Rozważam zakup Renault Twingo III 0,9 TCI 90KM. Potrzebuję żwawego i zwinnego autka do miasta a mój Smart 450 (@59KM/2130NM) trochę za głośny i nieco za twardy na łódzkie gówniane drogi - zaczął mine męczyć, a i możliwość przewiezienia 4 a nie 2 osób czasem się przydaje.
Pytanie - co można zrobić poza programem (ok. 110KM/170NM) z 0,9 TCI, czy to już droższe mody? Może da się tam jakiś fajniejszy wirnik CNC do turbinki wrzucić? Czy to maleństwo wybuchnie? Wersja GT ma seryjnie 110KM to chyba silnik ma jeszcze jakiś zapas. Ktoś jeździł takim Twingo III - jak z komfortem (zwykła wersja bo GT to niżej i twardziej - do Łodzi za twardo)?

Po przejażdżce tym autem zrozumiesz, jak wiele pracy włożyło Porsche w przygotowanie samochodu, który jest stabilny przy hamowaniu, mimo silnika umieszczonego z tyłu I dlaczego ESP jest w Twingo niewyłączalne.

PS. modele z pierwszego roku są twarde (co także wiąże się z jego prowadzeniem). Jednocześnie testowaliśmy Fiestę Red Edition na obniżonym o 10 mm zawieszeniu i Ford był znacznie wygodniejszy (od wersji 0.9 TCe 90 KM)

Dzięki za odpowiedź - czyli trochę lipa z tym zawieszeniem Twingo 3 :/ Wszystkie fajne fiesty to 3d z dużymi drzwiami a to niestety w ciasnym mieście i parkowaniu pod blokiem odpada... Czy Fiesta MK7 nie gnije jak większość Fordów? Tylko taka Fiesta do 20 tysi to tylko wolnossak 1,6 - czy to w miarę jedzie?
Myślałem jeszcze o Peugeocie 1007 1,6 ale to chyba zły pomysł - chociaż te drzwi fajne w mieście...
Coś jeszcze brać pod uwagę w budżecie do 20 tyś zł? Dające radę w mieście, zrywne i nie wybijające zębów

Wiesz co, a jeździłeś Up! ? Wiem, tylko 75 KM, ale ten 3-cylindrowy motor sprawia wrażenie znacznie zwinniejszego niż sugerują to dane mierzalne. Powiem Ci tak szczerze, że kiedyś miałem umówione pod rząd dwa VW. Najpierw Passata 2.0 TDI 177 KM, a od razu po nim Up! Highline 1.0 75 KM. Jak zobaczyłem grafik, chciałem przełożyć Up! bo spodziewałem się, że za bardzo zjadę go za dynamikę po przesiadce z tego Passata (te przesiadki to częsty problem w branży). Ale nie dało się.
Wsiadłem do Up! i szok. Banan z twarzy mi nie schodził przez 20 minut. Świetnie ten silnik się kręci, fajnie pomrukuje i naprawdę uważam, że warto sobie go sprawdzić. Dla porównania Aveo 1.2 86 KM czy Corsa 1.2 86 KM w ogóle nie jadą. W ogóle! Wszystkiemu jest winna charakterystyka pracy silnika. Up! wg RL jest znacznie słabszy od obu tych aut, a w praktyce to będziesz miał wrażenie, że Up! to jakaś rakieta na ich tle. Do tego Up! jest całkiem wygodny w zakresie pracy zawieszenia i zmieścisz w nim 4 osoby 175-180 cm. Ja mam 185 cm i z przodu było naprawdę w porządku. Po prostu przejedź się i bez nastawiania się, wydaj swój werdykt.

Chyba, że szukasz czegoś mocniejszego, to daj znać. Fiestą 1.6 nie śmigałem, tylko w turbo. Jeszcze są te poprzednie Twingo GT 1.6 ale to raczej twarde może być (nie jeździlem). Ewentulanie może jakieś Clio 1.2 Turbo?

Do miasta dobry jest Peżo 107 czy tam C1 lub Aygo. Przy smarcie zawias jest luksusowy.
Silnik jak na 68 koni daje rade. W mieście biegów za dużo zmieniać nie trzeba. Można jeździć do trójki bo wystarcza do licznikowych 150. Pali chyba też mniej od smarta. Miejsca wystarczy dla 4 osób średniego wzrostu.
Minusy to blacha w środku jak w maluchu. Pod wpływem wykończenia środka smart jest lepszy.
No i nie wiem czy nie rdzewieją bo ten którym jeździłem parę lat temu już gdzieś tam miał jakieś kropki rdzy.

Dzięki za komentarze.
Up! wiem że jest fajny ale właśnie silnikowo trochę słabo - wersji 95KM nie ma na rynku wtórnym nie mówiąc o 115KM (nie wiem czy to nie wyłącznie w 3D były). Zawias wiem że ma bardzo przyjemny nastawiony na komfort. Tylko zdaje się w 5D tylko słabawe te silniki (już te 3 cylindrowe popierduły w benzynie przeżyję, ale niech to się jakoś odpycha). Wolę doładowany silnik który da trochę ciągu na plecach
Poprzednie Twingo 133KM w wolnossaku to jedynie 3D - odpada. Miąłem jako daily dwie cupejki i była masakra z parkowaniem - jak zostawiałem sobie miejsce na drzwi to nawet karteczki dostawałem że wujowo parkuję.
107, C1 czy Aygo to znów bieda z silnikami. Zresztą promień skrętu tych maluchów to też jakaś kpina - Up! 9,8m (Volvo 940 ma tyle ), Aygo, C1 i 107 mają 9,4-9,5m (już nieźle). Przy Twingo 3 które ma 8,9m (podobno między ścianami) to spora różnica, Smart ma 8,5m.
Może Clio będzie OK - co prawda średnica zawracania to masakryczne 10,3m... Octavia ma mniej Silnik 1,2 TCe 100KM po programie 120KM/170NM...

