Witam

Posiadam PT Cruisera 2.2 CRD 121 KM, 300 moment i 12 s do 100 . Chciałem poprawić trochę osiągi tego auta. Silnik jest mercedesa. Kiedyś słyszałem w salonie merca jak koleś mówił ze silnik 2,2 i 2,7 różnią się tylko turbiną. Nie wiem na ile to prawda. Wpadłem na taki pomysł żeby zamontować do siebie turbinę od 2,7 i zmienić soft. Uzyskałbym jakieś 200 KM i to by mnie juz satysfakcjonowało:). Czy taki "zabieg" może się udać? I czy nie narażę silnik na za duże obciążenie? I na ile procent jest to bezpieczne dla silnika? A może macie jakieś inne pomysły. Bardzo chętnie wysłucham. Może macie jakieś doświadczenia w takim „zabiegu”.

Jak sama nazwa wskazuje to te silniki różnią się tez pojemnością
W tym silniku 200km nigdy w życiu nie wyciśniesz
Proponuje chipa i nic więcej PT cruiser to nie samochód do wyścigów

Mówiąc szczerze nie wiem jaka turbina siedzi w tym autku ale pewnie taka sama jak w merlach 220CDI czyli GT17 lub GT18. Można spokojnie założyć GT20 GT22 z merola 270 może być już ciut za duża...

200KM na pewno nie uzyskasz, ale z GT20 + soft można by trochę mocy zawojować

A gdzie mogę sprawdzić jaką mam turbine? I jeszcze jedno pytanie. Czy te turbiny mają te same otwory?czy poprostu bedzie psowała? czy trzeba cos dorabiać? i czy trzeba coś jeszcze poza sprężarką wymienić?

trzeba sprawdzic komore silnika ilosc miejsca i inne bzdury.
podjedz do jakiegos tunera w okolicy a napewno doradzi co i jak

moim zdaniem lepiej nic nie kombinuj w tym aucie, bo rakiety tak z niego nie zrobisz, ladny sofcik wystarczy, bedziesz mial kolo 150 - 160 KM i to spokojnie wystarczy na takie autko... potem juz moga sie pokazac problemy z innymi podzespolami jak za duzo podniesiesz moc silnika....