Shoutbox 0 nowych PW 


8 Stron V   1 2 3 > »   
Closed TopicStart new topic
> UWAGA NA FIRMĘ 44TUNING !!! - SPRAWDŹ, POPYTAJ, TO NIC NIE KOSZTUJE
bmwiu
post Mon, 30 May 2011 - 14:45
Post #1


User
Dołączył: Sun, 20 February 2011





W odpowiedzi na posta Pana Roberta Halickiego w temacie "BMW 530d E60 - PADNIĘTA TURBO PRZEZ FIRMĘ WWW.44TUNING.PL !!"

link do tematu: http://www.racingforum.pl/index.php?showto...view=getnewpost


Witam serdecznie smile.gif

Moje posty pisane były na bieżąco i relacjonowały to, co zaszło w firmie „44 tuning”. Przede wszystkim na początku, były próbą znalezienia pomocy i odpowiedzi, co tak naprawdę się stało z moim autem, że doszło do tak poważnej awarii w trakcie jego testów, jak się później okazało - po wgraniu programu modyfikującego. Widząc jednak, jakimi standardami moralnymi i jakościowymi kieruje się firma, najpierw okłamując mnie co do faktycznych powodów awarii i wymyślając różne teorie, a później napuszczając na mnie adwokata – jak się w późniejszym czasie okazało standardowa procedura tej firmy w tego typu sytuacjach – uznałem, że nie będę milczał i postaram się moją sprawę przedstawić możliwie najszerszemu gronu potencjalnych klientów t.zw. chiptuningu.

Nie będę się nawet odnosił do przedstawionego ostatnio przez Pana Roberta Halickiego stanowiska, gdyż w wielu punktach jest po prostu kłamliwe i mocno odbiega od stanu faktycznego - to już jest sprawa tego Pana, jeśli decyduje się brukać swoje imię za parę tysięcy złotych.

Przyznaję, moja wiedza na temat tuningu przed wizytą w firmie „44tuning” była bardzo skromna i pewnie to mnie zgubiło, gdyż dzisiaj wiedząc, jak faktycznie powinna wyglądać taka modyfikacja, to po paru zdaniach ze strony Pana Roberta i tym co zobaczyłem na miejscu w Opolu, po prostu zrezygnowałbym z usługi i odjechałbym stamtąd na prędce.

Na szczęście są też osoby o zupełnie odmiennym podejściu i wartościach, takie jak chociażby Bobik z Wrocławia – osoba znana i ceniona za swoją wiedzę z zakresu szeroko rozumianego tuningu, zarówno elektronicznego jak i mechanicznego – która może powiedzieć coś w kwestii diagnozowania i naprawiania samochodów po nieudanym i psującym tuningu w firmie „44tuning”, w tym i mojego.

Jeśli ktoś będzie zainteresowany, to bardzo chętnie prześlę ekspertyzę techniczna przedstawiająca stan mojej turbosprężarki oraz powody jej uszkodzenia a także raport z pełnej diagnostyki komputerowej pokazującego, co zaszło w moim aucie po ingerencji ekipy z Opola.

Co do sprawy PZU, nadmienię tylko, iż została ona zgłoszona przeze mnie – ku wielkiemu zdziwieniu Pana Roberta Halickiego, gdzie później ponad miesiąc czasu zwlekał z przesłaniem stosownych dokumentów, o które prosił ubezpieczyciel. Dopiero ostatnio otrzymałem decyzję odmowną odnośnie wypłaty odszkodowania, opartą na tym, iż firma „44tuning” poinformowała o przeprowadzeniu wyłącznie diagnostyki silnika w moim aucie, nie mówiąc nic o wgraniu programu modyfikującego(!!!), i na podstawie tych informacji, firma PZU nie dopatrzyła się związku przyczynowo-skutkowego między przeprowadzonymi czynnościami w moim aucie a jego awarią. Oczywiście sprawa została przekazana do centrali PZU, a także moja kancelaria prawnicza rozważa podjęcie właściwych działań w związku ze złożeniem nieprawdziwych informacji w procedurze odszkodowawczej.

Medium, jakim jest Internet, ma służyć dobru ogólnemu. I jeśli działają takie firmy jak „44tuning”, które w głównej mierze kreują swój nieskazitelny, profesjonalny, lecz niestety nieprawdziwy wizerunek, i to właśnie wykorzystując do tego narzędzie, jakim jest Internet, to ja na pewno nie będę milczał, bo dla mnie zawsze był, jest i będzie najważniejszy Człowiek. A jeśli poprzez zamieszczone przeze mnie informacje, choć jedna osoba zastanowi się i poszuka, gdzie najlepiej zrobić modyfikację auta, i uchroni ją to przed taką sytuacją, jaka spotkała mnie i wielu innych właścicieli pojazdów, to dla mnie będzie to już sukces.

Pozdrawiam Robert Komander

Email: robertk_r@wp.pl
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Wspieraj forum
post Mon, 30 May 2011 - 14:45
Post #


Dotacja






Dotacja na forum
Go to the top of the page
 
Quote Post
TJung
post Mon, 30 May 2011 - 15:53
Post #2


Forum Clubber
Dołączył: Tue, 18 May 2004
Skąd: http://fightboxing.pl/





Walcz chłopie, walcz. Trzeba tępić partaczy. Jak możesz - wklej ekspertyzę rzeczoznawcy tutaj.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
RafcioGTC
post Mon, 30 May 2011 - 15:56
Post #3


User
Dołączył: Wed, 03 November 2010
Skąd: Tczew





Czyli że przed tobą też były "ofiary" w tej Firmie ?
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Owko
post Tue, 31 May 2011 - 00:21
Post #4


don padre
Dołączył: Thu, 18 September 2003
Skąd: officially Boat.





