki kręcą się dość wysoko i generują sporo Nm. Teraz pytanie jaka jest faktycznie prawda z tymi silnikami ? Tezy zostały już wspominane w tym temacie, a teraz według was jaka jest prawda ? Czy można temu jakoś zapobiec nie wiem stosując inny rodzaj oleju ?
W mojej opinii jako użytkownika i obserwatora dodam, iż teza związana z dużym niutem oraz szybkim obrotem nie trafia do mnie po prostu. Są silniki jak R8 V10, które ma np jeszcze większe wykorbienie niż S85. Kreci się równie wysoko i tam raczej nikt o panewkach nie słyszał. Mógłbym przytoczyć jeszcze LFA, ale myślę, że te auta to tak białe kruki z niskimi przebiegami, że tam trudno cokolwiek powiedzieć o tym silniku i jego słabych punktach. Zachęcam wszystkich, którzy mają jakąś konstruktywną odpowiedź na moje pytania oraz mam nadzieję, że dyskusja się rozwinie. P.S Tutaj znajduję się PDF z dokumentacją optymalizacji wału korbowego z M5 zaczerpnięte z innego forum aby mieć jakąś odniesienie do tematu i ewentualnej eliminacji konstrukcji wału. |
|
|
Wspieraj forum |
![]()
Post
#
|
![]() Dotacja ![]() |
|
|
|
![]()
Post
#2
|
|
Frequent User Dołączył: Wed, 30 January 2019 ![]() |
Motocykle się kręcą po naście tysięcy i potrafią być przy tym bardzo żywotne, i wbrew obiegowej opinii te w sportowych generują bardzo dużo Nm z litra pojemności. Z resztą kiedyś w civicu, w zasadzie w zwykłym kompakcie za ułamek ceny takiej bmw M, były silniki które znosiły ponad 8k bez specjalnych modlitw. Więc ten argument obrotów jakoś nigdy do mnie przemawiał.
|
|
|
![]()
Post
#3
|
|
Forum Killer Dołączył: Tue, 17 February 2009 Skąd: Pomorze ![]() |
Wszystkie wysokoobrotowe silniki M od czasu S54 wymagają prewencyjnej wymiany panewek w okolicy 80-100kkm. Wcześniej ten aspekt nie dotyczył silników serii M. W M5 jest to zauważalne, bo robi się nimi dużo kilometrów. Momentu subiektywnie więcej generuje poprzednik - S62, więc to bardziej kwestia obrotów niż momentu. Następca dla odmiany wytryskami zaciera cały silnik i w jego przypadku trzeba zmieniać komplet, ale wytrysków.
Bym też nie szedł w porównania do Civic, który raczej nie musiał bawić się w spełnianie Euro 4 przy masie blisko dwóch ton, bo to ogromne ograniczenie (4 katalizatory, masa wyposażenia) |
|
|
![]()
Post
#4
|
|
Forum Killer Dołączył: Mon, 18 April 2011 Skąd: Gdańsk ![]() |
Częsta konieczność wymiany panewek w silnikach BMW z serii M wynika z kilku czynników, które są charakterystyczne dla tych jednostek, zwłaszcza w modelach takich jak S54, S65 i S85. Oto główne przyczyny: ### 1. **Wysoka wydajność i obroty** Silniki BMW M są projektowane z myślą o wysokiej mocy i momentach obrotowych, osiąganych przy bardzo wysokich obrotach. Taka charakterystyka zwiększa obciążenie mechaniczne na panewkach, które pracują pod dużym ciśnieniem i w wysokich temperaturach. Przy maksymalnych obrotach smarowanie bywa niewystarczające, co prowadzi do większego zużycia. ### 2. **Specyficzne materiały i tolerancje** BMW M stosuje w swoich silnikach precyzyjne tolerancje i lekkie stopy metali, co poprawia osiągi, ale jednocześnie zmniejsza odporność na długotrwałe zużycie. Panewki w tych silnikach są często wykonane z materiałów, które wymagają idealnych warunków smarowania. ### 