Shoutbox 0 nowych PW 


32 Stron V  « < 5 6 7 8 9 > »   
Reply to this topicStart new topic
> Nowa Tesla Roadster 2020, 0-100 1,96s, 1/4mili 8.9s v-max 400 km/h
Biniu
post Tue, 05 Dec 2017 - 18:43
Post #121


User
Dołączył: Tue, 14 November 2017





Dokładnie tak zakładam. Co mam wróżyć z fusów, że może za 20-30 lat ktoś odkryje zupełnie nowy sposób magazynowania energii elektrycznej? Opieram się w swoich stwierdzeniach na faktycznym dzisiejszym stanie techniki.
Mnie akurat nie przeszkadza sam silnik elektryczny, bo nie robi wrum wrum, a z rury nie leci benzyna.
Tak jak napisałem parę postów temu, silnik elektryczny to nie jest jakaś nowinka technologiczna, akumulatory także. Generalnie z problemem magazynowania i zatrzymywania energii elektrycznej nauka walczy od samego "wynalezienia" prądu. Czyli prawie 200 lat. Dłużej niż cała historia motoryzacji. Do tej pory nie udało się osiągnąć jakichś znaczących rezultatów w tej materii. Akumulatory nawet te top uber sztos nie są wstanie się zbliżyć w najmniejszym stopniu do energii jaka jest zgromadzona w paliwach kopalnych (benzyna, on, cng, lpg).

Przeszkodą w rozwoju elektryków na masową skalę i wyparcie spalinówek (albo choćby ich udział w 50%) są właśnie akumulatory i ich ograniczenia:
- ogromna masa w stosunku do ilości energii jaką gromadzą (60L ON starczy nam na przejechanie blisko 1000km a przecież najlepsze diesle mają tylko ok 40% sprawności!)
- długie ładowanie.
Jakieś małe silniczki spalinowe mające niby zwiększać zasięg elektryków skwituje tylko pustym śmiechem. To może przedłużyć zasięg o kolejne 50km, czyli nie stanieszw środku puszczy bez prundu, ale realnie nie zlikwiduje to problemu strasznie małego zasięgu elektryków. Silniczek 0,8L ma maleńką sprawność generowania prądu.

Jedynie w czym mnie denerwuje takie siłowe stawianie na elektryki to fakt, że przez to próbujemy jakoby wynaleźć koło na nowo zamiast udoskonalać jeszcze bardziej obecne rozwiązania.
Taki silnik Diesla zasilany metanem produkowałby tylko CO2 i H2O, żadnych innych szkodliwych dla zdrowia substancji! Metan możemy wyprodukować z każdej substancji która zawiera w swoim składzie WĘGIEL - a więc z każdej substancji organicznej, jest to całkowicie zielone paliwo. Kwestia tylko opłacalności, przy obecnej cenie ropy naftowej jest to całkowicie pozbawione sensu ekonomicznego.


Obecnie jeśli miałbym się zabawić w proroka to obstawiałbym, że przyszłość będzie należała do samochodów hybrydowych zasilanych jakimś zielonym paliwem (np. etanolem, metanem) może wodorem - o ile zostanie ogarnięty jakiś tani sposób jego produkcji.


Jedno jednak jest dla mnie pewne. W tych całych elektrykach na 100% nie chodzi o ekologię, bo jeśli by o to chodziło już dziś mielibyśmy np. bardzo preferencyjne stawki akcyzy na paliwo CNG czy LPG, a producenci samochodów robili by silniki przystosowane głównie pod zasilanie gazem. Wiadomo, że taki samochód w 100% wyprodukowany pod LPG działałby o wiele lepiej niż dokładana instalacja, która ma sporo ograniczeń - np. dodatkowa butla która zajmuje nam minimum 50dm3 miejsca jeśli chcemy mieć chociaż jakiś logiczny zasięg na zbiorniku a nie mamy jakiegoś paliwożernego potworka, czy sterowanie które producenci LPG robią uniwersalne pod wszystkie modele samochodów, a nie indywidualnie dostosowane do danego motoru, czy miejsce pod machą na elementy systemu itd.

Go to the top of the page
 
+Quote Post
Wspieraj forum
post Tue, 05 Dec 2017 - 18:43
Post #


Dotacja






Dotacja na forum
Go to the top of the page
 
Quote Post
Sadek
post Tue, 05 Dec 2017 - 18:45
Post #122


Frequent User
Dołączył: Thu, 21 December 2006
Skąd: Warszawa





CYTAT(piwo @ Fri, 01 Dec 2017 - 17:04) *
Samochód to nie tylko zmiana miejsca a na b bo od tego są pociągi. Samochód służy głównie do sprawiania frajdy, do podnoszenia adrenaliny.


Teraz już rozumiem.

