Elo mordy i wariaty!
Polo już terroryzuje dzielnie, hamownia pokazała 219 koni (!!!) na V-Powerze z Shella, auto podaje zacnie ale...jest strasznie grzeczne w dzwięku. Wiem, że to nie A45s AMG ale spokojnie babcia nie będzie żyła wiecznie. Chciałbym przed latem zmodyfikować je tak by brzmiało grozniej. Zależy mi na jak donośniejszym popcornie (pops&bangs), czymś co będzie imitowało dzwięk ALSa przy starcie (marchewy, nawet delikatne też by były gicior) i słyszalnym na zewnątrz jak i w środku dzwięku powietrza upuszczanego przez turbosprężarkę. Fajnie byłoby też gdyby udało sie osiągnąć dzwięk towarzyszący surge. Da się?

Jak to zrobić? Ma być solidnie a nie budżetowo. Dobrze gdyby można było uzyć dedykowanych części. Kogo w Warszawie polecacie do takiej modyfikacji (firma wystawiająca faktury). Co warto zrobić przy okazji? Program? Zakładam, że nie obejdzie się bez zmiany wydechu i trochę obawiam się że aftermarket będzie rezonował i "pierdział". Czy do seryjnego turbo jest sens montażu screamer pipe?

Czy to realne z budżetem 12-15 000 złotych?

Serio? Smierdzi trollem z daleka... Jeszcze wnrstreet racer... Pojawiam sie na wnr od czasu do czasu spotkac z kolegami, pokrecic po miescie ale wlasnie powyzszy przyklad sprawia ze troche wstyd sie orzyznac ze bylem na wnr...

Zmieścisz się w 500zł, wystarczy wężyk z paliwem, pompka i wspawać świecę w wydech. Będzie tak strzelało, że jak podjedziesz do dżesiki pod blok to stary będzie dzwonił wesele umawiać.

Popcorn to wiocha na maksa... brakuje naklejek #pokażcyckidamciciastko

To będzie raczej flamer kit.

Wiocha nie wiocha mnie się podoba i to chyba najważniejsze.

Opowiedz mi jeszcze o screamer pipe w turbo z wbudowany wg

Jest problem bo potem z takimi Wieśkami od popcornów są utożsamiani normalni ludzie lubiący motoryzację.
Jeszcze żeby to był męski als a to takie ch...wie co.

A tyle było spokoju od czasu bezrobotnego kupującego Astona

Moderatorze, już chyba czas zamykać bo będzie tylko gorzej...

Poczekaj aż rura przed tylnym tłumikiem się zgnije i przełamie, mam tak w rowerze. Jest głośno, na zimnym słychać strzelanie w wydech, a po przekroczeniu 4500 jest brzęczenie jakby pierdzenie w puszkę tak jak w jakichś lambo czy innych ferrero. Jak chcesz żeby ludzie się odwracali spojrzeć co za zajechany szrot jedzie to polecam.

Jak mi w megance kata wycięli było podobnie, wolnossący z lpg a strzelał jak biturbo Sąsiedzi w okna zaglądali czy wróg nie nadchodzi

Dokoksuj tę polówkę do 400hp to będziesz bogiem na WNR.

Na RF też

O tutaj teraz to bardziej jakby miał elektryka albo chociaż hybryde.

to sobie kup

https://www.youtube.com/watch?v=PCW7IMgwH5I

Do tego moduł bluetooth i jakiś przenośny głośnik na dach. Jak to mówił Kivi, ch*j z mocą, żeby chociaż strzały były.
Jeździ mi pod biurem taki Fiat 500, k... co to jest za moda. Przy najmniejszym odpuszczeniu gazu jakby ktoś do puszki po Harnasiu kamieni nawrzucał.



+1

takie przeróbki niszczą silnik

Nie mam ambicji bycia bogiem na WNRach, gdybym miał takie zapędy celowałbym w Golfa 7,5 R jako bazę do modyfikacji. Polo mi wystarcza, chciałbym tylko żeby lepiej brzmiało.

Co konkretnie uszkadzają takie modyfikacje? Surge to wiem, ale reszta?

Są adaptery do tego - odgradza wyjście wg od wirnika. Działa tak se, no ale można. Takie coś: https://www.driftworks.com/forum/threads/sc...bo-elbow.33060/ A no i nie do wszystkiego to jest, raczej do nissanów to pchali.

Wierz mi że lepiej będzie brzmiało bez tych popcornów.