Witajcie,
szef kazał mi ogarnąć temat zakupu używanego auta osobowego, które można eksploatować na pełnych przywilejach obowiązujących od 1 kwietnia 2014 roku.
Muszę ogarnąć które auta od 2005 roku posiadają homologację N1...Bo dzięki niej jak rozumiem, mogę obecnie odliczać obecnie pełen VAT od auta ale i od paliwa też. Z tego co się orientuje to aby odliczać tez VAT od paliwa auto musi posiadać homologację N1.

Teraz pierwsze pytanie. Gdzie pytać o to, którym autom i w jakich wersjach została przyznana homologacja N1? CEPIK? Wydziały Komunikacji?Ministerstwo Transportu?

Druga sprawa. Być może coś nie do końca rozumiem te zasady podatkowe (proszę mnie poprawiać śmiało), ale czy jest w ogóle możliwe, że klienci nabywali wersje z homologacją N1 ale nie rejestrowali aut na firmę i np. dopiero nasza firma będzie mogła takie używane auto zarejestrować aby korzystać z ww. ulg podatkowych?Czy raczej z automatu trzeba nabywać takie auto tylko na firmę?

Bo wydaję mi się, że homologacja tylko daje taką możliwość, że mogę sobie odliczać VAT, ale nawet jeśli nie zamierzam tego robić to mogę je kupić do użytku prywatnego. Chyba dobrze to rozumiem?

Trzecia sprawa. Czy auta które wyprodukowano w latach 2005-2014 czy muszą posiadać homologację N1 by odliczać VAT od ceny zakupu i paliwa czy może podlegają innym regulacjom, które mogły wtedy obowiązaywać?

W skrócie: szukam używanego auta z roku 2005-2013 i chcę je zarejestrować na firmę by odliczać w pełni VAT (auto i paliwo). Jakie warunki musi samochód spełniać by to zrobić i gdzie szukać danych o tym czy dany model kwalifikuje się do ulg.

Stawiam flaszkę za konkretną pomoc.

A więc po kolei…

Zadanie, którym uszczęśliwił Cię szef nie ma za bardzo sensu w obecnym stanie prawnym.

Od 1 kwietnia 2014 r. pełne odliczenie VAT można zastosować w następujących przypadkach:

a) zakup samochodu z dość wąskiego katalogu (zasadniczo jeden rząd siedzeń i przestrzeń ładunkowa oddzielona ścianą / przegrodą, pick-up z jednym rzędem siedzeń, pojazdy specjalne (koparki, ładowarki, żurawie) lub samochodów do przewozu 10 osób lub więcej);
b ) zakup samochodu powyżej 3,5t
c) lub zakup dowolnego samochodu osobowego pod warunkiem, że będzie wykorzystywany wyłącznie na cele działalności gospodarczej (co musi być potwierdzone ewidencją każdego przejechanego kilometra + trzeba zgłosić taki rodzaj użytkowania do urzędu skarbowego).

Ad. c)
Zakładam, że taka forma potencjalnie może interesować szefa. Trzeba pamiętać, że MF podchodzi bardzo restrykcyjnie do kwestii użytkowania wyłącznie na cele działalności gospodarczej (np. wyjazd po bułki do marketu powoduje, że nie można mówić już o pełnym użytkowaniu w ramach działalności). Po drugie, urzędy skarbowe będą miały dokładną informację o tych wszystkich firmach, które zadeklarowały użytkowanie 100% na cele działalności. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można przyjąć, że prędzej czy później ktoś wpadnie skontrolować dokumentację.

Z plusów powyższego rozwiązania, to przede wszystkim możliwość odliczenia 100% VAT na zakupie (lub leasingu), paliwie oraz serwisie takiego samochodu. Nie ma przy tym żadnego znaczenia, czy homologacja jest osobowa czy ciężarowa. O Minusach napisałem wcześniej.

Wracając natomiast wprost do Twoich pytań, to:

Ogólnie panująca obecnie zasada w odliczeniu VAT od samochodów osobowych (bez homologacji N1) jest następująca: 50% wartości VAT na zakupie samochodu i 50% na serwisie. 0% na zakupie paliwa.
W przypadku zakupu auta z homologacją N1, zasady są takie same jak wyżej, z tym że 50% można odliczyć również na zakupie paliwa (i to jest obecnie jedyny realny benefit związany z zakupem samochodu z homologacją N1).

Powyższe zasady dotyczą oczywiście sytuacji, w której samochód użytkowany jest w sposób mieszany, tj. zarówno prywatnie jak i na cele działalności gospodarczej.

Z perspektywy przepisów VATowskich, sama homologacja N1 nie jest nigdzie wprost powoływana. Kupując auto używane wystarczy zerknąć w dowód rejestracyjny i sprawdzić następujące informacje:
- rodzaj samochodu – musi być ciężarowy;
- ilość miejsc – zakładam, że będzie 4 lub 5
- ładowność – dla 4 lub 5 miejsc musi być powyżej 500 kg.