Punto 1,4 LPG


--------------------
wiem
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Krisss
post Tue, 05 Dec 2017 - 18:53
Post #123


Frequent User
Dołączył: Wed, 15 June 2005
Skąd: Rzeszów





CYTAT(error. @ Tue, 05 Dec 2017 - 08:44) *
"Jedyną" i główną. Może jeszcze nie dziś, ale za jakiś czas może to być porównywalne z wynalezieniem maszyny parowej. Z resztą już dawno z wielu względów znajdujemy się obecnie w porównywalnym okresie.

Dlatego napisałem poważną. Ale to nie jest żadna rewolucja, to jest ewolucja rozwiązania znanego od wieeelu lat. Doskonalenie technologii źródła napędu i magazynowania niezbędnej energii. Nawet jeśli ktoś nagle wpadnie na genialny pomysł jak 1000 razy skuteczniej tę energię magazynować, to nie będzie to żadna rewolucja w transporcie. To będzie rewolucja w dziedzinie magazynowania energii. Oczywiście na sposób napędzania pojazdów będzie to miało duży wpływ i wtedy elektryki faktycznie momentalnie wyprą z rynku pojazdy spalinowe.
Maszyna parowa??? To żart? Doskonalenie znanych od dawna silników i baterii porównujesz z zastąpieniem żywych mięśni napędem parowym??? Bądźmy odrobinę poważni...
I słowo klucz "za jakiś czas może". Za jakiś czas może pierdolnie w nas meteor i problem wszelkich napędów zniknie. To jest wróżenie z fusów.

CYTAT(error. @ Tue, 05 Dec 2017 - 08:44) *
Ja bym powiedział, że swoją opinię najlepiej oprzeć na wiedzy. A nie na tym co się widzi i co się komuś wydaje, że widzi.

No to nie bądź świnia i podziel się z kolegami tą wiedzą. Nie wiem jak inni ale ja z przyjemnością dowiem się o jakichś planowanych przełomowych odkryciach, nowinkach technicznych itd. A jeśli takiej wiedzy nie ma to wybacz ale kwestię rychłego zastąpienia mojej Skody przez Teslę wkładam między bajki. Bozia dała mi oczy i odrobinę rozumu, który pozwala na logiczną interpretację tego co oczy widzą.

CYTAT(error. @ Tue, 05 Dec 2017 - 08:44) *
Ile jeszcze razy trzeba napisać, że w aktualnych założeniach obarczonych ograniczeniami technologicznymi te samochody nie są do tego stworzone? Po co używasz kolejny raz argumentu o trasie, skoro to nie są auta do tego?

No to jak, kurwa, chcecie zastąpić tym czymś pojazdy spalinowe skoro to nie potrafi przejechać 300 km bez co najmniej półgodzinnego ładowania??? W imię postępu narzucicie normalnym ludziom, że nie można podróżować własnym samochodem dłużej niż 1,5 godz., po których trzeba pół godziny odpocząć???
Pisłem już wcześniej, że uważam że elektryki są bardzo OK, ale na dzień dzisiejszy tylko do miasta. I moim zdaniem powinno ich tam być coraz więcej. A już bezwzględnie należy z centrów miast wypierdolić te śmierdzące diesle.

CYTAT(error. @ Tue, 05 Dec 2017 - 08:44) *
Chyba sobie żartujesz w tym momencie, prawda? Próbowałeś kiedyś "prowadzić" własny biznes za pomocą takiego telefonu? Przecież przy intensywnym użytkowaniu współczesne telefony trzeba ładować minimum raz, a są tacy co ładują je dwa razy dziennie.

Nie żartuję. Na co dzień "prowadzę" swój biznes. Mam ładowarkę bezprzewodową na na biurku, w domu i w samochodzie. Do tego funkcję "głośnomówiącą". I z przyjemnością donoszę, że mój telefon potrafi ładować baterię jednocześnie z prowadzeniem z niego rozmowy. Nie wiem czy tylko mój tak ma, bo kompletnie się nie znam na telefonach. Czy przykładowa Tesla potrafi ładować baterie podczas jazdy? (pomijając szczątkowe ilości z hamowania) Czaisz teraz co miałem na myśli?

CYTAT(error. @ Tue, 05 Dec 2017 - 08:44) *
A ktoś kto ma pojęcie nie tylko o wspomnianym wyżej końcu własnego nosa, tylko szeroko pojętym życiu w społeczeństwie dojdzie do całkiem odmiennego wniosku. Widzisz, to kwestia zarówno wiedzy, jak i zmiany sposobu myślenia, mentalności. Niestety, dla nas wszystkich jest to też ogromny (szczególnie jak na nasze realia) koszt finansowy. Pojedź do Norwegii, to nie raz poczujesz się jak na parkingu pod fabryką Tesli. W ciągu dekady tamtejszy rynek motoryzacyjny zmienił się o 180 stopni. Jest to wynik zarówno szeroko pojętej polityki, w tym finansowej, ale przede wszystkim to kwestia podejścia Norwegów.

