Szpera. Peloquins vs Quaife., 1.8T Skrzynia EVS - 5 biegów. Opcje

[.wide]

Witam. Chciałbym poznać opinie ludzi, który stosują szpery w swoich samochodach. Forumowa szukajka działa, jak działa przez co wyszukałem jedynie ogólnikowe opinie na temat zasadności używania szpery itp.

Znaleźliśmy oferty firmy Peloquins i Quaife:

http://www.ecstuning.com/Volkswagen-Golf_I...rain/LSD/ES644/

http://www.ecstuning.com/Volkswagen-Golf_I...n/LSD/ES248525/

Zestaw Peloquins wydaje się rozsądny. Jest raczej absolutnie kompletny, co mnie osobiście skłania ku niemu. Quaife jest w zasadzie goły.
Czy ktoś z Was ma jakieś porównanie jeśli chodzi o te dwie firmy? Jak tym się jeździ, ew. rady lub sugestie? Jeśli to ma znaczenie, to samochód używany jest na co dzień, a kierowca dzielnie znosi wszelkie niedogodności.

A teraz od strony technicznej.
W oryginale koło talerzowe jest przynitowane do obudowy mechanizmu. Nity należy zwyczajnie rozwiercić? Co z łożyskami (a w zasadzie bieżniami łożysk), na których osadzony jest cały mechanizm? W oplowskich skrzyniach był/jest element w obudowie, którego dokręcenie, bądź popuszczenie regulowało luz łożyska stożkowego. Tutaj zdaje się czegoś takiego nie ma?

[Wspieraj forum]

[syncros]

Peloquin i Quaife dzialaja na tej samej zasadzie i raczej nie ma roznicy w dzialaniu. Da sie tym jezdzic normalnie na codzien.
Od strony technicznej to do quaife (bo taka mialem) to musisz rozwiercic nity i skrecic na odpowiednie sruby, ja kupowalem w aso skoda bo tam byly tansze w porownaniu do VW. Lozyska zalozylem ze starej roznicowki i wszystko dzialalo jak nalezy.
Peloquin wychodzi na + bo jest wiecej czesci w zestawie.

[sokol22]

a cos z nizszej polki np obx warto sie w to pchac

[pol]

moj peloquin byl ze srobami do kola, lozyskami mech roznicowego i usczelka pod dekiel.

mam, uzywam, nie przeszkadza w codziennej jezdzie, jestem zadowolony

[sajmonvrt]

ja tez jestem zadowolony z peloquin

[TOMSON]

Peliquin i Quaife nie działają dokładnie tak samo. Quaife to też Torsen ale z wewnętrzną "regulacją". Nie jest na stałe spięty tak jak Peliguin przez co mniej obciąża napęd przy codziennej jeździe i jest prawie nie zauważalny dla kierowcy. I ma dożywotnią gwarancję.
Jest tańszy więc po dokupieniu śruby, np. ARP nadal wychodzi taniej

[R6]

o obx chodzi za wielka woda opinia ebayowego shitu :/

w polsce wiem ze ktos mial zakladac jeszcze z tanszych wavetrack szperunek moze o tym ktos cos powie ??

[olozwirski]

Który peloquin jest spięty na stałe? Do 02J?

Peliquin i Quaife nie działają dokładnie tak samo. Quaife to też Torsen ale z wewnętrzną "regulacją". Nie jest na stałe spięty tak jak Peliguin przez co mniej obciąża napęd przy codziennej jeździe i jest prawie nie zauważalny dla kierowcy. I ma dożywotnią gwarancję.
Jest tańszy więc po dokupieniu śruby, np. ARP nadal wychodzi taniej

[TOMSON]

Jest to zwykły Torsen czyli musi mieć jakąś formę spięcia wbudowaną. Producent podaje że w wersji II jest to 85ft chyba. I wytrzymałość szpery jest na poziomie 50 tys. mil.

