1.9 CDTI 120KM chip-owanie - czy warto?, jakie modyfikacje na długie trasy Opcje

[Matt777]

Witam wszystkich

Zastanawiam się czy warto modzić przy dieselu, który będzie latał dłuższe trasy - 500, 1000, 2000 km w jedną stronę. Przyznam, że brakuje mi trochę tzw. elastyczności, brakuje trochę użytecznych obrotów i może parę kucy więcej, jednak patrzę na to bardziej jak na inwestycję niż na zachciankę do zabawy, więc musi dać mi to realne korzyści. Zrobił bym chipa, ale... no właśnie czy warto?
Firmy tunerskie reklamują chipowanie, że po takim zabiegu spada zużycie paliwa o 4-10% Wierzyć mi się w to nie chce, ale nawet gdyby za sprawą lepszej elastyczności spadła konsumpcja o 5%/100km to i tak koszt moda zwrócił by się za jakieś 100 000km, zatem bez szału, jednakże jeśli równocześnie skrócił by się czas przejazdu i poprawił komfort związany z większym momentem obrotowym, to jestem w stanie te 1500 zeta za taki mod dać. Natomiast całkowicie odpada zwiększenie spalania, ekonomia jest nieubłagana i taki tuning nie może odbić się negatywnie na kosztach eksploatacji.

Jakiej maszyny dotyczy temat:

- Vectra C '06r. 1.9 CDTI 120KM, przebieg: 250k, do 240k serwisowany w ASO, wszystko robione na bieżąco, stan jak na ten przebieg bdb.

Spalanie, mierzone podczas jazdy na tempomacie, w nocy, na długich odcinkach(30/70 miasto/trasa), opony ze średniej półki:
100km/h - ok. 5,5-6 l/100km
120km/h - ok. 6 l/100km
140km/h - ok. 7 l/100km
160km/h - ok. 8 l/100km
180km/h - ok. 9 l/100km
200km/h - ok. 9-10 l/100km

Jak widać zdarza mi się latać na tempomacie ustawionym na dwie paczki, a czytałem gdzieś, że źle zestrojony diesel przy dłuższej jeździe przy takiej prędkości może się wysypać.
No i teraz pytanie: Czy jest sens modzić/chipować biorąc pod uwagę powyższe okoliczności, tak aby eksploatacja nadal była ekonomiczna? Jeśli tak to jak modzić?

Z góry dzięki za każdą odp.

[Wspieraj forum]

[Synek]

Nie trzeba robić żadnego koksa. Można zrobić okolice 150-155km i będzie przednia jazda tym autem.

[Hipo]

Zdecydowanie odradzam, spalać Ci będzie więcej, jeszcze się za chwilę w trasie rozsypie i na co Ci kłopotów.

[gość_hexx_*]

Nie trzeba robić żadnego koksa. Można zrobić okolice 150-155km i będzie przednia jazda tym autem.

dokładnie
ładnie zrobiony program pod kątem trasy i można jeździć
spalanie nie pójdzie znacząco (o ile w ogóle) do góry

[HMP_inc]

Spalanie to Ci raczej nie spadnie, bo i dlaczego? Szybciej przyspieszysz, zyskasz kilka minut i nic poza tym. Killera z tego nie zrobisz, z a doświadczenia wiem, że po modzie będziesz częściej deptał = zwiększenie spalania. Poza tym oryginalne turbo raczej dłużej po tym nie pożyje, wręcz przeciwnie. Chiptuning jest fajny, ale nie jest to magiczna sztuczka, lecz wykorzystanie rezerw materiałowych które zostawił producent. Większość tunerów wgra Ci "gotowca" czyli dołoży koksu i podniesie ciśnienie turbo, a chyba nie oto Ci chodzi.

IMO w twoim przypadku nie warto.

[addam24]

Jak 200 latasz na tempomacie to sobie odpusc..Ja sie dziwi ze jeszcze ten silnik nie wybuchl..No musi byc w "zajebisty" stanie Twoje auto.Glownym czynnikiem ktory zabija silnik,jest przegrzanie termiczne.Najzdrowiej bedzie jak zainwestujesz te wolne fundusze,w czujnik temperatury oleju.Wtedy przynajmniej bedziesz swiadomy,swoich wyczynow.Maksymalna predkosc dla takiego auta na dlugim dystansie to uwazam ze max. 160km/h.Inna sprawa,ten model wedlug autocentrum rozpedza sie do 195.

