podrąże również

80% bazy PAO w bazie olejowej (!) nie równa się 80% produktu - w nim są jeszcze dodatki

przykładowo, może być np. 70 % PAO w całym produkcie (baza + dodatki), ale jeśli w tymże produkcie 20% to dodatki a 80% to baza olejowa, to ów 70% PAO w produkcie będzie jednocześnie stanowiło prawie 90% PAO w samej bazie na której jest zrobiony.

Najczęściej liczy się że właśnie w produkcie jest 80% bazy i 20% dodatków, dlatego uśredniając 80% PAO w bazie olejowej = 60% PAO w całym gotowym produkcie. plus/minus

Przykładowo jeśli "nowa" baza olejowa mobila ma 72% PAO, to po zrobieniu z tejże bazy gotowego produktu dodając składniki, to PAO w gotowym oleju będzie analogicznie poniżej 60% całości.

Mam nadzieję że w miarę jest to czytelne

Pozdrawiam

Czekam na aktulane karty zazwonie do klegi i pomęcze w tej kwesti ale dziękuje za cenną informację.

Temp. płynięcia nie ma nic wspólnego z bazą i olej o temp. płyniecia -35st.C moze być pełnym syntetykiem na PAO z estrami a olej o temp. płyniecia -40st.C może być HC..



Oni maja taki przepis ?

U nas każdy HC może być nazywany syntetykiem mimo że po numerze CN Code można w jasny i kalrowny sposób dowiedzieć się co jest syntetykiem a co nie (oleje pełno syntetyczne sa zwolnione w Polsze z akcyzy HC i minerały i kodzie innym niz syntetyki już nie) ale ogólnie w tym temacie jest mały burdelik

Nie ma sprawy, ja opieram się na tych z oficjalnej strony statoila: http://statoil.pl/?pid=232&mid=215
Praktycznie wszystkie 5W40 i 5W30 to 70% HC (w produkcie, czyli czyste HC), poza 5W30 LL z normą 504.00/507.00 gdzie jest PAO 30% oraz 0W30 i 10W60 gdzie jest PAO 60%



Tak, wiem, podałem tylko parametr który akurat wtedy się zmienił dla lepszego rozpoznania z broszur, a nie jako wyznacznik Choć i tak rzadko się zdarza żaby PAO 5W miało tempteraturę płynięcia w zakresie 30-39 stopni, najczęściej jest to 40-59, ale nie jest to wyznacznikiem.


Tak, dlatego takie różnice w niemieckich opakowaniach, dotyczy to nie tylko Mobila rzecz jasna, który jednak sporo PAO nadal ma w przeciwieństwie do konkurencji (Castrole i inne)

Jestem bardzo ciekawy jakości tych baz VISOm jakie stosuje Mobil obecnie, nie dysponujesz jakimis bliższymi informacjami, testami ?

niestety, sam bym się chętnie zapoznał...

więc na co lepszego zmienić aktualny Mobil 3000 HC Synth 5w40, skoro wszystkie 5W40 to HC?

Z dostępnych na rynku polskim olejów silnikowych np firma Liqui Moly wyraźnie rozróżnia jakie oleje są syntetyczne, a jakie produkowane w tzw. technologii syntetycznej. Te dane i identyczne są zarówno na niemieckiej stronie internetowej jak i polskiej. Olejem syntetycznym są Liqui Moly Synthoil 5W40, 0W40, 0W30 (specjalny dla silników koncernu VW), 0W30 oraz 10W60 (dla zastosowań w sportach motorowych). Oleje LM na rynku polskim są niezbyt często kupowane (jedne z najdroższych) ale w RFN cieszą się znakomitą renomą.

Millers Oils XFD 5w40/XFS 5w40 i tak jak kolega napisał wcześniej - LM.

Ciekawe, skąd masz takie informacje, bo np. Castrol ma całą serię EDGE, EDGE Prof. i część serii Magnatec Prof i Magnatec w PAO - mówię tu o Polskim rynku, a nie DE (paradoksalnie w DE jest więcej HC niż u nas).

Pablo155: Millers XFD ma normy CH4 i CI4, a do mojego silnika zaleca sie CF i zaznacza, aby nie używać CG
z kolei w XFS wszystko się zgadza, ale martwi mnie nieco niższa temperatura zapłonu - nie zaszkodzi to turbinie, w której jest przecież bardzo gorąco?
(w ogóle to prawie sąsiadami jesteśmy, bo ja w Starej Miłosnej mieszkam )

Ja używam millersa XFD przejechane dopiero ok 8k na nim (zmieniam co 15) ale slyszę i czuję roznice pomiedzy LM synthoil 5/40. Silnik dużo ciszej i miekko klepie a do tego jakos spalanie spadlo o 0,2-0,3l/ 100km a wcale delikatniej nie jezdzę. Ze swojej strony smialo polecam ten olej.