Jaka to wiedza i technologia skoro w Norwegii wygrywa tylko tym, że jest dotowana a konkurencja wyniszczana finansowo??? Czubek nosa??? Obawiam się, że Ty i Tobie podobni nie widzą nawet własnych powiek. Jeszcze się nie nauczyłeś, że ludzie zjedzą gówno jeśli będzie im się to opłacać. To jest zwycięstwo polityki sterowanej pieniądzem, a nie żadnej elektrycznej technologii. I powiem więcej, jest to pieprzona centralnie sterowana gospodarka. Co więcej sterowana przez idiotów, którzy marnotrawią góry pieniędzy, żeby wypromować kulawą, na dzień dzisiejszy, technologię. lepiej by było położyć te pieniądze na badania, które usprawniły by tę technologię, zamiast dotować zakup złomu, który za 5 lat będzie szmelcem (i wcale nie ekologicznym). To tak apropos czubka nosa, wiedzy i ogólnej sprawności umysłu większości elektropierdolców.

CYTAT(error. @ Tue, 05 Dec 2017 - 08:44) *
Daleko mi do ekoterrorysty, ale takie krótkowzroczne podejście do pewnych spraw zaczyna być co najmniej smutne. Rozumiem, że niektórzy mają głęboko w d... z jakimi problemami będą się musiały zmierzyć ich dzieci czy wnuki. Ważne żeby robić "trasy po 1000km bez wysiadania", tankować w "5 minut" (yeah right laugh.gif ) i heja banana, raz się żyje. wink.gif

Urodziłeś się taki odporny na to co widzisz, czy brałeś jakieś specjalne lekcje?
Dla Twojej wiadomości jestem bardzo zatroskany o los moich dzieci. Tyle, że ja nie łykam jak pelikan i nie daję się oszukiwać kółku cwaniaków i ich wyznawców-debili, którzy twierdzą, że chcą mnie uratować. Ja, patrząc na godzinowe mapy smogu w swoim miesćie, jestem w stanie wywnioskować, że smog to nie jest problem związany z motoryzacją (zachęcam do obejrzenia - można się zdziwić kiedy widzimy, że w godzinach pracy miasto, przynajmniej moje, jest zielone a od 17.00, kiedy cała hołota wróci do domów i zasypie piece nagle zaczyna być brązowo i tak jest aż do rana). Smog to jest pieprzona oszczędność przy spalaniu paliw stałych (węgiel, drewno itp.), które obecnie się nie palą tylko tlą. Nie ma spalania całkowitego i powstaje mnóstwo cząstek stałych - dokładnie ta sama sytuacja jak w przelanym dieslu. Oczywiście wszystko w imię oszczędności. 100 lat tmu wszyscy palili w piecach i problemu nie było. Tylko oni palili. I każdy, kto miał babcię na wsi pamięta, że w piecu ogień hulał, a dziś kisi się w minimalnej ilości tlenu, żeby rzadko podkładać i cały czas było ciepło. To jest wiedza i logika, a nie to Wasze łykanie bzdetów i roznoszenie ich jak choroby wenerycznej.

A kolega od lambo i veyrona niech kiedyś upoluje takie auto na stacji paliw, a zobaczy, że tankuje się je tak samo jak każde inne, nie trzeba specjalnych zaklęć ani tańca wokół dystrybutora. Kilka minut i kolejne 300 kilometrów emocji jest w naszym zasięgu. A elektryk? Widzisz różnicę?
Go to the top of the page
 
+Quote Post
diabolo
post Tue, 05 Dec 2017 - 19:04
Post #124


User
Dołączył: Thu, 27 May 2010





CYTAT
A kolega od lambo i veyrona niech kiedyś upoluje takie auto na stacji paliw, a zobaczy, że tankuje się je tak samo jak każde inne, nie trzeba specjalnych zaklęć ani tańca wokół dystrybutora. Kilka minut i kolejne 300 kilometrów emocji jest w naszym zasięgu. A elektryk? Widzisz różnicę?


zobacze w portfelu i to bedzie dla mnie ważniejsze
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Krisss
post Tue, 05 Dec 2017 - 19:13
Post #125


Frequent User
Dołączył: Wed, 15 June 2005
Skąd: Rzeszów





To najlepiej idź pieszo. Tak jest jeszcze taniej. Albo kup sobie parówki po 9 zł za kilo i wciskaj wszystkim, że jesz mięso.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Biniu
post Tue, 05 Dec 2017 - 19:13
Post #126


User
Dołączył: Tue, 14 November 2017





A no właśnie elektryki wcale wiele tańsze nie są.