[spriter1984]

widze ze tu sami znawcy tematu co pewnie pojecia nie maja. ja na wlasnym przykladzie dre wlasnie 3-cia vectre a w domu jest jeszcze insignia. aktualnie mam 150km 2008rok zrobiony na 186km i 418NM. i smiga az milo i spalanie nie przekracza mi 7 litrow. a u mnie lekko nie ma. tylko przed remapem zalozylem FMIC . ostatnio trasa Lublin-Jaroslaw-Lublin palowanie na kazdym biegu trasa 100-180 czasem 200+ i spalanie 6.7 litra nie wiem jakie wy macie te CDTIiki nadto mam insignie 2.0CDTI po remapie i ma 198.8 i 441NM tylko ze ja nia nie jezdzie jezdzi kobieta i nie przekracza 6 litrow lekkiej nogi nie ma. zadna vectra jaka mialem czy 120 czy 150 nie przekraczala 7 litrow przy normalnej jezdzie. a remap dla mnie + remap wiekszy moment mniej trzeba krecic i lzej mu nawet na autostradzie na tempomacie pod mala gorke NM robia swoje. a wiem ze 8 zaworow szalu nie robi. jak najbardziej polecam remapa. oczywiscie z glowa jak chcesz wal na PW

[Matt777]

Inna sprawa,ten model wedlug autocentrum rozpedza sie do 195.

Hehe, faktycznie na różnych stronach dają max 201km/h Ja tam nie wiem, ale jak leciałem kiedyś z wawy na Katowice to spokojnie podchodził pod 220, ale to jak miał połowę mniej przebiegu, teraz nie wiem ile pójdzie max, bo rzadko kiedy dociskam do podłogi

No tak jak wielu kolegów pisało trochę martwię się o temperaturę po chipie, wiem że dieselki tego nie lubią. Z drugiej strony, nie jest to jakoś specjalnie wysilony silnik.

A powiedz kolego Spriter czy robiłeś jakiś poważniejszy przegląd lub serwis w ostatnim czasie? Jak wygląda zużycie, są jakieś oznaki?

Właśnie najbardziej zależało by mi na tym momencie, jednak u mnie przebieg niedługo będzie dwukrotnie większy od Twojego, a chciał bym jeszcze trochę tysi nabić. Przy serii spodziewał bym się sporo ponad 400 tysięcy kaemów, natomiast po modzie martwię się czy dożyje do 350.

[addam24]

widze ze tu sami znawcy tematu co pewnie pojecia nie maja. ja na wlasnym przykladzie dre wlasnie 3-cia vectre a w domu jest jeszcze insignia. aktualnie mam 150km 2008rok zrobiony na 186km i 418NM. i smiga az milo i spalanie nie przekracza mi 7 litrow. a u mnie lekko nie ma. tylko przed remapem zalozylem FMIC . ostatnio trasa Lublin-Jaroslaw-Lublin palowanie na kazdym biegu trasa 100-180 czasem 200+ i spalanie 6.7 litra nie wiem jakie wy macie te CDTIiki nadto mam insignie 2.0CDTI po remapie i ma 198.8 i 441NM tylko ze ja nia nie jezdzie jezdzi kobieta i nie przekracza 6 litrow lekkiej nogi nie ma. zadna vectra jaka mialem czy 120 czy 150 nie przekraczala 7 litrow przy normalnej jezdzie. a remap dla mnie + remap wiekszy moment mniej trzeba krecic i lzej mu nawet na autostradzie na tempomacie pod mala gorke NM robia swoje. a wiem ze 8 zaworow szalu nie robi. jak najbardziej polecam remapa. oczywiscie z glowa jak chcesz wal na PW

Nie zauwazyles ze koledze chodzi o ekonomi i bezawaryjnoscs?A sam jezdzi slabym autem z jakimis chorymi predkosciami,na dlugim dystansie.Przy takim zalozeniu to na poczatku zainwestowalbym w chlodnice oleju.A Ty mu polecasz robienie programu,gdzie spowoduje to jeszcze wieksze obciazenie termiczne.Jasne ze mozna zrobic program i nie odbije to sie wcale na trwalosci.Ale tez mozna zabic seryjny silnik w 10kkm jezdzac jak idiota.