Jeżeli powyższe informacje będą wynikały z dowodu rejestracyjnego, to niejako implikuje to, że samochód ma homologację N1 (czyli ciężarówka do 3,5t). Oczywiście jeśli kwit homologacyjne jest dostępny to jeszcze lepiej, ale urząd skarbowy charakter samochodu bada na podstawie informacji z dowodu rejestracyjnego z nie z homologacji.

Zostaje jeszcze kwestia kratki, bo to, czy dany samochód musi ją posiadać czy nie, zależy od trybu nadawania homologacji, które dane auto przeszło. Przykładowo, wszystkie VAG-i sprzedawane w PL w I kwartale 2014 r. nie miały kratek, a np. Volvo takie kratki musiało montować. Jednocześnie zarówno VAG-i jak i Volvo dawały pełne prawo do odliczenia VAT.

Tu masz listę samochodów oferowanych z homologacją N1 (w I kwartale 2014 r.) http://www.samar.pl/wiadomosci/rynek-2014-...at?locale=pl_PL

Auto z homologacją N1 może też kupić osoba fizyczna, ale w takim przypadku, zakup takiego auta na firmę jest zasadniczo bez sensu. Dlaczego? Dlatego, że osoba fizyczna (jako sprzedawca) nie wystawi faktury VAT, z której będzie można ten VAT odliczyć.

Podsumowując, jeżeli chcesz odliczyć 100% VAT od zakupu auta i paliwa, to pod obecnym stanem prawnym albo kupisz Hummera (DMC pow. 3,5t) albo jedno-rzędo-siedzeniowego pickup’a lub vana albo kupisz cokolwiek, ale będziesz prowadził ewidencję przebiegu potwierdzającą, że wszystkie kilometry zrobione były w ramach działalności gospodarczej.

Zakup N1 nie zwolni z obowiązku prowadzenia ewidencji, a jedyny benefit (moim zdaniem wart rozważenia mimo wszystko) to możliwość odliczenia 50% VAT na paliwie vs. typowy samochodów osobowy przy którym od paliwa nie odliczasz nic (przynajmniej do końca czerwca 2015 r.).

xem dziękuję bardzo za wypowiedź ! Czyli bazy samochodów używanych z homologacją N1 zapewne nie znajde bez ponoszenia kosztów (CEPiK każe sobie za to sporo płacic) a zeby korzystac z odliczenia podatku VAT od paliwa (czy to 50% czy 100 %) musimy taką homologację posiadac. N1. Chyba dobrze zrozumiałem.

Z tego co piszesz to radzisz także raczej korzystac z tej ulgi 50 % (w przypadku osobówek) bo na 100 % łatwo wdepnac prowadząc ewidencję przebiegu (naprawdę nie można do marketu podjechac po np. towar?). Na dodatek zwracasz na siebie uwagę US.

Trzecia sprawa, czy jestes pewny ze można miec 100% odpis VAT-u auta i jego paliwa tylko za pickupy z 1 rzędem siedzeń? Wydaje mi się że sasiad odpisuje sobie wszytko a ma Navarrę z podwójną kabiną.

ad 3, sasiad kupil zapewne Navare przed zmianami, czyli nabyl samochod na starych zasadach. I obecnie przysluguje mu 100% odliczenia Vatu od samochodu ale od paliwa tylko 50%. Na nowych zasadach to pickupy, vany z jednym rzedem siedzen maja pelne prawo do odliczenia 100% vatu od auta jak i od paliwa, ew jak prowadzisz ewidencje.

a jesli nabęde auto używane - np. takiego pickupa z podwójną kabiną - to będzie on podlegał już pod nowe przepisy (i stracę możliwośc 100% odliczania VAT-u za paliwo i auto jeśli nie bede prowadził pełnej ewidencji przebiegu takiego pickupa)?

niestety tak, bo jako nowy wlasciciel nabywasz go na nowych zasadach prawnych.

dokładnie tak, prawo 100% odliczenia vat nie idzie za samochodem niestety.

no obecnych zasadach, aby odliczyć 100% vat z paliwa musisz kupić:

- pick-up z jednym rzędem siedzeń;
- samochód klasyfikowany jako wielozadaniowy lub van, z jednym rzędem siedzeń i trwałą przegrodą oddzielającą przedział pasażerski od bagażowego;
- samochód z jednym rzędem siedzeń, który "pakę" i "kabinę dla kierowcy" ma jako odrębne konstrukcyjnie elementy;

i w przypadku powyższych nie prowadzisz żadne ewidencji, lub

- kupujesz cokolwiek (może być to zwykła osobówka), ale deklarujesz do US użytkowanie wyłącznie na cele dział. gosp. + prowadzisz ewidencję przebiegu.

