Po krótcę opowiem, silnik Zetec 1.8 16v z turbinką T3 z ERST, odprężony płytą, wysterowany DET2 - wszystko było jak należy, tylko w pewnym momencie dosłownie nagle (przejazd testowy aby sprawdzić logi) auto puściło masę białego dymu zewsząd (wydech i wszystkie łączenia).. W poszukiwaniu usterki znalazłem zbyt krótką szpilkę w kanale wodnym od kolektora wydechowego i wymieniłem na dłuższą. Odpaliłem silnik i dalej biały biały dym cała masa.. Ale auto lata jak dzikie, świetnie naprawdę jeździ, olej czysty, woda czysta i nie wygląda na to żeby miało jej ubywać. Zaczyna dymić po kilkudziesięciu sekundach od odpalenia. Czy to może być olej który wlał mi się do kolektora? (odkręcałem szpilke która przechodzi przez kanał olejowy). Proszę o rady, jak potrzeba więcej info to piszcie powiem co tylko wiem..

uszczelniacze na turbinie/ ew zatkana odma, obstawiam ze to olejowy dym

Odma zatkana nie jest, jest to homemade projekt z króćcem z miski i daje rade.. Uszczelniacz na turbinie by tak poszedł nagle?? I tak się dzieje że dopiero po chwili od odpalenia zaczyna na biało walić? Turbina ładuje pięknie wg VDO w okolicach 0,5 bara doładowania, mapsensor też tyle pokazał. Auto jeździ b. dobrze.. Tak mi naładowała że rurę z dolotu wyrwało ostatnio Jak zdiagnozować czy to olejowy dym z turbiny? Bo na 100% olej jest w wydechu, odkręciłem szpilkę trzymającą kolektor wydechowy i odkryłem kanał olejowy, bezposrednio po tym pokazał się olej na flanszy downpipe, podejrzewałem turbinę wtedy ale nagłe się jego pojawienie przemawia raczej za wyciekiem z kanału. Też na łączniku elastycznym za downpipe jest mnóstwo oleju i na łączeniu ze środkowym wydechem normalnie kapie świeża oliwa.. Niestety nie zdążyłem poczekać aż się wypali ten cały olej z wydechu bo zapłonął bandaż termiczny na kolektorze i była akcja gaśnica.. Wygląda na to że podsiąknął olejem który był na łączeniu z downpipe.

sprawdz swiece.Jak sa ok to pewnie turbina...

Są ok, tak sądzę.. Prawie nowy komplet NGK za dwie stówki.. Jak się upewnić że to turbo? (Ciagle przypominam że w wydechu jest mnóstwo oleju który spłynął kanałem)
Kurde jak to turbina to popłynę a auto wstanie dopiero w przyszłym sezonie

odma napewno drożna? nie załamał sie spływ oleju z turbiny?miałem kiedyś przypadek rozwarstwienia sie węża odpływowego co zatkało całkowicie odplyw

kolega nie pytał cie czy masz nowe i drogie świece, tylko czy jak je wyjąłeś to są ładne żółte czy czarne od oleju... i sprawdź sobie tą odme i spływ z turbo (sprawdź, ściągając i upewniając sie że napewno jest ok)

odme zakładałem dopiero co więc poświadczam że jest drożna i nie ma problemów. co do spływu oleju to faktycznie muszę przeanalizować jak to wygląda, ale kurcze wątpię żeby to się stało coś takiego tak nagle.. bo przejechałem kilkadziesiąt kilometrów, potem jeden porządny but i o proszę dymimy sobie.. świece są zupełnie OK, oglądałem je jak sprawdzałem kompresję w momencie gdy zaczął dymić, i ta też jest odpowiednia.

wiec skoro jesteś pewien tej całości, to pewnie niestety sprężarka.