Nissan Leaf według testów bierze 25kWh na 100km co realnie możemy przyjąć te 30, bo wiadomo jak jest z testami.
30kWh kosztuje po odliczeniu podatków = 12,60 zł.
Powiedzmy klasowy odpowiednik Leafa to będzie Pulsar. Z silnikiem 1,2 115 KM realne średnie spalanie to 6 litrów benzyny.
6 litrów benzyny po odliczeniu podatków = 12,84 zł
Diesel łyka 4 litry oleju napędowego.
4 litry oleju to po odliczeniu podatków = 9,08 zł.


Także OK na ten moment gdy nawet w wielu miejscach stacje ładowania są darmowe, a akcyza i podatki nałożone na prąd są naprawdę bardzo niskie w porównaniu do paliw samochodowych to jeśli elektryki zapełnią chociaż z 10% rynku na pewno na prąd/elektryki zostaną nałożone takie podatki, żeby średnio ze 100km przejechanych dowolnym samochodem państwo zarabiało dokładnie tyle samo. Hajs w budżecie musi się zgadzać - to jest pewne jak śmierć.

Go to the top of the page
 
+Quote Post
grayfox
post Tue, 05 Dec 2017 - 19:17
Post #127


User
Dołączył: Sat, 04 September 2010
Skąd: Wrocław





CYTAT(diabolo @ Tue, 05 Dec 2017 - 19:04) *
zobacze w portfelu i to bedzie dla mnie ważniejsze


Na pewno, szczególnie jak elektryków będzie prawie tyle co teraz spalinowców. Wtedy na 100% prąd będzie w tych samych cenach co jest teraz. Jak sobie kupisz jakiegoś miejskiego piździka co pali 5l/100 w gazie to też zobaczysz różnicę w portfelu i wcale nie trzeba do tego elektryka.

// EDIT: Biniu mnie uprzedził.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
error.
post Tue, 05 Dec 2017 - 19:20
Post #128


Super User
Dołączył: Fri, 02 December 2016





CYTAT(Biniu @ Tue, 05 Dec 2017 - 17:05) *
A to pytaj kolegów fantastów co twierdzą, że elektryki to jest przyszłość motoryzacji. Stan obecny techniki nie pozwala stwierdzić, że elektryki wyprą spalinowki, bo jak już wielokrotnie zostało tutaj napisane są o wiele mniej wygodne/praktyczne od spalinowcow. A o to chodzi właśnie w rozwoju technologii postępie cywilizacji. Rozwiązania bardziej kłopotliwe, mniej wygodne sa wypierane przez bardziej wszechstronne praktyczne, łatwiejsze w obsłudze itp itd. Przytoczona rewolucja smartfonowa w telekomunikacji to dobry przykład. Zamiast telefonu dzięki ktoremu możemy tylko dzwonić i smsowac mamy multimedialne kombajny, które oprócz podstawowych funkcji mają także tyle funkcji co komputery.


Słowo klucz, którego sam z resztą użyłeś - stan obecny. Druga kwestia - tu nie chodzi o to kto i co wyprze, a o udział w transporcie jako ogóle. Tak samo jak samolot, który nie wyparł samochodu, mimo tego że w dzisiejszym kształcie potrafi przemieścić kilkaset osób na drugi koniec kontynentu w kilka godzin. Z ludzi, którzy doczepiali sobie skrzydła też się kiedyś śmiano, a pierwszy lot braci Wright trwał 12 sekund. Gdzie lotnictwo transportowe jest teraz? wink.gif Nie wspominając już o jego wojskowej odmianie. A od startu do mety zajęło to człowiekowi trochę ponad jeden wiek. Przykład "rewolucji" smartphonowej (jakiej rewolucji znowu? ohmy.gif ) nijak ma się do "rewolucji" transportowej, nie porównuj przesyłu danych do "przesyłu" człowieka w miejscu, czasie i przestrzeni. Widzisz, wierzę w bezzałogowce albo transportowe drony, ale nie wierzę w teleport. wink.gif Mam nadzieję, że czaisz analogie.

CYTAT(Biniu @ Tue, 05 Dec 2017 - 18:43) *
Tak jak napisałem parę postów temu, silnik elektryczny to nie jest jakaś nowinka technologiczna, akumulatory także. Generalnie z problemem magazynowania i zatrzymywania energii elektrycznej nauka walczy od samego "wynalezienia" prądu. Czyli prawie 200 lat. Dłużej niż cała historia motoryzacji. Do tej pory nie udało się osiągnąć jakichś znaczących rezultatów w tej materii. Akumulatory nawet te top uber sztos nie są wstanie się zbliżyć w najmniejszym stopniu do energii jaka jest zgromadzona w paliwach kopalnych (benzyna, on, cng, lpg).

