Cześć.
Mam problem od dłuższego czasu ze sprzęgłem, a mianowicie chodzi o to że czym dłużej i czym bardziej eksploatuje sprzęgło jak jadę w korku tym bardziej skrzypi i delikatnie się zacina przy wolniejszym opuszczaniu sprzęgła. A w letnie dni gdzie auto postoi na słońcu jest tragedia, skrzypi o wiele głośniej i coraz częstsze mam uczucie zacinającego się sprzęgła. Zastanawiałem się czym to może być spowodowane ale może ktoś mi doradzi w tej kwestii.
Linka sprzęgła jak i łapa była smarowana WD40, przez dosłownie chwilę było dobrze a potem problem znowu wrócił.

Sprzęgło było wymieniane ponad rok temu, zrobione zostało ok.12tyś KM na tym sprzęgle maksymalnie.
Suzuki swift 1.3 Benzyna 2009r.

*Na marginesie dodam że w nocy przeważnie problem ustępuje.


Bardzo proszę o pomoc i z góry dzięki

Może być zatarte (w sensie od miksu pyłu z tarczy sprzęgłowej i smaru) łożysko wyciskowe na tulei wałka sprzęgłowego. Albo za ciasno spasowane - przy jakości obecnie produkowanych zamienników by mnie to wcale nie zdziwiło.

Daj nową linkę sprzęgła na próbę, to grosze najczęściej.

Jak nie pomoże to kolega wyżej dobrze radzi - łapa się zaciera albo łożysko.