3. **Wysoka temperatura pracy** Silniki M generują dużo ciepła, co może prowadzić do degradacji oleju silnikowego, zmniejszając jego zdolność do utrzymania filmu olejowego na panewkach. Gorsze smarowanie powoduje szybsze ich zużycie. ### 4. **Problemy konstrukcyjne** W niektórych silnikach, takich jak S65 (E90/E92 M3) i S85 (V10 z E60 M5), pojawiały się problemy związane z niewystarczająco grubą warstwą oleju na panewkach przy wysokich obrotach. Dodatkowo tolerancje fabryczne były na tyle ciasne, że panewki zużywały się szybciej, zwłaszcza jeśli nie stosowano odpowiedniego oleju. ### 5. **Zbyt długi interwał wymiany oleju** Wielu użytkowników ignoruje specyfikację oleju oraz zalecenia dotyczące częstotliwości wymiany, szczególnie w starszych modelach. W silnikach BMW M zalecane jest stosowanie wysokiej jakości olejów (np. 10W-60 w starszych modelach) oraz ich częsta wymiana (np. co 8-10 tys. km zamiast fabrycznych 20-30 tys. km). Zaniedbanie tego przyspiesza zużycie panewek. ### 6. **Wysoka eksploatacja** Samochody z serii M często są używane w sposób intensywny, np. na torach wyścigowych lub podczas dynamicznej jazdy. Ekstremalne warunki użytkowania dodatkowo obciążają panewki, skracając ich żywotność. ### Jak temu zapobiegać? - Regularnie wymieniać olej zgodnie z bardziej rygorystycznym harmonogramem. - Używać wyłącznie oleju zgodnego ze specyfikacją BMW M. - Unikać przeciążania silnika, szczególnie gdy jest zimny. - Przy dużych przebiegach (np. 100-150 tys. km) profilaktycznie wymieniać panewki, zwłaszcza w modelach obciążonych ryzykiem awarii. Silniki M są dziełami inżynierii, ale ich wymagania serwisowe są wyższe niż w standardowych jednostkach, co jest ceną za wysokie osiągi. |
|
|
![]()
Post
#5
|
|
User Dołączył: Fri, 18 May 2018 ![]() |
Chat GPT tak jak to ma w zwyczaju uczyć się treści odpisal taka treść jaka można znalesc w internecie, a chodzi o to dlaczego np uzyto tych "specyficznych materialow". Tak jak napisalem podczas zakladania tego posta. Również uważam, że obroty raczej maja niewiele wspólnego z degradacja panewek. Tym bardziej, że S55 3.0 R6 mialo doladowanie i rev limiter na 7 tys z hakiem, a wciąż panewki trzeba zmienić. Potwierdza się to co napisałem na początku. Tyle opinii ilu użytkowników, a tak naprawdę raczej trudno znalesc sensowna odpowiedź dlatego chciałem aby wypowiedzizeli się ludzie z "branzy". Mechanicy, konstruktorzy i tunerzy. Te grupy zawodowe mogą powiedzieć dlaczego według nich tak się dzieje patrząc na sprawę z innej perspektywy, gdyż posiadają techniczna wiedzę w obrębie mechaniki, materialoznactwa, inżynierii oraz oprogramowania.
|
|
|
![]()
Post
#6
|
|
Forum Killer Dołączył: Tue, 17 February 2009 Skąd: Pomorze ![]() |
To masz wysokie wymagania, bo takie porady, takich fachowców to raczej grubszy "hajs" niż przyjacielskie forumowe porady. Jeżdżę autami eM ponad dekadę, spotkałem w tym czasie masę ich użytkowników i ludzi którzy znają te wozy, więc co nieco mogę podpowiedzieć. S55 ma już wtrysk bezpośredni, a to jak przy wspomnianym przeze mnie S63, wymaga kontroli działania wtrysków które są słabym ogniwem, często leją paliwem, a zbyt mocno rozrzedzony olej w pierwszej kolejności ubija panewki.
