Czy ktoś wie coś na temat nowego silnika 2,0 TDI 184 KM , jakie są różnice w stosunku do wersji 170 i 177 KM
Chyba jeszcze nie ma tam 2 turbin, zatem ciekawe jaka turbinka tam siedzi
Możliwości tuingowe pewnie poznamy za jakieś 2 lata
Motorek już siedzi w Leonie III/Golf VII i A3, ciekaw jestem jak to jeździ

wypadalaoby zeby zrobili juz bi tdi nawet fiat ma bi turbo od kilku lat

tdik: od trzech lat jest na rynku bi-tdi. Przykład z allegro: http://allegro.pl/vw-crafter-2-0-tdi-bi-tu...3383334426.html

No cóż, ale w osobówce biT nie ma, i zapowiadanego 2,0 TDi 220 KM też nie ma
Troche lipa

Dwie turbiny do 2L pojemności? Ludzie litości... Tak wiem szpan na dzielni BMW ma 3.0 na 3 turbinach i jest super eksta-dla serwisów bo dra klienta o byle gówno...

kolego nikt ci ie kaze kupować 2 turbin. ja mam dwie turbiny 115kkm przelotu i nic nie dzieje sie z tym

2.0 tdi nawet na jednej turbinie zbyt udany nie jest, teraz oprócz pękajacych głowic i napędów pomp jeszcze by chcieli żeby 2 turbiny padały zamiast jednej i jak tu nie kochać fanów diesla, kupią wszystko

Póki co to tylko 2,0 na PD nie był zbyt szczęśliwy na tle 1,9 TDI VP czy PD, z CRami nie ma jak narazie problemów
I o takich motorkach mowa
A tak pozatym to jaki nowoczesny silnik jest idealny ? ten co nie jeździ, każdy inny ma większe czy mniejsze problemy czy to TDi czy to TSi czy innej marki cuda niewidy

nie ma idealnego silnika ale akurat niestety volkswagenowskie tdi na tym tle ostatnio nie są zbyt udane nawet CR miewają problemy, wynikające akurat z winy ekologów i przeglądów co 30 tkm jak to gadają w pewnej reklamie tego powinni zabronić mając na uwadze dawnych wielbicieli marki

A wytłumaczy mi ktoś sensownie po chol..re dwie turbiny? Na turbinach GTB można zrobić ponad 200hp bez laga-robią to ludzie z turbin wyjętych od innych silników a nie zaprojektowanych specjalnie pod ten silnik a fabryka jakoś takich cudów nie umie?? Dla wszystkich fanów polecam zajrzeć maskę BMW 3.0 z 3 turbinami, silnik posiada tyle wężyków podciśnienia, zaworków "N75" i innych dupereli że w przypadku awarii jednego zaworka, przetarcia się wężyka czy też zapieczenia się geometrii najsensowniejszym wyjściem jest wyjęcie całego silnika i jego całkowita rewizja bo znalezienie małej pierdółki będzie nie lada wyczynem...

Miałem okazje zaglądać w każdą dziurkę osłuchiwać silnik BMW i powiem szczerze silnik ten w X6 zaraz po zjeździe z ciężarówki nierówno pracował czuć było jak co 3-5sek co któryś zapłon wypadał, nie mówi tu o jednym przypadku lecz o 4 autach dwóch X6 i dwóch M550d... Jak dla mnie straszna lipa jak niby taka nowa technologia a od nowości n ie potrafią zrobić cykającej przyczółki... Tak wiem po przejechaniu 1-3tyś tym silnikiem zaczyna równo pracować co jest dla mnie żałosne...

Cóż, raz ekologia psuje Nam coraz bardziej autka, dwa wyścig mocy z litra przy zachowaniu górskiego wiaterku z rury
Pewnie takie GtB22 daje całe 20g dwutlenku więcej na 100km

mihas66 zgadzam sie z tobą w większości . Weź jednak pod uwagę ze takie GTB produkuje jednak ,,trochę" dymu przy pelnym bucie. Domyślam sie ze przeciętny Kowalski czy tam smith by raczej kręcił nosem jakby to zobaczył.

Myślę, że nie, bo co to kogo obchodzi? Przeciętny smith czy kowalski chce mieć ekonomiczne, dynamiczne i bezawaryjne auto. Problem w tym, że w dzisiejszym ustroju niewolniczym to nie konsument, a urzędnik zastraszany przez lobby "zielonych" (przyjęli ten kolor, bo tak bardzo lubią dolary) decyduje o tym czego chcą obywatele. W efekcie firmy produkują tak, żeby urzędnik nie nałożył na nich kary, a nie po to żeby zadowolić konsumenta/użytkownika. Czy na prawdę ktokolwiek chcę aby w jego aucie był dpf, system start-stop albo bezpośredni wtrysk? Nie, to nie ma żadnego wpływu na komfort użytkowania auta czy jego prędkość. W 90 latach ludzie kupowali nowe modele samochodów bo miały mocniejsze motory, ABS, klimatyzację albo nawigację. Teraz ludzie są zmuszani do kupowania nowych modeli przez podatki ekologiczne, zamykanie miast dla aut niespełniających jakichś tam norm. Każdy
racjonalnie myślący człowiek nie kupi sobie downsizowanego 1.2T jeżeli ma jakiekolwiek pojęcie o samochodach. Kupiłby wolnossące 1.6 czy 1.8 i cieszył się bezawaryjną jazdą przez setki tysięcy km. Tylko, że dzisiaj możliwość tego wyboru została nam odebrana przez urzędników w imię "wyższych idei". Traktuje się jak nas debili, którzy sami nie wiedzą co jest dla nich dobre.

nie nazywaj tego wyższa idea tylko po ludzku : PODATKIEM.

Dobra dziewczyny, może jednak wrocimy do tematu wątku i może ktoś wie coś konkretnego co VW zmienił, poprawił, spierniczył czy też ew. ulepszył w tych nowych TDI 150 i 184 KM ?

Przez to jeżdżę cały czas bezawaryjnym autem z poprzedniej epoki
Na słowo ekologia reaguje alergicznie , wszystko co zawiera słowo ekologiczne jest dla mnie wysoce podejrzane . Niestety ale paradoksalnie "ekolodzy" obrzydzaja ludziom ekologię ,chcąc na sile uratować świat . Oczywiście za wszystko płaci klient i to słono , otrzymując najczęściej wybrakowane g##no z dumnym napisem ekologiczne. Oj , dostałem wysypki , kończę ! Hej !

NO i jeśli chodzi o konkrety temat się skończył...
Czy naprawdę nikt nic nie wie nt nowych motorowni VW?

Być może zmienili turbawke i coś w ukł wtryskowym , rewolucji raczej bym się nie spodziewał
Chociaż gdyby takie 220+ bezpiecznie dało się wyciągnąć to byłby to już wart zainteresowania silniczek