Hej, posiadam silnik jak w tytule, zrobiony program na 256km, przebieg prawdopodobnie oryginalny 186kkm, rocznik 2007. Kupiony 4 lata temu przy przebiegu 125kkm i wtedy zużywał około 1.5l na 10kkm od wymiany do wymiany.
Teraz spala ok 3l i powoli mnie to zaczyna wkurzać bo autem chciałem jeszcze te 4 lata pojeździć więc remont silnika odpada. Oleje próbowane różne, valvo 5w50, amg gtr 5w40 i parę 0w40 (meguin, amsoil, neste, repsol carrera), płukanka co 2 wymianę.
Żadnych problemów z silnikiem nie ma, zapłon nie wypada, błędów nie ma (czasami evap wyskoczy ale to chyba nie jest problem), moc jest, nagar czyszczony 2 lata temu, nic nie modyfikowane mechanicznie.
Odma oryginał wymieniona 2 lata temu, turbo od nowości zachowuje się bez zastrzeżeń, wycieków już nie ma (wymieniona uszczelka pod pokrywą zaworów), sprawdzone kompresorem kanały w pokrywie zaworów.
Kompresja nie sprawdzana, do mechanika nie chcę oddawać bo będą chcieli po kolei wszystko wymieniać zamiast znaleźć przyczynę.
Co mogę sprawdzić w tym silniku żeby zobaczyć gdzie leży problem? Czy dać sobie spokój i założyć że ten typ tak ma i żebym się cieszył że tak mało
Jakieś dodatki do oleju typu MoS2 czy CeraTec coś tu pomogą? Można jakoś sprawdzić czy turbo bierze olej?
Uprzedzając pytania to na wydechu widać że olej spala bo końcówka jest czarna tak gdzieś 2-3 tygodnie po wyczyszczeniu.

No jak gdzie leży W pierścieniach Moj miał 270kkm jak brał 3l oleju na 10kkm także w Twoje 125kkm to tak hmmm tez 2007 r mam i w tej chwili 300kkm. Co ciekawe mam 300kkm a moje DSG trzyma 544nm i niema problemu a auta z 150kkm na blacie ślizgaja sprzeglem także tyle można wierzyć w przebieg Żeby wyeliminowac problem trzeba rozebrac motor zrobic doł, przy okazji pompe oleju z 1.8T, zajrzeć czy wałek ssacy cały, zrobić głowice jak już na stole poskładać i można jeździć.

Przebieg jest realny bo auto pierwsza rejestracja 2009 i jeździło całe życie w hotelu w Grecji więc nie powinno robić dużych przebiegów bo turyści pewnie brali jakieś auta segmentu B, a nie podwyższonego vana z turbo benzyną
Ale pewności nie mam, może ma ponad 300kkm kto wie.
Jaki jest koszt takiego remontu jak bym chciał go komuś kumatemu zlecić?

+- 12 kPLN

Ok, więc tyle właśnie nie chcę wydać jak mogę potwierdzić że to na pewno pierścienie?

w ciemno.

Jedyne możliwości to pierścienie, uszczelniacze zaworowe i turbo. Dwa ostatnie dają widoczne objawy w postaci chmurek dymu. Pierścienie olejowe w 2.0T do 2012, o których aż dziw że nie słyszałeś kupując auto są wadą fabryczną tych silników.


Możesz olać temat i dolewać, zmienić auto lub naprawić

3l od wymiany do wymiany to luzik , w miarę świeży olej zawsze jest, a koszty jeszcze znośne. Ale będzie rosło, także rozglądaj się za innym.

2.0T do 2012 to są silniki EA888 pierwszej generacji, który jest najbardziej znany z brania oleju. Ja mam EA113 który jest zupełnie innym silnikiem i w nim branie oleju jest na poziomie akceptowalnym.
Póki co myślę żeby sprawdzić kompresję, ewentualnie próbę olejową żeby potwierdzić że to na pewno pierścienie.
Uszczelniacze zaworowe to nie są bo przy odpaleniu nie kopci.

Ze ea113 nie bierze oleju to mit mit ktory powstal na bazie wersji 265km ktore maja inne tloki i rzeczywiscie nie wymagaja przerobki natomiast zwykle 200km maja zjeb... Tloki;) u znajomego pobor oleju wzrosl przez 1kkm od moze 1l na 10kkm do 1l na 1kkm motor juz rozebrany i wpadaja nowe tloki

widzę voytekk1 że zaklinasz rzeczywistość No, masz prawo. Powodzenia

Nie zaklinam tylko szukam odpowiedzi co sprawdzić żeby być pewnym że remont jest niezbędny. Wydanie kasy która stanowi 50% kosztów auta to trochę bez sensu, a o problemie brania oleju słyszałem przed zakupem tylko przeważnie mówi się że ea113 nie biorą tak dużo jak późniejsze modele.
Temat jest po to żeby wykluczyć pozostałe możliwości brania oleju.