[Mis]

Przy spokojnej jeździe po dobrym sofcie może spalać mu do 0,5l mniej, serio.

[Tominator]

ostatnio trasa Lublin-Jaroslaw-Lublin palowanie na kazdym biegu trasa 100-180 czasem 200+ i spalanie 6.7 litra nie wiem jakie wy macie te CDTIiki nadto mam insignie 2.0CDTI po remapie i ma 198.8 i 441NM tylko ze ja nia nie jezdzie jezdzi kobieta i nie przekracza 6 litrow lekkiej nogi nie ma

Pałowanie i spalanie 6,7-7l w 1.9 cdti / 1500kg

[spriter1984]

jak nie wierzysz pisz do 16vg60 jest na tym forum i sie pytaj bo on kierowal z powrotem. widze ze tu lepiej dalej wszyscy wiedza , lepiej nie wiem dlaczego mial bym klamac , jak by spalila 10 to bym powiedzial chlodnica oleju dla 1.9cdti? fakt na pewno by nie zaszkodzilo ale jemu program potrzebny jest do elastycznosci auta. ja bym robil lekkiego i tyle.

[jakub1t]

Opelki kiedyś były znane ze sporego przekłamania licznika , a i wskazania komputera często są zaniżone jeśli chodzi o spalanie . Miałem podobny silnik w alfie 147 jtd 8v 115 z boxem na 147km 320nm . Komp spalanie przekłamywał o minimum 0.5l do 1l. Realne spalanie z trasy 120-180 , głównie 160 to 6.2 . Miasto (moje bo żony to - 1.5 L ) i trasy do 200+ to 7.5 8,5 . Nie wiem jak w oplu jest z przełożeniami , ale u mnie przy 220 już wskazówka obrotomierza była na czerwonym polu (4800 rpm) . Jeśli chodzi o awarie to box był założony prawie od nowości . Ze sprzęgłem nie było większych problemów ( przy 100tk wymienione bo żonie ciężko chodziło , ale po zmianie było tak samo ) Przy 140tk padł przelew we wtryskiwaczu . Sprzedawałem przy 160tk i już wydawało się że turbinka głośniej chodzi , ogólnie nigdy nie była jakoś specjalnie cicha (turbo pompowało 1.5 1.55 bara przez cały okres ) + delikatny czarny dymek przy butowaniu .

[Matt777]

Może wyjść takie spalanie jeśli się jeździ w zakresie 100-180. Poprzedni właściciel mojej vectry nie jeździł oszczędnie ale nie przekraczał 140 i średnie spalanie z 14000km wyszło mu 5,8l. Jeśli jednak prędkość utrzymuje się przy tych 180-200 no to wiadomo, że jedziemy już na dość wysokich obrotach - ale nie najwyższych

To też nie jest tak, że wjeżdżam na trasę i od razu jadę 200 i tak przez 5 godzin. Prędzej czy później trzeba zwolnić trochę lub trochę bardziej, więc nie jedzie się nonstop dwie paczki. Ale nie oszukujmy się, przy dobrej drodze, łagodnych łukach jazda 160-200 pozwala zyskać trochę czasu

Chyba jednak zostanę przy serii, bo widzę duże rozbieżności w opiniach, a to oznacza, że nawet leki mod jest w kwestii wytrzymałości nie do końca zbadany.
A czy jest coś co co można przy takim użytkowaniu zmienić w autku aby było sprawniejsze/wytrzymalsze - np. filtr na dolocie, inne płyny, sprawniejsze chłodzenie, cosik innego? Też biorąc pod uwagę wiek i przebieg auta, więc poważne zmiany nie mają sensu, bo aż tak długo jeździło nie będzie

[yEzOzWiErZ]