Przeszkodą w rozwoju elektryków na masową skalę i wyparcie spalinówek (albo choćby ich udział w 50%) są właśnie akumulatory i ich ograniczenia:
- ogromna masa w stosunku do ilości energii jaką gromadzą (60L ON starczy nam na przejechanie blisko 1000km a przecież najlepsze diesle mają tylko ok 40% sprawności!)
- długie ładowanie.
Jakieś małe silniczki spalinowe mające niby zwiększać zasięg elektryków skwituje tylko pustym śmiechem. To może przedłużyć zasięg o kolejne 50km, czyli nie stanieszw środku puszczy bez prundu, ale realnie nie zlikwiduje to problemu strasznie małego zasięgu elektryków. Silniczek 0,8L ma maleńką sprawność generowania prądu.


Spoko, pełna zgoda. W końcu załapałeś, że nie o żadne wypieranie tutaj chodzi.

Każdy (ups zaraz... nie każdy dry.gif ) lobbuje co chce, a raczej co mu się opłaca. Cena ropy zależna jest od czynników, o których z racji ich mnogości i złożoności lepiej nie zaczynajmy wątku, ale o ile ilość złóż to wciąż w dużej części to domysły i spekulacje, to żadną tajemnicą jest fakt że jedne z nich są bardziej opłacalne w wydobyciu, a inne mniej. Naiwnie bądź nie, wierzę że cały czas korzystamy z tych pierwszych. wink.gif Dzisiaj prądem handluje się tak jak i ropą, mimo że tego pierwszego jakl wspomniałeś nie da się zbytnio magazynować, a to drugie leży w baryłkach. W przypadku energii to raczej zgłoszenie zapotrzebowania, bo samemu nie da się jej wyprodukować tyle ile nam potrzeba. Ale to produkcja pod wieloma względami jak każda inna. Zadaniem globalnym jest teraz jej zaspokojenie, maksymalna dywersyfikacja źródeł. Człowiek musi to zrobić i uważam, że to zrobi, a wtedy motoryzacja tylko na tym skorzysta. Wspomniane przez ciebie hybrydy są pierwszym ku temu krokiem.

Krisss wiesz, że nawet bym ci odpisał, nawet w paru miejscach przyznał rację i podyskutował, ale mi się zwyczajnie nie chce, przez sposób w jaki mi tu krzyczysz z monitora. wink.gif A propos czerpania wiedzy to staram się dużo czytać, ale przede wszystkim z racji tego co robię mam kontakt z myślę mądrymi osobami i ja w nie wierzę. Jakoś tak lepiej mi się żyje wierząc w drugiego człowieka, niż w to że każdy z nich jest sterowany przez pieniądz, chciwy i sprzedajny. wink.gif Co do rewolucji i analogii do czasów maszyny parowej, nie wiem czy wiesz trzeci etap w ludzkości rozpoczął się już jakiś czas temu i ma się dobrze. Po części też odpisałem już Biniowi. Peace. wink.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
diabolo
post Tue, 05 Dec 2017 - 19:20
Post #129


User
Dołączył: Thu, 27 May 2010





CYTAT(Krisss @ Tue, 05 Dec 2017 - 19:13) *
To najlepiej idź pieszo. Tak jest jeszcze taniej. Albo kup sobie parówki po 9 zł za kilo i wciskaj wszystkim, że jesz mięso.


dobrze "panie" biznesmenie tak będe robil laugh.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
jarek1111
post Tue, 05 Dec 2017 - 19:26
Post #130


Super User
Dołączył: Mon, 09 April 2007





widze że co niektórzy na tym forum zatrzymali sie w epoce silnika cieplnego i nie dociera do nich że silniki elektryczne to przyszłość
a tak może nie wszyscy słyszeli
prowadzone są prace nad ciekłą batrerią polega to na tym że możesz ją ładować tradycyjnie lub przepompować elektrolit pod dystrybutorem
i to jest rzeczywistość a nie fantazja
https://www.crazynauka.pl/bateria-w-plynie-...dy-elektryczne/


--------------------
350z BIturbo 499,8km 688nm
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Krisss
post Tue, 05 Dec 2017 - 19:36
Post #131


Frequent User
Dołączył: Wed, 15 June 2005
Skąd: Rzeszów





CYTAT(diabolo @ Tue, 05 Dec 2017 - 19:20) *
dobrze "panie" biznesmenie tak będe robil laugh.gif

Osobiste wycieczki, co za niespodzianka. Lem miał absolutną rację.