CYTAT(bmwiu @ Mon, 30 May 2011 - 14:45) *
Nie będę się nawet odnosił do przedstawionego ostatnio przez Pana Roberta Halickiego stanowiska, gdyż w wielu punktach jest po prostu kłamliwe i mocno odbiega od stanu faktycznego - to już jest sprawa tego Pana, jeśli decyduje się brukać swoje imię za parę tysięcy złotych.

co masz na myśli w wytłuszczonej części?
CYTAT(bmwiu @ Mon, 30 May 2011 - 14:45) *
Jeśli ktoś będzie zainteresowany, to bardzo chętnie prześlę ekspertyzę rzeczoznawcy przedstawiająca stan mojej turbosprężarki oraz powody jej uszkodzenia a także raport z pełnej diagnostyki komputerowej pokazującego, co zaszło w moim aucie po ingerencji ekipy z Opola.

bardzo prosimy o skan ekspertyzy
CYTAT(bmwiu @ Mon, 30 May 2011 - 14:45) *
[...] a także moja kancelaria prawnicza rozważa poinformowanie Prokuratury o popełnieniu przestępstwa, w związku ze złożeniem nieprawdziwych informacji w procedurze odszkodowawczej.

bardzo prosimy o info o dalszym rozwoju tego wątku.

posty nic nie wnoszące do tematu będę usuwał nagradzając ich autorów adekwatnie do zasług. posty na temat będą nad wyraz cenne (np. Bobika, czy 44T, jeśli zechcą rzucić więcej światła na sprawę).

gents,
temat wbrew pozorom arcyciekawy.
zwykle, gdy Klient opisuje na forum, że jest niezadowolony z tunera, leci tak:
(1) Klient skrobie coś czule o tunerze,
(2) paru klakierów nic nie kumających z zagadnienia dodaje, że ów tuner to ch... złamany (bo przecież fajniej solidaryzować się z poszkodowanym, każde dziecko wie),
(3) tuner nie pisze nic lub pisze, że Klient to debil.
koniec aktu pierwszego i ostatniego. kurtyna.

a tu mamy:
(1) Klient pisze, że auto zepsute i że był w 44T;
(2) poza klakierami paru innych tunerów dajrektem pisze, że 44T to ch..., bo mają lepsze pozycjonowanie w google. Absolutny ewenement, dotychczas najeżdżanie między tunerami odbywało się dyskretnie, zakulisowo, ewentualnie ręcami (kontem na sr.pl) Klienta. dosrywający tunerzy podobnie jak kibice nad wyraz oszczędni w argumentacji.
(3) dopiero się zaczyna. eureka -> pod koniec poprzedniego tematu Klient sam z siebie podaje widowni na tacy najbardziej prawdopodobną przyczynę wysrania się turbo: założony wcześniej box, o którym ani Klient, ani 44T nie wiedzieli. tu moim zdaniem aktualnym pozostaje pytanie co dokladnie zrobilo 44T po pierwszym pomiarze (zeznań było już tyle, że się pogubiłem). wykres z tego pomiaru można prosić?
(4) sekretem na razie pozostanie, co zrobił Klient pomiędzy zamknięciem poprzedniego tematu a dzisiejszym wpisem.
(5) 44T zachowuje sie niekonwencjonalnie (jak na polskie standardy): straszy Klienta Sądem. Pisze sobie człowiek w necie pierdu pierdu, a tu ABW o 6 rano... co za kraj.
(6) 44T komentuje na forum. Kupa pierdół + jedno magiczne słowo: świadek. robi się interesująco.
(7) Klient z podniesioną przyłbicą będzie sądził 44T o zesrane turbo i o dobre imię. I want to believe...

temat interesuje mnie z dwóch względów:
-> czy tunerzy, którzy ochoczo doradzają Klientowi walkę z firmą, która ma lepsze pozycjonowanie w google ograniczą się do duchowego wsparcia udzielonego za pomocą klawiatury, ew. w rozmowie telefonicznej?
-> czy jeżeli Klient sprawę w Sądzie przegra (przegra, jeśli takowa będzie, dolary przeciwko orzechom) i któraś ze Stron zechce nas o tym poinformować, czy zmniejszy się liczba keybord warriorów mających zawsze ochotę przysrać komuś w słusznej sprawie, o której nie mają pojęcia.

fingers crossed, zapas czipsów jest.


--------------------
Giulia/i3/S40/e36

'Who controls the past controls the future. Who controls the present controls the past'.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
m!xeR
post Tue, 31 May 2011 - 00:40
Post #5


Forum Killer
Dołączył: Thu, 02 August 2007
Skąd: Kraków





Ryzykuję 60'cioma % ale co tam...

Nie solidaryzuję z żadną stroną i duża szansa, że rozminę się z prawdą bo sprawę znam pobieżnie i to tylko z relacji forumowej a nie chcę w tym momencie zagłębiać się na nowo(po raz kolejny) w uprzednie posty autora tematu ale...
Ja widzę to tak :

1) Przychodzi potencjalny klient do tunera z sakiewką talarów, mówi, że nie wie bardzo wie o co chodzi ale on chętnie zostawi ten podzwaniający woreczek w zamian za lepsze wciskanie w fotel...
2) Tuner robi standardowy pomiar przed modyfikacjom i oto oczom ukazuje się wykres +20KM w stosunku do serii

W tym momencie tuner popełnia błąd w sztuce...prowadzi modyfikacje nie wyczerpując wszystkich możliwych przyczyn "giftu"

Wydaje mi się, że sprawa w sądzie będzie mocno dyskusyjna oparta o opinie specjalistów powołanych przez obie strony a ostatecznie wygra lepsza papuga. Na pewno sprawa nie jest tak oczywista jak Ty Owko to przedstawiasz, przynajmniej w mojej opinii.

