Witam!
Piszę w imieniu kumpla z naszej ekipy ... a więc bracia zrobili swap silnika VR6 do golfa 2 (1.3 poj.) było to w tamtym roku, zanim wszystko dokończyli i golf zaczął jeździć minęło trochę czasu . Parę dni temu wybrali się u nas na okręgową stację kontroli pojazdów chcieli normalnie zrobić przegląd + zmiana pojemności w dowodzie tak żeby wszystko było normalnie... i zaczął się cyrk. Gość na stacji od razu nerwowo podszedł do tematu gdzieś dzwonił pewnie do szefa i po chwili przyszedł i powiedział że takiego czegoś (czyli takiej zmiany) nie da się zrobić bo jest nowy cepik nie ma miejsca na wpisy, coś tam mówił ze w golfie 2 nie było takiego silnika nie
ma jak tego zaznaczyć i takie tam różne pierdy wymyślanie na koniec powiedział ze on tego nie zrobi i tyle.

No właśnie i co teraz ktoś już może przerabiał ten temat miał podobną sytuacje i chciał po prostu legalnie wszystko mieć w dokumentach poukładane.
Jak to obecnie po wejściu tego gówn.. najnowszego cepiku jest ze swapem na silnik o większej pojemności który nie występował w danym modelu.

Ciekawe jak jest z opcją zmiany silnika który występował w danym modelu dla przykładu golf mk1 poj. 1.1 a swap silnika na 1.8 poj.

Na tą chwilę koledzy odpuścili a po Świętach pojadą na drugą inna stację okręgową .. Może ktoś coś doradzi co i jak czyżby jak zwykle to jest Polsce zrobili kolejny bubel prawny i nie wzięli pod uwagę wymiany silnika.. a może pracownik tej pierwszej stacji narobił ze strachu w gacie i żeby nie mieć kłopotów pozbył się kumpli i tyle..
To juz w Niemczech o wiele łatwiej zrobić wszystko co się chce mieć w papierach wbite do dowodu różne przeróbki itd itd wynalazki jeżdżą ze swpami normalnie . Oczywiście wszystko tam jest odpłatne ale auto może mieć alles eingetragen i poruszać się bez problemów po drogach ..
Pozdrawiam!

przebijałem swój DR z 2.8 na 1.8...

1. zaświadczenie z uprawnionego zakładu o zmianie konstrukcyjnej + rachunek za wykonaną usługę
2. wykonanie przeglądu poświadczającego fachowe zmiany w aucie i zrobienie dokumentacji foto
3. wycieczka do WK z zaświadczeniami o przeglądzie i zaświadczeniem od mechanika.
4. nowy dowód, wbicie w karte zmiany konstrukcyjnej
5. ubezpieczalnie tez musisz poinformować żeby ci nie dołożyli w razie jakbyś spowodował kraksę bo na 98% wykorzystają zatajenie faktu zmiany pojemności
i z ubezpieczycielem będziesz miał cyrk bo oni nie mogą wpisać z palucha pojemności i mocy auta. wybierają jedynie opcje które wyświetli im program a jak wspomniałeś w mk2 nie było nigdy VR'a no i będzie jazda

Ja też miałem z pojemnościa problem z US i ubezpieczycielem bo w systemie mają błąd i pojemność 4942cc, a mój silnik ma 302 CI i w papierach ma 4949 akurat to na plus bo płacę jakieś śmiesznie niskie OC za V8

Robiłeś to przed wprowadzeniem nowego Cepiku czy po?

Nie wiem czy to się zmieniło ale ubezpieczenie jest ważne dla pojemności w momencie zawierania polisy.

Dany47 zmieniales silnik na taki jaki fabrycznie wystepowal w tym aucie, a to duza roznica. Tez to przechodze ale ja mam 2.0 ktore wyglada jak 1.8 ktore bylo fabrycxnie w golfie 2 i po sensownej rozmowie z diagnosta da sie to zalatwic.

Robiłem to prawie dokładnie rok temu.
A mój silnik nie do końca występował bo mam w dokumentach 1.8 225KM a ubezpieczenie mam na 1.8 180KM bo innych mocy w mk4 nie było.

W ubezpieczeniu na chwilę obecną ważne jest już i pojemność i moc. Kiedyś tylko pojemność ich interesowała.

No właśnie, wtedy jeszcze był "stary" Cepik. Problemy mogą być z "nowym".

Masz znajomych zagramanicą? Sprzedaj im, niech przerejestrują, odkup z nowymi danymi w dowodzie i już nie będziesz miał problemu z zarejestrowaniem