CYTAT(jarek1111 @ Tue, 05 Dec 2017 - 19:26) *
widze że co niektórzy na tym forum zatrzymali sie w epoce silnika cieplnego i nie dociera do nich że silniki elektryczne to przyszłość
a tak może nie wszyscy słyszeli
prowadzone są prace nad ciekłą batrerią polega to na tym że możesz ją ładować tradycyjnie lub przepompować elektrolit pod dystrybutorem
i to jest rzeczywistość a nie fantazja
https://www.crazynauka.pl/bateria-w-plynie-...dy-elektryczne/

Od 20 albo 30 lat słyszę i czytam, że są prowadzone prace nad lekiem na nowotwory i badania nad wyeliminowaniem głodu na świecie. Mam nadzieję, że analogia jest dla Ciebie jasna.
I żeby było jasne, każdemu z tych badań bardzo kibicuję i życzę jak najszybszych wdrożeń.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Biniu
post Tue, 05 Dec 2017 - 19:37
Post #132


User
Dołączył: Tue, 14 November 2017





Generalnie nie odwoływałbym się do czasów braci Wright. Poziom rozwoju cywilizacji, wiedzy, zbadania praw fizyki jest na nieporównywalnie wyższym poziomie niż wtedy. Praktycznie nie istnieją już białe plamy na mapie wiedzy, nie ma rzeczy, zjawisk których nie potrafilibyśmy opisać, zbadać itd. Dlatego o takie spektakularne przełomy jak dokonały się np. w transporcie nie będą już możliwe.

Zresztą widać to wyhamowanie już bardzo dobrze. Jeszcze urodzeni pod koniec lat 80 mieli szczęście obserwować ogromny szybki rozwój w technice i wypieranie jednych technologii za drugie. Szał na kasety magnetofonowe i walkmany. Telefon komórkowy? A co to i po co taką cegłę nosić. Wszystkie te zmiany działy się mega szybko. Teraz wszystko hamuje, powoli dochodzimy do granicy gdzie żadne rewolucje nie będą już możliwe, a jedynie powolna ewolucja i doskonalenie obecnych technologii.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Biniu
post Tue, 05 Dec 2017 - 19:43
Post #133


User
Dołączył: Tue, 14 November 2017





CYTAT(jarek1111 @ Tue, 05 Dec 2017 - 19:26) *
widze że co niektórzy na tym forum zatrzymali sie w epoce silnika cieplnego i nie dociera do nich że silniki elektryczne to przyszłość
a tak może nie wszyscy słyszeli
prowadzone są prace nad ciekłą batrerią polega to na tym że możesz ją ładować tradycyjnie lub przepompować elektrolit pod dystrybutorem
i to jest rzeczywistość a nie fantazja
https://www.crazynauka.pl/bateria-w-plynie-...dy-elektryczne/


Ale szybkie ładowanie niczego nie zmienia. Problem nr jeden to brak technologii magazynowania energii elektrycznej w sensowny sposób. Podaj ile J energii mieści się w kg oleju napędowego, a ile w kg takiej baterii?

Nie podajesz żadnych argumentów czemu tak by miało być poza jakimiś frazesami typu "tak ma być i koniec, a kto inaczej twierdzi ten jełop"
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Krisss
post Tue, 05 Dec 2017 - 20:07
Post #134


Frequent User
Dołączył: Wed, 15 June 2005
Skąd: Rzeszów





CYTAT(error. @ Tue, 05 Dec 2017 - 19:20) *
Krisss wiesz, że nawet bym ci odpisał, nawet w paru miejscach przyznał rację i podyskutował, ale mi się zwyczajnie nie chce, przez sposób w jaki mi tu krzyczysz z monitora. wink.gif A propos czerpania wiedzy to staram się dużo czytać, ale przede wszystkim z racji tego co robię mam kontakt z myślę mądrymi osobami i ja w nie wierzę. Jakoś tak lepiej mi się żyje wierząc w drugiego człowieka, niż w to że każdy z nich jest sterowany przez pieniądz, chciwy i sprzedajny. wink.gif Co do rewolucji i analogii do czasów maszyny parowej, nie wiem czy wiesz trzeci etap w ludzkości rozpoczął się już jakiś czas temu i ma się dobrze. Po części też odpisałem już Biniowi. Peace. wink.gif

Ja krzyczę ... może trochę tak. Rozumiem, że Ty sugerując, że jestem zacofany, nie widzę nic poza czubkiem własnego nosa i chcę wytruć ludzkość zachowałeś się jak na gentelmena przystało, tak? tongue.gif wink.gif
Nieważne, proszę zatem o wybaczenie jeśli Cię uraziłem zbyt dosadnym słownictwem, bo nie to było moim celem. Peace.
BTW. Czasami bardzo żałuję, że tak rzadko można z kimś merytorycznie podyskutować i wymienić poglądy. Wydaje mi się, że nic tak nie poszerza horyzontów myślenia jak sensowna dyskusja, na argumenty, z dystansem do własnej nieomylności i bez fochów. Cóż, trzeba z tym jakoś żyć.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Don Pablo
post Tue, 05 Dec 2017 - 20:11
Post #135


