Poleciała (obróciła) mi panewka na korbowodzie. Była bez zamka a korbowód miał miejsce na ten zamek. Szukałem informacji o tym ale nic pewnego nie znalazłem.

Moje pytanie brzmi jak to na prawdę jest z tymi panewkami bez zamków? Słyszałem, że to przede wszystkim cięcie kosztów ale i też zwiększone ryzyko obrócenia panewki.
Jak to jest?

Znalazłem tylko ten temat:
http://www.racingforum.pl/index.php?showto...newki+bez+zamka

Ale za wiele mi nie pomógł.
Co w takiej sytuacji zrobić? Dorobić zamek w nowej panewce tak, żeby pasował do zamka w stopce korbowodu czy wsadzić jak było wcześniej?

Zamki nie zabezpieczają panewki przed obrotem. Wsadź jak było wcześniej.

A co w takim razie zabezpiecza? I dlaczego słychać często właśnie narzekania na panewki płaskie?

Zamki mają za zadanie właściwie osadzić półpanewki jeżeli są niesymetryczne (w jednej jest otwor,kanal olejowy) A panewka ma się trzymać po prostu otworu osadczego.

To po co w takim razie zamek w stopce korbowodu?

właśnie po to aby zapobiec obróceniu

Zaraz zaraz. Jak niby zapobiega obróceniu skoro zamek w stopce korbowodu jest pusty? Nie wiem czy się dobrze zrozumieliśmy:

Moje panewki są płaskie. żadnego uwypuklenia na nich nie ma. Natomiast stopka korbowodu ma zamki.

właściwe smarowanie to zabezpiecza panewkę przed obróceniem oczywiście wał i korbowód też musi trzymać wymiary...

To w jaki sposób zabezpieczyć się przed ponownym obróceniem? Kanały olejowe były drożne, panewki wyglądały w miarę ok.

sprawdzić pasowanie, owalizację i pompę olejową oraz złożyć wg instrukcji

Panewki są tak wykonane, że wystają nieco poza płaszczyznę stopy korbowodu. Dzięki temu po skręceniu są dociskane odpowiednią siłą do płaszczyzny gniazda. Jeżeli gniazdo ulegnie jakiemuś odkształceniu, owalizacji itp. to siła docisku może znacznie zmaleć a panewka obrócić się.

musisz załozyc panewki z zamkiem tak jak jest w korbowodzie, bo takie panewki bez zamka to dla mnie nieporozumienie

zamki nic nie przytrzymają jak coś jest nie tak to i tak się obróci...
ja kiedyś miałem kiepską korbę założyłem na to nowe panewki i po 30 km rozebrałem to z powrotem efekt był taki że już zaczynało ją obracać zamki nic nie przytrzymają , po prostu musi wszystko grać
z panewkami bez zamków to tak jak ktoś napisał wcześniej są dobrze zaparte o korbę i dlatego to działa...
autor tematu mógł by jeszcze napisać co to za auto i jaki silnik...

S80 T6. 260KKm przebiegu.
Planowałem mu zrobić program ale muszę mieć pewność, że dobre panewki będą, może sputtery da sie zmontować?

jest tak jak pisze Slawo2000

jak ci obróciło panewkę to i tak musisz rozebrać silnik żeby korbę i wał sprawdzić bez tego za chwilę będzie to samo na nowych panewkach...

Silnik rozebrany wał idzie do szlifu i wyważania. Panewki idą nowe. Korbowód pewnie też będzie musiał być nowy.

A gdybym miał do wyboru panewki płaskie a z zamkiem to jakie wybrać?

zamek służy tylko do centrowania panewki, w żadnym wypadku nie zapobiega obróceniu.

Hmm jeśli chodzi o centrowanie to tutaj może być coś na rzeczy. Otóż podstawki są płaskie i też można by było założyć panewkę na samym początku. Nic nie stoi na przeszkodzie. Więc jednak te panewki z zamkiem są potrzebne tak?