Witam kolegów po sporej przerwie
Przyszedl czas na zakup dupowozu i jest w zwiazku z tym pewien dylemat... Mianowicie poszukuje czegos niemieckiego, calkiem fajnego - moje preferencje wymienilem w tytule tematu wiec...

Passat CC 2.0 TDi CR - piekna buda, ale jak z silnikami CR? Jak sie sprawuja z DSG? Czy CC tez jest meczony przez pierdoly jak Passat B6?

BMW E92 - piekna buda w M pakiecie, 177km powinno juz nawet troszke go ruszac (cudow nie oczekuje). Jak z kosztami utrzymania? Te silniki lubia sie z automatem? W gre wchodzi tez ladne E90 w M pakiecie. Jak sie ma do tego E90 po lifcie w wersji EfficientDynamic?

BMW E60 - podejrzanie atrakcyjne ceny - czy nie jest to bomba zegarowa? Duzo drozsze realne utrzymanie niz w przypadku E90?

Powiecie BMW = 6cyl tylko, jednak nie wiem jak ubezpieczenie bedzie wygladalo, a mieszkam w Anglii, wiec dosc istotny temat (musze odrobic prace domowa...). Duzo drozsze w utrzymaniu sa 3.0d? Jak sie maja do tego wersje benzynowe? A moze... wlasnie Golf V GTi DSG? Macie inne propozycje?

Z gory dzieki za pomoc

Sprawdz sobie road tax i insurance bo mozesz sie ciezko zdziwic

CC ale z 4x4

K@rol: sprawdzilem - e90 i CC podobnie z roadtaxem, natomiast E60 juz troszke drozej - jakies 100gbp wiecej, chociaz jestem w stanie z tym zyc. Insurance peknie mi z 1700-1800gbp w zaleznosci od samochodu, ale to moje pierwsze auto w UK i licze sie z tym. A wiec te kwestie to inna para kaloszy - w temacie pytam o samochody i ich eksploatacje Wiadomo, oleje, filtry, klocki etc potrzebuje kazde auto - mi chodzi o jakies szczegolne wydatki, niespodzianki etc.

Czy CC ma te same problemy co B6? Mialem kilka lat temu ladnego B6 i ilosc pierdol, ktore sie sypaly byla wrecz irytujaca.

hexx: why? To dupowoz, wiec raczej mi 4x4 potrzebne jest jak rybie recznik?

E60 ma normalne ceny, to auto ktore w najlepszym wypadku ma 7 lat. Bez M pakietu, xenonu, sportow,itd wieje juz dziadem;)
Znajdz sobie w fajnym wpasie auto ktore cie interesuje i kup tylko wczesniej sprawdz HPI ( spokojnie w UK mozna krecic zegary, uwazaj na auta importowane z IRL sporo ma blednie wpisane mlodsze roczniki,itd, nawet nie ogladaj aut od handlarzy z Bradford,Cleakhaton,Keighley, Dewsbury bo to zaglebie zlomow.
CC jezdzilem 2.0CR z dsg z przebiegiem 160kk mil i skrzynia ani motor nie sprawiala problemow,ale regularnie zmieniany Millers, itd.

W CC moga szumiec uszczelki na gorze jak wyswiechtany mocno.

2.0d 177km od bmw był opisywany wiele razy, o wiele lepiej mimo wyższej ceny kupić 325d/330d/335d, ewentualnie przedlifta 163km (rozrząd z przodu). W coupe (e92) tych silników nie było, tylko kombi i sedan.
E60 jest o wiele droższe w utrzymaniu od E90 (droższe podzespoły i ogólnie auto jest bardziej skomplikowane).
Passat CC to taki januszowy pseudo sportowy pindol, jak lubisz jeździć to bierz 3ER. 3.0D nie jest dużo droższe w utrzymaniu niż 2.0D, a na pewno jest bardziej żywotne, mniej awaryjne i w tej budzie dobrze daje radę. Silniki benzynowe w e9x są słabe, ja osobiście bym żadnego nie kupił.

dlaczego ?
wyjedź w góry z rodziną/dziewczyną... i zalicz trasę z Białki Tatrzańskiej (termy) do na przykład... Gliczarowa Górnego
zobaczysz po co 4x4

albo wystarczy nieodśnieżony parking

kupowanie kastrata jest bez sensu

wystarczy taka droga.. i doceniasz 4x4
ja nie widzę w tej chwili sensu kupowania dla siebie auta DD bez 4x4

hexx, w anglii tak nie pada śnieg raczej, a poza tym dobry tył napęd + dobra opona i i tak bez problemu pojedziesz. Nie mam trakcji ani nic takiego, m54b30 + szpera + dobra zimówka: przez Bieszczady przejadę wszędzie gdzie taki CC 4x4. Od e46 DSC na prawdę pomaga wyjechać z zasp i daje radę w takich warunkach.

Do autora
Brałbym e90/e91 z 2.0d 163km, pewniejszy silnik tak jak wyżej pisali, w pakiecie, na ładnym kole i tak będzie robić robotę. Najlepszy to 3.0d ale pytanie jak z ubezpieczeniem.

nie prawda
i dajmy spokój takim bajkom

hexx: śnieg podobno wczoraj padał, ale sie nie zalapalem. Tu w Anglii nie uświadczy widoków jak z Twojej fotki.

Czyli e92 odpada, bo ma tylko 177... a e90fl? W m pakiecie czy w EfficientDynamic tez nie wyglada złe.

hexx nie wciskaj ludziom na sile swojej woli... po co komu w Szczecinie awd?

W Szczecinie w tym roku jest pierwszy snieg który utrzymał się dłużej na ulicach niż 2 godziny... zreszta i tak wtedy wszystko sie korkuje i jedziesz 3 km/h... A z rwd czy fwd dojedziesz do Szklarskiej i dasz darde wjechac do Gołębiowskiego... takim tokiem rozumowania kazdy powienien miec w garazu ratrak... Nie kazdemu potrzebne na sile awd do codzienniego uzytku...

awd do sportu to co innego oczywiscie...

a kto pisze o Szczecinie ?
weź się ogarnij chłopie

Serio

Właśnie dojechałem nad Dunajec Polo w fwd.
Ostatnie 60km po ośnieżonych winklach i nie poczułem braku 4x4.





Nie ma co się pchać w 4x4 jak nie mieszkasz w górach lub na lodowcu. Straty w napędzie, waga, zużycie paliwa. Można, ale nie widzę potrzeby.

a kto pisal o bieszczadach?

jak zwykle bijesz piane i prowokujesz

Jak planujesz kupić E90 3.0D i robić 400KM/800NM to wtedy 4 łapy pewnie będą miały sens. Tyko czy napędy i konwerter to ogarną.

Przy czym widok z fotki w żadnym jej fragmencie nie pokazuje niczego, co byłoby dla ośki problemem, zwykła zima, zwyczajnie się po tym ośką jeździ.

póki jest płasko... to pewnie tak
jak masz FWD to też dasz radę
ale z RWD to porażka


zresztą... skoro autor nie potrzebuje, to nie ma co drażyć

Hexx, na pewno wygodniej w zimowych warunkach, ale czy porazka z rwd? Majac dobre zimowki, systemy bezpieczenstwa,bez problemow. Mam rodzine w Niedzicy, zima moj dziadek w latach 70' jezdzil tam syrena,trabantem, w latach 80' polonezami, opony wiadomo jakie byly, zimy tez, takze da sie zyc bez 4x4