Toyota Yaris 1.8 VVT-i TSport 133KM 5 drzwi, przyjmuje lpg.

Nie jest twarda jak gokart?

https://www.auto-swiat.pl/toyota-yaris-ts-p...razenia/xm7431b

AR Mito 1.4 155? Jedyny problem to 3 drzwi. A

Ładne jest ale 3 drzwi i średnica zawracania jak w ciężarówce 11,2m
Jeden z testerów napisał, że w VW UP! 3D drzwi są na tyle długie że utrudniają wysiadanie na ciasnych parkingach (w takim maleństwie). Jak kiedyś zaparkowałem Fordem Escortem 3D przy Corolli 5D to max uchylone drzwi Toyoty dawały przerwę ok. 25cm do Forda, Ford po otwarciu na max miał ok. 3cm luzu...

Może jakieś Punto? Abarthem Punto akurat nigdy nie jeździłem, ale wersja 1.4 T-jet tak. Silnik jest dobry i mocny tylko nie można mylić z Multiair. No ale gabaryty większe niż twingo lub up.

Większy rozmiar może być (okolice 4m są OK).
Fiat Punto Evo 1,4 135KM by się łąpał ale to już z Multiair. Czym się różni Evo od zwykłego? W wersji pięciodrzwiowej praktycznie nie ma podaży 1,4T.
Trudne motoryzacyjnie czasy nastały - dzięki ekologii w latach 2007-2014 wypuścili masę silników z wadami (a to smarowanie, a to pobór oleju) z drogimi do poprawienia fuckupami...

Punto Evo to 1.4Multiair 135KM. Bardzo żwawe, seria leci dobrze ponad 200, żonie pali 10/100 gazu, mi 12-13. Inne lampy tylne, zderzak przedni i parę detali. Wygodny.

Jeśli trafisz zadbany silnik to bierz, w gorszym razie moduł multiair do wymiany - 3k pln kosztuje, wymienisz sam - łatwizna. Nie bardzo chce się kręcić ponad 5k rpm, więc na większe mody się nie nada. 160KM robi programem i to w zupełności wystarczy do dynamicznej jazdy.

Nie wiem jak Yaris, pytanie co bardziej oko cieszy?

Moja na 17" jest twarda w sumie jedynie na prograch zwalniajacych, takto tego nie odczuwam mocno, oczywiście trzeba sie liczyc, że jest sztywniej, ale jak najbardziej da sie tym jezdzić komfortowo. Mojej kobiecie w mieszanym pali 8/100 zimą 10-11 na krótkich odcinkach. Polecam ten wóz mocno, jestem cholernie zadowolony, szczególnie jak trafisz dobrze wyposazoną wersję. Jedyny minus w przedliftowych 5 biegowa skrzynia troszkę za krótka. W poliftach była szóstka, ale tego ze świecą szukać.

Skoda Fabia RS : niestety druga generacja 1,4 180 DSG to bardziej 25k zł, ale za 10-12k zł kupisz fajne TDI 130+ 6MT.

Diesel odpada, mam 4R w C5 i nic fajnego - dźwięk do dupy, kultura taka sobie. Mniejszego diesla mam w smarcie i mam dosyć diesli na dłuuugo.

Ja podbijam pomysł UPa! Koniecznie się tym przejedz i spróbuj zaparkować, zawrócić. Ja jeździłem z kolei najsłabszym 1.0. Jeżeli chcemy "bardzo szybko" ruszyć, trzeba czasem agresywnie strzelić sprzęgłem, zwłaszcza pod górkę. Poza tym dynamika bardzo w porządku do miasta.
Mój miał bardzo fajny hill holder, nie wiem czy to opcja czy standard, działało to bdb a mam porównanie.
Spalanie, środek lata, bardzo krótkie dystanse, klima - absolutny max to 6,4 litra

A tam nie było przypadkiem 1.9 105KM 5 biegów ?

Jeśli jeździsz samochodem a nie rocznikiem, to pomyśl nad peugeotem 206 2.0 16v albo 1.6 16v. Oba silniki pancerne i godne polecenia. Na miasto takie auto jak znalazł. Ma troszke ponad 3,8 metra, czyli nie za długie, a zarazem nie tak spartańskie i męczące jak C1/107 czy Smart. Zawieszenie też spoko.
Smigałem takim autem ponad 10 lat i bardzo dobrze wspominam. Nieraz żałuję że sprzedałem.
Tak jak sam stwierdziłeś, po 2005 roku coraz więcej dziwnych silników z fuck-upami i sypiących się , z problemami z olejem itp.
Warto sięgnąć po starsze, solidne, sprawdzone i trwałe rozwiązania.

Dodatkowo jeśli nie chcesz diesla, to wybór na prawdę robi się coraz mniejszy. Jeszcze te punto jakoś rozsądnie wygląda.... ale pomyśl nad mocną wersją 206.