|
|
|
![]()
Post
#7
|
|
User Dołączył: Fri, 18 May 2018 ![]() |
To masz wysokie wymagania, bo takie porady, takich fachowców to raczej grubszy "hajs" niż przyjacielskie forumowe porady. Jeżdżę autami eM ponad dekadę, spotkałem w tym czasie masę ich użytkowników i ludzi którzy znają te wozy, więc co nieco mogę podpowiedzieć. S55 ma już wtrysk bezpośredni, a to jak przy wspomnianym przeze mnie S63, wymaga kontroli działania wtrysków które są słabym ogniwem, często leją paliwem, a zbyt mocno rozrzedzony olej w pierwszej kolejności ubija panewki. Rozumiem, że można zapłacić jakiemuś konsteuktorowi aby pochylił się nad danym silnikiem itd, ale nie o to tu chodzi, aczkolwiek fajnie byłoby przeczytać taka analizę i wymienić na poziomie kilka zdań. Chodzi o to aby wkoncu podać jakiś powód zyzucia tych panewek nie czerpiąc wiedzy z chata gpt czy internetowych znawców. Stąd mój post tutaj, gdyż znajduje się tu wielu pasjonatów, mechaników tunerow i konstruktorów. Fajnie jakby wypowiedzieli się ludzie znający temat aby doradzić przyszłym kupującym czy obecnym właścicielom w kontekście serwisowania i użytkowania takiej jednostki aby wydłużyć życie jednostki. Z reszta nie tylko w serii M można przeczytać o panewkach. W dieslach zwłaszcza tych dwu czy trzy turbinowych N57.rowniez można coś takiego doświadczyć. Co prawda profesor chris składał taki piec i sam zastanawiał się jaka jest przyczyną zacierania tych jednostek, ale w sumie do żadnego konkretnego wniosku nie doszedł. |
|
|
![]()
Post
#8
|
|
Forum Killer Dołączył: Tue, 17 February 2009 Skąd: Pomorze ![]() |
Każdy Ci powie to samo - zmień panewki raz na 100kkm i masz spokój, kosztuje to mniej niż wymiana rozrządu w jakimś V6 TDI z podobnych roczników, więc nie ma co płakać. To zdecydowanie niższy koszt niż paliwo czy opony do tego wozu w tym okresie.
|
|
|
![]()
Post
#9
|
|
![]() Forum Clubber Dołączył: Mon, 24 March 2003 ![]() |
Jako że trochę ///M widziałem, także silników na stole, a nawet jeden obecnie kolega przy 105.000 km właśnie S85 z M5 E60 rozebrał to większość rzeczywistych fachowców stwierdza podobnie:
- ciasne pasowanie (0,05 mm) - niskie ciśnienie oleju na wolnych obrotach/niskich obrotach - zalecany 10W60 rzeczywiście jest mocno gęsty przy rozruchu i pierwszych minutach jazdy Materiał też ma na to wpływ, ale obroty (wysokie) nie zabijają panewek tak jak obciążenie na niskich i ładowanie w pedał przy niskich prędkościach i wysokim biegu. Do tego olej stricte sportowy traci swoje właściwości dużo szybciej i tu naprawdę te 5-6 tys. km przy używaniu auta dość mocno jest interwałem, który wcale nie jest z nawiązką - ten olej po prostu nie spełnia swojej funkcji po pewnym okresie pracy (do tego jako czynniki dochodzą zakres temperatur i obciążenie). To dotyczy ogólnie wolnossących S54 S65 i S85. V8 Turbo o którym pisze Lincoln to inna para kaloszy, tam jest o wiele więcej wad niż tylko słabe smarowanie na wolnych obrotach (wtryski, które rozrzedzają paliwem olej, sama pompa oleju i jeszcze sporo innych). Generalnie S54/S65/S85 - fajne, ale ten typ tak ma. Można tam przejeździć i 180 tys. bez zatarcia, ale trzeba by być świadomym użytkownikiem i mieć takie auto od nowości, a większość właścicieli w chwili zakupu o takich wysokich wymaganiach nazwijmy to szczególnej troski nie wie lub niekoniecznie stosowała (nie wszyscy się nad tymi autami spuszczają). Sam mam M3 E92 gdzie panewki przy 55 tys. były wymienione, teraz ma 101 tys. km i nawet nie myślę zaglądać, bo wiem, że krzywda im się nie stała a auto ogólnie nie widzi toru, na ulicy też trochę zabawy ale bez upalania. PS. Ten S85 przy 105 tys. km mego kolegi jeszcze by pojeździł na tych wyjętych panewkach, czyli w miarę dobrze dogrzewane i traktowane M5. |
|
|
![]()
Post
#10
|
|
Forum Killer Dołączył: Tue, 17 February 2009 Skąd: Pomorze ![]() |
Zgodzę się - interwały olejowe już w E39 zaczęły być problemem, ale tam była względnie niska wydajność, w E60 już jest dużo trudniej przejeździć 25kkm na jednym oleju i tu bym upatrywał głównych kłopotów silnika.
