Witam.
Zastanawiam się nad montażem turbiny ale nie wiem czy bedzie to opłacalne i jak to wpłynie na osiągi. Oczywiście interesuje mnie również cena tejże modyfikacji oraz przeróbek z nią związanych. A także interesuje mnie czy nie lepiej będzie zrobić jakiś chop tuning i zająć się pomniejszymi "bzdetami" tj. stożek i inne tego typu.
Poprostu chodzi mi głównie o to żeby zwiększyć moc stosunkowo nie dużym kosztem.
Jeżeli ktoś zna przypatkiem jakieś firmy zajmujące się takimi rzeczami we Wrocławiu albo okolicach to podajcie adresy.
Z góry wielkie THX za odpowiedz.

Pytaj na forach dla hondziarzy wszelkiej masci.
Silnik to prawie do samo co Hondowskie D16Z5 i D16A9.
Bylo montowane przez chwilke w CRXach - glownie w 89 roku.

Informacji jest na kopy i peczki.

hondowska D-seria jest rozpracowana dogłebnie, ale i tak jak nie robisz tego samemu to wszedzie usłyszy ze bez 10 tys PLNów to nawet nie podchodz. a idąć w N/A to bedzie troche taniej i mozna to jakoś rozłożyć na raty dolot/wydech/wałki/obróbk glowicy/i na koniec to wszystko wystroić bo bez tych przeróbek robić remap to chyba nie ma sensu.

Czy warto isc w N/A ?
Zrobi dolot, wydech z kolektorem i co dalej ?

Rzebienie w D serii mija sie z celem, jesli chce sie zeby to naprawde jezdzilo.

Za pieniadze wydane na glowice, nie glowice, walki, nie walki, rozbieranie i skladanie tego setki razy lepiej chyba wsadzic tam B16.

Na jakims forum Hondy kiedys byl podobny watek - Co mozna zrobic, ile to bedzie kosztowac i jakie beda efekty. Odpowiedz padala na ogol jedna.

Wsadzic B serie i zapomniec.


Oczywiscie moze jeszcze oddac samochod do Macka G. i uturbic. Najprostsze rozwiazanie - Kasa na stol i sprzet jezdzi.

Czy koniecznie musisz wrzucac turbine? Masz chyba jeszcze kanciaka, a rover puszczal coupe 220 turbo 200 KM w serii + skrzynia ze szpera.
Kupic anglika ~500-800 funciakow i przelozyc. Prawie plug'n'play

Mysle, ze to najtanszy wybor a napewno bedzie z nim pozniej mniej problemow. Nie wysra ci sie skrzynia, poloski, czy cokolwiek innego,
a zawsze jak bedziesz chcial sie pobawic - wieksza turbina + program i na spokojnie 250 km

pozdrawiam,
Martti