Super User
Dołączył: Thu, 21 September 2006
Skąd: Z Kresów Wschodnich ( White Stock)





Silnik spalinowy to technologia kamienia łupanego, bez większych zmian produkowany od XIXw. Osobiście uważam, że pozyskiwanie energii elektrycznej też jest w powijakach, ale tu są szanse na ogromny postęp. Jeszcze za naszych czasów auta spalinowe to będzie relikt, taki sam jak dziś silniki parowe. Czy się to komuś podoba, czy nie.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Biniu
post Tue, 05 Dec 2017 - 20:15
Post #136


User
Dołączył: Tue, 14 November 2017





Kolego pozyskiwanie energii elektrycznej, jej magazynowanie i używanie to także XIX wiek. Tu nie ma szans na ogromny postęp, bo dochodzimy do ściany z techniką. Naprawdę prąd potrzebny jest ludzkości do wielu wielu innych rzeczy w o wiele większych ilościach i nagle pojawienie się samochodów elektrycznych nie wywołało w tym temacie poruszenia laugh.gif

Możliwość łatwego magazynowania i transportu prądu to marzenie wynalazców/naukowców odkąd tylko ogarnęli działanie energii elektrycznej.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Don Pablo
post Tue, 05 Dec 2017 - 20:34
Post #137


Super User
Dołączył: Thu, 21 September 2006
Skąd: Z Kresów Wschodnich ( White Stock)





To nie są marzenia, to się dzieje na naszych oczach. Zobacz sobie jaki realny zasięg miały auta elektryczne w latach 80. XXw i dziś. I porównaj to sobie do zmian, jakie zaszły w autach z silnikiem spalinowym. Ja nie widzę obiektywnych wad napędu elektrycznego w stosunku do spalinowego. Sprawa zwiększenia pojemności akumulatorów to kwestia czasu, ale to IMO rozwiązanie przejściowe- trzeba stworzyć inną technologię, mniej szkodliwe i lżejsze baterie. ZTCW to już sie dzieje, nie będzie to trwało 100 lat. Na dzień dzisiejszy technologia umożliwia wyprodukowanie auta elektrycznego, które po odpowiednim zaprogramowaniu może w czasie jazdy oddawać charakter jazdy różnych aut spalinowych- przekazywać moc w stylu wolnossącego v8 z realistycznym dźwiękiem tego silnika w kabinie, by po chwili za naciśnięciem guzika stać się 1.9 TDI , czy R6 z M3 E46. I chyba nikt temu nie zaprzeczy. I nawet nie twierdzę, że takie elektryczne auto zastąpi samochody spalinowe. Możliwe, że powstanie zupełnie coś innego. Jak na początku lat 90. byłem w podstawówce i widziałem pierwsze dwukilogramowe telefony mobilne Centertela, to nie przyszło mi nawet do głowy, ze za 20 lat taki telefon będzie miał rozmiary paczki fajek, można będzie na nim oglądać filmy i używać nawigacji, by znaleźć dowolny cel na świecie przy użyciu satelit.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
piwo
post Tue, 05 Dec 2017 - 20:52
Post #138


I live here !
Dołączył: Wed, 03 February 2010
Skąd: Marki





W Polsce mamy niedobor energii elektrycznej. Budują się nowe bloki energetyczne ale czy to wystarczy na to co jest obecnie? Nie sądzę. A gdzie tu jeszcze potrzeba energii dla aut elektrycznych?
Jedno auto potrzebuje około 20kwh/ 100km. Rocznie przejeżdżamy około 10tys km co daje jakieś 2MWh.ile w Polsce jeździ aut? 20mln?daje to tylko 40 TWh. W Polsce obecnie produkujemy 200 TWh
http://www.rynek-energii-elektrycznej.cire...awowe-dane.html

czyli troszkę by trzeba zwiększyć infrastrukturę o 20% by zaspokoić popyt. Bełchatów produkuje 35TWh. Czyli komuś trzeba by postawić belchatow pod domem.a najlepiej dwie takie elektrownie bo połowa pójdzie w straty przesyłowe i straty przetworników zanim ta energia znajdzie się w akumulatorach. I mówimy tu tylko o autach osobowych nie ruszając wogole ciężarówek.

(Errata bo się rabnelem w obliczeniach)



CYTAT(Sadek @ Tue, 05 Dec 2017 - 18:45) *
Teraz już rozumiem.