90% modów kończy się prędzej czy później awarią, większą lub mniejszą. Moje 1.9tdi przejeździło po modzie jakieś 100kkm (turbo+soft+wtryski) i tłok powiedział dowidzenia, właśnie podczas szybkiej jazdy. Zwiększenie mocy w dieslu wygląda tak: podajesz więcej paliwa (automatycznie rośnie temperatura, to nie benzyna), albo dodajesz paliwa i zwiększasz ciśnienie doładowania - sumarycznie egt będzie stabilne ale wysilasz turbosprężarkę która szybciej padnie. A jak zacznie gorzej dmuchać to i stosunek paliwa do powietrza zrobi się niewłaściwy i znów problem z temperaturą. Diesle nie nadają się do autostradowego upalania z prędkościami zbliżonymi do vmax. Osobiście zabiłem tak dwa silniki (1.3cdti seria oraz 1.9tdi mod). Znajomy zabił tak 2.0tdi na boxie, też wpadał na autostradę i leciał godzinę 200km/h - klękneło turbo. W mojej opinii, nie warto modzić jak chcesz robić dużo kilometrów i to z większymi prędkościami. Ja też robię sporo tras, mam te 170ps a na autostradzie nie przekraczam 140km/h bo wiem że większe prędkości to zabójstwo dla modzonego diesla. Lepiej to sprzedaj i kup coś co fabrycznie jest przygotowane do latania autostradowego.

[jakub1t]

Nie no 140 nie przekraczać na autostradzie ( nie mieszajmy w to przepisów ) , przy tej szybkości to nawet turbina pewnie nie pompuje , potrzeba pewnie ze 40km aby ją utrzymać . W 1.8t miałem zegar doładowania , to nawet przy wyższych szybkościach turbina wręcz odpoczywała .

[Tominator]

To co wskazuje komp, a realne spalanie to dwie różne rzeczy zwlaszcza w porobionych autach, zmodzone asv robilo przeklamanie 1.4l na minus wg kompa, ja zawsze spalanie podaje realne z baku a nie z kompa bo ono prawoe zawsze nie ma nic wspolnego z rzeczywistoscia

[yEzOzWiErZ]

Nie no 140 nie przekraczać na autostradzie ( nie mieszajmy w to przepisów ) , przy tej szybkości to nawet turbina pewnie nie pompuje , potrzeba pewnie ze 40km aby ją utrzymać . W 1.8t miałem zegar doładowania , to nawet przy wyższych szybkościach turbina wręcz odpoczywała .

Owszem, masz rację doładowanie przy tej prędkości utrzymuje się na poziomie 0,3-0,5b. No ale do 1.8T porównywać nie ma co, ja przy 140km/h mam 3000rpm - więcej nie ma sensu utrzymywać w modzonym dieslu przez dłuższy czas.

[bielawa]

yEzOzWiErZ: nie obraź się, ale Twoje auto jest z epoki kamienia w stosunku do nowoczesnych diesli. Z postów malkonentów śmieją się wszyscy handlowcy zapieprzający dzień w dzień ile fabryka dała.

Wszystko kwestia programu - jak będzie dobrze zrobiony, a Ty będziesz jeździł tak jak wczesniej - to spadnie Ci spalanie. Co do wysrania - jak dbasz tak masz - auto ma ćwierć miliona na blacie i różne rzeczy mogą już niedomagać, a przy większej mocy - możesz to zauważyć wcześniej po prostu.

[bracus]

Podstawowe pytanie skoro blat pokazał Ci 220km/h - pomijając przekłamanie licznika - czy tam na 100% jest oryginalny program ?
Jeżeli piszesz że 1500 zł "ma się kiedykolwiek zwrócić" to z założenia nie rób programu bo jak ktoś napisał ma on na celu obudzenie rezerw jakie drzemią (a raczej drzemały) w samochodzie który był nowy i nie zwrócą się nigdy. Dobrze bielawa napisał - mocniej wysilisz wcześniej coś klęknie i to nie dlatego że klęknie bo był program - tylko i tak by uklękło ze względu na przebieg jaki ma samochód. To nie 1.9 na pompie Nie ma co liczyć na relatywnie bezawaryjne 500 tyś kilometrów.