![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
![]() Forum Homee Dołączył: Sun, 27 August 2006 Skąd: zza węgła ![]() |
Czasem przy dosyc ostrym starcie ale z niskich obrotow na granicy przyczepnosci tyl skacze jak ping-pong, jakby przeniesienie mocy bylo przerywane.
Co to moze byc? Dyfer sie psuje? (mam od niedawna szpere 25%, bez bywalo podobnie) Sprzeglo nie dociska? Efekt wyglada, jakby opony nie mogly sie "zdecydowac" czy zlapac trakcje czy nie. Najczesciej na mokrej nawierzchni. Jak ruszam z wyzszych obrotow kola buksuja bez problemu. |
|
|
Wspieraj forum |
![]()
Post
#
|
![]() Dotacja ![]() |
|
|
|
![]()
Post
#2
|
|
![]() Frequent User Dołączył: Sat, 25 February 2006 Skąd: ja mam wiedzeć... ![]() |
być może jest to właśnie problem z dociskiem sprzęgła
-------------------- Opel Vectra C 1.9 cdti 120KM
|
|
|
![]()
Post
#3
|
|
![]() Forum Clubber Dołączył: Tue, 18 April 2006 Skąd: Poznań ![]() |
Nie wiem, ale wydaje mi się że nic nie jest zepsute
CYTAT Efekt wyglada, jakby opony nie mogly sie "zdecydowac" czy zlapac trakcje czy nie. Moim zdaniem po prostu (co właściwie już sam napisałeś) opony są na pograniczu przyczepności i dlatego tak skacze. Marcin C. miał tak w ćwierćmilowym Subaru na początku sezonu, tylko że u niego efekt był znacznie mocniejszy.... skakało na 20 centymetrów w góre CYTAT jakby przeniesienie mocy bylo przerywane
A według mnie, jeśli dobrze rozumuje, przeniesienie mocy nie jest przerywane, tylko koła raz tracą, raz łapią przyczepność więc na obrotomierzu też obroty mogą skakać |
|
|
![]()
Post
#4
|
|
![]() Forum Homee Dołączył: Sun, 27 August 2006 Skąd: zza węgła ![]() |
Na innym forum ktos napisal, ze podobny problem zniknal po wymianie sprzegla.
Jeszcze ktos zasugerowal problem z tylnym zawieszeniem. Jesli tyl sie rozbuja przy starcie to faktycznie moze byc przyczyna cyklicznych zmian docisku tylnych kol a co za tym idzie przyczepnosci i stad to szarpane ruszanie. A skacze bo efekt nie znika dopoki wahania nie zostana wytlumione przez zawieszenie. Wystarczy dobity amorek nietlumiacy drgan i mamy przepis na skaczacy start. Niedlugo zakladam sportowe sprezyny, potem amorki wiec sie ukaze czy problem zniknie bez wymiany sprzegla. Na razie zbieram opinie, licze na wiecej doswiadczen. |
|
|
![]()
Post
#5
|
|
![]() Moderator Dołączył: Thu, 27 November 2003 Skąd: Plateau/Warszawa ![]() |
Dziwnie opisałeś objawy...
"Czasem przy dosyc ostrym starcie ale z niskich obrotow na granicy przyczepnosci tyl skacze jak ping-pong, jakby przeniesienie mocy bylo przerywane." Tył skacze, czy przeniesienie mocy jest przerywane? Mój typ: sprawdź podporę wału. |
|
|
![]()
Post
#6
|
|
![]() Forum Killer Dołączył: Mon, 05 September 2005 Skąd: Katowice / Banja Luka ![]() |
w jakim stanie masz tylne amortyzatory?