Uszczelka pod glowica.

to gdzie poszła ta uszczelka? kompresja na każdym cylindrze 10,5 (zaznaczam, silnik odprężony), w zbiorniczku cisza, ciśnienia nie robi, woda czysta, olej czysty. no wytłumacz mi proszę, bo może czegoś nie wiem na ten temat.

jak to turbo padło to przecież sobie w łeb strzelę :/ jak ją zdiagnozować pomijając objawy które mogą wprowadzić w błąd będąc objawem czegoś innego? no i jaką T3 w sensownych pieniądzach można zakupić? tu jest z escorta rs turbo.

Nagraj film czy zrob zdjecia jak kopci ale ogolnie jezeli to wyglada tak:
http://www.youtube.com/watch?v=gjuXTT4IrlE...feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=EIpG4i6x4rY...feature=related

To mozesz byc w 100% pewny ze to turbo wali olejem do wydechu. Z jakiego powodu to musisz juz sam sprawdzic ale najprawdopodobniej uszczelniacze poszly jezeli splyw dobry.

mialem to samo w ERST. Bankowo turbina. Po tym jak temperatura wzrosla troche zaczynal sadzic bialym dymem jak parowoz. Jednak po przepalniu z wydechu oleju po postoju bylo w miare ok. U ciebie musi byc juz dead konkretny jesli sadzi w wydech takei ilosci. Jedynie ten splyw moglby ja tak blokowac...moze za nisko wspawales krociec w miske??

Kochani, tak to prezentuje się na dzisiaj: szpilki osadzone, woda ogarnieta - a samochód działa tak:

http://www.youtube.com/watch?v=pHTcVRGVAnQ

Wszystko było suchuteńko, pochodził chwile i turbina tak wygląda:
http://img683.imageshack.us/i/zdjcie366.jpg/

Więc co, turbo, czy zwrot oleju?

Zacznijmy od tego jakie masz ciśnienie oleju ?? Silnik zimny i gorący ?? U mnie dwie turbiny zdechły i efekty były podobne. Zawsze dymił na biało. Teraz mam trzecią turbinę i olej wypalaliśmy przez 30 kilometrów.
http://www.youtube.com/watch?v=VN1Llc4z2E8
Za każdym razem było coś nie tak. Ale wszystko jest już poprawione i powinno być OKI. Spływ oleju daj możliwie największy jaki tylko możesz wstawić, odmę jak najszerszą i nie wstawiaj jej do dolotu.

Zapomniałem dodać, że zbyt duże ciśnienie oleju też zabija uszczelnienia w turbinach.

Wiesz co, silnik działał sprawnie przez kilka tysięcy kilometrów u poprzedniego właściciela.. Oleju ubywa, więc go bierze ewidentnie - spływ jest dość dobrze zrobiony, ale spróbuję jeszcze go poprawić coby był bardziej pionowo.. Ciśnienia nie znam oleju niestety, nie mierzyłem - jest puszczone przez trójnik z escorta rs turbo z czujnika ciśnienia.

Ja sie podepne.... Pacjent mazda 323 gtr stala z 4 miesiace nieodpalana (remont budy). Odpalona dziala ok, nie dymi ale w przewodach dolotowych jest olej.... Nie wylewa sie jakos mocno ale go imo za duzo... Co to moze byc? Uszczelnienie części zimnej?... Zauwazyłem se rurka od splywu jest lekko wgnieciona, a spod obejmy na części gorącej delikatnie puszcza olej. ( http://www.mx6.com/forums/1g-mx6-forced-in...-showcase.html). Wklejam link do ori turbo, nie mojego.
Przed wyciaganiem silnika czasami bylo tak, ze po bucie potrafila zadymic na moment z wydechu (na niebiesko), jesli to cos pomoze....
Dzieki za help.

No to masz tak samo, może już puszczać uszczelniacz turbiny. Generalnie olej w dolocie to norma, dokąd ładuje i nie żre oleju to można latać

Niezla chmure puszcza ten Escort.
Mialem to samo jak mi sie Turbonetics rozszczelnil.