Witam .

Jako , że posiadam w aucie regulowane koło rozrządu postanowiłem zrobić z niego użytek ( silnik to fordowskie CVH na jednym wałku rozrządu , 8 zaworów , wałek narazie seryjny )

Moje pierwsze spostrzeżenia są takie : po opóźnieniu wałka o 2 - 3 stopnie w stosunku do serii auto lepiej idzie z dołu , ale zapłon musi być przyspieszony , bo inaczej stuka .
Przy próbie przyspieszenia wałka od pozycji zero auto praktycznie nie jedzie , cokolwiek bym z zapłonem nei robił .

Teraz moje pytanie - iść w dalsze opóźnianie wałka ( z dołu fajnie idzie , ale u góry jakby go cuś za jaja trzymało ) ?
Opóźniając wałek przenoszę obroty użyteczne nieco wyżej ( oczywiście muszę korygować zapłon przy okazji ) - dobrze myślę ?

Ewentualnie proszę o podanie w jaki sposób wyergulować rozrząd , tak aby auto najlepiej się zbierało w zakresie 3 - 6,5 tyś obrotów .

Jeżeli ufasz swoim odczuciom, to eksperymentuj dalej aż dupohamownia powie, że jest ok. W innym wypadku pozostaje hamownia i wolne popołudnie. Chyba nie ma uniwersalnych ustawień, na pewno nie ma...

IMHO najlepiej byłoby właśnie posprawdzać różne ustawienia ,aż do momentu kiedy uzyskasz najlepszy rezultat.
Nie wątpliwie pomocna byłaby hamownia ,ale i bez niej można sobie poradzić.
Jakbyś miał możliwość to wrzuć jakiś wykres przed i po.
Pozdrawiam

Problem z hamownią mam taki , że w Łodzi mam dostęp do takich , na których można zrobić : Wjazd-wykres-Wyjazd .
Po prostu nie mam znajomości .

Dlatego pozostają tylko metody rzemiosła ludowego ( zwanego także Wiejskim Tuningiem ) . Chodziło mi o to czy ktoś może podać drogę , którą się poruszać , albo chociaż opisać dlaczego opóźnianie/przyspieszanie wałka działą tak a nie inaczej .
Bo przy takiej ilości zmiennych , w końcu ( chyba ) do tego dojdę , ale chciałbym to zrobić przed emeryturą .

Witam,
postaraj się przyspieszyć wałek o 5 stopni w stosunku do seryjnego ustawienia, powinien poprawić się średni i wysoki zakres prędkości obrotowych. Po regulacji przed włączeniem silnika zobacz ile masz luzu w pobliżu GMP i w jego miejscu pomiędzy zaworem a tłokiem żeby nie było bum (powinno być tak około 1mm).

Jak to sprawdzić?

Ustwiasz wał w GMP naciskasz na dźwignie-popychacz jakimś nieostrym trzpieniem i mierzysz czujnikiem zegarowym bądź suwmiarką o ile się ugiął zawór (dobrze sprawdzić również okolice GMP +- 5 stopni w ten sam sposó Problem jest wówczas gdy masz hydrauliczna regulację luzów zaworowych wówczas musisz dorobić popychacz mechaniczny regulowany śrubą (ostatnio coś takiego robiłem regulacja śrubą od dołu, zrobi ci to każdy tokarz). Można zrobić na plasteline (tłok delikatnie posmarować plasteliną)jeszcze tylko to musisz mieć głowice zdjętą.

powiem szczerze, ze regulowanie kolka w CVH to droga przez meke. Probowalem to zrobic w RST ale nie wiem czy kiedykolwiek udalo mi sie w pelni wykorzystac zalety lepszego walka z kolkiem. Jak nie stukowe to zamula :/ Mysle ze bez hamowni sie nie obejdzie tak czy inaczej.

EDIT.
Cos mi sie pomylilo...

Kurde - człowiek głupoty pisze , a inni muszą to czytać

Wałek przyspieszałem a nei opóźniałem , tylko po prostu trzeba umieć czytać znaki ( znaczy się zszedłem do poziomu średniorozgarniętego czterolatka )

Faktycznie wyszło mi , że auto najlepiej chodzi na + 4 i max opóźnionym zapłonie ( stąd pewnie byłą wcześniejsza możliwość kręcenia efektywnego , silnika do 7 tyś obr )

Dalej w przyspieszanie tego wałka nie idę , bo nie mam możliwości bardziej opóźnić zapłonu

Zobaczymy jak będzie jak wsadzę Kenta CVH31

Dzięki za rady i zainteresowanie

Jak planujesz i tak inny wałek włożyć to nie ma sensu kręcic teraz seryjnym, no chyba że paliwa i czasu Ci nie brakuje

Do tego kenta– nie masz danych jakie mają być fazy rozrządu?

W Ohc/Ohv opóźniając wałek rozciągamy (i zmniejszamy przy okazji niestety..) moment w wyższe partie.