Witam,jako,że szykuje mi się wymiana sprzęgła w aucie, chciałem podpytać co najlepiej wybrać. Saabina jest obecnie po BSR-rze stage 1 ( 248km/388Nm),ma tylko 40 tys km przelotu, ale poprzedni właściciel nie oszczędzał sprzęgła i spadło to na mnie. Oryginalne sprzęgło Sachsa znosi ok 450 Nm(o ile dobrze pamiętam),ale nie wiem czy to nie będzie za mało. Chętnie bym oddał je do zrobienia do Radzikowskiego,ale auto jeździ najwięcej po Warszawie a podobno po takim wzmocnieniu robi się twardsze. Czy ktoś może jeździ na takim wzmocnionym sprzęgle,duża jest różnica w porównaniu do normalnego??Bawić się w rzeźbę u Radzikowskiego czy nie kombinować i wsadzać oryginalne Sachsa??Może jest jeszcze coś co można wsadzić, a jest mocniejsze od Sachsa??Z góry dzięki za pomoc

Jak Cie stac na sachsa to pakuj sachsa. Po utwardzeniu u radzika docisku robi sie sprzeglo naprawde twarde i jak duzo jezdzisz po miescie w korkach to szybko albo swoja noge zameczysz albo silnik.

Kumpel oddał do radzika swoje z sti 2.5 i po zrobieniu 4-5 tys powiedział że jest troszkę twardsze ale nie tak żeby przez Kraków nie dało się przejechać w korkach. Czyli jest różnica ale nie taka wielka.

Ja mam założony docisk z vr6 sachs i ogarnia jakies 600Nm tylko trzeba np. w c20xe na nowo wiercic otwory na sruby i podlozyc wywazyc co dla nie ktoryh mioze byc klopotliwe , oczywiscie pedal jest twardszy ale znosnie

Ja bym zakupił Sachsa, nie wiem jaki Ty masz silnik - BXXX, ale stawiam że oryg. docisk Sachs'a jest w stanie przenieść dużo więcej niż rzeczone 450Nm. (Bazując na tym ile wytrzymuje oryginalny docisk Sachs'a przeznaczony do Viggen'a - 450Nm to pryszcz ). Poza tym po co pchać się w coś co nie do końca ma tutaj pochlebne opinie. Na docisk z tarczą Sachs'a wydasz ~1500-1800PLN(?), a u Radzika (i ile razy) ?

Silnik to chyba B207R (ten 210 km).No to sprawa jest jasna, kupię sprzęgło Sachsa i nie będę kombinował.W Auto-Ekspercie wycenili mi takie na ok 1800 zł plus robocizna. Nie mogę właśnie nigdzie znaleźć precyzyjnej info do ilu Nm starczy sprzęgło od Aero,ale skoro Viggena daje rade to myślę,że Aero tym bardziej. O Radzikowskim słyszałem różne opinie i właśnie chciałem się podpytać osób które miały z nim jakieś doświadczenia,nie uśmiecha mi się co chwila jeździć na poprawki i to z lewą nogą jak u Pudziana