Również przyłączam się do "fingers crossed" tyle, że ja z popcornem - jakoś bardziej mi podchodzi niż chipsy(w przeciwieństwie do tunera biggrin.gif) tongue.gif


--------------------
e55 amg w210 - gone
m3 e46 - gone
scirocco r dsg
Go to the top of the page
 
+Quote Post
BeeMiX
post Tue, 31 May 2011 - 01:22
Post #6


Moderator
Dołączył: Sat, 23 July 2005
Skąd: Nowy Jork / Choszczno





m!xer nie przeczytałeś chyba odpowiedzi firmy 44tuning zamieszczonej tutaj http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php...tuning#p1120783 jest istotna dla zrozumienia całej sprawy.


--------------------
97 Ultra White SC300 + 2JZ VVTi + GT35R + 6 speed
98 Smaragd schwarz SL500
08 S500L
Go to the top of the page
 
+Quote Post
TJung
post Tue, 31 May 2011 - 06:24
Post #7


Forum Clubber
Dołączył: Tue, 18 May 2004
Skąd: http://fightboxing.pl/





Wypowiedziałem się w tym temacie, bo sam po ponad roku walki wygrałem z nieuczciwą firmą (która przygotowywała głowicę w moim aucie), z nieuczciwymi, nie mającymi wiedzy rzeczoznawcami i innymi ludźmi, którzy kładli mi kłody pod nogi.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Owko
post Tue, 31 May 2011 - 09:19
Post #8


don padre
Dołączył: Thu, 18 September 2003
Skąd: officially Boat.





m!xer - 20hp w tym motorze możnaby olać (u mnie gift wynosił 16, znam doniesienia o jednostkach, gdzie było więcej). kluczem jest niuton, którego taki poziom (chyba) nie jest możliwy przy seryjnym sprzęcie. acz pomijając niuanse zapewne dotknąłeś sedna.

nie wiem skąd Ci przyszło do głowy, że sprawa jest oczywista, IMO nie jest. jestem jedynie przekonany, że Klient nie ma szans na wygranie sprawy przed Sądem (pomijając nieprzewidywalność procesową, czyli jak sędzia nic nie rozumie z zagadnienia to rzuca monetą, ewentualnie - jak to lapidarnie ująłeś - wygrywa ładniejsza papuga).


--------------------
Giulia/i3/S40/e36

'Who controls the past controls the future. Who controls the present controls the past'.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Bielas
post Tue, 31 May 2011 - 10:03
Post #9


Frequent User
Dołączył: Tue, 23 September 2008
Skąd: Stolica





CYTAT(bmwiu @ Mon, 30 May 2011 - 14:45) *
Co do sprawy PZU, nadmienię tylko, iż została ona zgłoszona przeze mnie – ku wielkiemu zdziwieniu Pana Roberta Halickiego, gdzie później ponad miesiąc czasu zwlekał z przesłaniem stosownych dokumentów, o które prosił ubezpieczyciel. Dopiero ostatnio otrzymałem decyzję odmowną odnośnie wypłaty odszkodowania, opartą na tym, iż firma „44tuning” poinformowała o przeprowadzeniu wyłącznie diagnostyki silnika w moim aucie, nie mówiąc nic o wgraniu programu modyfikującego(!!!), i na podstawie tych informacji, firma PZU nie dopatrzyła się związku przyczynowo-skutkowego między przeprowadzonymi czynnościami w moim aucie a jego awarią. Oczywiście sprawa została przekazana do centrali PZU, a także moja kancelaria prawnicza rozważa poinformowanie Prokuratury o popełnieniu przestępstwa, w związku ze złożeniem nieprawdziwych informacji w procedurze odszkodowawczej.


A czy takie wgranie softu nie pozostawia jakiegoś śladu? Nie da się dobrać do kompa i odczytać, że tego i tego dnia było gmerane?


--------------------
Łukasz
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Rob-555
post Wed, 01 Jun 2011 - 12:22
Post #10


Frequent User
Dołączył: Mon, 03 October 2005
Skąd: Gdansk





Oczywistym jest fakt ze ludzie lubia sie na tunerach mscic...
Przeciez tuner - to zlodziej ...kasy bierze jak lodu za co...??

Tutaj niestety widzie ewidentna wine tunera i tyle (pisze jako inny tuner).

Po pierwsze:
1- wpada auto na moda i ma koni za duzo (no fajnie mocna sztuka).
2- sciagamy soft (jest seryjny) ale odczyty pokazuja dziwne wartosci (pomijam juz te AFR smile.gif )
3- czujemy podswiadomie ze cos nie halo (turbo gwizdze itp)...

Auto warte paredziesiat tys zl wiec:

- bierzemy pisemne oswiadczenie klienta o tym ze na jego odpowiedzialnosc przeprowadzamy dalsze testy i ew. probujemy modowac jak nic zlego nie znajdziemy

Daje to nam papierek zabezpieczajacy a klientowi pokazuje ze sie jednak troszczymy o jego dobro i pokazalismy mu ze moze byc zle.
Bo w tej chwili to jak to bylo tlumaczone i jakie bajki kto komu opowiadal to ciezko bedzie dosc.

Pomijam juz fakt ze ... wykrycie BOXa nie jest tajemna sztuka a jedynie co przychodzi mi do glowy po takich odczytach z hamowni ze albo jest BOX albo hamownia ma dzis gorszy dzien (skoro soft zostal oczytany i uznany SERYJNYM).

