Witam, niebawem musze pomyśleć nad nowym wydechem do mojej a4 ( 1.8 adr quattro ) z tego co wyczytałem to ciężko dostać zamienniki tłumików i jest to mało opłacalne.. Postanowiłem ze może ulepię coś sam z nierdzewki, tylko chciałem zapytać czy to ma sens i czy to co mi chodzi po głowie ma ręce i nogi oraz będzie spełniać moje wymagania czyli w miarę mozliwości komfort i cisza.

Troche juz przerabiałem ten wydech w mojej ADR i wycięcie katalizatora to głupi pomysł ponieważ auto chodziło beznadziejnie i się dusiło albo takie miałem wrazenie...

chciał bym kupić rurę nierdzewną 2,25 oraz kolanka. Czy 2.25" bedzie odpowiednia ?

od kolektora idzie rura a raczej dwie małe- złącze elastyczne-katalizator-tłmik środowy-tłumik końcowy...

myślałem aby od kolektora zrobić rure 2.25" - złącze- katalizator- tłumik środkowy komorowy lub przelotowy owalny- i końcowy komrowy.

Jakie tłumiki najlepiej zastosować? Myślałem na magnaflow preformance za ok 250 zł szt na allegro dodam ze wszystko chce zrobić z nierdzewki.

jak myślicie panowie czy to ma sens i czy tak dobrane tłumiki zachwają komfort jazdy ? Dodam iz katalizator musi być bo bez niego auto drze sie jak czort...

Jeśli zrobie wszystko na wzór oryginalnego jest szansa ze będzie dobrze ?

Jeśli zrobisz układ wydechowy na wzór seryjnego przy zachowaniu średnic wewnętrznych rur oraz odpowiednich tłumików to możesz nawet minimalnie zmniejszyć lub zwiększyć "głośność" wydechu.

Są firmy, które wykonają tłumik wg wymagań klienta, tzn. kształt, typ, materiał.