Witam. Planuje stroker w moim s54b32, miał ktoś do czynienia z czymś takim? W Polsce mało znany temat raczej. W stanach jeździ trochę tego. Są gotowe zestawy bebechów potrzebnych do tego ale ceny zabijają. Może ktoś robił i wie na jakich gratach można było by to złożyć. Stroker do pojemności 3.4-3.5. Za wszelkie info lub namiary będę wdzięczny. Pozdro

porozmawiaj z Racemode. Zajmuje się modyfikacją i przygotowaniem m-powerów do sportu.

O widzisz o Robercie nie pomyślałem. Dzięki

Po za strokerami vac motorsport i PPM gdzie główną robotę robi wał o większym wykorbieniu nie znajdziesz nic innego, chyba że wał z jakiejś Alpiny ale pewnie cena jak za produkty powyżej i weź to znajdź jeszcze. Rozwiert tłokami ewentualnie jeśli jest N/A ale zastanowił bym się bo przyrost niewielki będzie A mięsa między cylindrami jak na lekarstwo na takie operacje. Dobry porting głowicy, większe zawory, inne wałki i strojenie. Albo tłoki doprężające jeszcze bardziej na to.

Właśnie o to mi chodziło czy znajdę coś poza tymi gotowymi zestawami. Ale przeszukalem juz tyle i nigdzie nic nie znalazłem. Tak jak mówisz wałki strojenie i nic więcej nie będzie bo zależy mi na n/A. Pozdro

Możliwe, że "majfrendy" są w stanie coś poradzić, wszystko co jest u nas na rynku pod markami własnymi sklepów jest robione u nich.

https://www.alibaba.com/showroom/s54b32-crankshaft.html

farmer91, a co innego niz wal o wiekszym wykorbieniu ma robic robote w strokerze ?

Średnica tłoka ? Tak tylko pytam, nie znam się

Stroker to zwiekszenie pojemnosci poprzez zwiekszenie wykorbienia, srednica tloka nie ma tu ZADNEGO znaczenia. Pojemnosc mozna zwiekszac rowniez przez zwiekszenie srednicy tloka, nazywane jest to potocznie big bore'em ale to absolutnie nie daje takich efektow jak stroker.

Dopiero teraz doczytałem co farmer napisał. Żadne wiercenie nie wchodzi w grę. Stroker to nie rozwiercanie silnika. Tak jak wyżej kolega napisał na czym polega zwiększenie pojemności motoru. A i najtanszy zestaw znalazlem za 30k zl i to ze stanów gdzie pewnie dojeb×× jeszcze cło. Przyrosty dobrze zrobionych storkerow przy s54b32 to moc rzedu 400km lub więcej. znalazlem jedna e46m3 ktora byla wystrojona na 420km. Ale tak jak wczesniej pisałem cena zestawu jak dla mnie zbyt duża. Malo kto sie bawi w to bo za te pieniadze mozna dmuchnąć a wtedy to juz inny moment inne konie. Pozdro

Na tym filmie jest pokazane auto, które ma trochę większą pojemność (niestety nie jest opisane jakim sposobem, niby stroker) i trochę innych modyfikacji, może warto się skontaktować z właścicielem (max997rs na instagramie) i dopytać o szczegóły?

Jeśli nie znajdziesz tańszego sposobu na strokera powinieneś moim zdaniem rozważyć dolot na wzór CSLa (https://www.geoffsteel.co.uk/shop/e46-csl-carbon-airbox-with-or-without-breathers-3/), wałki Schricka 288/280 i wydech Supersprinta plus remap, wydaje mi się, że 370-380KM można by było osiągnąć.

s54b32 z mocą 370KM to droga zabawka taki dolot jak pokazałeś da może z 5KM, wałki z 10KM, wydech z 10KM po strojeniu, wszystko będzie kosztować worek pieniędzy, których nigdy nie odzyskasz, a moc nie będzie oszałamiająca. Rozwiązanie ze stroker-em bardzo drogie i jeśli silnik jest w dobrym stanie to moim zdaniem nie uzasadnione. Gotowy kit kompresora wydaje się najbardziej sensowny ale trzeba wsiąść pod uwagę że żywotność motoru diametralnie spadnie. Jeśli masz silnik w karoserii e46 m3 to zastanów się czy warto dłubać to auto na rynku wtórnym jest ono coraz droższe a modzonych egzemplarzy nikt nie chce.

Napisałem wcześniej że zależy mi na n/A. Druga sprawa-dzięki Panowie za złote rady. Auto robię dla siebie i pod siebie, nie zamierzam się pozbywać. A jak bedzie kiedyś bedzie kasa na stroker to i stroker wpadnie. Narazie cos pokombinuje mniejszym kosztem. To taka nieuleczalna choroba. Pozdro

Alpina 3.3 miała wykorbienie bodajże 93.8mm więc te 100cc ugrasz

https://projecar.eu/samochody/bmw-m3-gtr/

396km z 3,2

Miniac z dawnego promotora też kilka wykresów w okolicach 390-400km wrzucał. Taki wyniki na zewnętrznych kompach widziałem, na seryjnym niestety brak.

Ciekawe co tam jest pogrzebane że taka moc. Nie ma nic info co było włożone

Latały z rok-dwa temu wykresy praktycznie seryjnych E46 strojonych na 360-380 koni na EMU Black, i to rzekomo komputer był kluczem do zagadki

U Buniego był 380KM. Względem serii różnił się airboxem, ECU (EMU) i wydechem



Zastanawia mnie co jest przyczyną? Brak umiejętności stroiciela, brak możliwości seryjnego ECU, czy wręcz przeciwnie za duże możliwości seryjnego ECU?

Seryjny ma zabezpieczenia przed wysadzeniem motoru