Nie chce wypowiadac sie co tam bylo wgrane (wartosci sa ciekawe smile.gif ) natomiast po prostu trzeba bylo udcziwie wyjasnic klientowi ryzyko uwalenia turbo czy calej motorowni w przypadku dalszych prac. Jesli klient zostal o tym poinformowany to trzeba bylo miec to na pismie...wtedy nawet Swiety Boze by nie przyznal racji klientowi.




--------------------
TUNE-UP - Tuning Serwis Gdansk

AUTOHOLICY - Nowy kanał moto na YouTube
Go to the top of the page
 
+Quote Post
bmwiu
post Thu, 02 Jun 2011 - 00:48
Post #11


User
Dołączył: Sun, 20 February 2011





Ze względu na otrzymywane liczne pytania drogą emailową od forumowiczów, dot. różnych kwestii związanych z moją wizytą w firmie „44tuning", a także na pytania od osób biorących udział w dyskusji w tym wątku, pozwolę sobie odpowiedzieć na nie w jednym poście, przytaczając rozliczne fakty, tak żeby nikt nie miał wątpliwości, co do wiarygodności i uczciwości tejże firmy reprezentowanej przez Pana Roberta Halickiego.

W kwestii przepływomierza:

w aucie po naprawie zamontowany został oryginalny przepływomierz, ten sam który był wcześniej, gdyż ten zamontowany przez Panów z „44tuning” – zamiennik Boscha – generował błędy. W trakcie pobytu w Opolu, o czym pisałem w pierwszym poście o przebiegu całej sytuacji, Pan Robert Halicki stwierdził konieczność wymiany przepływomierza ze względu na przebieg auta wynoszący ponad 100tkm, przy którym wg niego w autach BMW ulega on już zabrudzeniu i zużyciu, i jego praca jest na granicy błędu, tak więc wykonywanie jakichkolwiek pomiarów czy tym bardziej modyfikacji auta wg niego, nie miało najmniejszego sensu. Co do samej adaptacji nowego przepływomierza, na co również zwróciłem uwagę, bo w BMW E60 nawet jak się wymienia akumulator, trzeba zrobić odpowiednią adaptację - Pan Robert powiedział, że auto miało włączony zapłon przez 5 minut i przepływomierz się w tym czasie sam zaadaptował i że nie ma na to żadnej specjalnej procedury.

W kwestii turbiny i instalacji "boxa" (kluczowe):

po wykonaniu jazdy testowej z wykonaniem analizy AFRu, Pan Robert Halicki stwierdził, że w aucie kończy się turbina, gdyż ze składu spalin wychodzi, że za mało daje ona powietrza, a za dużo jest w nich paliwa. Było to dla mnie delikatnie mówiąc sporym zaskoczeniem, gdyż ani auto ani sama turbina nie dawały żadnych symptomów, żeby coś mogło dziać się niedobrego. Na moje pytania i wątpliwości, że przecież turbina pracuje normalnie i nie słychać, żeby coś złego się z nią działo, Pan Robert Halicki nie potrafił racjonalnie tego wytłumaczyć i cały czas powoływał się na tą analizę spalin, wg której jednoznacznie świadczyło, że turbina straciła swoją wydajność. Aspekt rzekomej głośnej pracy turbiny w momencie mojego przyjazdu i jeszcze przed ingerencją „44tuning” pojawił się w późniejszych kontaktach, jak opisałem całą sytuację na forum. Po krótce powiem, że turbina nie nosiła żadnych znamion zużycia eksploatacyjnego. Doszło w niej do przegrzania osi wirnika, jednak nie występowały ślady spalonego oleju na wałku wirnika, co wg ekspertyzy świadczy jednoznacznie o krótkotrwałym działaniu ponadnormatywnych temperatur, czyli po zmianie programu silnika. Co do instalacji boxa, to jest ona autorstwa niemieckiej firmy Steinbauer ( http://www.steinbauer.cc/neu ), w której poprowadzone były kable do każdego wtryskiwacza z osobna, a także niezależne zasilanie do akumulatora, co również obrazuje sposób jej "ukrycia". Dla zainteresowanych prześlę ekspertyzę na maila.

W kwestii stanu technicznego auta ogólnie:

auto w dniach 14 i 15 lutego, czyli na 3 dni przed wizytą w „44tuning” było na dużym przeglądzie w Inchcapie we Wrocławiu, gdzie nie stwierdzono żadnych błędów podczas pełnej diagnostyki auta, co jest potwierdzone oczywiście raportem. Jakikolwiek spadek wydajności turbiny sygnalizowany byłby przez czujnik ciśnienia, który znajduje w układzie turbodoładowania, a wszystkie parametry były w normie. Poziom oleju od ostatniej wymiany, która miała miejsce 15tyś.km wstecz, również nie uległ zmianie. W trakcie przeglądu wydarzyło się małe „nieszczęście”, gdyż podczas wymiany filtra powietrza wyłamał się jeden z gwintów z plastikowej obudowy, która została przez serwis zamówiona, a także zostało zauważone minimalne pocenie się w jednym miejscu przy kolektorze ssącym – wg serwisu na tamten moment niewymagające interwencji, lecz zawsze podchodząc do stanu technicznego auta wręcz pedantycznie, a także słysząc z różnych źródeł o uszkadzających się klapkach w 3.0d, umówiłem się na następny tydzień, że wraz z wymianą obudowy filtra powietrza, sprawdzą wspomniany kolektor.