-------------------- #włoszczyzna
|
|
|
![]()
Post
#7
|
|
Frequent User Dołączył: Sun, 19 June 2005 Skąd: GSi LAND ![]() |
Moim zdaniem masz wytrzaskane amortyzatory.
|
|
|
![]()
Post
#8
|
|
![]() Forum Homee Dołączył: Sun, 27 August 2006 Skąd: zza węgła ![]() |
CYTAT("PMN":3ums91e1) Dziwnie opisałeś objawy... "Czasem przy dosyc ostrym starcie ale z niskich obrotow na granicy przyczepnosci tyl skacze jak ping-pong, jakby przeniesienie mocy bylo przerywane." Tył skacze, czy przeniesienie mocy jest przerywane? Mój typ: sprawdź podporę wału. Moze zle sie wyrazilem. Chodzi o "przerywana przyczepnosc" i szarpanie tylem w pionie. ASC wylaczony. Added after 5 minutes: CYTAT("srbenda":3ums91e1) w jakim stanie masz tylne amortyzatory?
Na tescie zakupie (lato 2006) wyszlo bardzo dobrze (70%? nie pamietam) ale mi sie nie podobaja. Dupa czasem wylatuje jak z procy po przebujaniu sie jak chce sobie poleciec bokiem. Nie wiem czy to amorki czy sprezyny, zmienie wszystko i zobaczymy co to poprawi. |
|
|
![]()
Post
#9
|
|
![]() Forum Killer Dołączył: Mon, 05 September 2005 Skąd: Katowice / Banja Luka ![]() |
test raczej nie jest miarodajny (pisano juz kilka razy na forum o tym).
a to co mowisz ze dupa wylatuje - samochod byl bity? (bo jezdzilem Z3-M po dzwonie i tak sie zachowywal.) moze byc kwestia zlego ustawienia zawiasu a rowniez moga byc powybijane silent bloki. -------------------- #włoszczyzna
|
|
|
![]()
Post
#10
|
|
![]() Forum Homee Dołączył: Sun, 27 August 2006 Skąd: zza węgła ![]() |
Bezwypadkowy na 100% z ksiazka serwisowa z BMW itp.
Ogolnie jest w bardzo dobrym stanie, ale po 10 latach i 170tkm niektore elementy maja prawo domagac sie wymiany. Sprzeglo tez zmienie, jak dzisiaj bawilem sie startami na lekko mokrym asfalcie to po przerzuceniu z jedynki przy na dwojke do przedluzenia buksowania sprzeglo sie uslizgiwalo. A to "wylatywanie dupy" rozumiem tak: przed utrata przyczepnosci buda sie przechyla (miekki tyl+opony trzymaja). W momencie kiedy opony zaczynaja sie sligac bokiem opor zanika i auto dostaje dodatkowego strzala w bok wynikajacego z "rozprezenia" zawieszenia. |
|
|
![]()
Post
#11
|
|
![]() Forum Clubber Dołączył: Tue, 23 September 2003 Skąd: Warszawa ![]() |
przyczyną podskakiwania kół przy starcie bardzo często są wybite silentblocki tylnego zawieszenia...
-------------------- we ride together, we die together...
