Witam. Tankuje sobie podtlenek azotu z butli "przemysłowych" ale nie udało mi się do butli 4,5kg zalać wiecej niż 3,6kg gazu, próbowałem odpowietrzać butle i nic to nie dało. Jakieś sugestie ?? To Wina za małego cisnienia w butli przemysłowej czy może to że butla od NX ma rurke od zaworu do dna butli i robi się "syfon " ? ?

Przelewasz czy masz do tego pompę? Jak przelewasz, to więcej nie napełnisz bez podgrzewania dużej i chłodzenia małej butli.
Jak używasz pompy, to ważysz butlę przed i po? Waga pustej butli zgadza się z tym co ma nabite?

Przelewam. Czyli nici z tankowania do pełna.
Próbowałem grzać dużą butle ale nic to nie dało.
Wazylem przed i zgadza się. 6,4kg jak dobrze pamiętam wazyla.

Ciekawe jak się teraz zatankuje bo w butli "dużej " zostało połowę gazu czyli 3,4kg. Pytanie czy wejdzie całość, czy połowa z tego .

I tak wychodzą grosze w porównaniu do tankowania typowo nitro bo za butle 7kg place 50zl.

A może wiesz czy manometr może źle pokazywać jak wypadła mi Zaslepka z tylu i wyplynelo trochę tego oleju?

Całość raczej nie przeleje się. W małej butli zostaw jak najmniejsze nadciśnienie, dużą butlę daj do góry nogami i wyżej niż małą.
A najlepiej dorób adapter i zapinaj dużą butlę do góry nogami do instalki:)

Jeśli manometr nie uszkodził się mechanicznie, to ubytek płynu nie ma wpływu na prawidłowość wskazań.

Ja przelewam od czasu do czasu CO2 z butli do butli i dużo daje zmrożenie w zamrażarce docelowej butli, dodatkowo nabijam sobie trochę do butli i wypuszczam żeby jeszcze obniżyć jej temperaturę. I reszta jak pisze Zuzio, jeśli butla matka bez syfonu to musi być do góry nogami i docelowa butelka poniżej.

Z małej spuszczam do zera.
Duża jest do góry nogami (muszę wyspawac jakiś stojak bo ciężka jest )

Niestety nie mam już zamrażarki żeby weszla mi butla.

Ale dobry pomysł z tym spuszczaniem w celu chlodzenia.


Dzięki Panowie za pomoc.
Już wolę lać po 1kg mniej ale strzelać za pół darmo. Tym bardziej że przychodzi weekend i te 4kg gdzieś znika