Punto 1,4 LPG

Radości mi nie daje przyspieszenie na prostej a balansowanie na granicy przyczepności. To jest większa frajda. A tu potrzeba lekkości zwinności, dobrego układu kierowniczego, wyczucia na heblach itp. nie mówię że Punto jest tu ideałem. Oczywiście nie jest. Ale jestem przekonany że i tak pod tym względem jest lata świetlne przed liftem priusem czy innymi autami z balastem akumulatorowym na pokładzie.


--------------------
930kg 320KM RWD Torsen RaceTCS lotus111r abs
1/4 2013r 180KM 13,806s
0-200km/h 2020r www.youtube.com/watch?v=jj-Hbidv43s
Poznań 1m48,467s 2021; Łódź 57,517s 2023 a052 fr, vr2 r7a(hl) tyl
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Don Pablo
post Tue, 05 Dec 2017 - 20:57
Post #139


Super User
Dołączył: Thu, 21 September 2006
Skąd: Z Kresów Wschodnich ( White Stock)





Polska to może nie jest dobry przykład, jeśli chodzi o produkcję energii. Ktoś rzucił hasło, czy znalazłby się odważny, by w jego okolicach powstała elektrownia atomowa. Otóz ja, mając do wyboru wybudowanie w okolicy elektrowni atomowej, lub węglowej o mocy powiedzmy 3000MW, wybieram tą pierwszą.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Biniu
post Tue, 05 Dec 2017 - 21:05
Post #140


User
Dołączył: Tue, 14 November 2017





CYTAT(Don Pablo @ Tue, 05 Dec 2017 - 20:34) *
To nie są marzenia, to się dzieje na naszych oczach. Zobacz sobie jaki realny zasięg miały auta elektryczne w latach 80. XXw i dziś. I porównaj to sobie do zmian, jakie zaszły w autach z silnikiem spalinowym. Ja nie widzę obiektywnych wad napędu elektrycznego w stosunku do spalinowego. Sprawa zwiększenia pojemności akumulatorów to kwestia czasu, ale to IMO rozwiązanie przejściowe- trzeba stworzyć inną technologię, mniej szkodliwe i lżejsze baterie. ZTCW to już sie dzieje, nie będzie to trwało 100 lat. Na dzień dzisiejszy technologia umożliwia wyprodukowanie auta elektrycznego, które po odpowiednim zaprogramowaniu może w czasie jazdy oddawać charakter jazdy różnych aut spalinowych- oddawać moc w stylu wolnossącego v8 z realistycznym dźwiękiem tego silnika w kabinie, by po chwili za naciśnięciem guzika stać się 1.9 TDI , czy R6 z M3 E46. I chyba nikt temu nie zaprzeczy. I nawet nie twierdzę, że takie elektryczne auto zastąpi samochody spalinowe. Możliwe, że powstanie zupełnie coś innego. Jak na początku lat 90. byłem w podstawówce i widziałem pierwsze dwukilogramowe telefony mobilne Centertela, to nie przyszło mi nawet do głowy, ze za 20 lat taki telefon będzie miał rozmiary paczki fajek, można będzie na nim oglądać filmy i używać nawigacji, by znaleźć dowolny cel na świecie przy użyciu satelit.


Ale ta miniaturyzacja nastąpiła dlatego, że nastąpił ogromny postęp w technologii produkcji procesorów. Teraz już tak to nie zapierdziela. To jest krzywa logarytmiczna. Najpierw technologia rozwija się bardzo szybko i prężnie, a później czym dalej tym wszystko idzie wolniej, dlatego od momentu zaistnienia telefonu komórkowego do jego miniaturyzacji , a później dalej ewolucji w smartfona upłynęło mało czasu. Teraz jednak kolejne ulepszenia idą baaardzo powoli, praktycznie się to nie zmienia.

Tak samo właśnie jest z technologią baterii. Pracuje się nad tym już od bardzo dawna, więc jeśli do tej pory nie potrafiliśmy tego problemu rozwiązać to przełomu bym się nie spodziewał. I tak właśnie jest - kolejne "odkrycia i nowinki" to tak naprawdę tylko ulepszenia i lifting tego co już jest. Wszyscy zakładacie, że w kwestii prądu to ludzkość jest dalej w polu i dopiero zaczyna nad tym pracować, a jest zupełnie odwrotnie.

Tak samo jak od lat 60 słyszy się co jakiś czas, że już tuż tuż, za 10-15 lat to w ogóle problem energetyczny ludzkości zostanie rozwiązany, bo zostanie opanowana fuzja jądrowa i będziemy mieli, tanią, bezemisyjną i bezodpadową energię.
Go to the top of the page
 
+Quote Post

32 Stron V  « < 5 6 7 8 9 > » 
Reply to this topicStart new topic
 

RSS Wersja Lo-Fi Aktualny czas: Saturday, 27 April 2024 - 19:08