Know-how firmy "44tuning", refleksja i wnioski:

Największym moim błędem było to, że pojechałem do Opola po wyczerpującej podróży z której wróciłem nad ranem. Nie chciałem jednak przekładać wizyty, gdyż prowadząc firmę zatrudniającą przeszło 350 osób, moje zasoby czasowe są mocno ograniczone. Parokrotnie zapalała mi się czerwona „lampka” w trakcie wizyty w „44tuning”, ale myślałem, opierając się na informacjach powziętych ze strony www.44tuning.pl – że to niemożliwe, powiem kolokwialnie, żeby chłopaki taką „ściemę” robili. Pierwszy raz przeszło mi przez myśl, że coś jest nie do końca tak, jak przyjechałem do siedziby wielkiej, renomowanej firmy – wg tego co podają w serwisie internetowym - a tam malutki garażyk – pięć razy mniejszy od mojego prywatnego w domu – do którego ledwo się zmieściłem autem na szerokość i miałem problem, żeby wysiąść z auta, żeby drzwi nie obić o ścianę. Drugi raz, jak ta opisywana wspaniała hamownia światowej klasy firmy, o której tak szumnie głoszą w Internecie, okazała się małym krążkiem zakładanym na koło samochodu. Na moje pytanie o hamownie rolkową, dowiedziałem się od Pana Roberta, że te wszystkie hamownie rolkowe i obciążeniowe są kiepskie, bo przekłamują wyniki, a ta jego jest mega profesjonalna i wykorzystują ją w profesjonalnym sporcie, nawet w formule 1. Powiem Wam, że jak zostałem sam z jednym z pracowników i jak zobaczyłem, jak zabiera się za wymianę filtra powietrza, to sam się w to wszystko włączyłem, bo nie mogłem patrzeć na „profesjonalizm” tego Pana. Sam kiedyś w wolnych chwilach lubiłem pogrzebać w swoich autach i sprawność manualną mam niezłą, a wymiana filtra powietrza w E60 wymaga trochę zachodu, a ten Pan nie miał o tym bladego pojęcia. Poza tym sama ta wymiana była wątpliwa, bo w ciągu tych 3 dni przejechałem ok.2tkm, ale wg ekipy "44tuning" filtr był mocno przybrudzony i należało go wymienić.

Kolejny raz, wydało mi się zastanawiające, jak Pan Robert „zczytał” oryginalny program z mojego auta i powiedział, że idzie wysłać go mailem do jakiegoś speca w Austrii, a na moje pytanie, dlaczego sami nie piszą programów – dowiedziałem się, że ten Pan od programów to jest guru w tej dziedzinie – jedna z 3 osób na świecie, która rozgryzła i rozpracowała sterowniki na czynniki pierwsze, i to co on potrafi zrobić, to nikt w Polsce nie potrafi, i że robi takie przyrosty o których inni mogą pomarzyć. Na moje stwierdzenie, że są przecież takie firmy, jak chociażby „Masters Tuning” znana w całej Polsce, i że z tego co słyszałem w jednym z programów na TVN Turbo, w którym występował Pan Marek Staszewski pokazując modyfikację auta, taki program powinien być pisany na hamowni pod konkretne auto, Pan Robert powiedział (nie lubię się paplać w szambie, ale myślę, że to może zobrazować mentalność Pana Roberta Halickiego), że Pan Marek to się uczy od nich i że jak kiedyś wprowadzili jakiś nowy program, to Pan Marek do nich zadzwonił z pretensjami, że jak oni mogą mieć, skoro On jeszcze nie ma? Na co Pan Robert stwierdził z rozpierającą dumą, że przecież są najlepsi w branży. Szkoda naprawdę to opisywać, bo jest to poniżej powszechnie uznawanego poziomu.

Oczywiście, tak jak już kiedyś pisałem, nie miałem pojęcia, że wgrali mi program, bo Pan Robert nie mówił nic o zwiększaniu mocy, a jedynie o zdiagnozowaniu turbiny, żeby sprawdzić, czy nie ma jakiegoś błędu w oryginalnym oprogramowaniu, co powoduje, że nie funkcjonuje tak, jak powinna. Twierdził, że już się spotkał kilkakrotnie z takim przypadkiem. Po wykonaniu jazdy w czasie której "diagnozował" turbinę programem testowym, wrócił zmieszany i powiedział, że auto wygenerowało 290PS i 635Nm, i tak naprawdę nie wie dlaczego? Stwierdził jednak, że jak już auto ma takie parametry, to żebym się nim przejechał i zobaczył jak jeździ, bo po wymianie turbiny i wgraniu właściwego programu, tak właśnie będzie jeździło. Niepotrzebnie dałem się namówić na tę jazdę, ale nie zdawałem sobie wtedy sprawy, że to Pan Robert wykończył mi turbinę, bo gdybym miał taką wiedzę, która nabyłem w ciągu kilku kolejnych dni, to bym po prostu wezwał Policję i kazał spisać protokół z całej sytuacji.

Mając informację, że coś niedobrego dzieje się z turbiną, kto o zdrowych zmysłach, kazałby sobie wgrać program?


Luźne dywagacje (z przymrużeniem oka):

Jako ciekawostkę powiem, że praca nowej turbiny – także oryginał BMW - jak dla mnie, jest minimalnie głośniejsza od tej pierwszej, i co to może oznaczać? biggrin.gif

Najzabawniejsze w tym wszystkim jest to, że za tą całą „szopkę” i za popsucie auta zapłaciłem im 1000zł. Najwyraźniej Pan Bóg jak chce czasami ukarać człowieka, to mu rozum odbiera – widocznie musiałem mieć jakieś grzechy na sumieniu. wink.gif

Pozdrawiam Robert Komander
Email: robertk_r@wp.pl
Go to the top of the page
 
+Quote Post
pinin
post Thu, 02 Jun 2011 - 03:09
Post #12


Forum Clubber
Dołączył: Wed, 24 November 2004
Skąd: Warszawa - Wawer





CYTAT
że Pan Marek to się uczy od nich i że jak kiedyś wprowadzili jakiś nowy program, to Pan Marek do nich zadzwonił z pretensjami, że jak oni mogą mieć, skoro On jeszcze nie ma?