Kiedyś była moda na estry, później bardziej górnolotne brandzlowanie się lepkościami i klasami, dalej nastąpił zwrot ku czystości więc na tapetę weszła TBN. Teraz nastąpił szał PAO, co najciekawsze w 90% do zwykłych samochodów o wysileniu silnika takim jaki był 10 czy 20 lat temu. Nie chcę powiedzieć, że to źle wlewać w pełni syntetyczny olej do silnika który z 2 litrów pojemności ma 150 czy 200KM ale w 99,5% przypadków właściciel nie doczeka się zabicia silnika przez niesyntetyczny olej, bo prędzej samochód/silnik padnie z innych przyczyn. Porównując jakiegoś Millersa po 60zł/litr z jakimś HC po 30zł/litr robi się ciekawie w kwestii ekonomicznej i pojawia się przynajmniej u mnie nieodparte wrażenie, że poprzez posiadanie czegoś niepotrzebnie drogiego właściciel ma lepsze samopoczucie.

Co sądzicie o oleju do takiego silnika i takiego sposobu jego używania :
http://www.racingforum.pl/index.php?s=&...st&p=970013

Zrobiłem już 6k km od wymiany oleju więc wypada zrobić kolejną wymianę. Ponieważ Castrol przestał produkować TWS'a i na jego miejsce wprowadził Edge Proffesional TWS chciałbym zapytać czy ktoś ma jakieś doświadczenia z tym olejem ? Lepkość oczywiście 10w60, auto do jazdy na co dzień + wieczorna jazda po mieście, użytkowane w zimie, nie ma planów na pojeżdżawki. Niby nowy Edge tws jest zalecany do M ale jakoś osobiście nie mam przekonania (bez racjonalnych powodów), zastanawiałem się też nad Millersem z nano technologią. Proszę o jakieś porady i opinie.

tomeQ- Nie przesadzajmy z tą ceną millersa. Leję, bo mam dobry dostep do tego oleju w dobrej cenie co w przyblizeniu daje mi nawet mniej niz 30zł za litr. Wiec wolę lać cos dobrego niz cokolwiek tansze o 15-20zł, z reszta nie uwazam, by banka 5l kosztujaca 150-160 była jakąś snobistyczną zachcianką.

Odnosnie co do twojego uzytkowania myślę, ze 10w60 byłoby całkiem ok.

cała seria Egde i Edge Prof w PAO?
mam właśnie w ręku Castrol Edge z PL rynku i z przodu jest napisane 'full syntetic' a z tyłu 'castrol's synthetic technology' = HC

Chodzi o jakiś silnik 2.0 ?
Kurde nie wiem o jaki bo mam kleintów którzy jezdza samochodami sprzed 30 lat na rajdy i leją minerały i tych którzy mają nowe auta.

2.0 - 5W40 wydaje się bym optymalnym kompromisem.



W M3 z 2008r. jest lepiej na CFS 10W60 tyle wiem to samo szpera z LS na tyle tyle ze tam fabrycznie nei wiem co jest ale pewnie też Castrol

tak jak napisałem wcześniej - PAO.
Z serii edge jedynie edge prof tws 10w-60 jest na bazach estrowych, reszta pao.

Nie ma problemu.
XFD po prostu ma wyższe normy i tyle. Na pewno nie zaszkodzi.
Temp. zapłonu nie ma aż tak dużej różnicy, poza tym ja również daję dobrze w palnik i jest lepiej niż na innych olejach podobnej klasy.

Dobrze wiedzieć, jesteś chyba pierwszą osobą która to potwierdza, masz jakieś szersze info na ten temat?
Moje opakowanie gdzie jest napisane 'technologia syntetyczna' z PL rynku jest z maja 2011 czyli ma już rok, od jakiej daty jest zmiana?

W Warszawie jeździ M3 E46 na Millersie z NT i właściciel też sobie chwali. Ponadto po kilku próbach 80-250 nowy tws (egdge) miał wyższą temperaturę niż cfs nt. No i teraz bądź mądry Z jednej strony Castrol to Castrol i skoro BMW go zaleca a z drugiej nowy TWS nawet nie stał obok tego prawdziwego TWS'a. I trochę boję się zmieniać markę oleju jeżeli silnik całe swoje dotychczasowe życie jeździł na Castrolu tws.