no spoko ale dalej co z tulejami twoimi, i dlaczego tak wogole kabinujesz pod gorke mocno?

wez znajdz sprawny caly slupek, odprez to przekladka, dmuchnij bara, i ciesz sie.

No ale co z tulejami bo teraz to ja nie wiem o co chodzi?Czemu ten blok ma być nie sprawny ?Przecież nie był jeszcze mierzony.Bardziej martwię się o znalezienie używanych tłoków nadających się do użycia.





A dlaczego nie szukam całego "sprawnego "słupka?
Bo 90% i tak jest zajechanych i trzeba robić remont a nie chcem kupować śmiecia za 3k którego i tak trzeba rozebrać i zrobić rewizję.
A po drugie to mam na stanie sprawną głowicę ,wał,korby od b25nv i chciałbym tego urzyć więc brakuje mi bloku i tłoków a nie całego silnika.Dlatego takie "kombinacje"

Jak dla mnie to wygląda jakby ktoś to grubym papierem potraktował, a nie honowanie, za poziome te linie. Jeszcze te odbarwienia...

Kup blok m50b20 i rozwierć na 84mm pod te tłoki co masz, na taką średnicę podobno jeszcze moża rozwiercić blok b20.

No właśnie raczej słabo z tym rozwiertem B20 czytałem już o tym-odpada.Bloku nie chcem zmieniać bo jak widać blok już mam .Muszę tylko dobrać do tego tłoki.
Z tego co grzebie po tematach m50 turbo to kiedyś masowo pakowano tłoki m43 85mm.Mamy wówczas rozwiertem i "nowy" blok.Potem przestano używać tych tłoków bo podobno nie są za wytrzymałe i padały półki przy wyższym doładowaniu.Tyle że ja planuję max. 380-400ps i ciekawi mnie czy te tłoki są aż tak słabe?
Siedzieć to będzie w lekkim E30 .Cywilne auto ,nie upalara czy driftowóz.Przy jakich mocach i przy jakim doładowaniu te tłoki się poddają?Wytrzymają bara z np gt35?

U znajomego tłoki z M43 przyjmują chłostę w drifcie, 1.2 bara z gt3076 na dupie 1.06, ALS, dwa sezony przekazały póki co i jest ok. Zależy jak będzie spasowane i wystrojone. Z tego co ja widziałem to klękały te tłoki zaraz po strojeniu jak było lipnie wystrojone. Ale nie wydaje mi się żebys rozwiercił ten blok pod 85mm, przecież te tuleje tam są jak żyletki...

Edit: tu masz temat o tym silniku co wyżej pisałem
http://www.racingforum.pl/Opel-Kadett-B-LS...ec-t139882.html

Nom fakt.Kolega w temacie obok wrzucił film gdzie widać grubość tej tulei i wychodzi jakieś 1,3mm więc rozwiertem pewnie odpada.Choć producent przewiduje szlif na +0,50

Nadwymiar jest jeden 0,25mm do m52/4.Tuleja ma 2mm więc zapomnij o rozwiecie.

nawet na 85mm nie można bezpiecznie rozwiercić m52 z fabryczną tuleją?

Nie
Chyba że rozwiercisz tuleje żeliwne i zapodasz np. nowy nikasil

Ten blok to śmieć przecież.
A gwinty robione w alu bloku to przeniosą całe gówno, będą się ciągnąć już przy dokręcaniu albo wyjdą do góry, jak alu to TYLKO ARP i 10mm w bloku z idealnymi gwintami, które nie były jescze nigdy odkręcane wcześniej.

Prędzej seryjne śruby strzelą niż gwint uszkodzisz.

M54 110Nm znosi. Do "cywilnych" projektów na 400-500KM nie widzę sensu dokręcania mocniej niż 90-100Nm.

Bzdura, rozwiercasz stare i osadzasz nowe + rozwiert i honowanie na zadaną średnicę
http://www.vacmotorsports.com/news/are-cyl...1483338393.html

Sporo M52/M52TU/M54 ma powyciągane gwinty w momencie rozbiórki niestety, to zaobserwowałem ja.

Może ktoś z Was poleci mi najlepsze według niego rozwiązanie na bezawaryjny słupek m52? Chciałbym powoli składać słupek na jakieś większe doładowania, najchętniej na gratach z najlepszym stosunkiem cena/jakość. Wolałbym zrezygnować chyba z kanapki.
Mam aktualnie w garażu idealny wał m52b28 po pomiarach i polerowaniu.
Mam blok m52 nicasil, który nie trzyma wymiarów o kilka setek, ale ma już zrobione gwinty m12 i mam komplet szpilek m12
Mam blok m52 z zeliwną tuleją jeszcze nie pomierzony ale szczerze wątpię że trzyma nominał
Mam kompletny słupek, cały żeliwny m52b25 (USA), ale ma jeździć w aucie na razie jako n/a, mam nadzieję że niedługo na jakimś soft turbo.
Mam korby m50b25nv.
Tłoki m52b28 które nie trzymają wymiarów o kilka setek.