Nie chcę nikogo obrażać, ale daje się słyszeć podobne głosy w pewnych kręgach i różnych środowiskach wink.gif

Peace wink.gif


--------------------
| Pinin Racing | Warsaw Speed Team | Prorace | TheTechGuy |
'96 CaliforniaCento

www.facebook.com/dragracingsafety
Go to the top of the page
 
+Quote Post
S3 CHRIS
post Thu, 02 Jun 2011 - 08:42
Post #13


Frequent User
Dołączył: Tue, 10 January 2006
Skąd: Niedobczyce





sam miałem Klienta z 1.8T po wgraniu programu z tej firmy auto wywaloło problemy swiecił czek reklamacji ze to program oczywiscie nie przyjeli a przed programem wszystko było OK, wysłałem go do GTO po wgraniu jego programu problemy ustały


--------------------
ET 13.894 1/4 mili kamien slaski 14.09.2008
ET 13.280 1/4 mili kamien slaski 17.05.2009
ET 13.064 1/4 mili kamien slaski 05.07.2009
ET 13.142 1/4 mili kamien slaski klasa drag
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Whisper
post Thu, 02 Jun 2011 - 09:21
Post #14


User
Dołączył: Tue, 27 October 2009
Skąd: Warszawa





Hmm nie trzeba dużo szukać, żeby odnaleźć inne kwiatki po 44T

http://www.agrofoto.pl/forum/topic/29626-uwaga-na-44-tuning/

ale kombajn oj oj
Go to the top of the page
 
+Quote Post
AS...
post Thu, 02 Jun 2011 - 12:32
Post #15


Forum Homee
Dołączył: Thu, 31 October 2002
Skąd: ze wśi! jestem wieśniakiem!





CYTAT(bmwiu @ Thu, 02 Jun 2011 - 00:48) *
Ze względu na otrzymywane liczne pytania drogą emailową od forumowiczów dot. różnych kwestii związanych z moją wizytą w firmie „44tuning”, pozwolę sobie odpowiedzieć na nie w jednym poście, przytaczając rozliczne fakty, tak żeby nikt nie miał wątpliwości, co do wiarygodności i uczciwości tejże firmy reprezentowanej przez Pana Roberta Halickiego.



Czy aby na pewno dostałeś tyle maili?? Z forum streetracing????


Specjalnie przeczytałem na forum bmw że tuner miał jednak sporo zastrzeżeń do stanu technicznego Twojego auta, miało ono przecież być po mega przeglądzie w BMW i co Bmw nie odkryło że wycieka olej tu i tam????
-tunerzy nie są świeci, ale userzy tak samo.

Jeśli tuner mówił zeby nie pałować auta, to czemu pałowałeś auto a nie usunąłeś wszystkich usterek?>

Nie jestem Twoim ani Tuner-a odwokatem ale to się qpy nie trzyma.


p.s.
tuner wszystkich marek nie musi się koniecznie znać na tym jak wymienić filtr powietrza w konkretnym aucie, podjedź do feuVerta czy innego Shella-a i będzie to samo..
Są tryliony aut i nie każdy musi wiedzieć co i jak wymienić.. Wiem płacisz oczekujesz że będę się lepiej znali od aso BMW, ale skoro aso nie umiało pomóc to ...
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Joker
post Thu, 02 Jun 2011 - 13:06
Post #16


Forum Clubber
Dołączył: Mon, 24 March 2003





CYTAT(AS... @ Thu, 02 Jun 2011 - 12:32) *
tuner wszystkich marek nie musi się koniecznie znać na tym jak wymienić filtr powietrza w konkretnym aucie

[...]

Są tryliony aut i nie każdy musi wiedzieć co i jak wymienić..


Jak już tuner się na moim aucie nie zna, to wolę u niego go nie robić. To tak abstrahując od tej konkretnie sprawy.

A prawda zawsze leży gdzieś po środku (Panie Robercie proszę się nie obrażać, nie twierdzę, że Pan kłamie, jednak nikt z nas nie jest w stanie sprawdzić jak było rzeczywiście, a oceny i tak mogą być odmienne bo nie każdy podchodzi tak samo do sprawy).
Dobrze to podsumował Rob-555 - na pewne rzeczy robi się papier, wtedy nie ma dywagacji po czyjej stronie leży wina.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
dobrus
post Thu, 02 Jun 2011 - 14:02
Post #17


Forum Homee
Dołączył: Sun, 20 July 2008





bezsensowne bicie piany... po co wogóle taki wątek, jak my i tak nic tu nie pomożemy wink.gif na 2 raz kolego zanim sie wybierzesz do jakiegoś tunera wklep jedno slowo w google i bedziesz wszystko wiedział. A po drugie zacznij od doprowadzenia auta do ładu, bo z tego co można tu wyczytac to daleko mu do ideału a do tego masz tam niezłą rzeźbę. Takie sprawy załatwiaj osobiście z kontrahentem, bo zachowujesz sie jak moherowy beret 'skandal, ja zadzwonie do redakcji Faktu i wam dokopie' rolleyes.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Joker
post Thu, 02 Jun 2011 - 14:18
Post #18


