Witajcie, planuje montaż turbo do swojego opla astry F z silnikiem 1.6 8v .
Chciałbym się dowiedzieć generalnie czy jest sens, bo autko mam zadbane i zależy mi na nim a takie doładowanie z tego co wiem silnika mi nie rozsadzi
I teraz pytanie, jeżeli mam turbo itd to jak się reguluje doładowanie? idzie to samemu ogarnąć?
Druga sprawa to to czy trzeba spore zaplecze finansowe i serwisowe czy przeciętny "kowalski" da radę to ogarnąć ?

http://lmgtfy.com/?q=soft+turbo

proszę

Zadając takie pytania pewnym jest, że sobie z tym nie poradzisz. Nie masz nawet podstaw. Lepiej zainteresuj się swapem chociażby na c20ne. Łatwiej, taniej, a efekty będą przynajmniej takie same.

Nikt Ci nie odpowie na pytanie czy sobie poradzisz czy nie. Podstawa to garaz narzedzia, spawarka, kontówka, dobrze mieć wiertarke sotołową. I mase innych rzeczy które jak już masz to okazuje się że dalej brakuje sprzętu... x16szr to dobry silnik na codzień. Mam takiego w astrze f, auto jest tyrane do roboty. I do tego się nadaję. Jak chcesz turbo to pakuj k03s kolektor na wielopunkcie z c16se - bedziesz miał większe pole do popisu jeśli chodzi o dobór wtrysków, przy okazji pozbywasz się egr. Cr 10:1 troche dużo ale na softa turbo przy odpowiednim strojeniu da rade.
Jak masz zaplecze tech. czas i kase to rób. Jak nie to rób swap na c20ne i ciesz sie podobnymi wynikami co 1.6t i bezawaryjną jazdą.

Projekt sądzę że nie wypali do puki nie przestudiujesz forum czyli jak znalazł masz czas do wiosny czyli zimowe wieczory i czytanie RF jest tu napewno wszystko czego potrzebujesz

+1 Cieniu.
Można dodać klasyke w postaci Corky Bell - Maximum boost jeśli autor tematu zna angielski.

Nie, 2x taniej wyjdzie odremontowanie i "pełen" swap na 2.0.

projekt (o ile można to tak nazwać) wypali tak samo jak yaris turbo i tryliard innych na tym i innych forach gdzie ktoś myśli że włoży tubo od gulfa w klekocie i będzie latać Temat turbienia eco jednostek opla jest bardziej złożony. Prościej uturbić poczciwego nz-a niż x-sy, Ale i tak uważam że jedyne co gość może wyrzeźbić to tak jak qsy turbił nz-a. Czapka do mono wyspawana na kolanie, mikser do lpg i turbo z orurowaniem na szybko. Potem i tak zrobił SWAP na xe ale mimo wszystko chciałbym zobaczyć jakieś X16SZR+T bo dawno nie było

młodyF zacznij od swapa na 2.0 8V

pouczysz sie troszeczke taki swap jest dużo łatwiejszy od wkładania turbo - i sporo sporo sporo tańszy i szybszy.

potrzebujesz silnik z osprzetem, koło zamachowe od diesla oplowskiego (17dtl), pompe paliwa od astry na wielopunkcie.

skrzynia zostaje twoja, wydech tez. kiedys robiłem takiego swapa w vectrze B i na wydechu od 1.6 miałem chyba 106 KM. Autko fajnie jezdzilo ale jak chciałeś jechać więcej niz 130km/h to już obroty były wyższe i w trasię nie jechało sie komfortowo.

ale swapik łatwy i przyjemny - możesz od tego zacząć

O kolego.... Ale głupoty gadasz... Do swapa niech zmienia wszystko, jak zostawi skrzynie ze smallblocka to za chwilę będzie miał zajechane przeguby i/lub rozwalone auto. Swap to swap, zmiana hamulcy i skrzyni, wtedy ma porządne półosie i hamulce. Wydech jest drugorzędny.

swap z 75 na 110 KM - już widze jak się mielą te przeguby i puszczają spawy na budzie.
kris 4cars oczywiście dobrze piszesz ale nie przy takich modach, czyli ci co maja 110 KM w tdi i robia chipa na 130KM powinni zrzucać skrzynie, przeguby, grubsze półoski i wieksze hamulce, opony z wiekszym indeksem predkości itp....

ten zestaw (2.0 8V + zamach z 17DTL +skrzynia F13) jeżdzi na małym sprzęgle i sie nawet nie ślizga.

jak autor tematu chce się pobawić w tuning mechaniczny to jest najłatwiejszy start.

Przy 2.0 16V oczywiście zrobiłbym tak jak piszesz, czyli wymienił skrzynie (automatycznie przeguby bo nie pasuja) i wrzucił na tył hamulce tarczowe.

Chociaz ja jezdze przepisowo wiec tak samo hamuje z 90 km/h jak mam silnik 75KM czy 115KM;)

EDIT:
Myśle, że nie ma co tu sie rozwodzić nad tym bo pomysł u autora tematu juz dawo umarł. Jak to czesto widac na tym forum.

Nie wiem jak 8 zaworowy silnik Opla lecz Lanosowe silniki pięknie się turbią.
Mam cały zestaw turbo do 1.6 ze swojego Lanosa.
Udało mi się uzyskać w seryjnym silniku bez podtlenku 252hp
Na 114 oktnach 290hp
Z Nitro 340hp
I to na seryjnym słupku

Mogę sprzedać zestaw koledze do 8V podejdzie bez stresu z drobnymi przeróbkami.

za 1000zł?

Zapewne

LaniR1 ten silnik z lanosa to jak c16xe? Czy nowsze jednostki jak x16, y16, z16 będą tak samo wytrzymałe.

skoro z lanosowskiego 1.6 8v na seryjnym słupku udało sie uzyskać 340KM to przy silnikach wymienionych przez ciebie 500KM to pestka:)

Lanos nie ma silnika 1.6 8V mówiłem o 16. Seria 106hp.
W Oplu wcale nie jest to prostsze bo ma seryjnie wyższy stopień sprężania.
Silniki są niby podobne lecz się różnią.
Bliźniaczym silnikem dla Lanosowego A16DMS jest Oplowski X16XEL.
Nie wiem jak się zachowuje po założeniu turbo. Trzeba by sprawdzić

seryjnym xel'em przeguby kilka razy zmieliłem... nie mów, że na seryjnych latasz? Dodatkowo xel ma głowice od 1.4... jesteś pewien, że to te same silniki?
|Podaj jakiegoś linka do projektu lanosa.

Podobno są bliźniacze nie jestem pewien bo w Oplu nie siedzę lecz z tego co pamiętam najmniej różnic było właśnie z xelem. Przeniesienie napędu w Lanosie pięknie znosi moc, problem jest tylko w skrzyniach co jest zresztą normalne że padają przy tej mocy. Nie opisywałem projektu na forach i w przypadku tego auta nie mam zamiaru ponieważ wiele patentów jest później kopiowanych co mi się nie do końca podoba.