Witam
Potrzebuję pomocy w wyborze. Chcę delikatnie obniżyć auto o te 30-40mm ale tak aby nie zmieniać amortyzatorów. Nie chciałbym też zrobić z auta wozu drabiniastego, wiadomo trochę twardziej, ale najlepiej jak najmniej. Jakiej marki sprężyny wybrać? Eibach, Vogtland, a może coś jeszcze innego?

Miałem weitec w bmw 30/15 oraz,
Civic 4g 60/40. W bmw komfortbsie nie zmienił,
A civicu w jamex byl duzo twardszy niz weitec.
Wiec podejrzewam że weitec może spełniać twoje zalozenia.
Ale wiadomo, nikt wróżka nie jest w kazdym aucie moze byc inaczej.
A do tego kazdy ma inne poczucie twardosci..

Eibach Pro Kit (progresywny) świetnie się sprawdzał w S3

Ja wiem że każdy ma inne poczucie twardości, ale jeździłem autem że sprężynami MTS czy tam TA technix i było tragicznie. Auto zachowywali się jak piłka ping-ponga. Twardo i jakoś tak dziwnie wybierało nierówności.

Eibach Pro Kit nie jest progresywny - miałem w moim i było bardzo sztywno.
Teraz mam progresywnego Vogtland i jest o niebo przyjemniej - małe nierówności wybiera bardziej miękko.

Co nie znaczy, ze nie byl progresywny. Chyba 99% modeli serii pro-kit jest progresywna, przynajmniej z konstrukcji. Natomiast to jak sa dobrane twardosci tej czesci miekkiej i tej twardszej to juz inna kwestia. Kiedys dawno dawno mialem pro-kita w civicu i dzialalo na dziurach bardzo dobrze.

No ja miałem E7804-140 Eibach Pro Kit i "Sprężyny mają charakterystykę linearną."

No to miales te nieliczne wyjatki Swoja droga ja bardzo zalowalem, ze do hondy nie bylo opcji liniowej.

Miałem progresywne Pro-Kit w poprzednim wozie. I choć lubię sztywne auta, to były one zauważalnie twarde. Generalnie ludzie chyba piszą co innego, więc może to zależeć od modelu auta.
Teraz do kolejnego kupiłem właśnie Vogtlandy, ale jeszcze nie zamontowałem, więc się nie wypowiem. Użytkownicy bardzo je chwalą.

Do S3 8L wychodziły progresywne, a do A3 (golf i reszta) liniowe. Pasowały zamiennie oczywiście.
Co do twardości, to nie narzekałem na to. Było względnie wygodnie ale twardawo. Wybierał wszystko jak trzeba.
Połączony był z Bilsteinem B6, więc to tez mogło mieć jakiś wpływ.

Moj khmpel ma w s4 c4 eibachy i nie spadla mu drastycznie na kmforcie, chyba lniowe patrzac na konstrukcje, ja mam volgtandy i jest twardziej ale w b4 wiec to inny samochod, silnik tez lzejszy ale sa progresywne i bardzo dobrze spisuje sie ta sprezyna i czuc ta progresywnosc.
Tyle tylko ze swoje kupilem uzywane i chyba juz nieco siadniete bo mi zwoj na zwoju siedzi i nie wiem czy tak powinno byc?

Btw polowe roboty i tak robi amor

Dokładnie i dlatego do obniżających twardszych sprężyn warto dołożyć szybkie amorki gazowe.

Nie chcę pisać banałów, ale sprężyna poza tym, że może być eibach, vogtland czy prokit to jeszcze ma podstawowy parametr zwany twardością.
Więc dobierz sobie taką jaka będzie Ci odpowiadać.

Amor nie robi połowy roboty tylko z 90%. Dlatego sensowne sprężyny kosztują z 500zł a amortyzatory od 2000 w górę.

Stad to wlasnie regulujac twardosc amora zmienia sie diametralnie charakterystyke tlumienia i tym samym kmfort.

Mysle ze autorowi tematu chodzi o to jak sie spisza te czy te springi przy tych samych ori amorach.
Ja z obiegowych opini slyszalem ze eibach wlasnie jest miekka sprezyna. I znowu wracajac do amorow,
kiedys klient walczyl w swojej borze vr6 4motion ze zbyt miekim zawieszeniem, zmienil sobie amorki na nowe, wraz bylo za miekko, wsadzil lekko obnizajace eibachy i nadal zly bo auto nadal sie bujalo - konkluzja zapomnial o dobrych amorach.

Diametralnie? Na ile regulujesz na tyle się zmienia.

Chodzi o to ze mialem w swoim wozie przy pewnych sprezynach nie progresywnych jakis tam zwyklych obnizajacych, na koni sportach na min ustawieniu mialem wlasciwie kmfort a na max skreconych doslownie gokart auto sztywne jakby amortyzowane na samym powietrzu w oponach stad slowo dametralnie

Jeżeli porównujesz ustawienie max do min to czego się spodziewasz? Jeden klik to nie jest diametralnie, zależy jeszcze od zakresu regulacji amortyzatora.

Że taki parametr jest to wiem z teorii w szkole, tylko jakoś znaleźć nie mogę tego dla ww sprężyn.
Co do progresywności to chyba częste zjawisko że parę zwojów leży na sobie?

Zapytaj producenta i/lub dystrybutora.
Nie mam doświadczenia z progresywnymi. W rajdach stosuje się liniowe z nielicznymi wyjątkami.