Forum Clubber
Dołączył: Mon, 24 March 2003





CYTAT(dobrus_m30 @ Thu, 02 Jun 2011 - 14:02) *
bezsensowne bicie piany... po co wogóle taki wątek, jak my i tak nic tu nie pomożemy wink.gif

a dalej piszesz:
CYTAT(dobrus_m30 @ Thu, 02 Jun 2011 - 14:02) *
na 2 raz kolego zanim sie wybierzesz do jakiegoś tunera wklep jedno slowo w google i bedziesz wszystko wiedział. rolleyes.gif

gdyby nie takie tematy, to gówno by inni wiedzieli smile.gif

I temat jest ku przestrodze, rf.pl to nie "Fakt" wink.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
bmwiu
post Thu, 02 Jun 2011 - 14:49
Post #19


User
Dołączył: Sun, 20 February 2011





Proszę o adres emailowy któregoś z Moderatorów, to postaram się jeszcze dzisiaj przesłać skany ekspertyzy technicznej turbiny, tak aby zamieścić je na forum.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
AS...
post Thu, 02 Jun 2011 - 15:06
Post #20


Forum Homee
Dołączył: Thu, 31 October 2002
Skąd: ze wśi! jestem wieśniakiem!





To jeszcze dołącz do wiadomości to o czym pisał tuner że:
CYTAT(Robert Halicki//44Tuning na innym forum: @ Thu, xx xxx 2011 - xx:xx) *
Skoro na tym forum pojawiła się informacja o rzekomej cyt: padniętym turbo przez nasza firmę 44tuning.pl to widać czarno na białym, że forumowicz i użytkownik BMW 530D ukrył cześć faktów które dały by inny pogląd na tą sprawę.

Użytkownik podpisany tutaj jako R.K uważa siebie za pasjonata motoryzacji i potrafiącego dobrze wyczuć samochód który jeździ. Do tego uważa się za szanowaną osobę w branży medycznej. Jednakże takie przedstawienie sprawy moim zdaniem nie jest na poziomie.

Samochód przyjechał do nas na umówiony termin tuningu. W momencie pierwszego z nim kontaktu stwierdziliśmy bardzo zabrudzony filtr powietrza, rozszczelnienie uszczelniacza pomiędzy rurą dolotu powietrza do turbo a turbosprężarką, widoczne zasysanie fałszywego i brudnego powietrza w tym miejscu jak i pomiędzy filtrem a przepływomierzem, bardzo zabrudzoną puszkę filtra, uszkodzona górna pokrywę puszki powodującą zasysanie ciepłego powietrza z komory silnika, wyciek oleju z pod kolektora ssącego.

Stwierdziłem w tedy że na pewno nie będziemy dokonywali tuningu tego samochodu gdyż on do tego się nadaje na co Pan R.K zareagował bardzo dziwnie jakby koniecznie chciał dziś wyjechać mocniejszym autem, twierdził iż wziął urlop na tą okoliczność.

Powiedziałem, że wykonywanie pomiarów w taki stanie jest mało sensowne gdyż silnik nie jest odpowiednio sterowany, pomiary możemy wykonać po wymianie, filtra, przepływomierza, uszczelniacza i wyczyszczeniu tego układu.

Po chwili przemyśleń właściciel poprosił byśmy wykonali pomiary i sprawdzenia tego samochodu gdyż w nadchodzący wtorek jest umówiony do ASO BMW na naprawę.
Po sprawdzeniu dostępności części okazało się, że filtr i przepływomierz jest dostępny w Opolu, uszczelniacz jedynie w ASO we Wrocławiu.

Pan R.K opowiedział nam w miedzy czasie swoją historię ze wcześniejszym samochodem kiedy to jedna z firm z Wa-wy mimo iż samochód miał już program tuningowy wzmocniła go jeszcze bardziej uszkadzając silnik.

Dlatego powstała decyzja o odczytaniu programu z tego samochodu a Pan R.K stwierdził iż pojedzie szybko do Wrocławia po uszczelniacz.
W miedzy czasie program został zweryfikowany i był on w pełni seryjny (taką procedurę czynimy zresztą zawsze przy każdym samochodzie który do nas przyjeżdża czy generuje seyjne czy inne parametry)

Po powrocie Pana R.K z Wrocławia dzięki wyrozumiałości mojego pracownika gdyż pora była już bliska końcowych godzin pracy dokonana została wymiana filtra powietrza, przepływomierza, uszczelniacza wraz z wyczyszczeniem tych elementów.

W rozmowie z Panem R.K ustaliliśmy iż w samochodzie jest program seryjny co zostało Panu wręcz fizycznie ukazane na monitorze komputera i a tuning tego samochodu nie będzie dziś i tak możliwy gdyż taki wcześniejszy stan w/w elementów powoduje dostawanie się zanieczyszczeń do turbosprężarki, układu intercoolera, kolektora a w konsekwencji silnika i na pewno wymaga jak na ten moment co najmniej czyszczenia, sprawdzenia szczelności czy fizycznego sprawdzenia turbosprężarki. Co dalej przekażę po wykonaniu pomiarów.

Podczas jazdy na jeszcze seryjnym programie okazało się, że analiza spalin AFR wykazuje duży udział paliwa w spalinach, wydajność turbosprężarki niższą od zadanej, pomiar mocy ukazał wyższe parametry mocy i momentu. Do tego turbosprężarka pracuje głośno i wyłączając silnik słychać jak wirnik zwalnia.

Dlatego Pan R.K został poinformowany o tym fakcie przy czym anomalia jaka występowała to że przy takich niskim stosunku powietrza do paliwa (AFR) nie odcinało momentu zabezpieczenie wysokiej temperatura spalin (EGT), na które wszyscy w tej branży wiedzą silniki BMW są czułe.