Nie sądzę by S63 miało dużo więcej wad, bo jednak robią większe przebiegi, zazwyczaj z podniesioną mocą, co jest w nich bardzo proste. |
|
|
![]()
Post
#11
|
|
Super User Dołączył: Fri, 21 January 2011 Skąd: a-chów/ b-b ![]() |
poszukaj sobie materiału na yt global motors z gościem, który remontuje silniki s65 i s85, trochę tam odniósł się do kwestii materiałów i przyczyn
-------------------- S4 i X11, było 330d+ 303@705
|
|
|
![]()
Post
#12
|
|
![]() Forum Killer Dołączył: Sat, 03 July 2010 ![]() |
Rozumiem, że można zapłacić jakiemuś konsteuktorowi aby pochylił się nad danym silnikiem itd, ale nie o to tu chodzi, aczkolwiek fajnie byłoby przeczytać taka analizę i wymienić na poziomie kilka zdań. Chodzi o to aby wkoncu podać jakiś powód zyzucia tych panewek nie czerpiąc wiedzy z chata gpt czy internetowych znawców. Stąd mój post tutaj, gdyż znajduje się tu wielu pasjonatów, mechaników tunerow i konstruktorów. Fajnie jakby wypowiedzieli się ludzie znający temat aby doradzić przyszłym kupującym czy obecnym właścicielom w kontekście serwisowania i użytkowania takiej jednostki aby wydłużyć życie jednostki. Z reszta nie tylko w serii M można przeczytać o panewkach. W dieslach zwłaszcza tych dwu czy trzy turbinowych N57.rowniez można coś takiego doświadczyć. Co prawda profesor chris składał taki piec i sam zastanawiał się jaka jest przyczyną zacierania tych jednostek, ale w sumie do żadnego konkretnego wniosku nie doszedł. W N57 pojawiają się mikropęknięcia na czopach wału korbowego które szlifują panewki. https://www.youtube.com/watch?v=4JhW8oi79_g W S65 jak i innych silnikach serii M zacieśniają się korbowody. Jeśli profilaktycznie wymienimy panewki bez pomiarów owalizacji korbowodu może po niedużym przebiegu dojść do zatarcia. https://youtu.be/bZjlbjUVpRA?si=hHdCPXtCSJptdHA_&t=1532 https://youtu.be/Ae9w-XeEjhI?si=k_x7-Jb8oo3XRx1q&t=498 |
|
|
![]()
Post
#13
|
|
![]() Forum Clubber Dołączył: Mon, 24 March 2003 ![]() |
W N57 pojawiają się mikropęknięcia na czopach wału korbowego które szlifują panewki. N57 ma tez miano fabrycznie krzywego wału, który doprowadza do tego samego efektu (szybciej lub później). Nie sądzę by S63 miało dużo więcej wad, bo jednak robią większe przebiegi, zazwyczaj z podniesioną mocą, co jest w nich bardzo proste. Ojjj....tak w wielkim skrócie to jest to bardzo nieudana jednostka, która zarówno w F10 jak i F90 sobie nie radzi, tam jak to mówią używane M5 ma albo wymieniony silnik, albo jest jeszcze przed wymianą i BMW je sprzedawało dosłownie hurtowo. Dużo się rozpisywać, niestety 4.4 biturbo to mina na kołach, co nie znaczy, że S85 V10 nie jest kosztowne, ale tu "wiesz" kiedy co zrobić, a od F10 w górę nie wiesz w którym momencie spotka Cię awaria silnika. Owszem, sporo aut robi przebiegi ale odsetek uszkodzonych jest po prostu obłędny. Jest masa tematów o tych motorach, nie będę tu powielał. A szkoda, bo M5 zawsze było fajnym wyborem. |
|
|
![]()
Post
#14
|
|
Forum Killer Dołączył: Tue, 17 February 2009 Skąd: Pomorze ![]() |
To opisz w skrócie te wszystkie wady, bo dziwne że BMW w kilku różnych M stosowała ten silnik jak i w Motorsporcie przez ponad 15lat, a obecne S68 niewiele się różni. Baaa, nawet sprzedają te silniki dalej (LR i RR). Od kilku lat sam używam, nie mogę złego słowa powiedzieć, poznałem kilku speców którzy siedzą w temacie i podpowiedzieli czego unikać żeby jeździć bez stresu, ale to dotyczy w sumie każdego M: odpowiednio rozgrzej olej, wymiana max 8-10kkm i nie przesadzaj z podnoszeniem mocy.