|
|
|
![]()
Post
#12
|
|
Rookie Dołączył: Mon, 12 March 2007 ![]() |
tylne amorki masz ko miałem ten sam problem wymieniłem i wszystko gra
|
|
|
![]()
Post
#13
|
|
User Dołączył: Mon, 15 March 2004 ![]() |
Podskakiwanie tyłu przy ostrzejszym ruszaniu, zwłaszcza na mokrym, to standard przy:
-nie do końca dobrze dobranym zawieszeniu /amor plus sprężyna/ -padającym zawieszeniu /amor i/lub spręzyna/ -luzach w tylnym zawieszeniu, np. wybitych gumach -luzach na wale Niestety czasem ciężko dojść która to przyczyna, bo na oko wszystko jest ok. Wiem o samochodach nowych /co prawda przednionapędowych/ które po wyjeżdzie z salonu skaczą na mokrym, a tak jest niby wszystko super. -------------------- *ostrzeżenia za friko
|
|
|
![]()
Post
#14
|
|
![]() Forum Homee Dołączył: Sun, 27 August 2006 Skąd: zza węgła ![]() |
m-powerek:
To by wyjasnialo fakt, ze ile postow prawie tyle roznych opinii co jest winne Tak czy siak robie w aucie wszystko od sprzegla do zawiechy wiec MUSI sie poprawic. EDIT: Wymienilem amorki, sprezyny i sprzeglo i dalej czasem telepie przy starcie, oczywiscie mniej bo zawiasy nie pozwalaja. Niedlugo robie totalny przeglad/wymiane wszystkich zuzyych elementow zawieszenia, dam znac co dalo 100% eliminacji tej dolegliwosci(?). |
|
|
![]()
Post
#15
|
|
Rookie Dołączył: Wed, 06 December 2006 Skąd: Nowy Targ ![]() |
i doszedles do tego co bylo przyczyna? Mi zdarzylo sei to kilka razy ale tylko w przednionapedowych autach (nowych i starych) i to nie tylko przy mokrej nawierzchni rowniez na suchym przy zerwaniu przyczepnosci. czy mozliwym jest zeby mechanizm roznicowyi probujace zlapac przyczepnosc opony to powodowaly a potem przenosi sie to na zawieszenie, a tu juz nie wazne czy wybite czy nie tak to odczuwamy i nie ma na to rady??
|
|
|
![]()
Post
#16
|
|
![]() Forum Clubber Dołączył: Sun, 15 June 2003 Skąd: Warszawa ![]() |
CYTAT("FilipN":3ll5r68h) przyczyną podskakiwania kół przy starcie bardzo często są wybite silentblocki tylnego zawieszenia...
A tych silentblocków jest kilka-naście w E36. Poczynając od silenblocków dyfra, przez silenblocki wózka, po silentblocki wahaczy wzdłużnych i poprzecznych. Jednym słowem łyżka wulkanizacyjna w dłoń i kontrola. -------------------- WORKSHOP
|
|
|
![]()
Post
#17
|
|
![]() Forum Homee Dołączył: Sun, 27 August 2006 Skąd: zza węgła ![]() |
Zawieszenie okazalo sie o dziwo bez zarzutu.
Nie ma to jak niemieckie drogi Okazalo sie jednak, ze mam walnieta tuleje amortyzujaca dyfer. Wymieniam w srode przy okazji zakladania nowej szpery. Jesli to nie pomoze to juz nie wiem. Ale samo telepanie po wymianie amorkow i sprezyn jest naprawde sporadyczne - jak chcialem pokazac mechanikom o co mi chodzi to ani razu nie zatrzeslo. Albo palilem gume, albo normalnie ruszal. Ale asfalt byl kiepski. |
|
|
![]()
Post
#18
|
|
![]() Frequent User Dołączył: Sun, 24 December 2006 Skąd: RADOM ![]() |
jest to zupełnie naturalne zjawisko. pojawia sie w momencie gdy oba koła mają taką samą przyczepność.
Added after 1 minutes: jest to zupełnie naturalne zjawisko. pojawia sie w momencie gdy oba koła mają taką samą przyczepność. |
|
|
![]()
Post
#19
|
|
Rookie Dołączył: Thu, 02 November 2006 ![]() |
miałem identyczny efekt, po wymianie kol razem z oponami problem nie wystepuje
|
|
|
![]()
Post
#20
|
|
![]() Forum Homee Dołączył: Sun, 27 August 2006 Skąd: zza węgła ![]() |
Odgrzewam kotleta, bo popadalo i troche sie pobawilem.
Zmienilem: - amorki na B8 (twarde) - sprezyny Eibach (twarde) - dyfer na zeszperowany 25% Zawieszenie i gumy sprawdzone, luzow nie znalezli. Przy ruszaniu na granicy przczepnosci napier**** dalej... Niedlugo zmieniam felgi i opony. Jak bedzie telepac dalej, uznam ze tak musi byc... Koncza sie opcje. |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: Saturday, 02 August 2025 - 08:43 |