Wg. wyjaśnień MF, wyjazd do marketu po towar jest ok, ale wyjazd do marketu po bułki już nie. Dojazd z / do pracy to też użytkowanie prywatne i w takiej sytuacji 100% odliczenia nie przysługuje. Oczywiście można się kłócić z taką wykładnią przepisów, ale to już zależy, czy chcesz "kopać się z koniem".

czyli np. Seicento Van, Panda Van? Czy dotyczy to wyłącznie aut które opusciły fabrykę w takiej konfiguracji czy mozna we własnym zakresie dokonac przeróbki auta (usunac kanape, zainstalowac krate) i zrobic przeglad techniczy na stacj kontroli pojazdów? Czy diagnosta moze "przekwalifikowac taki pojazd wtedy na vana?

a co np. Transporterem lub Transitem które mają 5-osobwą kabinę i pakę?

tak samo jak z pick-upem, tylko 50% ew ewidencja i wtedy 100%

Panowie, a furtką w takiej sytuacji nie jest np. przejecie leasingu od kogos?

https://www.idealeasing.pl/zmiany-w-podatku-vat.html

wg. tego co tam napisano nabycie praw musi nastąpić do 31.III.2014 roku (w leasingu do końca jego trwania właścicielem jest fundusz/bank)
czyli przejęcie leasingu oznacza prawo do odliczenia 100% VAT tylko od rat leasingowych - ale oczywiście można wystasować pismo do właściwego terytorialnie Naczelnika Urzędu Skarbowego i otrzymać indywidualną interpretację - zdarzą się (tak wiem ciężko w to uwierzyć) że jest korzystna.
U mnie w mieście dwie rózne firmy w tej samej sprawie od różnych Naczelników ( I i II US) otrzymały różne interpretacje ( firmy oddalone od siebie o 2 kilometry)

dziękuję Panowie xen i doctor z32 jakieś piwko moze?

z checia ale niestety do warszawy z przemysla jest kawalek moze kiedys przejazdem

jakbyś kiedy odwiedzał wawe 300ZX to napisz wcześniej. Można się będzie zorganizować jakoś !:)

Prócz ewidencji potrzebny jest regulamin użytkowania samochodu
Kolejna sprawa, nie zdziwiłbym się jak US wpadnie na pomysł postawienia jakiegoś radary w okresie wakacyjnym na dojazdówce do Trójmiasta lub na Hel, który będzie sczytywał tablice a później wrzucą w bazę i zaproszą kilku/nastu/set porządnych obywateli którzy chcieli odliczyć 100% i posypią się kary dla przykładu.
Tak wiem, jest to czarny scenariusz, ale u nas jest wszystko możliwe...

kolega tez chetny na to piwo? poczytam i o tym! dzieki!

Witam forumowiczów,

Odświeżę trochę temat. Tak czytam i czytam i zastanawia mnie jedno. Właściwie mój przypadek. Posiadamy 3 szt caddy. Jedno z 1999, drugie 2005 oraz 2008. Wszystkie te samochody mają w dowodzie wpis "samochód ciężarowy" oraz 5 miejsc czyli 2 rzędy siedzeń. Do każdego z nich mamy kratkę i ładowność każdego z nich jest większa niż 500kg. Otwory i miejsce ładunkowe również spełniają wymiary gdzieś tam opisane w ustawie.

Jesteśmy ich właścicielami od samego początku. Pytanie czy prawo działa wstecz. Niestety do tej pory odliczaliśmy 100% paliwa nie wykonując żadnych czynności tj. zgłaszanie do US czy prowadzenia książki przebiegu. Jak jest naprawdę ?

Znajac ten piekny kraj - jest tak jak wymysli urzednik i koniec. Tu nawet wyroki sadowe nie sa gwarancja ze identyczna sprawa spotka sie z identycznym finalem...

100% możesz odliczyć pod warunkiem, że zgłosisz samochód do US, dla którego prowadzisz ewidencję przebiegu pojazdów, z której wynika, że samochód jest wykorzystywany wyłącznie dla celów działalności gospodarczej, albo masz jeden z pojazdów wymienionych w art. 86a ust. 3 pkt 1 lit. b i ust. 9 ustawy o VAT - trochę tego jest, więc nie będę wklejał zwłaszcza, że tych Caddy niestety tam się raczej nie da podstawić.

Obecnie żadna lista nie jest już potrzebna.
Obawiam się, że w Waszym przypadku trzeba będzie zrobić korektę deklaracji VAT od deklaracji za kwiecień lub II kwartał (zależnie od tego, jak się rozliczacie) i wyrzucić z niej całe paliwo.


Znając ten piękny kraj, wielu przedsiębiorców latało prywatnie na paliwie, od którego odliczyli VAT i dlatego trzeba było tak zrobić.

xen z tego co zrozumiałem to pod koniec czerwca 2015 będa zmianiały sie przepisy odnosnie aut z N1 ??
ja szefowi podziekowałem za nowe auto 2 osobowe i woże sie stara astrą, ale do wrzesnia 2015 walnie mi pewnie już pół miliona i trzeba myślec o wymianie na nowy.