Witam,

Jak poznac czy Vanos w M3 E-36 jest do wymiany? Jakis test moze znacie? Duzo sie pisze o dzwieku jako o wyznaczniku stanu Vanos'a. Jak Vanos popsuty lub prawie popsuty to jaki ten dziwiek ma byc?

Pozdrawiam
Rafal

Generalnie Vanos w E36 ma prawo zaczac postukiwac juz od 70-80 tys km. I o tyle o ile stukanie znaczy ze auto ma juz pewien przebieg, to wcale nie znaczy w jakim konkretnie stanie jest sam Vanos. Naturalnie im glosniejszy tym wiecej jest w nim luzow, tym gozej. Palcem czuc na pokrywie Vanosa jak chodzi. Jak sie psuje to moga byc klopoty z jazda na niskich obrotach, spadek mocy, bardzo glosne stuki typu 20 letniego diesla. Mimo tego wszytskiego Vanos raczej nie puszcza i poprostu jak dzwiek nie przeszkadza to mozna zostawic... moze tak sobie stukac nastepne 100tys lub wiecej. Czasem, w poczatkowych fazach mozna zakamuflowac dzwiek innym olejem niz zalecany Castrol TWS.

Dzieki

Rozumiem ze w "stanie normalnym" vanos nie stuka i nic nie czuc po dotknieciu pokrywy. Tak?

Jednak dziwne ze w BMW i to w topowym po 80tkm cos ma prawo juz stukac i generalnie psuc sie. Szkoda.

Wymienial ktos w Polsce uklad Vanos? Ile to kosztowalo?

Pozdrawiam
Rafal

Podobno jest jakis zestaw naprawczy za 250zl i ktos to w wawie robi ale ja nie wiem czy warto dotykac jak jezdzi , zeby nie pogorszyc...
Nie za bardzo sobie nawet wyobrazam jak moze taki zestaw wygladac i jak to sie robi...?
Jak chcesz to moge sie dowiedziec o jakis kontakt ale uprzedzam ze ja tego nie robilem i nie wiem jaki bedzie efekt.

Podobno kompletny Vanos kosztuje w ASO 5500 zł do M3. Jestem ciekawy czy to prawda. Odnośnie zestawów naprawczych ogólnie ujmując to najczęściej na długo one nie starczają. Pewnie po 20 tys. km będzie to samo.

...niż zalecany Castrol TWS Motorsport...

...ale do M3 E46

Czy double vanos tez jest w podobnej cenie?


Pozdrawiam
Raf

Trzeba zrozumiec ze to jest pewnego rodzaju "usterka" fabryczna ktora dotyka wiekszosc E36 przy dosc niskich przebiegach, w szczegolnosci M3 (oba silniki, a nawet 3.2 wiecej). Czyli tak, nowy Vanos nie bedzie stukal, a ten ktory stuka i ma 90tys przebiegu wciaz jest w "stanie normalnym" i nic mu nie grozi. O totalnym wysraniu vanosa slyszy sie bardzo zadko.

Zaznaczam ze trzeba poczekac az temperatura oleju bedzie miedzy 90-100 stopni zeby wyciagac jakies wnioski. Przy zimnym silniku to nie zawsze wychodzi, nawet zadko... sa za male luzy.



Ja to przerabialem w 328. Do wyboru byl zestaw naprawczy i wymiana calej czesci - roznica ceny o polowe. Wziolem zestaw i ze skutkiem. A jak to wyglada ? Wymienia sie 3-4 czesci, glownie lacznik miedzy walkiem a reszta vanosa... znajdz sobie jakis obrazek, zobaczycz takie zembate "kolka".. jedno wchodzi w drugie.... i wlasnie na tych zembach robia sie luzy z czasem.

Jezeli chodzi o M3 to niestety o takim zestawie nie slyszalem (do mojej nie ma na przyklad) a do 325, 328 owszem.



Zgadza sie. Zalecany mialem na mysli ze nic innego ci w serwisie nie zaleja teraz, przynajmniej u mnie. Zreszta TWS powstal razem z M5 E39 ktora strasznie duzo pila oleju i problem zostal rozwiazany wlasnie tym olejem... do innych nie musi sie nadawac i zdaje sie Mobil 1 jest o wiele lepszy do naszych Mek



Jest drozszy. Dokladnie 2 razy tyle niz caly vanos do 328.

No fajnie czyli ile?
vanosx2 = 11000 pln

niezle

A tak pozatym to jak myslicie co lepiej kupic 3.0 czy 3.2 m3. Jak sie sprawy maja z roznicami w ukladzie kierowniczym, a jak np z pozniejszym dodawaniem mocy.

