Witam,
Chciałbym w Audi A3 1.8T Quattro (haldex 1 gen) usztywnić zawieszenie przedniej i tylnej osi na tyle ile to jest możliwe bez ponoszenia jakiś dużych kosztów (w tysiącach), chce polepszyć trochę prace zawieszenia w zakrętach, wchodząc dość ostro w zakręty czuje jak zawieszenie jest miękkie i według mnie mało stabline (niby nie rzuca i jest 4x4 ale..) ostatnio doświadczyłem że 4x4 nie zawsze daje radę niestety. Głównie chodzi mi o stabliność auta w zakrętach czyli żeby trochę pomóc temu napędowi 4x4. Tylko nie wiem od czego zacząć. Rozpórki góra, dół dużo dadzą? Może jakieś inne mało kosztowne, przydatne rzeczy?

Poliuretany.

Zależnie od problemów albo nowe pewłne tuleje na przód/poli jak wyżej, albo niskoprofilowe opony zamiast balonów, może masz zużyte amortyzatory? Grubsze staby z S3 powinny podejść+łączniki.

Grubsze stabilizatory, sprężyny, amortyzatory, tuleje. Rozpórki nie usztywniają zawieszenia tylko budę.

Pełne tuleje są zamontowane i sprawne. Jutro przyjdą nowe amorki KYB o sportowej charakterystyce a w następnym miesiącu wpadną sprężyny z jakimś przyzwoitym minusem i przyzwoitej firmy. A co do sabilizatorów z S3 to wezmę to też pod uwagę od razu.

Jesli kayaba ultra sr to szalu Nie bedzie.Mialem je w leonie.Chyba ze twoje obecne sa w agonalnym stanie.Polecam bilstein b6 albo b8.

Obniżyć zawieszenie o te 30-50mm sprężyną progresywną, wsadzić powiedzmy bilsteina b8, wymienić stabilizatory na grubsze i założyć pełne tuleje wahaczy, na takim zawiasów komfort jest jeszcze względny a poprawa prowadzenia znaczna

Co przez to rozumiesz? Jeżeli zależy Ci na szybszym pokonywaniu zakrętów to twardsze sprężyny oraz twardsze stabilizatory Ci w tym nie pomogą, a wręcz przeszkodzą. Rozpórki na pewno nie zaszkodzą, a mogą pomóc. Natomiast więcej pomogą amortyzatory, ale nie takie w cenie do 1000PLN za sztukę, ale nieco droższe.

Chcesz powiedziec ze b8 mu nie pomoze?

Pomaga tylko indywidualnie strojony Ohlins, reszta to śmieci dla Kowalskich. Tak przynajmniej ja to zrozumiałem.

Troszkę odkopię temat.
Zawieszenie przeszło trochę modyfikacji (podstawowe) wymienione gumy wszystkie jakie się dały na pełne tuleje (przód cały nowy już w tym momencie, zostają tylko 2 gumy stabilizatora na dniach wpadną), tył dostał pełne gumy wahaczy (innych chyba nie ma). Przód KYB amorki, teraz zostają amortyzatory na tył (pewnie też wpadną KYB tak jak przód chociaż posłucham jakie macie rady) i pytanie na koniec, jakie sprężyny do tego wszystkiego żeby skończyć to zawieszenie.? Eibach Pro Kit? KW progresywne? Czy może jeszcze coś lepszego co dobrze się spisze przy takim zestawie. Auto ma się trzymać jak najlepiej drogi (rezygnacja trochę z komfortu ale nie ma to być auto na tor czy wyczynowe jazdy górskie)
PS. W następnym miesiącu wpadnie rozpórka przód góra S3 i dolna S3.

KYB zwykła? Dlaczego nie Bile B6/B8?

KYB mam w drugim aucie i naprawdę się spisuje dobrze po za tym KYB miałem bezpośrednio od producenta za bardzo dobre pieniądze i teraz na tył też mam.

Słowem - pytasz, jak poprawić coś co masz a okazało się, że miałeś śmietnik serię i zamieniasz na serię ?
Wiesz jakie to forum ?