[szymonrs]

Jest to zwykły Torsen czyli musi mieć jakąś formę spięcia wbudowaną. Producent podaje że w wersji II jest to 85ft chyba. I wytrzymałość szpery jest na poziomie 50 tys. mil.

Z całym należnym szacunkiem, trzymałeś Peloquina w ręku? widziałeś jak jest zrobiony?
Można ponieść auto i zakręcić jednym kołem ręką zupełnie jak w otwartym dyfrze. A spina tym mocniej im więcej mu przyłozymy momentu (pod warunkiem przyczepności 2 kół)
Gdzie widziałeś/wyczytałeś że Peloquin ma wytrzymałośc 50tyś. mil.?
Ogromną przewagą Peloquina nad Quaifem jest fakt iż przychodzi w pełnym komplecie, ze śrubkami ARP i nowymi łożyskami OE VW.
Testuje Peloquina od 4lat i nie mam do niego żadnych zastrzeżeń, mało tego w tym roku współpracy odmówiły 2 śrubki ARP. Po jednym mailu Gary Peloquin poprosił o adres do wysyłki i w ramach gwarancji wysłał nowy komplet śrubek zupełnie for free bez ponoszenia kosztów wysyłki i w ciągu 7 dni miałem je na biurku.
Tu można więcej poczytać Peloquins

[pol]

Z całym należnym szacunkiem, trzymałeś Peloquina w ręku? widziałeś jak jest zrobiony?
Można ponieść auto i zakręcić jednym kołem ręką zupełnie jak w otwartym dyfrze. A spina tym mocniej im więcej mu przyłozymy momentu (pod warunkiem przyczepności 2 kół)
Gdzie widziałeś/wyczytałeś że Peloquin ma wytrzymałośc 50tyś. mil.?
Ogromną przewagą Peloquina nad Quaifem jest fakt iż przychodzi w pełnym komplecie, ze śrubkami ARP i nowymi łożyskami OE VW.
Testuje Peloquina od 4lat i nie mam do niego żadnych zastrzeżeń, mało tego w tym roku współpracy odmówiły 2 śrubki ARP. Po jednym mailu Gary Peloquin poprosił o adres do wysyłki i w ramach gwarancji wysłał nowy komplet śrubek zupełnie for free bez ponoszenia kosztów wysyłki i w ciągu 7 dni miałem je na biurku.
Tu można więcej poczytać Peloquins

potwierdzam ze można kręcić luźno jednym kołem, jak jest w powietrzu

[TOMSON]

Torsen pochodzi od Torque Sensing. Jeżeli oba koła są w górze to szpera nie ma jak zadziałać! Dlatego można kręcić luźno kołem!
Chodziło mi o to że ta szpera zawsze działa tak samo. Quaife opatentował mechanizm który zmienia wartość siły szpery w zależności od potrzeb.

Na stronie producenta podane jest że albo 50 000 mil albo jeden sezon wyścigowy.

Pelequin jest droższy o jakieś 20%. Za te 20% można dokupić ARPy, uszczelkę i to co potrzebne do wymiany.

Nie mówię że Pelequin to zła szpera. Po prostu ktoś napisał że to to samo co Quaife a ta nie jest. To tak jakby napisać że każda szpera płytkowa to to samo.

Pozdrowienia

[.wide]

Dzięki bardzo za wszystkie odpowiedzi. Prawdopodobnie zdecydujemy się na szperę Peloquins.

[olozwirski]

Czy peloquin czy quaife do skrzyni o ktora pytal autor watku to zwykly torsen, dziala tak samo.
Obaj producenci maja tez dostepne szpery oparte na torsenie ze wstepnym napieciem mechanizmu zeby wyeliminowac najwieksza bolaczke torsena czyli utrate przyczepnosci na jednym kole. Nie do tej skrzyni.
Nie piszemy Peliquin, czy tez Pelequin.