Spotkałem się z opinią, że hamulce ceramiczne bardzo słabo hamują w deszczu. Czytaj nie nadają się do cywilnego daily drivera. Pomijam kwestię kosztów.
Słyszałem o sytuacji jak w konkretnym deszczu klient sobie deptał po autostradzie. Wyjechał Janusz i jak auto standardowo staje przysłowiowego dęba to się nagle okazało, że nie ma czym zahamować. Mowa o poprzednim RS6 na ceramice 700KM+. Podobno wszystko było w aucie sprawne i nie zużyte. Coś mi się nie bardzo chce wierzyć w tą historię, ale że nie jechałem autem z takimi tarczami w ogóle to zapytam "bogatszych" o doświadczenie hamowania w ulewie na takich tarczach.

Prowadziłem prosie panamera z ceramiką w ulewnym deszczu po autostradzie i nie zauważyłem czegoś takiego.

A nie jest tak, że do ceramiki idzie też klocek, który wymaga temperatury? Ja zauważyłem, że na zimnych ferodo DS można komuś w dupę wjechać, bo samochód nie chce zblokować kół. Natomiast jak się już raz z tych 160 do 0 shamuje, to wtedy hebel zaczyna pracować.

Kolega oglądał pewnie odcinek o audi s8 na kanale Saturday Car Fever.

https://youtu.be/sJOxEs1eNZI?t=11m9s

Glupi DS Performance ma na zimno wyzszy wspolczynnik tarcia niz seryjny klocek aftermarketowy. DS3000 to moze faktycznie pierwsze hamowanie ma bardziej "tępe", ale zeby wjechac komus w dupe?

Nie wierze w takie herezje jak nie hamuje w deszczu. Przeciez to seryjne homologowane hamulce. Nawet jesli hamuja slabiej w deszczu to koła musza blokowac swobodnie. Troche inne mieszanki niz stosowane w sporcie....

Znając życie głuchy telefon przez kolegę, szwagra, zięcia itd

A widzisz, 4 tloczek brembo i ds perf - na zimno na mokrym nie blokuje mi kol (tzn zblokuje, jak wycisne na noge 50kg). A na goracym to przy 180 na semi slicku na lotnisku bez problemu abs .

W nowych autach grupy VW jest oprogramowanie ABSu, które suszy tarcze podczas jazdy z włączonymi wycieraczkami poprzez delikatne dociskanie klocków do tarczy

Myślę że tu chodzi o zerwanie filmu wodnego aby wyeliminować efekt tępego hamulca przy 1wszym dociśnieciu w deszczu.

Opel ma to od bodajże pierwszych modeli Insigni

tez to dzis widzialem i ciezko mi bylo dotrwac do konca. koles troche gledzi i rowniez malo mozliwa wydaje mi sie sytuacja w deszczu, podobnie jak 90 kola za amorki(no ale moze w tym wypadku byl troche blizej prawdy)

Taaa ds nie hamuje na zimno... Ludzie litości to nie żuk że nie hamuje...

Obstawiam sytacje ze kolo w tym audi pociskał, i ździwko bo na mokrym slabiej hamuje...
Jakby nie patrzeć to auto za grube hajsy, nikt nie pozwolił by sobie na takiego bubla.

Nie hamuje w porównaniu do tego, co oferuje na ciepło.

Ferodo DS Performance Pads are supplied to you "Ready to Perform" which means that they reach maximum efficiency after only one or two brake applications.

Jak ktoś wcześniej nie miał do czynienia z ceramiką może odnieść wrażenie że faktycznie coś jest nie halo z hamulcami.

Różnice najmocniej widać jak wsiadasz do takiego samego auta którym jechałeś przed chwilą z tym że to drugie ma już ceramike. Przy niskich prędkościach trzeba zauważalnie więcej siły przy naciskaniu hamulca. Nawet jest ciężej przytrzymać auto (z automatyczną skrzynią) żeby nie jechało z wrzuconym D na postoju.
Ale idzie to ogarnąć i to nie tak że hamulców niema. Trzeba tylko się przyzwyczaić do ich specyficznego działania.