To już lepiej było zostawić fabryczne sprężyny i włożyć Bilsteina B6. To jest bardzo fajny zestaw. A3 to nie jest sportowe auto i nie rozumiem, dlaczego szukając więcej gripu i sztywniejszego zawieszenia, zakładasz seryjne amortyzatory. Jeśli dotąd nie miałeś do czynienia z autami przygotowanymi na tor i nie uznajesz tego, jako jakiś benchmark, to B6 zrobiłyby świetną robotę.

Pawel tylko chyba troszkę się tutaj nie rozumiemy. To może inaczej i po kolei bo troszkę misz masz wyszedł.
Miałem przygodę z przednim zawieszeniem lewa stroną. Musiałem auto poskładać do kupy przy okazji wymieniając to co się da na nowe.
Są nowe wahacze razem z pełnymi gumami, nowe drążki kierownicze i końcówki z przodu. Niestety dalej było krzywo więc padła decyzja na wymianę amortyzatorów na przodzie. Jako że b6 kosztują swoje a KYB są porządną firmą i mogłem dostać nowe za naprawdę dobre pieniądze to wpadły KYB czarne na przód. Teraz wymieniłem gumy na wahaczach tylnych i widzę że amorki leją. I teraz pytanie co wrzucać na przód żeby było dobrze czy nadal KYB (bo mam w dobrej cenie czy jednak b6 - są fundusze i jest czas na zastanowienie teraz) i jak będę wymieniał za ok. 2 tygodnie tył amorki to myślałem nad wymianą całego kompletu sprężyn i tutaj też pytanie czy w ogóle warto jak tak to jakie żeby to dobrze współgrało ze sobą. I jeszcze jedno pytanie w quattro A3 z tego co wiem stabi na przodzie jest taki sam jak w S3 tylko tył w S3 jest grubszy i czy wymieniać od razu ten stabilizator z tyłu?
Może teraz to wszystko będzie bardziej zrozumiałe.

Sprężyny wkładaj eibach pro kit, na tyle może zostać KYB, ale z przodu 'chociaż' KONI sport bo zawsze będzie bujał przy dużych prędkościach.

Mialem w leonie kyb ultra sr.I sa nieznacznie twardsze od seryjnych amorow w leonie fr.Ogolnie nic specjalnego.Pozniej wymienilem je na b8 plus sprezyna eibach sportline -50mm.W porownaniu do kayaby jest przepasc.I nie ma zadnego podskakiwania.Samochod z podsterownego zrobil sie neutralny.Jak za szubko zlozysz sie w zakret,czujesz ze opony puszczaja..dokrecasz mocniej kierownice i samochod nadal skreca.A wczesniej zaczynal jechac na wprost.Przy hamowaniu przod rowniez przestal nurkowac.Ale z racji,sprezyny jest to dosyc twarde zawieszenie.Jak chcesz troche bardziej miekko.kup eibach prokit.Dobry amor to podstawa.

Nie wątpię że b8 robią robotę ale według mnie wsadzanie takich amorków do tak seryjnego auta w którym chcę poprawić tylko delikatnie prowadzenie mija się z celem. Dlatego pytam właśnie czy do tych KYB eibach pro kit to dobry wybór czy raczej sobie darować

Jak nie chcesz wydawac tyle hajsu na b6 czy b8 to kup "bilstein b4 Sport"(nie zwykle b4-bo to inny amor).Napewno sa lepsze od kayaby.Inna sprawa ze zakladanie nizszych sprezyn do seryjnych amortyzatorow powoduje ich szybsza smierc.Nawet do b6 nie mozna zakladac nizszych niz 35mm.Dam Ci dobry pomysl,kup sobie te b4 sport na wszystkie kola.Tylko z duzej hurtowni a nie z allegro chinole.I odpusc sobie te rozporki,mocniejsze stabilizatory i sprezyny.Bo bedziesz bardziej zadowolony a cenowo wyjdzie cie podobnie.Jedyny minus to to..ze te amory moga podniesc auto do gory.Ale mi kayaba ultra sr tez podniosla.Ewentualnie rob jak chcesz.Bo kazdy chce Cie naprowadzic na prawidlowa droge a Ty dalej swoje.