Witam,

Pisałem w temacie leasingu lecz bez odzewu. Z tego co wiem to w salonie Lublin (znajduje mi BMW-BESTAUTO w google ?) dają najlepsze ceny na zakup nowego auta.

Czy ktoś z Was wie (a raczej tak ) ile pi*drzwi można odliczyć od ceny z konfiguratora?

Ewentualnie są też oferty brokerów - może mi ktoś powiedzieć, czy bardziej się opłaca i skąd się bierze tak dobra cena?

w kwestii broker/salon - ciężko powiedzieć, ja jednak finalnie zawsze wybieram salon... zakup auta to nie tylko cena, a pewne drobne kwestie o istnieniu , których dowiadujemy się gdy sytuacja jest już podbramkowa Co nie zmienia faktu, że oferty brokerów są ok, ceny wynikają przede wszystkim z dużego wolumenu zakupów (np. jedna firma zamawia auta dla połowy Europy w BMW GMBH a potem rozdziela po spółkach-córkach w całej UE i nie tylko).

Mój ostatni (czerwiec) zakup w BMW (Team Wrocław) to 318d + 8a/t - golas w białym kolorze - rabat w salonie 18,1% auto w 2 tygodnie u mnie (znalazło się na stocku). Do tego weekendy z 440i oraz 550i. Dla mnie bomba.

? nie zrozumiałem?

np usterka mniej lub bardziej poważna - widzę jak rozwiązywane przed dealerów trudne kwestie z autami od nich a jak auta brokerskie (nie mylić z autem od innego dealera z tego samego miasta ale to chyba oczywiste)

chcesz nowe do produkcji, nowe z placu czy demówkę ?

Zaczynają się powoli wyprzedaże roczników.

Często gęsto wałek na akcyzie wiec uwazac trzeba zawsze


A Lublin blisko granicy UE...

Ale z informacji z urzędu celnego wynika, że za zaniżoną wartość akcyzy odpowiada osoba/podmiot, która ją opłacała a nie ewentualni dalsi właściciele samochodu. Czyli jeśli broker opłaca akcyzę to on później w razie niezgodności jest ścigany przez UC/US.
Dzwoniłem niedawno do UC i taką informację uzyskałem chcąc kupić sprowadzone auto, które było opłacone ale niezarejestrowane.
Więc w razie co ewentualnie warto dowiedzieć się, czy broker nie opłaca akcyzy w imieniu kupującego.

A jezeli brokera juz dawno nie ma i urząd tropi wałek karuzelowy to wiesz komu zatrzymają auto do wyjaśnienia sprawy? Bez względu na to czy jest winny czy nie. A jak ma leasing to placic musi tak czy inaczej.

Na pewno nie demówkę.

540i skonfigurowane, także na placu też raczej nie znajdę....

a jakiś paragraf albo coś innego na potwierdzenie? Pytałem w UC o to również i twierdzili, że samochód nie stanowi zabezpieczenia w tym przypadku, więc go nie zatrzymają na czas ewentualnego postępowania.

a wiesz, że pan prezes Best Auto pochodzi z Białegostoku ?
Znam go jeszcze z czasów jak był szefem salonu toyoty w Lublinie.


Jutro zadzwonię i się dowiem co i jak z zakupami u nich.

Mój kolega kupił A8 D3 2008 w 2009 z jak się później okazało, nieopłaconą akcyzą, auto było zarejestrowane na podstawie lipnego potwierdzenia z photoshopa, firma sprowadzająca zarejestrowana na słupa, samochód wyrejestrowany przez WK z uwagi na fakt, że był zarejestrowany w oparciu o podrobione dokumenty, sprawa toczyła się od 2012 do zeszłego roku czyli 4 lata auto zabezpieczone do wyjaśnienia. To jest autentyczna sytuacja, kupował w salonie/broker już nie istniejący premium/selection/grand/best auto itp więc w zapewnienia Pani z UC bym nie wierzył.

Joker, jak masz dobre relacje z dealerem, to możesz spróbować numeru "na demówkę". Dwóch moich znajomych tak kupiło, tyle, że nie BMW. W przypadku Audi (A8) samochód stał grzecznie na zapleczu przez pół roku, a w przypadku Mercedesa (GLS) został wydany koledze po wpłacie zadatku w wysokości połowy ceny (oczywiście zarejestrowany był przez pół roku na dealera). W obu przypadkach rabaty były na poziomie 19%.
Przy dzisiejszej nagonce na wszelkie karuzele i tym podobne wałki nie ryzykowałbym z "lewą" akcyzą.

Nie chcę lewej akcyzy. Krisss - Dealera BMW niestety nie znam dlatego zadaję pytanie tu na forum. Ciekawy temat z tą demówką.

hexx będę wdzięczny.

Swego czasu, jak szukałem BMW dla teścia, to siara (select automotive) miał bardzo dobre ceny.
Opinie co do ich usług, podobnie jak ceny, były bardzo przychylne.

niekoniecznie
teoretycznie można.. ale ja wkładam to w "urban legend"

praktycznie wygląda w ten sposób, że dealer kupuje auto za 100% ceny zakupowej, blokuje kapitał na 6 miesięcy a potem sprzedaje za 85% ceny zakupu by do tego interesu dołożyć ?
auto ma do tego być zarejestrowane z opłaconym ubezpieczeniem, stać pół roku gdzieś na ogrzewanej hali i blokować miejsce.. tylko po to by ktoś mógł kupić po jakimś rabacie o kila oczek niższym..... a ktoś do tego ma dołożyć ?

pozostawiam do oceny "gdzie w tym biznes"
czasem może jakiemuś dealerowi brakować "aut do wyrobienia limitu" ale to trochę inaczej się załatwia

demówki i tak się sprzedają bez łaski
a taka jeżdżąca demówka "zarabia na siebie i ten rabat" i nie jest zablokowaniem kapitału na pół roku

jak dealer kupuje na demo to raczej nie kupuje po katalogowej, a jesli juz to na pewno po okresie "demo" jest jakas czesc zwracana, ew. trudnosc moze polegac na tym ze dealerzy moga miec przez importera narzucone jak ma byc skonfigurowane demo

w jakiej marce jest "jakaś część zwracana" ?
w jakiej marce auta demo są na innym rabatowaniu niż normalny rabat dealera ?

Na samochody demo sa programy wsparcia