Cześć,
Forum śledzę od bardzo dawna ale teraz założyłem konto ponieważ potrzebuję waszej pomocy W sieci jak i na forum nie wygooglałem zbyt wiele informacji.
Noszę się z zamiarem zakupu samochodu, którym w miarę komfortowo mam się przemieszczać z dwójką małych szkrabów i żoną. Raz na rok wypad na wakacje, na codzień będzie wykorzystywany do przemieszczania się do pracy/jazdy po mieście i raz na 2 miesiące trasa 700 km /zjazdy do PL na kilka dni/
Tak więc rocznie przebiegi nie za duże...
Budżet 25-30 tyś plus 2-3k na pakiet startowy.
Fajerwerków od auta nie oczekuję, ma być w miarę bezawaryjne i miejsce dla dzieciaków z tyłu + miejsce na przewóz teściowej w bagażniku
Nie stać mnie na auto które będzie jakoś szczególnie drogie w serwisie - oczekuję samochodu, który nie będzie mi się sypał 10 razy w roku... (tutaj też kwestia po prostu konkretnego egzamplarza)

Strasznie spodobało mi się Volvo S40 z silnikiem 2.0d - czy miał ktoś doświadczenie z tym silnikiem, autem? Czy to dobry wybór, jak z serwisem takiego auta, nie jest to tak popularna marka jak vw czy audi....
Z drugiej strony podobają mi się także A3 sportback i A4 w tej budzie. W A3 domyślam się żeby brać 1.9 tdi z uwagi na żywotność, o 2.0tdi krążą niepochlebne opinie....? Jak z jakością wykonania i awaryjnością w porównaniu z volvo?

...a może passat b6?

Najbardziej interesują mnie informacje o Volvo, jednak rozważę także jakieś inne wyjścia?

Dzięki za pomoc!

Alfa 159- było sporo na forum- poszukaj, w tym budżecie będziesz miał najmłodsze, z najlepszym dieslem i pewnie też najmniejszym przebiegiem.

Volvo S40 jest ciasne z tyłu, musiałbyś się przymierzyć z całą rodziną. Dobry jest diesel 2.0 D3, ale w tym budżecie niestety nie do dostania. Poprzedni 2.0d 136km to produkcja PSA, całkiem udana. Jak jeździsz dużo po mieście to dobrym pomysłem byłby silnik 2.4 + LPG, niezniszczalna kombinacja.
Audi A4 B7 z silnikiem 2.0 TDI polecam tylko w wypadku jeśli jesteś masochistą, bardzo awaryjne jednostki.
Passat B6 ten sam problem.
Alfa 159 popieram, fajne auto i udane diesle. Duża ich zaletą jest to, że większość z nich nie jeździła we flotach.
Ford focus 1.6 diesel, bardzo oszczędne i w tym budżecie byłoby to najświeższe auto.

Weź dzień wolnego, przejedź się każdym z nich i będziesz już miał bardziej klarowną sytuację ( większości ludzi mocno nie pasuje plastikowe wnętrze forda, nie każdy lubi minimalizm volvo, ale za to większości podoba się styl alfy romeo )

Jeremy Clarkson said: "You're not a true petrolhead until you have owned at least one Alfa"

Ciekawa propozycja z Alfą - muszę się przejechać. Szczerze mówiąc nie brałem żadnej pod uwagę....

Jak z kosztami utrzymania tego cuda i serwisem? Czy jeszcze ktoś/coś powie o volvo? Martwi mnie pójście w te auta (volvo/alfa) ze wzlgędu na to że nie są zbyt..popularne?

Odłóż stereotypy na bok, ukochany polski bezawaryjny passat w tedeiku uchodzący za wzór bezawaryjności już niejedną osobę zrujnował, za to Alfa pozytywnie zaskakuje małą awaryjnością . Silniki montowane również w fiatach i oplach, więc nie są to jakieś okropne wynalazki. Moja kobieta ujeżdża Alfe Mito od prawie dwóch lat i też psuć się nie chce. Użytkowniczka nawet chyba nie wie, że jeździ turbo benzyną i jak powinna ją traktować, zawieszenie przy oponach 215/40/17 też nie ma lekko, a jednak jeszcze się nic nie poddaje.





W tym budżecie 159 to na prawdę propozycja godna wypróbowania, tym autem się fajnie jeździ i dobrze się prezentuje. 1.9 JTD i będziesz zadowolony

Nie jest zbyt mułowaty do tej budy??
Jak z częściami i serwisem alfy?

Nie jest. Po za tym dobrze sie chipuje wiec zawsze moze byc mocniejsza. Z czesciami i serwisem nie ma problemu.
Mozesz poszukac tez Saaba 9-3 kombi z dokladnie takim silnikiem. Dostaniesz to samo co w alfie za nawet mniejsze pieniadze.
Oczywiscie w poszukiwaniu kulkuletniego diesla sprowadzonego z zagranicy, wskazany duzy rozsadek i czujnosc.