Czytając te wszystkie tematy uznałem że najmądrzej byłoby przejść na 85mm, ale niekoniecznie na tłokach BMW bo niezbyt lubią doładowanie, przynajmniej to większe lub niezbyt udane.

Miałem wstępny plan na tłoki z EVO (mam znajomego, któremu walają się po warsztacie), i żeby uniknąć kanapki korbowody 130mm z m20. Wstępnie liczyłem CR i wychodzi 8,5 (pominąłem nieckę w tłoku bo nie znam jej objętości). Chciałem to poskładać na rozwierconym bloku m52 z tuleją ale teraz dowiaduje się że to nie zagra. Pytanie czy jeśli zatulejowałbym swój blok z nicasilem, to taki set ma prawo działać? Czy takie skrócenie korby i prawdopodobne zmiany w masie tłoków i korb nie wpłyną jakoś bardzo na wyrównoważenie? Czy można to ewentualnie poprawić u jakiegoś speca? Zdjąć wagę z wału to raczej nie problem, ale zakładam w moim przypadku graty będą cięższe od ori.

zeliwniak, kucina 85, i wio. a nie tanio.

ewent. tloki m44 bardzo mocny, korba 135 i wal m52b28, i rozwiert na 85 (m44 ma 85).
tloki c20 let , zmiana tulejki w korbie na 21 pin , i dalej ogien
m12 sux.
arp m10, athena i dmuchasz jak czlowiek.
albo ewent m10 moje ale nie bede tu reklamowac.

przekladka to nic zlego, wszyscy by chcieli odprezac tlokami a potem robia marne 400konia, a na przekladkach lataja fury tak samo i nawet lepiej to wychodzi w niektorych przypadkach alpejskich.

Nic lepszego ze strockera jesli ma byc TANIO nie spotkalem w swoim zyciu niz: m52 wal, m52 tlok 84, przekladka i 2 usczelki TYLKO ZNAJDZ blok i lecisz z tematem.

Najchętniej bym to złożył właśnie na tlokach n54 ewentualnie m52 ale znalezienie bloku i tłokow w nominale to niezłe wyzwanie. To samo dotyczy tłokow z c20let. A myślisz ze set tłok evo i korba 130mm ma prawo działać? Dlaczego uważasz ze przejście w bloku na m12 to zły pomysł?
A tłoki m44 nie są porównywalne z tymi z m43? Ile bezpiecznie można dmuchać?

Nie wiem o co chodzi z tymi wywaniami... Aż taki problem kupić taki blok? Czy my naprawdę rozmawiamy o tym samym silniku, tj. M52 ? Jakoś znajomy z trzy takie słupki rozebrał i bloki igły, śruby czapki dziewice... Zresztą sam 2.8 rozebrałem i co prawda nie mierzyłem, ale w porównaniu do M50 który miałem na garażu to ten był dziewica. Chyba muszę kupić z dwa słupki i postawić w garażu, bo zaraz będzie blok po 2,5k pln

To jak nie mierzyłeś to nie mów że igły mój jeździł dopóki nie postanowiłem wymienić wałków i okazały się wytarte. Nie kopcił, nie hałasował, bez problemu dał się rozebrać, żadnych pęknięć ani podobnych rzeczy. Nawet ślady honowania jak na moje oko ładne. Po pomiarach wyszło że wał jest krzywy i wytarło środkowe cylindry do wymiaru 83,91. Szukając bloku na sprzedaż wszystkie na allegro są "igły, jak nowe, jeszcze długo pochodzą" a jak przyjdzie co do czego to nikt Ci tego nie pomierzy, a kupowanie w ciemno średnio mi się podoba.

Powiem tak... Multum osób na stage 1 robi zwykłą przekładkę, śruby, podstawowy przegląd głowicy i dmucha. To działa, nic się nie dzieje, nikt nie zrzuca bloku nawet z auta, są tacy co panewek nie ruszają i w tajemnicy Ci powiem, że jeźdzą Jak dla mnie kucie 2.5/2.8 żeby mieć 400 koni to trochę przerost formy nad treścią, lepiej dołożyć do dobrego strojenia. Jak narazie miałem jeden silnik który co prawda chodził do końca (nie wiem jakim cudem w sumie) i nie dmuchnął bym go. Ale progi na wydechu były około 0,5-0,7mm Skoro miałeś wytarte wałki silnik równie dobrze mógł mieć już gorsze smarowanie i wał dostał temperatury... Nie wiem. Albo miałeś pecha, no co poradzić. Dmuchanie BMW to nie prom kosmiczny, da się zrobić