Witam, niedawno kupiłem Passka 3C z 2.0 TSI CAWB (już na łańcuszku) i problem z wypadaniem zapłonów 2 i 3 cyl był już przed zakupem, po zakupie zrobiony został pakiet starowy - wszystkie cewki NGK, zimniejsze świece, DV i tłoczek na pompie wys. ciś. Po tym zabiegu samochód jest żwawszy ale problem z wypadającymi cewkami pozostał, a nadomiar złego samochód od kupna po dzisiaj dużo pali (cykl mieszany normalnie jeżdąc od 11.5L-nawet 14 nie pałując). Tydzień później wymieniłem wszystkie wtryski na nowe ori, nic się nie zmieniło, wypadanie 2 i 3 cyl pali identyczne wartości, zmierzona została kompresja, na wszystkich garach równo 11bar. Przeszperałem internet i znalazłem podobny objaw i problemem była membrana odmy, jednak w tamtym przypadku wypadały wszystkie zapłony. Dodam także, że samochód jak jest zimny to ewidentnie słychać to wypadanie (takie przerywania które idą w wydech + lekkie telepotanie budą i czasem zaświeci się a czasem pomruga kontrolka z wydechu). Poza tym silnik na ciepłym pracuje równo, równo się zbiera itp. Na logach nic niepokojącego nie ma, sonda idzie równo, przepływka ok, jedynie to wypadanie... Jakieś pomysły?

A moze auto ma nieoryginalny soft i cos nagmyrane?

Też o tym myślałem, ale po logach nic na to nie wskazuje...Jak to sprawdzić vcds'em?

Pytanie do znawców silników, po wycięciu kata mogą dziać się takie cuda wianki? wyciął poprzedni właściciel podobno bez ingerencji w soft...

Kiedyś walczyłem z wypadającymi zapłonami w velsatisie (silnik nissana V6). Okazało się że nowe cewki NGK które kupiłem 6szt, jedna była walnięta. Oryginał, chociaż made in poland.
Dużo czasu mi zajęło za nim do tego doszedłem.

Tyle, że przed wymianą było wypadanie na 2 i 3 i po wymianie jest tak samo, ale na wszelki podmienię raz jeszcze, ogólnie podejrzewam brak kata, we wtorek jedzie na diagnozę i będzie coś wiadomo.

Przerabiałem temat. Do ogarniecia. Gdybyś nie znalazł sam to zapraszam.

Ma ktoś sprawną odmę do tego silnika na wczoraj? znalazłem przyczynę...

Zgubilem numer do ciebie. Jak to nie bedzie odma to ja wiem co to:)

Odma wymieniona, silnik chodzi o wiele lepiej, wypadania na cylindrach już nie ma, 2,5 miesiąca szukania przyczyny Niestety nadal mam problem z nieco większym spalaniem i wyświetlaniem błędu wydechu na liczniku...podejrzewam, że to przez brak kata, jednak nikt mi nie dał 100% odpowiedzi, że trzeba kata wywalić też programem...

Po całkowitym ochłodzeniu silnika na 'ssaniu' wypadanie praktycznie co każdy cykl, jak tylko obroty spadną to wypadanie sporadyczne, przy butowaniu 0 wypadania, przy utrzymywaniu prędkości i stosunkowo małym obciążeniu silnika, przy obrotach 1200-1400 czasami pojawi się wypadnięcie na 3cim cyl...

Ponadto ciągle pojawia się ten sam błąd:

Sunday,29,November,2015,18:01:03:05031
VCDS Version: Release 12.12.3 (x64)

Address 01: Engine Labels: 06J-906-026-CAW.clb
Control Module Part Number: 06J 906 026 D HW: 06J 906 026 D
Component and/or Version: MED17.5 2424
Software Coding: 0404000318070160
Work Shop Code: WSC 00191 264 15243
VCID: 2B529F838A1697461EF-807E
1 Fault Found:

008200 - Intake Manifold Flap; Bank 1
P2008 - 000 - Electrical Malfunction
Freeze Frame:
Fault Status: 01100000
Fault Priority: 0
Fault Frequency: 1
Reset counter: 255
Mileage: 168035 km
Time Indication: 0
Date: 2015.14.28
Time: 17:52:32

Freeze Frame:
RPM: 1421 /min
Load: 21.2 %
Speed: 0.0 km/h
Temperature: 4.0°C
Temperature: 6.0°C
Absolute Pres.: 970.0 mbar
Voltage: 11.303 V

skoro silnik posiada sonde za katalizatorem to oczywiste ze trzeba ruszyc program aby sterownik nie sypal checkami. Powodem powyzszego bledu jest najprawdopodobniej problem z ukladem sterowania geometria kolektora ssacego (przynajmniej tak wynika z opisu)

Nikt nie pisał, że sonda jest za katem, u mnie jest przed katem i wygląda jakby była tam od zawsze

Co do kolektora to gdzie szukać przyczyny, w sym sterowaniu, w klapach czy czujniku?

bo sondy sa dwie. Przed katem glowna i diagnostyczna za katem ( dokladnie za zlaczem elastycznym powinna byc o ile pamiec mnie nie myli), tresc bledu wskazuje na uszkodzenie nastawnika klap ale trzeba to zweryfikowac

Jutro o ile mnie czas nie będzie gonić sprawdzę raz jeszcze wydech i porobię foty.

Sondę możesz wkręcić w emulator, działa w zdecydowanej większości wypadków ale rurka od emulatora powinna być dosyć długa.
W moim accordzie ma chyba z 15cm i błędu mi nigdy nie wyświetliło.

Sondę masz jedną jak dobrze pamiętam, jak jest problem w klapkami to na zimnym może dziwnie silnik pracować. Proponuje podjechać do kogoś kto sprawdzi czy masz seryjny soft, rozwiąże problem z klapkami (naprawiając lub usuwając je poprawnie w sofcie)
Co do spalania wysokiego to bez diagnozy ciężko no chyba że ciężka noga i mimo miejskiej jazdy jest za agresywnie

Sonda jest jedna, dzisiaj byłem u elektronika i twierdzi, że jednak soft był przerabiany bo coś mu się z sondami nie podoba jakby stały w miejscu...co do klapek to sprawdzałem membranę sterującą i jest ok, podciśnienie idzie wężykiem z pompy przez zawór zwrotny i na gruchę z klap, muszę sprawdzić wężyki i zawór, podejrzewam także czujnik położenia tych klapek, błąd pojawia się na jałowym gdzie teoretycznie klapy powinny być zamknięte i są zamknięte, może komp widzi je otwarte i przelewa? Wie ktoś przy jakich obrotach te klapy powinny się otwierać? Da się sprawdzić w vcds ie te klapy?(pozycje ich otwarcia)