Zatem Pan R.K poprosił o to iż juz kilka razy był w ASO jednak oni nie mają takiego sprzętu pomiarowego jak my i byśmy określili ewentualnie co mają sprawdzić jak będzie u nich we wtorek. Nadmieniam, że już klient dostał informację o konieczności zajęcia się turbiną, z mojej strony było zalecenie wymiany gdyż te turbiny nie podlegają regeneracji.
Podniosłem w tedy temat iż zdarzają się sytuacje że przy zmniejszonym stosunku powietrza do paliwa, nawet przy nieco niższej wydajności turbo silnik turbo-diesel może generować wyższa moc i moment, jednakże to co mi nie pasuje to brak reakcji limiterów EGT i AFR na taki rzeczywisty skład spalin.

Dodałem, że możemy wykonać ustawienia testowe programu które zmienią założony stosunek limiterów EGT i AFR, nieco zmiany zadanych momentów aby przekonać się czy silnik będzie wykonywał zadane parametry czy mamy do czynienia z samochodem w którym np: był kiedyś box i układ EGT i AFR w tym samochodzie ma pozostawianą jakąś fałszywkę oszukującą ECU.

Po nagraniu programu testowego silnik wygenerował większą moc niż założona, analiza spalin AFR doszła do punktu przy dużym obciążeniu do nieco niższe wartości niż wcześniej, mimo iż powinno dojść do "zmniejszania mocy i momentu" przez ustawiony w programie testowym niższy prób parametrów, silnik pracował w pełnym zakresie z pełna mocą, co zostało Panu R.K przedstawione, gdyż nawet dokonał jazdy próbnej w takim stanie.

Oczywiście turbosprężarka pracowała jeszcze głośniej co wskazywało na większe obciążenie temperaturowe niż widoczne przez odczyt z ECU.

Dlatego Pan R.K został poinformowany, że trzeba będzie przeglądnąć instalację co najmniej tych czujników gdyż albo one są uszkodzone albo pomiędzy nimi a ECU dzieje się zmiana danych ( przy silniku w standardowych miejscach podpinania boxów ni c nie było dodatkowo wpięte), turbo do wymiany, do sprawdzenia także szczelność silnika i weryfikacja stanu tłoków które przez taki nadmiar paliwa i temperaturę przy ostrej eksploatacji mogły ucierpieć, sprawdzenie szczegółowe wydajności tej serii wtrysków oraz kalibracji czujnika CR + wcześniejsze zalecenia.

Do tego zaproponowałem, że lepiej było by wezwać Assistance gdyż dalsza jazda takim samochodem nie jest zalecana. Pan R.K stwierdził iż da sobie radę, potrafi jeździć tylko o dziwo poprosił o wymianę na stary przepływomierz gdyż obawiał się iż jak padnie mu turbina podczas jazdy to tak jak kiedyś koledze zabrudzi i zniszczy w tym przypadku nowy przepływomierz.

Musze przyznać, że taka decyzja była dla mnie i dla mojego pracownika nie zrozumiała i określona przez nas jako mało odpowiedzialna, jednakże nie mogliśmy zmusić klienta do innego zadziałania.

Kończąc już ten przewód na tą okoliczność posiadamy stosowne dokumenty w postaci zlecenia i formularza stanu samochodu jak i świadka.

Co więcej Pan R.K wywierał na mnie siły nacisku aby zmienił swoje stanowisko i zapłacił mu za turbinę gdyż w przeciwnym razie będzie opisywał sprawę w internecie. Wiadomo znamiona czego nosi takie działanie.

Otrzymał ode mnie informację iż takie działanie jest nieetyczne co więcej nasza firma jest ubezpieczona i może zgłosić szkodę jeżeli uważa się pokrzywdzony do PZU, i to teraz przed wykonaniem jakichkolwiek działań w tym samochodzie (mimo tego nie zgłosił tego osobiście dokonał naprawy a następnie podniósł temat odszkodowania)

Na moje wezwanie Pzu zajęło się tą sprawą i po przeprowadzeniu oględzin uznało iż nie było naszego błędu w tej sprawie.

Nie możemy dysponować fabryczną diagnozą do BMW wraz z podłączeniem on-line do bazy danych i takową nie dysponujemy. Dysponujemy za to stosowną diagnozą która umożliwia normalne postępowanie jednakże nie posiada dostępu on-line do specjalistycznych tajnych danych producenta.

Dlatego jeżeli ktoś uważa, że takie postępowanie z naszej strony jest błędem w sztuce to niech pierwszy "rzuci kamieniem".

P.S przed podjechaniem do ASO Pan R.K mimo naszych zaleceń użytkował samochód bardzo ostro co potwierdził w korespondencji e-mail, potwierdza to bardzo nieodpowiedzialne zachowanie czy działanie. Ponadto otrzymał z mojej strony informację jeszcze przed zakończeniem naprawy nim ASO sprawdzało samochód on-line iż otrzymałem informację z innego ASO iz mieli podobną sytuację gdzie silnika miał uszkodzone kilka elementów osprzętu i miał wpiętego box-a i ukrytego w komorze gdzie ECU, który został dopiero wykryty po podłączeniu online.

Na taki wpis dysponujemy setkami zadowolonych klientów których nie interesuje i nie mają wręcz czasu do pisania opinii na forach, za tak przeprowadzoną diagnostykę i odstąpienie od tuningu są bardzo wdzięczni, gdzie w miejsce tego mogli znaleźć wiele firm które mniej patrzyło by na stan samochodu i jak klient płaci dokonaliby tuningu.

Jest mi niezmiernie przykro, że to cudo techniki komunikacyjnej wykorzystywane jest w tak przykrych celach.

Tutaj przykład naszego podejścia jak i działania:
Go to the top of the page
 
+Quote Post

8 Stron V   1 2 3 > » 
Closed TopicStart new topic
 

RSS Wersja Lo-Fi Aktualny czas: Thursday, 25 April 2024 - 02:22