Witam !
Dzis rozebralem hebel w swoim MK3 z tej racji ze czulem bicie przy hamowaniu, postawilem autko na kolkach odpalilem motor 1, 2 bieg kolka sie kreca patrze a jak bicie na tarczach, zdjelem tarcze ogladam i co widze pekniec od cholery, zrobilem na nich jakies 30 tys km zuzylem 3 komplety klockow pierwszy czerwony pagid ktory zlazl w miesiac czasu potem komplet ferodo premier i jakies 2 tyg. temu wlozylem w komplet.
I co panowie powiecie na to ? Niby takie super tarcze a okazal sie kompletna kupa.

myśle że wszystkie będziesz w stanie zakatować,pozatym to mam za mały monitor co by je zobaczyć

tez mam zimmermany (drugi komplet), pierwsze tarcze po roku zaczely bic ale nie bylo zadnych pekniec, zalozylem drugi komplet i jest ok, mam nadzieje ze scenariusz sie nie powtorzy

problem wynika z tego, że Z robi swoje nawiercane tarcze z tych samych materiałów co lite. Drugim problemem może być Twoja wyjątkowa "wściekłość hamowania"

Dodam jeszcze sposób montażu i wstępnego docierania (układania) tarcz.

Powtórzę jeszcze raz: tylko Brembo ORO

Mam też te tarcze i jak na razie nic się nie dzieje i jestem z hebla zadowolony.

no i max też dają rade i nie kosztuja tyle co oro

mam to samo na zimmermanach ale mi nie biją. Klocki mintex racing.

Mam tak samo, i drugi raz na zimermany sie nie skusze, nie warte sa tego, eksplotacja przebiegała normalnie

Duzo złego slyszalem o Zimmermanach. To taki dla mnie allegro tjuning
Ja narazie mam EBC Turbogroove i jest OK. Zobaczymy jak sezon letni zniosa

a wie ktos gdzie jeszcze mozna zamowic dobre tarcze "pod wymiar"?
dokladniej chodzi mi o tarcze na piaste do tigry ale pasujace w zaciski calibry 2.0T, czyli mala hybrydka

ats przez tuningbaja

i nie nacinane/wiercone/posrane, tylko gladkie

Mialem zimmermany w moim Escorcie RST. Po pierwszej ostrzejszej przejazdzce niedaleki bylem od zablokowania kol z pokrzywienia tarcz, w 8 sie wygiely Klocki ferodo premiere + w/w hamulce.

Seryjne tarcze z RST owszem nie znosza zbyt wiele ale nawet po porzadnym przegrzaniu nic im nie bylo tak naprawde, klocki trzeba bylo papierem odszklic / wymienic i dalo sie toczyc dalej.

Po zmianie na EB C TG + Red stuff problemy z hamowaniem zniknely

RST to ok. 950kg samochodu z kierowca, tarcze 260 wiec nie mialy zbyt duzego wyzwania, nawet przy 220bhp.

Obecnie jezdza w sierce 4x4, masa 1150kg + 80kg kierowcy i trzymaja sie bardzo dobrze, ale dopiero po zalozeniu nawiewu przewodami elastycznymi z zderzaka moge dopiero powiedziec ze mozna ostrzej hamowac przez dluzszy czas

Jedna wada red stuff: klocek zuzywa sie wolniej niz tarcza O_o W zwiazku z tym problemem tymczasowo wywalilem czerwoniaki i zalozylem TRW na zime, jakos tam hamuja

tuningbaja zalatwia tylko tarcze zimmermana, wiem bo rozmawialem.

tuningbaja po prostu zamawia tarcze pod konkretne parametry w ats'ie, nie zalatwiaja zadnego zimmermana

tez rozmawialem i bede u nich zamawial tarcze do siebie

ps.
jak dla mnie to napisali mi tu o tarczy ats, nie wiem o co ty pytales, pewnie chciales jakies tjuninkowe, to dostales dziurkowanego zimmermana..

nie, pytalem sie gdzie zamawiaja takie tarcze "pod wymiar" i powiedzial ze sa to tarcze zimmermana

cena dosc jednoznacznie wskazywala na to, ze nie jest to zimmerman

cena to wartosc wzgledna, bo orginalne tarcze z aso kosztuja jeszcze wiecej, szkoda tylko ze nie pasuja

nie widze zwiazku z tematem. interesowal mnie stosunek ceny zimmermana do ats. 550pln vs 350pln - to chyba dosc duza roznica.

w twoim wypadku to jakby dosc oczywiste, wiec chyba nie powinienes narzekac