W S65 jak i innych silnikach serii M zacieśniają się korbowody. Jeśli profilaktycznie wymienimy panewki bez pomiarów owalizacji korbowodu może po niedużym przebiegu dojść do zatarcia. Dlatego warto sprawdzić pasowanie na panewkach, jeśli źle wyglądały: https://www.ms-motorservice.com/int/pl/tech...astic-gauge-253 |
|
|
![]()
Post
#15
|
|
User Dołączył: Fri, 18 May 2018 ![]() |
W takim razie podsumowując naszą dyskusję M5 E60 jest już dłuższy czas na rynku. Trudno znalesc auto z niskim jak ja ten pojazd przebiegiem. Jak uda się kupić auto z przebiegiem 100 tys km to generalnie piec i tak na stół na wymianę panewk, pomiar i ocena stanu technicznego walu korbowego oraz korbowodow aby cały proces wymiany panewek nie poszedł na marne. To raczej nie są koszty rozrządu w TDI. Dodatkowo kwestia SMG oraz 5/6 trybu, który bije jak kijem baseballowym po plecach. Skoro użytkownik to tak mocno odczuwalny to przeniesienie napędu płacze. Takze pewnie sprzeglo, poduszki i takie pierdoly też przy okazji do zmiany także lekko liczyć w taka emkę na początek jest wkładu na jakies 50-70 tys zl ?
|
|
|
![]()
Post
#16
|
|
Forum Killer Dołączył: Tue, 17 February 2009 Skąd: Pomorze ![]() |
Skąd wyciągnąłeś wniosek żeby brać piec na stół? Luz na panewce sprawdza się metodą do której podałem link.
Co do wkładu w auto, to mi przez ponad dekadę użytkowania E39 M5 nie wyszło na naprawy i serwis 50tys(fakt lubię sam majsterkować), a bywałem na torze, na wakacjach, na wielu ćwiartkach i rolkach (łącznie 80kkm), więc jeśli pakiet startowy ma tyle wynieść to bym podziękował. |
|
|
![]()
Post
#17
|
|
![]() Forum Killer Dołączył: Sat, 03 July 2010 ![]() |
Plastic Gauge robi pomiar tylko góra dół, owalizacji tym nie sprawdzisz.
|
|
|
![]()
Post
#18
|
|
Forum Killer Dołączył: Tue, 17 February 2009 Skąd: Pomorze ![]() |
|
|
|
![]()
Post
#19
|
|
Forum Homee Dołączył: Tue, 14 November 2006 ![]() |
|
|
|
![]()
Post
#20
|
|
User Dołączył: Fri, 18 May 2018 ![]() |
Skąd wyciągnąłeś wniosek żeby brać piec na stół? Luz na panewce sprawdza się metodą do której podałem link. Co do wkładu w auto, to mi przez ponad dekadę użytkowania E39 M5 nie wyszło na naprawy i serwis 50tys(fakt lubię sam majsterkować), a bywałem na torze, na wakacjach, na wielu ćwiartkach i rolkach (łącznie 80kkm), więc jeśli pakiet startowy ma tyle wynieść to bym podziękował. Sugerowałem się materiałem video global motor i remontem takiego pieca przez Piotra. Stąd te wnioski. Gosc azotuje wal, mierzy pasowanie walu z panewki oraz ta owalizacje korbowodu. Biorąc pod uwagę najgorszy scenariusz, a raczej kupując takie auro trzeba być świadomym i gotowym na różne ewentualności, jak będzie wal do kitu i korby no to mamy ekstra z 16-17 tys za same czesci. Wal dyszkę plus azotowanie bo HRC oem walu ma 39-40 a poazorowaniu 43 wychodzi no i korby do tego panewki i tak grosz do grosza i może się zrobić ciekawa suma. Mowie tu o najgorszym scenariuszu. Sama wymiana panewek to w sumie nie wiem. Sam koszt części spod firmy ACL to 1500 zł więc tanio. Z robota pewnie w 12-16 tys bym się zamknął ? Zależy u jakiego fachowca oddałbym auto. Każdy ma swoje stawki i ewentualnie jakieś inne fuck upy, które mogą wyjść podczas wymiany panewek. Takze wiem, że trzeba szukać rozsądnie uczciwego egzemplarza. |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: Wednesday, 30 April 2025 - 12:02 |