Witam .

Po raz kolejny wydmuchało mi dorobioną uszczelkę znajdującą się pomiędzy kolektorem wydechowym a turbosprężarką .
W oryginale te części były pasowane podobno na styk bez żadnej uszczelki , niestety mój kolektor jak i muszla turbiny są po przejściach i taki patent nie przejdzie .

Poradźcie z czego dorobić taką uszczelkę .

Wszelakiego rodzaju aluminiowe i aluminiopochodne rzeczy już testowałem , tak samo jak cudPasty do wydechów i inne śmieci , a nawet materiały , z których dorabiałem uszczelki pod wydech w n/a

Kolektor jest od fordowskiego 1.6 CVH a turbina to T2

miedź

powykrecaj szpilki z kolektora, odkrec muszle od sprezarki i splanuj obie powierzchnie.

miedź wydmucha - lepiej z kwasówki

najlepiej splanować

Miedź już wydmuchało

Co do planowania - robiłem - problem się zaczyna gdy wszystko się nagrzeje mocno . Kolektor był spawany i chyba nierówno się rozszerza pod wpływem temperatury , dlatego złożenie po planowaniu obu powierzchni nie pomogło .

Miękka stal jakaś. Ale stal.

Czacza - też o tym myślałem - pomiędzy kolektor a głowice mam właśnie uszczelkę ze złożonych do siebie 4 czy 5 cieniutkich blaszek .

Jak nic innego nie da rady wydumać to będę rzeźbił coś takiego

jeżeli flansza w tej t2 ma takie wymiary jak np t25 z sx to polecam uszczelke z lublina

Flansza jest trójkątna z niesymetrycznie rozstawionymi otworami na szpilki . Lublin nie miał czasem kwadratowej jak przy T3 ?

tak w lublinie jest prostokątna flansza , jak masz trójkątna to może taką jak w audi np tt

Hej!
Uszczelka do 1.8T od K03 w Audi/Vw ma też trójkątny kształt:



Zobacz może dopasujesz, to ta obok pasty.

Kurde - będę musiał popatrzeć dzięki .

Mam pytanko jeszcze jedno - ile wytrzymuje taka pasta Bosala ?

może to nie jest najlepszy pomysł , ale czy nie można byłoby dorobić uszczelki w dwoma zakładkami
jedna w strone kolektora , druga w stronę turbo

pasta przed turbiną to nie najlepszy pomysł

daj szilki lub sruby z kwasniaka zwykle stalowe pod wplywem tempperatury rozciagaja sie nawet jak beda najlepszej kalsy , robi sie nieszczelnosc w 1.8t zwkle sruby nie dawaly rady caly czas byl problem ze po kródkikm czsie robila sie niesczelnosc , orio sruby byly zamówieone w serwisie lecz byly nie osiagalne przez kilka miesiecy
pozdrawiam

Dorób sobie sam uszczelkę z blachy nierdzewnej (kwasówki) i jakąś sztancą (lub doraźnie śrubokręt + młotek + podłoże z miękkiego drewna) zrób przetłoczenie pośrodku płaszczyzny przylegania. Przynajmniej u mnie przy k04 taki patent wytrzymuje dłużej niż fabryczna uszczelka z wielowarstwowej blachy

Splanuj powierzchnie i wygrzej kolektor, powinno pomóc. To nie jest droga operacja+uszczelka z kwasówki

zastanawia mnie to co napisales Zoltar . Czemu tak uwazasz? Ja gdy wymienailem usczele meidzy turbo a kolektorem w sr20det zarzucilem paste dla pewnosci..

bo jak pasta stwardnieje i sie ukruszy i wpadnie na wirnik to moze go uszkodzić.

ja uzywam pasty do kominkow (sic!). nic nie wieje i nie kruszeje



...chociaz gwarancji nie dam ze tak bedzie u kazdego