Pozdrawiam
Raf

witam wszystkich

jakimi konsekwencjami grozi jazda z zepsutym VANOSEM?moze sie cos powazniejszego uszkodzic?

pozdrawiam

Ja bym teraz kupił 3.2, ale mam już drugą M3 3.0. 3.2 jest nieco bardziej zaawansowana technicznie. Podwójny VANOS, podwójna pompa olejowa, skrzynia 6. Nie wspominajac już o takich rzeczach jak klimatronic na przykład. Jeżeli chcesz natomiast uturbiać i ma to być wóz na wyścigi to myślę, że nie ma to większego znaczenia czy kupisz 3.0 czy 3.2.
Układ zawieszeniowo - kierowniczy się specjalnie nie różni, tzn pod względem jazdy nie czuć różnic. Hamulce są takie same pod względem średnicy, ale w 3.2 są "pływające" tarcze a w 3.0 zwykłe. Osiągi zbliżone. Na Modlinie nie wiadomo która to 3.0 która 3.2. Chodza podobnie.

A kupiłbym 3.2 tylko ze względu na to, że będzie to po prostu młodszy samochód. No i się tak ostatnio przymierzam...

Różnica mocy między 3.0 a 3.2 zwykle nie jest tak duża jak to wynika z danych katalogowych. Po wykresach na zagranicznych forach często się zdarzało, że M3 3.0 miały fabryczne "bonusy" nawet do 295 KM , natomiast 3.2 zwykle oscylują w granicach 310-315 KM. Ja bym jednak brał 3.2, tak jak mówi M3 to młodsze auto. A pozatym skrzynia 6, wyżej kręci, większa pojemność skokowa, podwójna pompa olejowa, podwójny vanos. Bardzo fajny silnik

Z zepsutym vanosem nie da sie jezdzic wiec wybor prosty, jak vanos jest powaznie uszkodzony lub zepsuty to nawet nie zaparkujesz bez problemow. A jak stuka to tak jak mowilem, to nic nie musi znaczyc.
Widze ze masz 325, ten problem bardzo czesto dotykal ten model... i do niego wprowadzili wlasnie zestaw naprawczy po dosc niskiej cenie w stosunku do innych... jakies 400Euro powinien kosztowac.



Ja bym powiedzial ze wiekszosc nawet w granicach 305, ale w kazdym razie zadna nie ma 321. Musze moja zmierzyc, b. dobrze chodzi, widze po wyscigach.. ale to zawsze dodatkowe dane. Problem w niedokladnosci pomiarow i cen pomiarow az sie nie chce wyciagac kasy.

Skrzynia 6 to tylko ekonomia, 6 bieg jest super dlugi... przy zamknietym budziku (na 280) wciaz jakies 600-800 obrotow do odcinki. Spalanie moze byc nieco nizsze niz w 3.0 zato jak sie postarac i czesciej wrzucac 6. Pozatym skrzynia 5 w 3.0 jest owiele przyjemniejsza w prowadzeniu, nie ma takich oporow i halasow jak getrag.

to raczej moj VANOS nie jest zepsuty.samochod jezdzi calkiem normalnie.mam wrazenie jakby mu troche koni ucieklo,ale moze to wina przedmuchanego wydechu.za tydzien bedzie nowy to zobacze jak jezdzi.dzieki za odpowiedz

PS jak duza moze byc strata mocy na starym,przedmuchanym wydechu?

pozdrawiam

Strata mocy przy vanosie sprawnym ale poluzowanym jest, ale nie jest dupo-wyczuwalna wiec to mozesz sobie wykluczyc. Z innej beczki, to strata mocy moze tez wynikac np z 10 innych powodow... przyplywka, zapchany filrt powietrza, zapchany kat, itd.. ale w koncu to tylko "wrazenie", puki nie zmierzysz to nie bedziesz wiedzial.

pozdr

ok.za tydzien w piatek bede juz mial nowy uklad wydechowy(bez katalizatora) i stozek wiec bede mogl sprawdzic i skreslic kilka przyczyn z listy.
pozdro

Czytając posty dochodze do wniosku że z lekko stukającymn vanosem da się jeździć, ale co najważniejsze pytałem o niego w moim sklepie i okazuje się że do E-36 Coupe z 93r kosztuje 244 zł po rabacie jaki mam.
Więc nie jest to aż tak droga część, jak wnisokowałem z wcześniejszych postów.
Pozdrawiam.

Mialem jeden z pierwszich exemplarzuw M3 3,0 z roku 92,ale stan igla,silnik jel jak stuknenty.Raz robilem wysczig z koleszem co ma 3,2 ztuningowanom u mistrza Kramskeho (mistrz europy M3 e30,e36,osella)i myszlalem ze mi daje w dupe,i guwno.... ruznica jest bardzo mala i na zwyklej drodze zalezi duzo od kierowci.Teraz mam 3,2 i jest troche inny,idze wencej od nizkych obrotuw,ma lepsze hamulce.Jak juz tu ktosz pisal skrzina biegu niejest tak sametowa jak 5 speed,pierwszi raz myszlalem ze jest w niej coz zeprzute,teraz juz wiem ze tak chodzi .No i vanos se wencej przuje u 3,2 jest normalne jak przi 120tys. przebegu jest drugi raz w dupe.Ale kocham tych autek,mam tlumik G-power i ma super sound od 5000 o/min serijnyj fahrwerk nemoge poruwnywacz bo mam KW gewindfahrwerk a jest bomba....